Zarejestruj się
Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.
Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.
-
- CommentAuthorjulitka1990
- CommentTimeJul 14th 2011 zmieniony
Dziewczynki już mam wyniki męża
Badanie nasienia :
Barwa , przejrzystość po upłynnieniu : białoszare
Objętość ejakulatu : 4,1 ml Wartości referencyjne 2,0-6,0 ml
PH 8,0 Wartości referencyjne >7,2
Ilość plemników w 1ml : 31.562.500 Wartości referencyjne powyżej 20mln
Całkowita ilość plemników w ejakulacie : 129.406.250 Wartości referencyjne powyżej 40 mln
Ilość plemników ruchomych 80% Wartości referencyjne powyżej 50%
Ilość plemników żywych : 80% Wartości referencyjne powyżej 70%
Ilość plemników o prawidłowej budowie: 70% Wartości referencyjne powyżej 30%
Ilość leukocytów : poj.wpo Wartości referencyjne do kilku w polu widzenia
Ruch: szybki ruch postępowy >25% 80 , wolny ruch postępowy 20%
Myśle że są bardzo dobre a co wy o tym sądzicie ??? Dam to na inny temat też bo zależy mi na odpowiedzi . -
No wygląda to bardzo dobrze, wszystko co pozytywne jest powyżej 50% :) Myślę, że jest ok, ale udała bym się z tym na Twoim miejscu do Twojego ginekologa, on na pewno powie Ci więcej niż wszyscy razem na forum;)--
-
o kurka, ale ma zaje*** wyniki!!! tylko dzieci płodzić!
--
-
julitka1990 wyniki na pewno dobre wiec do dzieła!!! Powodzenia!!!
--
-
nie wiem jak Wy dziewczyny,ale ja podczas okresu jestem nie do wytrzymania, jestem jak pijak, chodzę i szukam zaczepki, żeby się z kimś pokłócić. Wpierniczyłam już dzisiaj podwójne opakowanie kinderów i zrobiłam 2 awantury o pierdołe.. I to taką pierdołe...Ajj jak Wy sobie z tym radzicie?
-- -
Lapa, nie, pierwszy krok starań nie musi być od razu do lekarza.
Aby wiedzieć, co dany objaw oznacza i jak rozpoznać płodność i niepłodność, nie jest potrzebne czucie samo z siebie. Ono nic nie mówi. Aby zrozumieć znaczenie objawów płodności, były potrzebne badania naukowe Billingsa, Rotzera, Kippleyów i innych naukowców. Bez nich nie byłoby NPR, nie dałoby się odkładać bez anty.
Rozpoznawania płodności trzeba się nauczyć, korzystając z tych odkryć, nie samemu na intuicję.--
-
- CommentAuthorjulitka1990
- CommentTimeJul 14th 2011
Też się cieszę z wyników męża teraz jest 7 cykl starań mam nadzieję że będzie tym szczęśliwym :)) i wam życzę tego samego :) A jak uważacie lepiej starać się każdego dnia czy lepiej co drugi dzień ??:) -
podpinam się do pytania:)chociaż powiem Ci,że dzisiaj wyczytałam, że nie można starać się codziennie, bo ciężko jest rozpoznać śluz. Więc i tak źle i tak niedobrze.. Chociaż ten pierwszy cykl to staraliśmy się codziennie;);) przyszły pewnie będzie inaczej wyglądał... tzn nie to, że nie codziennie, ale z "finishem" tylko w te przypuszczalne płodne dni:) A Ty jak julitka1990 do tej pory się starałaś? ;) Jejku jak to głupio brzmi...--
-
plemniki musza sie tez zregenerowac, lekarze od nieplodnosci mowia ze najlepiej co 2--3dni
-
Lekarze od bezpłodności, niepłodność jest przed i po owulacji i każda kobieta jest niepłodna przez większość cyklu. Nie można mylić tych 2 słów. Ale dzięki za radę, też zacznę przytrzymywać Mojego:)--
-
a ja nie wyobrażałam sobie że mogę żyć z kimś bez błogosławieństwa przed ołtarzem..takie jakieś miałam dziwne poglądy
ale rozumiem i szanuję tych, które myślą nieco inaczej..
