Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeDec 29th 2006
     permalink
    Asiula ja mysle ze najlepiej to przestac myslec, nam sie udalo w cyklu ktory byl stracony i pod wzgledem medycznym i naszym psychicznym, po prostu maluch zrobil nam niespodzianke
    • CommentAuthorasiula82
    • CommentTimeDec 29th 2006
     permalink
    Giga25 ja się cieszę, że święta już za nami bo na myśl o wspomneniach i życzeniach było mi przykro... bardzo... i do tego w święta dostaliśmy zaprosznie na ślub i wesele w styczniu, gdzie mój brat zaliczył "wpadkę" i dziecko w drodze i "trzeba było się chajtać" jak to on mówi, ale oni to na pewno bezstresowo podeszli do robienia dzidziusia:smile: i pewnie dlatego im się udało:wink: nam też się uda, będzie dobrze, 2007 to dobry rok na urodzenie bąbla:wink:
    --
    • CommentAuthorasiula82
    • CommentTimeDec 29th 2006
     permalink
    dobra dziewczyny uciekam, idę do apteki, wpadnę wieczorkiem jak będę już w domciu, pozdrawiam i do usłyszenia, mam nadzieję że znów nasze forum zacznie tętnić życiem bo ostatnio to puściutko było, zapraszam nowe staraczki, które wiem że dużo i często czytają a się nie ujawniają, razem raźniej!!! pa
    --
    •  
      CommentAuthorgiga25
    • CommentTimeDec 29th 2006
     permalink
    to mnie ucieszyłyście z tym badaniem męzowym; mój był zrozpaczony, że musiałby pobierać materiał w szpitalu, gdzie pełno ludzi się przewija i mimo dezynfekcji jest pełno zarazków; jest lekarzem i ma swoje zboczenie zawodowe; gdzybyśmy musieli się "zabawić" tam, byłoby ciężko, bo mógłby mieć blokadę i problem z wyluzowaniem się, a bez tego trudno "finiszować" :)))
    -- zesram się, ale się nie dam!!!!
    •  
      CommentAuthorMagg
    • CommentTimeDec 29th 2006
     permalink
    ania już wszystko powiedziała więc nie będę się powtarzać ale zawsze służę pomocą :rainbow:
    --
    •  
      CommentAuthorMagg
    • CommentTimeDec 29th 2006
     permalink
    Czy ktoś wie co słychać u Oczekującej?
    --
    •  
      CommentAuthorAmazonka
    • CommentTimeDec 29th 2006
     permalink
    Czy nie wyjechała na święta?
    --
    • CommentAuthoraesz
    • CommentTimeDec 29th 2006
     permalink
    No właśnie z moim to identyko ten sam problem! Niby mówi, że gdyby była potrzeba, to nie miałby wyjścia, ale coś kiepsko Go widzę:wink:
    Ale trochę poprawił mi się humor po Jego jednym incydencie w pracy. Zatrzymywał gościa, który na bombach jechał (znaczy trochę za szybko) i jak go mężuś dorwał, to mówi: "Panie, przysięgam, ja tu zaraz wrócę, ale nasienie do analizy wiozę i muszę się spieszyć".
    A jak tak ładnie o to badanko zapytać? To ma jakąś specjalistyczną nazwę???
    •  
      CommentAuthorMagg
    • CommentTimeDec 29th 2006
     permalink
    tak spermogram
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeDec 29th 2006
     permalink
    badanie nazywa sie SPERMIOGRAM ale jesli sie zestresujesz to mozesz powiedziec tez badanie nasienia

