Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthortinkerbell
    • CommentTimeJun 10th 2009
     permalink
    aine, moze i mam nienajgorsze cykle ale rezultatow jakich sie po nich spodziewam nie mam juz od ponad 1,5 roku ;) nie wiem jak wczesniej one wygladaly bo obserwuje swoje cialo i mierze tempke dopiero od 6 cykli(i w sumie dopiero od pol roku cykle mi sie uregulowaly, bo dosc dlugo moj organizm "dochodzil" do siebie po odstawieniu pigulek antykoncepcyjnych) i strasznie sie ciesze, ze trafilam na to forum. Z mierzenia tempki nigdy nie zrezygnuje-to jest jak nalog! :))) zaluje ze nie zaczelam wczesniej

    Aratis nie panikuj, ja kiedys wieczorem zmierzylam tak z ciekawosci i mi wyszla 34,8 :) jak slusznie dziewczyny zauwazyly nie ma co brac wieczornej tempki pod uwage.

    Aratis, aine - Dzieki za kciuki-przydadza sie :)))

    Aine mam nadzieje, ze wszystkie szybko opuscimy przynajmniej na kilkanascie miesiecy klub @ :))))
    •  
      CommentAuthorAmazonka
    • CommentTimeJun 10th 2009
     permalink
    Tinker, to wyjątkowo zdrowy nałóg.
    --
    •  
      CommentAuthortinkerbell
    • CommentTimeJun 10th 2009
     permalink
    Amazonko wiem- staram sie zarazac znajome tym "nalogiem", ale jakos mi nie wychodzi, spoleczenstwo ciagle podsmiewa sie z tego rodzaju praktyk.
    •  
      CommentAuthorAmazonka
    • CommentTimeJun 10th 2009
     permalink
    Podśmiewa, bo nie ma pojęcia, o co biega.
    --
    •  
      CommentAuthorkyia
    • CommentTimeJun 11th 2009
     permalink
    witam... melduje sie ... staramy sie o dziecko ale jak na razie bez skutecznie.... mam juz dość co miesięcznych frustracji.... cóz nie ma łatwo.... :confused:
    -- <a href="http://www.suwaczki.com/"><img src="http://www.suwaczki.com/tickers/w4sqvfxmp02oletu.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a> <a href="http://www.suwaczki.com/"><img src="http://www.suwaczki.com/tickers/zem3anlibn14asug.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a> <a href="
    •  
      CommentAuthorAine
    • CommentTimeJun 11th 2009
     permalink
    Tinkerbel ja tez taka nadzieją żyję :) Mój M stwierdził że jeszcze nie jest to nam pisane ale w którymś cyklu jak się dogadamy że to ma być ten to się uda. Takie myślenie życzeniowe :)
    Kyia witamy!
    --
    •  
      CommentAuthorFiufiu
    • CommentTimeJun 12th 2009
     permalink
    A ja się odmeldowuję na czas jakiś. Wrócę jeszcze tutaj :smile:
    --
    • CommentAuthorAlinka81
    • CommentTimeJun 12th 2009
     permalink
    Witaj kyia i powodzenia ;)
    • CommentAuthormartencja
    • CommentTimeJun 13th 2009
     permalink
    czesc dziewczyny:) baardzo Wam dziekuje za wszystkie ciepłe słowa, jest to dla mnie bardzo ważne.
    Mieszkam w Szkocji, ale tylko jeszcze przez dwa miesiace, tutaj sa okropni lekarze, np: progesteron badaja w 3dc.-zdecydowalismy sie wrocic, bo najwazniejsza jest dla nas rodzina i dzidzia.
    Przez 2 tyg. byłam w Posce i zrobiłam chyba wszystkie możliwe badania, gdzie tutaj uwazaja ze 1,5 roku staran to nic i mam jeszcze nastepne 10 lat do tego by byc w ciazy, porazka...
