To Śląsk, kiedyś niemal wszyscy tutaj pracowali na kopalni. Tak był, górnikiem i ratownikiem górniczym. Widział tyle, że ciężko sobie to wyobrazić. Warunki,temperatura, wilgotność jakie panują po zawaleniach, wybuchach i tąpnięciach są straszne. Jeździł ratować na każdą taką akcję. Nawet jak miał wolny dzień, w nocy wyrywali go z domu. Tata jest już na emeryturze i mogę być o niego spokojna. Kiedyś, kiedy tata jeszcze pracował, kolega zaoferował, że pójdzie za niego zanieść, jakąś bodaj belkę materiału. Mój tata podziękował i dalej robił swoje. Ten mężczyzna już nie wrócił, jakaś maszyna go wciągnęła. Zahaczył się ten materiał...
BABY moj m jest gornikiem :( i pracuje na kopalni i niestety pracuje pod firma :\ wrrr i szczerze mowic to caly czas ma sie jakies obawy -a;e wkoncu to praca !! a jak opowiada co tam sie dzieje na dole to szok !! moj m jak mial wypadek to nawet to mu nie pozwolili isc na l-4 i grozili zwolniniem :( bo go pillnie potrzebowali bo ma duzo papierow i uprawnien :\ szkoda ze przy wyplacie o tych przyslugach nie pamietaja :( a pozatym wsrod ludzi panuje dziwny poglad jak to dobrze sie maja gornicy jakie to wyplaty maja itp . i na co oni jeszcze narzekaja :\ tylko nikt nie pomysli ze sa gornicy i GORNICY !?
Współczuję Rosa. Mój ojciec bardzo dobrze zarabiał, ale czym to było opłacone Był jedynym, który wchodził tam, gdzie nikt wejść nie chciał. Może to, że żyje to dar od Boga, za to że ratował mimo wszystko. Najbardziej mnie boli, że większość ludzi uważa, że górnik to taki bezmózgi robol. Guzik prawda, niech sobie taki mądrala porozmawia z moim ojcem.
no taka opinia tez mnie denerwuje a mojego m to zawsze szlak trafia jak porownuje wynagrodzenia ludzi sopd kopalni a spod firmy :( za ta sama prace ?? no ale takie sa uroki zycia ....
To co piszecie to jest bardzo smutne, a jeszcze gorsze jest to że nic nie można zrobić. Musieliby całą Polske zmienić, aby polepszyć byt i godne warunki całego społeczeństwa
Nigdy tak nie pomyslalam o gorniku. Mam w rodzinie gornika i za kazdym razem jak jest jakas tragedia to patrze na jakiej kopalni. Wspolczuje tym rodzinom.
wspolczucia dla rodzin i znajomych poleglych gornikow...... ja sama mam wujka gornika, i nigdy mi do glowy nie przyszlo, jak niebezpieczna jest jego praca...
jedynym dobrem ktore moze wyniknac z tej katastrofy bedzie zwrocenie oczu calego swiata na ta niebezpieczna profesje i, mam nadzieje, podjecie konkretnych krokow w celu zapobiegania takim tragediom...
wczoraj caly swiat uslyszal o polskich gornikach - ogladalam CNN, a dzis w pracy zapytano mnie czemu ludzie w polsce pracuja pod ziemiai dlaczego tak bardzo ryzykuja zyciem... nie potrafilam odpowiedziec
niestety smutne, to co się stało w kopalni... mieszkam blisko, a do tego w mojej pracy spotykam dzieci, których rodzice tam pracują, niestety czasem po prosu brak słów, aby ich pocieszyć...
Ale wiecie, byłam dzisiaj u mojego doktorka i kazał mi zrobić betę Już sama nie wiem co się dzieje bo przecież ostatnio miałam krwawienie, wszak trochę mniejsze i krótsze, ale mi narobił nadziei, teraz tylko czekać do jutra na wynik - aż nawet nie chce mysleć, jak ja jutro do niego zadzwonię... Chyba nerwy mnie zjedzą do 13. Trzymajcie kciuki
nie tylko w Polsce ludzie pracują w tak trudnych warunkach po ziemią...o biedakach w kopalniach złota czy diamentów w ameryce pd to już nawet nikt nie mówi...oni nawet żadnego sprzętu nie mają tylko kilof i parę rąk...
anus 3mam kciuki :) aaa moze sluszne sa podejrzenia lekarza zycze ci z glebi serca zeby okazalo sie ze fasolka sie ukryla i bawi z toba w berka :) a teraz z innej bajki a umnie zaczelo sie ok 17 brazowawy sluz czyli nadeszla :( jutro zapraszam na nowy wykres
Cześć dziewczyny, mam prośbę, jeśli możecie to spójrzcie na mój wykresik, który udostępniłam. Bo zastanawia mnie wczorajszy spadek temperatury - powinnam dostać @ ale pojawiło się tylko lekkie plamienie wieczorem, a dzisiaj temperatura znów skoczyła do góry, ale pojawiło się lekkie krwawienie. Co z tą temperaturką?