    Gigus - moj maz sie tez stresowal badankiem ale tylko dlatego ze jak twierdzil mial przeczucie ze to u niego cos nie zalapuje, najwazniejsze ze mezowie w ogole na takie badanka sie wasi zdecydowali bo niesteyt moje kolezanki placzem ani prosba ani grozba nie moga swoich do tego namowic
    • CommentAuthoraesz
    • CommentTimeDec 29th 2006
     permalink
    Matko! Niezła ta nazwa!!!:rolling:
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeDec 29th 2006
     permalink
    Magg - oczekujaca zaczela kolejny cykl, tym razem lajcikowy i z badaniami w styczniu ma byc, zostawie jej pod wykresem info ze o nia pytalas :)
    • CommentAuthoraesz
    • CommentTimeDec 29th 2006
     permalink
    Na szczęście Moje Słoneczko samo wyszło z taką inicjatywą. On tak bardzo pragnie dzidziusia....
    • CommentAuthoraesz
    • CommentTimeDec 29th 2006
     permalink
    A po tych magicznych badankach mężusiowych, za co by trzeba się potem wziąć? Aniu, Magg - dzięki wielkie!!!:winkkiss:
    •  
      CommentAuthorMagg
    • CommentTimeDec 29th 2006
     permalink
    dzięki Aniu bo ja nie mam już wglądu na wykresiki a obie z Warszawy jesteśmy i strasznie jej kibicuję! :flowers:
    --
    •  
      CommentAuthorMagg
    • CommentTimeDec 29th 2006
     permalink
    Zaczekaj na wynik i z nim do swojego ginka. Powinien powiedzieć co dalej..
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeDec 29th 2006
     permalink
    Aesz no to teraz zostalo wam sie zorientowac ktore najblizsze lab robi te badanie lub w ktorej klinice / szpitalu mozna oddac probke w pokoiku