    Moja ginekolog powiedziała, ze lewy jajnik w ogole nie pracuje, a w prawym jest duuzy torbiel (przypisła tabletki Yasmin, nie nie pomoze to bede wycinac), do tego uwaza, ze cos mam z jajowodem, bo jest wiekszy:( do tego wyszedł paciorkowiec i mam mocno podwyzszona prolaktyne, troszke dół... ale wierze ze jak wroce do polski, to tam mi pomoga, gdyz tutaj ani razu mnie nie zbadali, badaja tylko krew!!:(
    pozdrowionka dla wszystkich i miłego weekendu!!!:bigsmile:
    •  
      CommentAuthorAine
    • CommentTimeJun 13th 2009
     permalink
    Fiufiu nie uciekaj na długo i zaglądaj do nas:)
    Martencja współczuję ale myślę że lepiej wiedzieć co i jak i zacząć coś z tym robić. W Polsce na pewno lepiej się Tobą zajmą - klucz w tym żeby znaleźć dobrego lekarza ale widzę że już się ktoś Tobą kompleksowo zajął.
    --
    •  
      CommentAuthorsangoire
    • CommentTimeJun 13th 2009
     permalink
    hej martencja!
    ja właśnie do Szkocji wyjeżdżam z wielki bólem...I przyznam,że to podejście lekarzy w uk mnie przeraża najbardziej :sad: Porobiłam już trochę badań,została mi immunologia (jak zdążę,to bezwarunkowo tu jeszcze zrobię) i mam zacząć jeszcze tu 1 cykl ze stymulacją.Jeśli tam mnie oleją z monitoringiem,to niech się wali i pali,ale wracam!
    Pozdrawiam i serdecznie życzę powodzenia oraz przyjemnego powrotu do kraju! :D
    • CommentAuthormartencja
    • CommentTimeJun 14th 2009
     permalink
    dziekuje, bardzo za wsparcie:)))
    sangoire- My mieszkamy w Szkocji ponad dwa lata, życie jest tu łatwiejsze a pieniążki duuzo lepsze, sa lepsze perspektywy. My naprawde mamy tu suuper przyszłość, ja tu pracuje jako nauczyciel. Natomiast zdecydowalismy sie wyjechac do kraju, bo lekarze sa tutaj, hmmm-fatalni. Ja leczyłam sie juz niby u dwóch i kiedy mówie jaki mam problem (nie mam kłopotu z językiem) to oni nie wiedza jak mi pomoc, i zawsze powtarzaja "jestes młoda, masz jeszcze duuzo czasu na dziecko". Dlatego ja juz tego nie wytrzymałam, dla nas najwazniejsza jest rodzina i dziecko. Jednak znam taka dziewczyne, ktora w Polsce leczyła sie około 2 lat, miała dwa poronienia, przyjechała do Szkocji, przestała myslec i ma juz dwóch uroczych chłopców. Dlatego nastaw sie pozytywnie, daj sobie czas, i kiedy stwierdzisz ze nie podoba Ci sie tutaj służba zdrowia, to wracaj do kraju.
    Pozdrowionka:surprised:
    • CommentAuthorAlinka81
    • CommentTimeJun 15th 2009
     permalink
    Hej dziewczyny, ja za to nie narzekam na sluzbe zdrowia tutaj. Poszlam do GP i powiedzialam co mam za problem to od razu skierowal mnie na badania i powiedzial ze po wynikach wysyla mnie do specjalistycznej kliniki. Teraz tylko musze powtorzyc badanie krwi bo mi cukier za wysoki wyszedl. Ale na badanie poszlam po lunchu takze nic dziwnego ze mialam wysoki :devil: Pozdrawiam
    •  
      CommentAuthorKitek78
    • CommentTimeJun 15th 2009
     permalink
    Hej dziewczyny:) mam pytanie do was: brałyście może kiedys lutenyl od 16-25 dc? i czy wtedy podwyższyła się wam PTC? kiedyś brałam duphaston i od nie podwyższał mi PTC, a teraz mam lutenyl i wrażenie ze PTC jest podwyższona...