Witajcie . Własnie wróciłam od lekarza . Ja to dziewczyny mam naprawdę pecha , w zeszłym tygodniu nikt nie odbierał w rejestracji , dzisiaj zarejestrowałam się i poszłam ale okazało się , że lekarz nie przyjdzie bo ma pilną ciężką operację Chyba pójdę prywatnie , bo jak tak dalej będzie , to przyjmie mnie dopiero za kilka miesięcy . A u mnie dzisiaj straszny spadek 35,90 takiej tempki jeszcze nie miałam . Pozdrawiam i życzę miłego dnia.
Witajcie No i co - i niestety nic , beta nie potwierdziła ciąży. Tylko gin mi narobił nadziei... Więc kolejny cykl i kolejne staranka. I to te mikołajkowe Pzdrawiam i dziękuję za kciukasy
A teraz coś smiesznego na rozpoczynający się weekend:
Kawały feministyczne
* Czym się różni mucha od męża? Mucha jest upierdliwa tylko latem
*W księgarni klient pyta sprzedawczynię: - Czy jest książka "Mężczyzna, władca kobiet"? - Fantastyka na drugim stoisku.
* Ona: - Kochanie, koledzy z biura powiedzieli, że mam bardzo zgrabne nogi. On: - Naprawdę? A nie wspomnieli nic o wielkiej dupie? Ona: - Nie, o Tobie nie rozmawialiśmy...
* Dlaczego mężczyźni jeżdżą tak chętnie BMW? - Bo to jedyne auto, którego nazwę mogą przeliterować.
* Kiedy mężczyzna otwiera drzwi samochodu swojej żonie? - Gdy ma nową żonę. Albo nowy samochód.
* Dlaczego kobiety chętniej wybierają mężczyznę z kolczykiem? - Bo potrafi on znieść ból i już raz kupił biżuterię .
* Co mówi kobieta po wyjściu z łazienki? - Ładnie wyglądam? Co mówi mężczyzna po wyjściu z łazienki? - Na razie tam nie wchodź.
* Maż: A może dla odmiany szybki numerek? Żona: Odmiany od czego ...?
* Po czym poznać, że twój facet cię zdradza? Zaczyna się myć dwa razy w tygodniu.
* Dlaczego kobiety przecierają oczy, kiedy się budzą? Bo nie mają jaj, żeby się po nich podrapać.
* Po nocy poślubnej żona mówi: - Wiesz .. Jesteś kiepskim kochankiem.... Na to oburzony mąż: - Skąd możesz to wiedzieć? Po 30 sekundach?!
* Dlaczego tyle kobiet udaje orgazm? - Bo tylu facetów udaje grę wstępną.
* Mąż: Może wypróbujemy dziś wieczorem inną pozycję? Żona: Z przyjemnością... ty stań przy zlewie, a ja usiądę w fotelu i będę pierdzieć.
- Słyszałam, że rozwiodłaś się z mężem. - Tak, mieliśmy ciągłe nieporozumienia na tle religijnym. - O co chodziło? - Uważał, że jest Bogiem.
Andariel super . Uśmiałam się do łez. Szczególnie jak mi się przypomniało, że mój PM kilka dni temu po przebudzeniu zapytał: - Co tak trzesz te oczy? Teraz mu to przeczytałam hihihi
Dzięki , ja tez sie uśmiałam i dlatego chciałam abyście również troche oderwały się od tematu "bobas". Jak coś bede miała to oczywiscie od razu wam skopuje. Życzę miłego wieczoru, a ja czekam na przyjście znajomych.
To i ja dołączam się do ciążowych fluidków i przesyłam je w wielkiej ilości dalej - nie zabraknie dla nikogo Pozdrawiam cieplutko w najdłuższy weekend w moim życiu
Czesc dziewczyny.Wlasnie przechodzili,obok drzwi ci z tzw "kociej wiary"(nie chce urazic nikogo nazwa,9 ale zapomnialam jak sie nazywa ta religia po Polsku)i pogadalam sobie z nimi mili ludzie ,oczywiscie jestem katoliczka i nie mam zamiaru zmieniac religii...Milej soboty. AAa ju sobie przypomnialam swiadkowie Je..
musisz wejścć na wiki i zalogować się, potem skopiować jakąś linijkę i ją wkleić; potem zmazać stare dane i wpisać swoje no i na końcu zapamiętać :) jak nie wyjdzie to daj znać
hej dziewczeta!!!!! witam w sobotni wieczor!!!! co tu tak cicho i spokojnie??? pochowalyscie sie czy co??? no chyba ze sobotnie przytulanko lub romantyczna kolacja ; jesli tak to rozumiem i przepraszam ze przeszkadzam Andariel, super pomysl i super dowcipy - zaraz kilka zaaplikuje mezowi Moze to rzeczywiscie dobra mysl ze powinnysmy sie troszke oderwac od tematu dzieciatek... moze to da wynik, bo w tym miesiacu chyba nic mi nie pozostaje tylko pokornie czekac na @