pozdrawiam staraczki,i zaciążone.. ja w tym cyklu 1 z duphastonem i mam nadzieję, ze niedługo się uda..chociaż nie liczę na dużo..trzymajcie kciuki wszyscy..--
-
Pitaja no wiec wlasnie ja nie myle tych slow, bezplodnosc jest trwała, nieplodnosc czasowa i ja leczymy (wiem bo to przeszlam)
cytujac za wikipedia
Niepłodność – stan, w którym zachodzi niemożność zajścia w ciążę pomimo rocznego współżycia seksualnego z przeciętną częstotliwością 3–4 stosunków tygodniowo, bez stosowania jakichkolwiek środków antykoncepcyjnych. (...) W odróżnieniu od niepłodności, bezpłodność to trwała niemożność posiadania potomstwa, np. z powodu braku jajników (u płci żeńskiej) lub jąder (u płci męskiej) -
JULITA super wyniki !!!--
-
Pitaja spotykamy się w następnym cyklu:) ja mam od tygodnia plamienia ale jakoś nie mogą się przeistoczyć we właściwy @.. pewnie na dniach.--
-
Niepłodność to zarówno stan chorobowy jak i "normalny" w każdym cyklu.--
-
- CommentAuthorjulitka1990
- CommentTimeJul 15th 2011
My do tej pory różnie w końcu to już 7 cykl nie raz z 2 dni przerwy nie raz prawie co dziennie a teraz zamierzam każdego dnia bez żadnej przerwy nawet dwa razy dziennie :P Nasi znajomi tak robili po przyjściu z pracy i przed snem :P a dowiedziała się w drugim cyklu że jest w ciąży :) teraz mają pięknego 5 miesięcznego synka :)) a mąż i tak ma bardzo dobre i moce plemniki więc mam nadzieje że się szybko regenerują ;PPP -
- CommentAuthorjulitka1990
- CommentTimeJul 15th 2011 zmieniony
a co do ślubów to jestem co prawda i po cywilnym i po kościelnym ale uważam że nie powinno się z tym śpieszyć i lepiej mieszkać przez dłuższy czas bez i być tego pewnym . Chociaż sama jak brałam ślub tak nie myślałam i wzięłam w wieku 19 lat . -
Amazonka, co do badań naukowych to jak najbardziej się zgadzam i popieram! Intuicją to niewiele sie zdziała:-)
Pitaja, Julitka.. moj lekarz też radzi co drugi dzień:-) ale jak do wszystkiego i do tego trzeba podchodzić z dystansem... lepszy seks jest wtedy kiedy oboje tego chcecie i macie ochotę a nie z "kalendarzem i wykresem" w ręku
--
-
Ja tam zawsze mam ochote;)Poza tym nie wiem jak Moj wytrzyma,dotychczas prawie codziennie a czasami nawet i dwa razy dziennie.Teraz go troszke wyposzcze to moze sie uda,no i wazne jest zeby badac sluz,a przy codziennym staraniu niestety to nie mozliwe. Igisowa,w tym musi sie udac,jestesmy zdeterminowane i pelne nadzieji;)Mi juz wczorajsze fochy na okres przeszly-dzisiaj juz ciesze sie ze jestem kobieta:)--
-
lepszy seks jest wtedy kiedy oboje tego chcecie i macie ochotę a nie z "kalendarzem i wykresem" w ręku
No pewnie! Ja zaszłam w cyklu, który totalnie odpuściłam (za pierwszym razem) - za drugim miałam trochę "nóż na gardle", bo wiedziałam, że jak się teraz nie uda, to rok przerwy ale już w 5dfl byłam pewna, że jestem w ciaży 
-- -
Talinka, no to pozazdrościć ja niby noża na gardle nie mam, ale jednak chciałabym żeby nam się udało jeszcze w tym roku
w tym cyklu nic nie zwojujemy, bo prawie się nie widujemy z mężem, ale w przyszłym miesiącu jedziemy na wakacje i może wtedy się uda -- -
Wypoczniecie, nie będzie takiej presji - to i szanse większe za drugim razem nam udało się tak szybko (tak podejrzewam), bo byłam miesiąc po poronieniu i hormony szalały jeszcze --
-
- CommentAuthorjulitka1990
- CommentTimeJul 15th 2011
mój mąż ma teraz miesiąc urlopu a więc zaszalejemy :P zobaczymy jeżeli na początku sierpnia okresu nie będzie to się udało :D -
no to mocno kciukam za Was dziewuszki!