    --
    • CommentAuthorżonka
    • CommentTimeJun 15th 2009
     permalink
    Czesc, mam pytanie, czy ktos moze zerknąc na moj wykresik, robiłam testy owu i juz 5 dzien wychodza 2 ciemne krechy - jak mam to interpretowac, a tempka nie idzie w górę :cry: Pomozcie, jestem tu nowa i analiza mi srednio idzie :shamed: Miałam brac duphaston od 16 dnia cyklu przez 10 dni, ale czekam na skok tempki. Dobrze robie ??:shamed:
    • CommentAuthorżonka
    • CommentTimeJun 15th 2009
     permalink
    małam pomyłka nie 5 dzień tylko 4 :shamed::confused:
    •  
      CommentAuthorFiufiu
    • CommentTimeJun 15th 2009
     permalink
    Żonko, wpisz w wyszukiwarce naszego forum hasło "testy owu", wyskoczą Ci trzy tematy, w których testy te i ich przydatność były wałkowane. Streszczając: test danego producenta ma daną czułość, a każda kobieta ma swój poziom hormonów, w tym LH. Może być tak, że to, co test interpretuje jako pik, jest dopiero przygotowaniem do tegoż. Szkoda forsy, poczekaj na skok temperatury. I tak bez badania nikt i nic Ci nie powie, czy do owulacji doszło.

    O Duphastonie też jest temat. Nie wypowiadam się, bo sama brałam krótko i nie w tym celu.
    --
    • CommentAuthorżonka
    • CommentTimeJun 18th 2009
     permalink
    Poczekałam jeszcze pare dni i zrobiłam nową analize. Zerkniecie, czy dobrą ?? :shamed:
    • CommentAuthoragahk
    • CommentTimeJun 19th 2009
     permalink
    Dziewczyny, czy jest jakaś reguła jak szybko po szczycie śluzu powinien nastąpić skok temperatury ? Szczyt śluzu miałam już 4 dni temu, a skoku jak na razie nie zanotowałam i trochę jestem skołowana, bo z reguły zaraz po szczycie śluzu miałam za dzień góra 2 skok temperatury, a teraz nic. Dodam, że to jest cykl, w którym dostałam zielone światło na staranie się o dzidziusia po poronieniu.
    -- Aga mama Szymonka (14.11.2004) i Oliwki (24.10.2011)... oraz trzech Aniołków (04.2002, 02.2009, 08.2009)
    •  
      CommentAuthorAmazonka
    • CommentTimeJun 19th 2009
     permalink
    Szczyt i śluz mogą nie być w bezpośredniej bliskości siebie. Obserwuj się dalej, może będzie 2. podejście do owulacji.
    --
    • CommentAuthoragahk
    • CommentTimeJun 19th 2009
     permalink
    aha, no to czekam cierpliwie
    -- Aga mama Szymonka (14.11.2004) i Oliwki (24.10.2011)... oraz trzech Aniołków (04.2002, 02.2009, 08.2009)
    •  
      CommentAuthortinkerbell
    • CommentTimeJun 22nd 2009
     permalink
    Dziewczyny czy jest mozliwe aby cykl dwufazowy z ladnym skokiem i dodatnim testem owu byl bezowulacyjny?(sytuacja hipotetyczna) Ostatnio zaczelo mnie to zastanawiac...
    •  
      CommentAuthorAmazonka
    • CommentTimeJun 22nd 2009
     permalink
    B. rzadko tak. Samoobserwacja jest pośrednią metodą diagnostyczną.
    --
    • CommentAuthormartencja
    • CommentTimeJun 23rd 2009
     permalink
    czesc dziewczyny:)) mam takie pytaneczko:) moja ginekolog chce mi zapisac clotilbegyt, czy któraś może brała ten lek, czy działa i w ogole wszytsko?? może on mi pomoże w zajściu w upragnioną ciążę:)))
    pozdrowionka:):bigsmile:
    •  
      CommentAuthorsangoire
    • CommentTimeJun 23rd 2009 zmieniony
     permalink
    Ja biorę pierwszy cykl,jutro ostatnia tabletka.
    Nie za bardzo wierzę w cud zajścia w tym cyklu,ale zawsze to większa szansa,jakby nie patrzeć.
    Jutro pierwszy monitoring,żeby zobaczyć czy coś urosło ( i ewentualnie co i jakie duże/czy aby nie za duże ;)).
