Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.
Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.
Wydaje mi się, że raczej na podstawie usg uznał, iż w obserwoanym cyklu owu była ok. 14 dc i założył, że następne cykle będą wyglądały podobnie, co oczywiście nie musi się sprawdzić. Dlatego tu bardzo pomocna będzie smoobserwacja! czyli zastosował się do kalendarzyka małżeńskiego. NORMA!
pierwszy dzien cuklu mialam 25 kwietnia... poszlam do ginekologa w 11 dni cyklu, czyli 4 maja (mialam robione usg) pechezyk mierzyl prawie 1,5 cm. lekarz powiedzial ze w dobrym dniu do niego przyszlam, ze wszystko bardzo ladnie widac... z wyliczen i obserwacji powiedzial ze okolo 8 nastapi owulacja. i dla sprawdzenia kazal przyjsc 11 maja. tez tak zrobilam. bylam i na tym samym miejscu gdzie byl pecherzyk to juz go tam nie bylo, bylo tylko cialko zolte czy jakos tak... i powiedzial ze owulacja musiala nastapic 2-3 dni wczesniej. powiedzial ze ze mna wszystko ok jesli chodzi o owulacje i jesli bede chciala starac sie o dzidzie to wspolzycie kolo 14 dnia cyklu jest u mnie wskazane.
czyli 4 maja (mialam robione usg) pechezyk mierzyl prawie 1,5 cm. lekarz powiedzial ze w dobrym dniu do niego przyszlam, ze wszystko bardzo ladnie widac... z wyliczen i obserwacji powiedzial ze okolo 8 nastapi owulacja.
Niby jak lekarz mogl obliczyc ze akurat 8 nastapi owulacja?Przeciez to niedorzeczne troche.
Rzadko kiedy udaje się trafić, że usg jest robione w momencie pęknięcia pęcherzyka a tylko na tej podstawie można określić, że w tym momencie i tego dnia była owu. Monitoring robi się głównie po to by ustalić czy owulacja sie wogóle odbywa. Wiedza o dokładnym dniu owu raczej nikomu do niczego nie jest potrzebna - ani do starania ani do odkładania... Moim zdaniem nonitoring powinien okreslic dzien owulacji a nie kiedy ona przypuszczalnie wystepowala bo wtedy jak dla mnie monitoring byl nieksuteczny i tak w zasadzie szkoda wydanych pieniedzy...
pęcharzyk rośnie średnio ok.2 mm na dobe, u mnie się to sprawdza... Co srednia wielkosci pecherzyka wyliczal czy co?
Wydaje mi się, że raczej na podstawie usg uznał, iż w obserwoanym cyklu owu była ok. 14 dc i założył, że następne cykle będą wyglądały podobnie, co oczywiście nie musi się sprawdzić. Dlatego tu bardzo pomocna będzie smoobserwacja!
czas czego? To dziwne bo w takim ukladzie nadal nie wiemy kiedy byl ten czas...
uznał to znaczy założył. No dobrze a co to znaczy uznal
skąd pomysł, że gdy robił usg nie był pewny wielkości pęcherzyka? On musi na podstawie monitoringu byc pewnym jakiej wielkosci jest pecherzyk
Najnowsze wytyczne WHO mówią o 6 miesiącach. conajmniej wspolzyje bez zabezpieczen przez rok
a jesli chodzi o starania to bedzie 10 miesiecy juz, a maz nie badal jeszcze nasienia. lekarz radzil ze jesli do konca wakacji nic sie nie uda to trzeba wyslac meza na badania.
tylko chodiz mi o to ze jesli jestes mloda,zdrowa kobieta to podstawowe badania sie zazwyczaj robi i conajmniej wspolzyje bez zabezpieczen przez rok.Dopiero po tym czasie mozna stwierdzic,ze cos jest nie tak jesli nei dochodiz do zaplodnienia.
po to się robi drugie usg po spodziewanym terminie pęknięcia pęcherzyka, jeśli nie pękł , nie jest już napięty i opiera się o sąsiadujące tkanki tzn. , że już raczej nie pęknie i prawdopodnie zniknie w trakcie @ (a dokładniej krwawienia śródcyklicznego)lub jako torbiel pozostanie na dłużej, ale to już zupełnie inny temat. No dobrze a jesli jest problem i pecherzyk nie rosnie tak jak powinien w okreslonym czasie?A lekarz zasugeruje owulacje?Wychodiz na to,ze badanie nic nie da....
po to się robi drugie usg po spodziewanym terminie pęknięcia pęcherzyka, jeśli nie pękł , nie jest już napięty i opiera się o sąsiadujące tkanki tzn. , że już raczej nie pęknie i prawdopodnie zniknie w trakcie @ (a dokładniej krwawienia śródcyklicznego)lub jako torbiel pozostanie na dłużej, ale to już zupełnie inny temat.
mam 24 lata. chcialabym zajsc w ciaze. w roznych dniach przez te 10 miesiecy wspolzylam z mezem. i zastanawialam sie czemu mam taki problem w zajscie w ciaze... lekarz kazal mi byc spokojna i poczekac do wakacji.. ale z racji tego ze mam jakies dziwne obawy ze ze mna cos jest nie tak to chcialabym zeby juz zaczac planowanie rodziny pod kontrala lekarza.. nie chce czekac do wakacji, bo jesli cos jet nie tak to wole wiedziec o tym wczesniej. lekarz na podstawie wczesniejszych badan widzial ze jesli chodzi o hormony to wszystko jest ok. zatem chciala sprawdzic co z owulacja.. na podstawie tych 2 usg powiedzial ze wszystko ze mna ok... i ze powinnam sie nie martwic, torche sie uspokoilam... i o to tez chodzilo. dodal tak jak pisalam wczesniej ze jesli do po wakacjach nic sie nie uda to maz bedzie musial isc na badanie nasienia. i tyle...
Też mi się wydaje, że nie ma co czekać a wynik może wiele wnieść. a maz nie badal jeszcze nasienia.
Nie wiem dlaczego u konkretnej osoby jest przeprowadzany w tych dniach, to jest pytanie do lekarza prowadzącego. Wiem, że ja idę wtedy kiedy mam płodny śluż czyli ok. 16-17 dc, pęcherzyka ma wtedy zwykle 17 mm, endometrium ok.6 a w 23-24 dc widać już tylko ciałko żółte, sluzówka12-13 mm. Mi to całkowicie wystarcza: wiem że owu była, torbieli nie ma. Gdybym ja chodziłą w 12dc to zapewne nic by nie było widać.... To dlaczego przewaznie monitoring jest przeprowadzany od 12 lub 14 dc
Oczywiście! A jeszcze trzeba trafić na lekarza, którego ten śluz będzie wogóle interesował i nie będzie wmawiał, że owu musi i jest 14 dc . Już takiego jednego miałam... Lekarz lekarzowi nierówny i pacjentka pacjentce też, jeśli lekarz nie wie, jakie długości cykli miała pacjentka poprzednio, a pacjentka nie potrafi powiedzieć, co to jest śluz płodny, to od czegoś trzeba zacząć.
cykle mam raczej 27-dniowe.
To dlaczego przewaznie monitoring jest przeprowadzany od 12 lub 14 dc