Witam, jetem nowa na tym wątku. Był to mój 1 cs, no i czekam czekam czekam... straszne to czekanie. Wiem, że jest za wcześnie, ale mam wszystkie początkowe objawy
-- <object type="application/x-shockwave-flash" data="http://widgets.clearspring.com/o/487296a0354aeda2/-/-/-/Id/f28892b9/bg_color/0xFECCCB/text_color/0xFF6497/links_color/0x65009a/moms_name/Inga/dueDate/17-11-2008" id="W487296a0354aeda248f78521d68275be" width="187" height="262"><param name="movie" val
IngaM też Cię witam serdecznie a tempki mierzysz?? Czekanie hm... rozumiem Cię i to bardzo. Ale główka do góry, który to dc że są juz objawy???? myszka to długo już się opóźnia?? 1dc no nie wiem, nie wiem....
mikafi- wiesz cos może wiecej na temat tego jak podwyższona prolaktyna wpływa na cykl miesiączkowy i płodność? Pytam, ba ja mam prawdopodobnie zawyżoną (jutro odbieram wyniki). A zorientowałam się, że coś jest nie tak bo poajwił mi sie płyn w piersiach:(. Jakby mi było mało PCO, to jeszcze to dziadostwo się przyplątało.
maarlenka podwyższona prolaktyna powoduje że mamy cykle bezowulacyjne Poza tym powoduje zmniejszenie wydzielania progesteronu (niewydolność ciałka żółtego). Ja też mam mlekotok i badanie potwierdziło podwyższoną prolaktynę.Masz mieć badanie pod obciążeniem???
mikafi- tak, już robiłam badanie w piątek, jutro mam mieć wyniki. Zobaczymy co wyjdzie. Ale nie sądzę żeby były w normie. Ten mlekotok nie pojawił się bez powodu. Poza tym właśnie zakończyłam jeden cykl i okazało się, że faza lutealna była strasznie krótka- tylko 9 dni. A wystko wyglądało tak ładnie- skok temperaturki był znaczny, miałam nadziej, że może wszystko będzie ok. A tu masz babo placek. Pewnie znowu będę musiała się faszerować jakimiś hormonami. Szczerze mówiąc mam już tego dość.
maarlenka prolaktynę zbijemy. Damy radę jeśli to początek Twoich starań to nic się nie martw, będzie dobrze zobaczysz. Na temat PCO wiem nie wiele,ale na pocieszenie to mam koleżankę u której to stwierdzono i po miesiącu jak się dowiedziała zaszła w ciążę
myszka ja to przechodziłam i wierzę Ci. Wymioty w pierwszy dzień masakra.Dla mnie to był horror. Dopiero od 3 lat wszystko minęło. Oczywiście bóle pozostały.
Wow myszka, ja nigdy nie wymiotuję,w pierwszy dzień, ale za to mam biegunkę też nie fajna sprawa, zwlaszcza, gdy trzeba iść do pracy heh mikafi- dzięki, wiem, że przy PCO ciąża nie jest niemożliwa. Wierzę, że nam się uda: Trzymam też za ciebie kciuki:) Zaglądałam do twojego wykresiku, wygląda całkiem ładnie.
DZIEN DOBEREK Jak dzisiaj nastroje??? maarlenka wiesz ja mierzę temp. czwarty cykl ale dzisiejsza temp. to mnie zaskoczyła znów wyżej poszła......Takiej jeszcze nie miałam. Zobaczymy co dalej, ale kurcze ja w tym cyklu odpuściłam przez ta prolaktynę. I nawet konkretne przytulanki były raz dori27 życzę aby kolejny cykl był owocny. Mój to już 10
Witam nowe staraczki!! Myszka Konsternacja;) Twoja tempka lepsza od mojej!!! Jak człowiek chce żeby @ przyszła to nie przyłazi a jak nie chce to się przyplątuje... samo życie ;)
Witam.. Musze sie pochwalić Nie wiem jak to zrobiliśmy ale udało nam sie za pierwszym razem.. Dzisiaj robilam test i wyszly 2 kreseczki Nawet nie wiecie jak sie ciesze A za wszystkie starajace sie bede trzymala mocno kciuki.. Pozdrawiam
sweetka!!!hm...z tymi pomiarami temera itd...to dlamnie totalny zament!!!Nie mam otym zielonego pojecia!sweetka 20 dni liczac od pierwszego dnia okresu!!!
Czesc dziewczyny, jestem nowa w zwiazku z tym licze na wasza pomoc. Od kilku lat borykam sie z podwyzszona prolaktyna, raz lepiej raz gorzej. Poniewaz od jakiegos czasu tez mysle o dziecku wykonalam wczoraj badanie na jej poziom. I wyszło w pierwszej probie 406,4 ulU/ml (norma 102 - 496 ulU/ml) a po podaniu MTC urosła do 4511 ulU/ml czyli ok 11 razy. Normy podaja, ze powinna maksymalnie wzrosnac 5-10 razy. Od 2 miesiecy biore polecony przez moja gin Agufen. Pytanie czy on wystarczy czy lepiej przejsc sie do gin z tymi wynikami i poprosic o mocniejsze leki. Jakie macie doswiadczenie i co polecacie. Dodam ze od ponad roku nie zabezpieczamy sie, ale tez unikalismy okresow zwiekszonego ryzyka, a od 2 miesiecy staramy sie wpasowac w TEN wlasciwy czas :)
candycane - nie znam akurat tego leku, ale z tego co wiem przy staraniu się dobrze jest jak jest się mniej więcej pośrodku normy; ważna też jest kwestia owulki; masz regularne okresy? wiesz jaką długa masz lutealną? jeżeli są jakieś zaburzenia, to warto pomyśleć nad zwiększeniem dawki leku