    Zobaczymy...

    Clo jest standardowym,pierwszym lekiem indukującym owulację,który jest podawany na rozpoczęcie jakiejkolwiek stymulacji.
    • CommentAuthormartencja
    • CommentTimeJun 23rd 2009
     permalink
    sangoire-powodzenia!!:)))))) bede trzymać kciuki!!:bigsmile:
    •  
      CommentAuthorScorpi
    • CommentTimeJun 23rd 2009
     permalink
    martencja, zanim weźmiesz CLO powinnaś mieć zrobione badania hormonów w 3dc i w 16dc,
    po tym leku możesz się bardzo źle czuć oraz mozesz mieć problemy z zasypianiem, każda kobieta inaczej go znosi,
    ale najpierw zaleca się badania hormonów
    •  
      CommentAuthorjaca_randa
    • CommentTimeJun 25th 2009
     permalink
    Witam wszystkie forumowiczki.
    Dołączam do Was. Kilka dni temu straciłam ciążę, jestem po zabiegu, więc muszę odczekac, aż wszystko się zagoi i planuję kolejne podejście. Bardzo chciałabym móc jeszcze doświadczyc uroków bycia matką (mam już jedno dziecię, już takie odchowane, na drugie to ostatni dzwonek - bo mam 38 lat). Zatem z jednej strony chciałabym próbowac jak najszybciej, ale z drugiej - muszę się wygoic po zabiegu... Myślę, że gdzieś po wakacjach,w jesieni będę działała w kierunku zajścia... Trzymam kciuki za wszystkie z Was i każdą z osobna. Musi się udac...
    -- Szczęście jest decyzją, którą podejmujemy każdego dnia.
    •  
      CommentAuthorAmazonka
    • CommentTimeJun 25th 2009
     permalink
    Zaczęłaś już się obserwować?
    Jeśli odkładasz, to najlepiej zacząć jak najwcześniej.
    --
    •  
      CommentAuthorrooda
    • CommentTimeJun 25th 2009
     permalink
    martencja ja bralam clo, udalo sie w pierwszym stymulowanym cyklu po 2 latach nieudanych staran...
    najpierw zlecono mi badanie hormonow w 2 i 21dc...
    nie mialam zadnych skutkow ubocznych, ale kazda z nas jest inna i inaczej reaguje na leki

    powodzenia!
    --
    •  
      CommentAuthorjaca_randa
    • CommentTimeJun 25th 2009
     permalink
    Amazonka, zabieg miałam w poniedziałek. Od dzisiaj zaczęłam mierzenie temperatury, chociaż ten pierwszy cykl to spokojnie mogę między bajki włożyć, nawet nie wolno mi współżyć do pierwszej miesiączki. Ale pewnie, że będę się cały czas obserwować. Na początek po to, żeby się zabezpieczyć póki jest za wcześnie, a później po to, żeby trafić na samą owulację :)
    -- Szczęście jest decyzją, którą podejmujemy każdego dnia.
    •  
      CommentAuthorAmazonka
    • CommentTimeJun 25th 2009
     permalink
    Pierwszy cykl poświęcisz na spokojną obserwację w kategorii "tylko się obserwuję". On Ci się bardzo przyda i szkoda go wkładać między bajki.
    Na szczęście aby odłożyć poczęcie nie ma żadnej potrzeby "zabezpieczania", ponieważ dzięki samoobserwacji możesz sama ocenić, kiedy jesteś z natury niepłodna i po kłopocie.

    Trafienie w samą owulację nie gwarantuje sukcesu. Najwięcej poczęć jest ze współżycia 2 dni przed skokiem i dniu szczytu śluzu, a nie w dniu owulacji.
    Objawy płodności nie dają informacji, kiedy jest dzień owulacji, a jedynie kiedy jesteś płodna i niepłodna. Okres płodności i niepłodności trwają dłużej niż 1 dzień. Ta wiedza wystarczy do odkładania i starań.