-- -
Talinka ja jestem 4 miesiące po ciąży biochemicznej i... jak do tej pory nic :-( za to cykle mi się wyyyyyyyyydłużyły więc to chyba kwestia indywidualna.--
-
Pewnie tak. Ja poroniłam w 10tc--
-
Ale najważniejsze, że się udało--
-
pitaja ja na razie ciagle czekam na @, cykl bez wielkich obserwacji, standardowe mam około 30 dni, ale zdarzały sie i 37 więc pewność może byc i za tydzień... a co do tego, że z kalendrzem w ręku sie nie da to święta racja:))))) od kiedy weszłam na to forum i tak z tyłu głowy zostaje info "mam chyba teraz dni płodne" ale staram sie nie dać aż tak zwariowac i naturalny nasz rytm i ochoty wspierać niż kalkulację:)--
-
No pewnie - i tym razem jest wsio OK--
-
i to właśnie napawa mnie nadzieją--
-
Igisiowa, mi ten kalendarzyk też gdzieś z tyłu głowy klika.. ale staram się o tym nie myśleć, bo w przeciwnym razie to zero spontaniczności i przyjemność mniejsza--
-
no dokładnie:))))) nie można dać się zwariować:) poza tym nie myśląc o tym cykle szybciej mijają a teraz potwornie mi się dłuży do tej @. W ogóle jakie Wy młode wszystkie jesteście!!!!--
-
W ogóle jakie Wy młode wszystkie jesteście!!!!
A Ty który rocznik? :)--
-
i to właśnie napawa mnie nadzieją
i prawidłowo!-- -
j
W ogóle jakie Wy młode wszystkie jesteście!!!!
OOO...wypraszam sobie...-- -
81;)--
-
OOO...wypraszam sobie...
No właśnie :) Ja '78 i do października zeszłego roku też byłam starającą się :)-- -
'79
może powinnyśmy zmienić kategorię ?!-- -
ufffff nie jestem sama w okolicach 30:) jak zobaczyłam te 22, 24 to poczułam się Stara Starającą;)--
-
jak zobaczyłam te 22, 24 to poczułam się Stara Starającą;)
ojjj bez przesady, babciu żart ofc -- -
Igisiowa... spokojnie, my się jeszcze nawet nie zaliczamy pod "późne macierzyństwo"--
-
spokojnie, my się jeszcze nawet nie zaliczamy pod "późne macierzyństwo"
Niby nie, ale w karcie porodu w szpitalu wpiszą (w Polsce) "stara pierwiastka"-- -
Igisiowa... spokojnie, my się jeszcze nawet nie zaliczamy pod "późne macierzyństwo"
Pewnie, że nie!Niby nie, ale w karcie porodu w szpitalu wpiszą (w Polsce) "stara pierwiastka"
No moja mama rodziła pierwsze w wieku 40 :P-- -
hehehehe wczesnopóźne?;) Talinka dzięki- od razu mi lepiej:P--
-
wiem, wiem - umiem dobić człowieka --
-
"stara pierwiastka"
? niezłe-- -
No serio. Nie pamiętam do którego roku życia kobiety jest "pierwiastka", spróbuję poszukać z ciekawości.--
-
Pierwiastka to takie ładne słowo:) tak totalnie niemedycznie pobrzmiewa:)--
-
O, mam:
"Kobieta po 28. roku życia, pomimo że jest w „sile wieku”, jest określana przez położników jako stara pierwiastka (potocznie mówi się tak o kobiecie, która jest po raz pierwszy w ciąży), natomiast mama po 35. roku życia jest traktowana jako zbyt stara wieloródka. Kobieta rodząca przed dwudziestym rokiem życia jest tzw. młodocianą pierwiastką. Zbyt wczesne porody również mogą wiązać się z pewnymi powikłaniami. "--
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.