    jesli idzie o tego typu badanko przed badaniem nasienia jest zalecana wstrzemiexzliwosc minimum 3 dniowa ale nie dluzsza niz 5dniowa bo wtedy plemniczki jakos tam zle reaguja, zmniejsza sie ich ruchliwosc no i zywotnosc, kolejny problem to moze sie pojawic przy tdluzszej wstrzemiezliwosci to przedwczesny wytrysk i wtedy badanie jest zafalszowane…
    aha no iu mezczyzna przynajmniej na jaksi czas przed badaniem powinien odstawic alkohol, moj gin mowil ze na tydzien przed badaniem rezygnuje sie z piwka i wszelkich napojow wyskokowych oraz z goracych kapieli
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeDec 29th 2006 zmieniony
     permalink
    Aesz jesli badanie nasienia bedzie ponizej norm to warto zrobic badania hormonow prolaktyna, testosteron, LH, FSH no i TSh z T3 i T4 - dopiero z takimi wyniczkami jest sens isc do lekarza bo trzeba miec obraz ogolny. z tego co mowil nam gin od nieplodnosci niestety w dalszym ciagu wielu lekarzy zaczyna leczenie na podstawie samego spermiogramu a to duzy blad bo mozna narobic w organizmie wiecej zlego narobic niz dobrego.
    Moj gin zobaczywszy wyniki meza od razu odeslal nas do swojego kolegi do innego miasta ktory zajmuje sie nieplodnoscia malzenska, z takimi delikatnymi sprawami to trzeba raczej do specjalisty a nie zeby normalny ginekolog-poloznik leczyl
    • CommentAuthoraesz
    • CommentTimeDec 29th 2006
     permalink
    Dzisiaj to już na pewno się niczego nie dowiem. Ale te badania na pewno zrobimy. W środę idę do gina i zobaczymy co mi powie. Jeszcze raz serdecznie dziękuję. Kochane jesteście!
    •  
      CommentAuthormaja28
    • CommentTimeDec 29th 2006
     permalink
    Witam,
    Dawno nie tu nie było, święta, przygotowania do swiąt, lekka załamka.
    Mag dzieki że o mnie pamiętasz :) jak tam brzuszek rośnie :)
    -- Prosimy o glosy na Hipp nr 7809
    •  
      CommentAuthorMagg
    • CommentTimeDec 29th 2006
     permalink
    Rośnie, rośnie i kilogramki też :bigsmile: ! A co u Ciebie wybrałaś doktorka?
    --
    •  
      CommentAuthormaja28
    • CommentTimeDec 29th 2006
     permalink
    tak byłam na pierwszej wizycie u prof. którego mi poleciłaś. Dziś byłam na hormonkach, musze jeszcze zrobić usg i zaszczepić sie na WZW bo będe miała laparoskopię. Mąz ma zrobić hormonki, usg i badanie nasienia to wszystko musimy zrobić tak do 20.01.07 :shocked:
    -- Prosimy o glosy na Hipp nr 7809
    •  
      CommentAuthormonawmona
    • CommentTimeDec 29th 2006
     permalink
    oczekujaca? a kiedy laparoskopia?
    -- gg 6155390
    •  
      CommentAuthorgiga25
    • CommentTimeDec 29th 2006
     permalink
    Mona to ty jesteś????? a zaległości w wykresiku to co?
    -- zesram się, ale się nie dam!!!!
    •  
      CommentAuthormaja28
    • CommentTimeDec 29th 2006
     permalink
    chyba w lutym dokładnie jeszcze nie wiem:confused:
    -- Prosimy o glosy na Hipp nr 7809
    • CommentAuthorsamira
    • CommentTimeDec 29th 2006
     permalink
    Kurczę, wczoraj, jak oglądałam w Wiadomościach o wyroku 25 lat więzienia dla matki zakatowanego czterolatka i jej konkubenta, to łzy żalu i złości płynęły mi jak grochy... Żalu z powodu losu maluszka, a złości, że takie potwory bez trudu płodzą dzieci, a normalni ludzie, którzy wszystko by oddali za maleństwo, muszą czekać tak długo i tyle się nacierpieć po drodze. Skoro taka s... nie chciała dziecka, to mogła je oddać do adopcji,a nie znęcać się razem z kochankiem. Mój M powiedział, że na świecie jest tyle dzieci, których nikt nie pokochał, więc jeśli nie będziemy mogli mieć własnych (albo jeśli będziemy mieć swoje dzieci, a nasze warunki materialne pozwolą) to adoptujemy bobasa. A póki co, czekam na cud macierzyństwa. I wierzę w cuda, bo póki co największym cudem jest mój M i nasze wspólne życie.
    •  
      CommentAuthorgiga25
    • CommentTimeDec 29th 2006
     permalink
    wiesz... myślisz dokładnie jak ja :) myśmy też tak postanowili, a mój M też jest cudem; cudem jest też to, że on ze mną i moimi lamentami wytrzymuje :))) to najlepszy pocieszyciel jakiego mogłabym mieć
    -- zesram się, ale się nie dam!!!!
    •  
      CommentAuthorAgnieszkaC
    • CommentTimeDec 29th 2006
     permalink
    Dziewczyny wiecie, że ja w Święta pomyślałam sobie dokładnie jak Wy, że pewnie Ktoś tam na górze daje nam jeszcze czas na to bysmy się nacieszyli sobą we dwoje i tak jak przyszedł czas na to, że spotkaliśmy się i pokochali, tak przyjdzie odpowiedni czas na nasze dzieciątko :smile:
    --
    • CommentAuthormadziara20
    • CommentTimeDec 29th 2006
     permalink
    giga25 napisalam komentarz pod wykresikiem swoim.. poza tym znow mam podwyzszona tempke.. 37,4...
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeDec 29th 2006
     permalink
    Cieszenie sie soba ma swoje zalety, my bylismy ze soba tak tylko we dwoje zaledwie pol roku po slubie bo pozniej zawirowal swiat i sie mala rozkrzyczala, czasami sobie mysle ze malo mielismy siebie tylko dla siebie a z drugiej strony dobrze ze tak szybko bylo dziecko bo z moim charakterkiem to nie wiem czy moj chlop by ze mna wytrzymal :bigsmile:
    ja tez uwazam ze najwieskzym cudem u nas jest to ze sie spotkalismy i ze cos piknelo, a zdradze wam ze ja poznalam meza przez.... pomylke na gg no i tak w Nowy Rok minie 6 lat od tej mojej szczesliwej pomylki :wink:
    • CommentAuthorsamira
    • CommentTimeDec 29th 2006
     permalink
    Hehe, jak widać "pomyłki" czasem mają zupełnie fajne skutki :)
    •  
      CommentAuthorgiga25
    • CommentTimeDec 29th 2006
     permalink
    ja mojego poznałam na basenie; wyobraźcie sobie - czepek, okularki i rozciągnięty jednoczęściowy strój; nic pociągającego jak na mój gust; potem przeklinałam, że jakiś szczeniak wpycha się na nasz tor i się jeszcze popisuje jak to on szybko pływa :wink: no a potem okazało się, że to starszy ode mnie student medycyny, czego oczywiście młodsza siorka nie omieszkała wypaplać mamie zaraz po powrocie :)
    -- zesram się, ale się nie dam!!!!
    •  
      CommentAuthorAgnieszkaC
    • CommentTimeDec 30th 2006
     permalink
    Jak to nigdy nie wiadomo gdzie nas szczęście spotka :bigsmile:
    --
    • CommentAuthorasiula82
    • CommentTimeDec 30th 2006
     permalink
    Hmm ja mojego spotkałam w akademiku, robiłyśmy impreze a u niego podobno była "melina" weszłam poprosiłam 20 piw spojrzał na mnie z niedowierzaniem i tak już zostało, do tej pory patrzy z niedowierzaniem jak coś wymyślę (kupiłam wiesiołka, testy owu i powiedziałam że teraz będę trzymać nogi do góry
    --
    •  
      CommentAuthorgiga25
    • CommentTimeDec 30th 2006
     permalink
    :bigsmile:
    -- zesram się, ale się nie dam!!!!
    • CommentAuthorsamira
    • CommentTimeDec 30th 2006
     permalink
    Ja mojego poznałam na obozie zimowym- oboje byliśmy wychowawcami grup dzieci z Przymierza Rodzin, tylko z dwóch różnych parafii. I dzieci z Jego grupy biegały i hałasowały po korytarzu, więc ja i dwie jeszcze moje koleżanki "otoczyłyśmy" Go na owym korytarzu i jedna przez drugą zaprezentowałyśmy "słowotok". Nasze dziamgotanie miało dać wyraz oburzeniu, że On jako wychowawca nie potrafi dopilnować grupy i zagonić dzieci do łóżek po 22-giej. Obrazek był piękny: trzy jędze wydzierające się na przyjmującego to ze stoickim spokojem faceta. Potem nabijałyśmy się z Niego, że taki flegmatyk i nawet odciąć się nie potrafił. No a w wakacje spotkaliśmy się ponownie, tym razem na obozie dla wychowawców - no i "zaiskrzyło". Poderwał mnie na gitarę i śpiewanki :)
    •  
      CommentAuthorRosa
    • CommentTimeDec 31st 2006
     permalink
    hello wpadlam pozyczyc udanego sylwestra w doborowym towarzystwie i w szampanskim humorku i superowego skoku do nowego roku 2007 :crazy::crazy::crazy: oby 7 byla dla nas szczesliwa :cheer::cheer::cheer:

    :thumbup: hihi widze ze wzielo was na wspomniuenia z poznania sie ;) a ja mojego poznalam w pubie :swingin:
    i jestesmy hoooo hooo

    i obiecuje poprawe ze od nowego roku bede was czesciej tu zagladac :)
    •  
      CommentAuthormika78
    • CommentTimeDec 31st 2006
     permalink
    SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU I SZAMPAŃSKIEJ ZABAWY!!!!!!!!!!!!!!!!:crazy::crazy::crazy::crazy::crazy::crazy::crazy::crazy::crazy::crazy::crazy::crazy:
    :swingin::swingin::swingin::swingin::smoking::smoking::smoking::trompet::boogie:
    :grouphug::rainbow::rainbow::rainbow::rainbow:
    -- http://
    •  
      CommentAuthormonika111
    • CommentTimeDec 31st 2006
     permalink
    Szalonej zabawy w Sylwestra i Szczęśliwego Nowego Roku. Oby spełniły się wszystkie nasze najskrytsze marzenia :boogie::clap::cheer::swingin:
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeDec 31st 2006 zmieniony
     permalink
    Stary Rok mija lecz marzenia zostaja,
    niech one sie Wam wszystkie spelniaja
    i z Nowym Rokiem niech los sie odmieni,
    a ogrod zycia wnet sie zazieleni.


    Szampanskiej zabawy Sylwestrowej:trompet::boogie: i wszystkiego NAJ NAJ w 2007 Roku :grouphug:

    no i oczywiscie jak najwiecej ciazowo zarazonych i to jak najszybciej
    :rainbow::rainbow::rainbow::rainbow::rainbow::rainbow::rainbow::rainbow::rainbow:
    :rainbow::rainbow::rainbow::rainbow::rainbow::rainbow::rainbow::rainbow::rainbow:
    :rainbow::rainbow::rainbow::rainbow::rainbow::rainbow::rainbow::rainbow::rainbow:
    :rainbow::rainbow::rainbow::rainbow::rainbow::rainbow::rainbow::rainbow::rainbow:
    :rainbow::rainbow::rainbow::rainbow::rainbow::rainbow::rainbow::rainbow::rainbow:
    :rainbow::rainbow::rainbow::rainbow::rainbow::rainbow::rainbow::rainbow::rainbow:
    •  
      CommentAuthorgiga25
    • CommentTimeDec 31st 2006
     permalink
    dzięki i wzajemnie :)
    tym, które marzą o dzieciątku życzę aby bocian w końcu trafił do waszego domu
    tym, które już sie nie starają zyczę pociechy z rodzinki i duuużo cierpliwości w wychowanbiu pociech i M :)))
    tym, które jeszcze sie nie staraja zyczę czerpania radości z bycia tylko we dwoje (albo w pojedynkę)
    -- zesram się, ale się nie dam!!!!
    • CommentAuthormadziara20
    • CommentTimeDec 31st 2006
     permalink
    czesc dziewczyny!!! czcialam wam zyczyc szczesliwego nowego roku.. nie mam dzis glowy na zyczenia.. rogimy z kamilem impreze w domu na okolo 20 osob i jest jeszcze tyle do zrobienia..
    poza tym dzis powinna przyjsc @ a tym czasem dodalam kolejny dzin cyklu na swoim wykresiku.. :bigsmile:
    • CommentAuthorasiula82
    • CommentTimeDec 31st 2006
     permalink
    Dla Was wszystkich aby nowy 2007 rok był dla pełen spełnionych planów i osiągniętych celów i szczęśliwy dla Was i waszych najbliższych,

    Szalonej Nocki życzę:rainbow::rainbow::rainbow::rainbow:
    --
    •  
      CommentAuthormonawmona
    • CommentTimeDec 31st 2006
     permalink
    Spełnienia najskrytszych marzeń w Nowym Roku , szampańskiej zabawy . Tego z całego serca zyczy Wam Mona :rainbow::rainbow::rainbow::rainbow::rainbow::rainbow::rainbow::rainbow::rainbow::rainbow::rainbow::rainbow::rainbow::rainbow::rainbow::rainbow::rainbow:
    -- gg 6155390
    •  
      CommentAuthoranus
    • CommentTimeDec 31st 2006
     permalink
    Szampańskiej zabawy w tę noc!!
    A w Nowym Roku- niech rzeczywistość wyprzedzała Wasze marzenia!!! :smile:
    •  
      CommentAuthorMagg
    • CommentTimeDec 31st 2006 zmieniony
     permalink
    Oczekująca to bardzo się cieszę że go wybrałas i mam nadzieję że na efekty nie będziesz długo czekała!
    To takie moje życzenie dla Ciebie na Nowy Rok!

    A ja swojego M poznałam przez telefon!
    I 28 minęła nam 10 rocznica ślubu!

    Spełnienia marzeń!
    Do Siego.....
    --
    • CommentAuthorasiula82
    • CommentTimeJan 1st 2007
     permalink
    Hey dziewczyny, mam nadzieję że już odespałyście po imprezceu mnie lekki kacyk ale dochodzę do siebie, mam też pytanko, kupiłam testy owu i pierwszy raz je robiłam, dwa poprzednie dni nic nie wychodziło dziś w południe wyszły mi dwie krechy czyli owulkę powinnam mieć w ciągu 24-36h (zgodnie z instrukcją)
    mam pytanko jak te testy działają, czy jak zrobię jutro i nic nie będzie tzn że już po owu? wynik pozytywny oznacza że owulkę mogę mieć nawet za godzinę tak? nie koniecznie za dobę tak?
    czyli teraz mamy "działać" z moim M :twosome:
    --
    •  
      CommentAuthormaja28
    • CommentTimeJan 1st 2007
     permalink
    Magg dzięki teżmam taka nadzieję ;)
    -- Prosimy o glosy na Hipp nr 7809
    •  
      CommentAuthorgiga25
    • CommentTimeJan 1st 2007
     permalink
    ASIU - z tego co było na mojej instrukcji, to dwie krechy oznaczają owu od 12 godzin do iluśtam, a nie za godzinę; drugi test może ci tylko wykazać, że masz nadal wysoki poziom LH albo, że już spadł, ale do ustalania terminu owu potrzebny jest tylko ten pierwszy
    -- zesram się, ale się nie dam!!!!
    • CommentAuthorAgunia
    • CommentTimeJan 1st 2007
     permalink
    A propos jeszcze szampańskiej zabawy sylwestrowej... Czy wiadomo cos na temat działania alkoholu w pierwszych dwóch trzech tygodniach od zapłodnienia?? Czy wypity alkohol ma już jakis wpływ na zapłodnione jajeczko np zaraz w pierwszym tyg? Generalnie chodzi mi o czas zanim jeszcze stwierdzimy brak@.
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.