    --
    •  
      CommentAuthorjaca_randa
    • CommentTimeJun 25th 2009
     permalink
    Dzięki, to cenne informacje. Faktycznie, ta ciąża, w której teraz byłam miała swój początek w dniu poprzedzającym owulację o jakieś 2-4 dni. Około... bo z tego co teraz czytam, nigdy się nie może być pewnym, kiedy owulacja ma miejsce.
    Raz mi się udało być na wizycie u ginekologa właśnie w czasie owulacji i akurat mi robił USG jajników (miałam usuwaną kiedyś torbiel, więc to było takie profilaktyczne badanie) i ta lekarka wzięła mi pęcherzyk owulacyjny za cystę... dobrze, że powtórzyłam badanie za jakiś czas - już nie było śladu po "cyście".
    Myślę, że jak dobrze się poobserwuję i zapoznam z różnymi metodami, to mi bardzo pomoże zarówno w odkładaniu, jak i w staraniach. Żałuję, że nie zapoznałam się porządnie z tymi metodami wiele lat temu - niepotrzebnie się szpikowałam przez wiele lat tabletkami hormonalnymi, które nie są przecież obojętne dla zdrowia.
    -- Szczęście jest decyzją, którą podejmujemy każdego dnia.
    •  
      CommentAuthorAmazonka
    • CommentTimeJun 25th 2009
     permalink
    Kiedyś miałaś jakikolwiek kontakt z NPR?
    --
    •  
      CommentAuthorjaca_randa
    • CommentTimeJun 26th 2009
     permalink
    Wiesz, kiedyś się ZACZĘŁAM tym interesowac. Planując zajśc w ciążę 10 lat temu. Zaczęłam mierzyc temperaturę i... zaszłam w ciążę za pierwszym podejściem. Później było tak, że zdałam się na los. Chciałam miec drugie dziecko, ale nie za wszelką cenę. Więc nie obserwowałam się, nie mierzyłam temperatury, jedyne co robiłam to skrupulatnie zapisywałam daty miesiączki i długośc cykli. W kwietniu postanowiłam, że najwyższy czas (ostatni dzwonek) na drugą ciążę - i celowałam współżyciem tak w okolicach 14 dni przed spodziewaną miesiączką. Konkretnie to było 16 dni wcześniej - i znowu zaszłam. Niestety, skończyło się, jak się skończyło... :sad:
    -- Szczęście jest decyzją, którą podejmujemy każdego dnia.
    •  
      CommentAuthorAmazonka
    • CommentTimeJun 26th 2009
     permalink
    Twoje zainteresowanie skończyło się po plusie? Po porodzie nie wróciłaś do nabytej wiedzy? Gin nie wspierał Cię w tym?
    --
    •  
      CommentAuthorjaca_randa
    • CommentTimeJun 26th 2009
     permalink
    Nie, nie miałam dobrego gina. Wszyscy dotychczasowi chcieli mi przepisywac pigułki hormonalne antykoncepcyjne.
    Teraz się zaczęłam tym wszystkim interesowac.
    -- Szczęście jest decyzją, którą podejmujemy każdego dnia.
    •  
      CommentAuthorAmazonka
    • CommentTimeJun 26th 2009
     permalink
    Żadnego wyboru.
    --
    •  
      CommentAuthorjaca_randa
    • CommentTimeJun 26th 2009
     permalink
    Ech... Im człowiek starszy tym mądrzejszy. Szkoda, że przez tyle lat się szpikowałam hormonami, a zupełnie niepotrzebnie. Cóż, mądry Polak po szkodzie. Mam nadzieję, że przynajmniej teraz na tym zyskam.
    -- Szczęście jest decyzją, którą podejmujemy każdego dnia.
    •  
      CommentAuthorAmazonka
    • CommentTimeJun 26th 2009
     permalink
    Teraz sądzisz, że to było niepotrzebne?
    --
    •  
      CommentAuthorjaca_randa
    • CommentTimeJun 26th 2009
     permalink
    Tak sądzę. Podejrzewam, że przez te hormony miałam torbiel dermoidalną. W każdym razie swojej córce będę doradzała obserwację i NPR. Tabletki hormonalne - tylko sporadycznie.
