Ja podam:))

Kochane te nasze dranie:)) Eh... kcchane:D

Dominika ale z Ciebie laska

wysyłam zaproszonko

Ja z moim zrobiłam tak: kotus pani doktor powiedziała, że ty tez musisz zrobić badania, bo ma mi zapisać tabletki, które są baaardzo toksyczne i nie ma sensu ich brać wcześniej bez twoich badań, bo może niepotrzebnie truć mi organizm i mogą mi sie robić cysty. A u ciebie na pewno jest w porządku, tylko ona nie chce mi ich zapisać bez obejrzenia twoich wyników. Tu masz wizytówkę pana doktora i proszę sie umów. Chyba, że chcesz to ja cie umówię.......
Nic to przyjął do wiadomości i zapytał się czy na prawdę musi, to ja jeszcze raz jak zacięta płyta, że te tabletki to mi są potrzebne na pobudzenie jajników ( chodziło o clostylbegyt) i że chcę zacząć już je brać jak najwcześniej, że można je brać tylko w określonych dniach i nie chce stracić kolejnego miesiąca:"Szczególnie kochanie, że ty znów zaraz wyjeżdżasz" po trzech dniach przypominania (1xdziennie), żeby sie umówił zadziałało!!! Ale ile go to kosztowało, ho ho ;) Na całe szczęście można było"materiał" pobrać w domu, w czym tez musiałam mieć czynny udział, bo osbisty stwierdził, ze to dla niego zbyt duży stres i sam nie da rady....Potem sie z tego pośmialiśmy razem;)

Każda ma jakiś sposób na swojego:)

Myszka, to sie tak nie da, musisz, je utrzymywać w stałej temperaturze to trzeba raczej na miejscu zrobić, chyba, że masz bardzo blisko.

Tak tak, faceci pod tym względem to mięczaki jak talala. No ale co ja tu przed orkiestrę wybiegam - a nuż mnie mój kiedyś mile zaskoczy i powie - Kochanie, to do ilu pojemniczków ma być?

Ja już mam takie jazdy, prze i w trakcie @, że mój to bez gadania idzie, chyba widzi, że świruję

Chłopak nigdy więcej z Tobą na spacer nie pójdzie:D

ZosiaK - hmm, to może by je tak...do termosa od razu?

agutek Krzysiek nie ma termosa w domu

Oj tam nie ma. JESZCZE nie ma

wilma dokladnie i nie muszą świecić przyrodzeniem przed lekarzem

agutek kupie mu na Walentynki

Narazie ciezko idzie mi ta ciaza juz kurcze nie wiem czemu , chyba mysle za czesto i nic.
Mam nadzieje,ze@ sie nie pojawi.

Domi życzę Ci, by już nie przylazła

wilma no dokładnie i tym właśnie to udowadniają

hej!! no widzę że gorący temat
Ja jeszcze nie mówiłam mężowi o tym badaniu ale gin. mi już mówiła że jak do marca nam się nie uda to mąż idzie pod lupę....Powiem mu wtedy

mikafi ciekawe jak Twój zareaguje

ale rozgrzałyśmy ten temat dla staraczek...

Oooooooooooj tak dziewczyny. Normalnie czat sie zrobil a nie forum

Myszka tak wygldasz na tym zdjeciu...
Powiem Ci ,ze mnie bola mocno piersi juz tydzien a teraz to i tak jestem przed@to bola chyba bo ma byc tylko zawsze zaczynaja tak 3-dni przed
Moze?????????

Dziewczyny, odradzam to przenoszenie nasienia. Szalik z polaru nic nie da. On pomaga utrzymac cieplo, ktore produkuja nasze ciala, sam tego ciepla nie wyprodukuje. I sperma tez nie. Jak wyjda zle wyniki to bedziecie sie tylko glowic czy to przypadkiem nie byla wina wlasnie tego transportu czyli dalej nic nie wiadomo Jak dla mnie szkoda kasy i nerwow.

Amazonko ale nie ma potrzeby, bo w koncu po to jest to forum

Konwalijka zaciągne go do Helu

myszka- a ślij ile chcesz!!! lubię esmesy!!!!
konwalijka - szalik to był żart

Amazonka o tej porze jest na necie moja siostra
ja jestem do 13.30

Elu zaproszenie wyslane

myszka a jak z temp. u Ciebie przed@?

Domi jeszcze przedwczoraj było 37 stopni, wczoraj 36,9, a dziś juz 36,6