    -- Szczęście jest decyzją, którą podejmujemy każdego dnia.
    •  
      CommentAuthorAmazonka
    • CommentTimeJun 26th 2009
     permalink
    Czemu sporadycznie? Każdy lek ma swoje wskazania.
    --
    •  
      CommentAuthorjaca_randa
    • CommentTimeJun 26th 2009 zmieniony
     permalink
    Sporadycznie - w sensie, kiedy naturalne metody nie będą mogły byc stosowane (bardzo nieregularne cykle np.) albo w sytuacji, kiedy nie będzie możliwości zmiany terminu współżycia (np. z powodu rzdkich spotkań wypadających akurat na okres płodny).

    Chodzi mi o to, że uważam, że szkodliwe jest stosowanie pigułek hormonalnych jako metody antykoncepcyjnej przez długi czas (więcej niż pół roku, rok).
    -- Szczęście jest decyzją, którą podejmujemy każdego dnia.
    •  
      CommentAuthorAmazonka
    • CommentTimeJun 26th 2009
     permalink
    ?
    Uważasz, że nieregularne wykluczają stosowanie samoobserwacji?
    --
    •  
      CommentAuthorjaca_randa
    • CommentTimeJun 26th 2009
     permalink
    Nie, nieregularne jak najbardziej warto obserwować. Ale może się zdarzyć, że ilość dni niepłodnych w takich cyklach jest niewystarczająca w pewnych przypadkach (nieregularne spotkania np).
    -- Szczęście jest decyzją, którą podejmujemy każdego dnia.
    •  
      CommentAuthorAine
    • CommentTimeJun 26th 2009
     permalink
    Witamy nową koleżankę :)
    Fajnie że zaczęłaś się obserwować przed staraniami bo będziesz już wprawiona do jesieni.
    --
    •  
      CommentAuthorjaca_randa
    • CommentTimeJun 26th 2009 zmieniony
     permalink
    Dzięki za powitanie, aine.
    Właśnie wróciłam od mojego ginekologa. Powiedział, że mam poczekać 3 miesiące (to dobrze, że nie 6, jak mówią niektórzy :smile:), później mam się starać. Ale przez te 3 miesiące nie wolno mi zajść. Więc mam pole do popisu, żeby zastosować samoobserwację zarówno w celu zabezpieczenia się, jak i odbezpieczenia za te 3 miesiące :smile:
    Powiedział, żebym cały czas zażywała kwas foliowy i witaminy.
    I że czeka na mnie zaraz po pozytywnym wyniku testu :smile: No to do dzieła! :bigsmile:
    -- Szczęście jest decyzją, którą podejmujemy każdego dnia.
    •  
      CommentAuthorAmazonka
    • CommentTimeJun 26th 2009
     permalink
    Raczej odłożyć poczęcie BEZ "zabezpieczeń".
    --
    • CommentAuthorżonka
    • CommentTimeJun 27th 2009
     permalink
    To znowu ja :shamed: i znów proszę was o pomoc, zerknijcie na mój wykresik, tempka ładniutka - tak mi się wydaje, ale od 2 dni mam taki beżowawo- brązowawy śluz. Co to może być ????:shamed:
    •  
      CommentAuthorAgulkaQlka
    • CommentTimeJun 30th 2009 zmieniony
     permalink
    witam serdecznie :)
    ja mam juz 14 cykl staran 2 z clo i pregnylem... jesli w tym cyklu sie nie uda to kolejny jeszcze z clo i pregnylem a jak znow sie nie uda ( co mam nadzieje ze nie nastapi ) to bede miala badanie droznosci jajowodow...
    narazie czuje sie oki :)
    w sobote mam isc do gina...zrobi usg zobaczy czy pecherzyki sa i jesli sa to jakiej wielkosci i jesli bedzie wszystko ok to poda mi pregnyl :)
    od dzisiaj chce zaczac brac wiesiolek do skoku a po skoku magnez a mezowi kupie komplet witaminek na poprawe kondycji itd :)
    aha i zapraszam pod moj wykres jesli macie ochote :)
    pozdrawiam serdecznie wszystkie staraczki :)
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.