Amazonka: To byłby jeden z najwcześniejszych plusów.

Noo :) Tak jak u mnie chociaż u mnie był cień i go nie zaznaczałam na wykresie.

Talinka: Noo :) Tak jak u mnie chociaż u mnie był cień i go nie zaznaczałam na wykresie.

A od czego to zalezy...?Bo gdzies widzialam wykres gdzie wczesniej wychodzil test ciazowy....8 albo 9 dfl...

Talinka: A zależy głównie od 2 rzeczy : rodzaju testu i ilości bHcg - czyli daty zagnieżdżenia.

Rozumiem czyli teroretycznie gdyby u mnie wczoraj byla implantacja to ile trzeba odczekac?

Talinka: ok 5-7 dni :)Oczywiście to wsztystko zależy od kobiety.

Dzieki Talinka

No w 12 dfl to już może wyjść

Basiu to nie ma co mieć średnio zadowolonego emotikonka tylko trzeba brać się do roboty! :D

Dziewczyny przy sprawdzaniu szyjki wyciagnelam troche rozowego sluzu :((( Szyjka wysoko i w srodku strasznie ciasno ledwo moglam ja sprawdzic....Jednak chyba idzie @

_K_i_n_g_a_: Ewa, jeszcze nic nie jest na pewno. Jeśli Ty i Julka (lapa) dołaczycie do mnie z nowymi cyklami, to chyba wszystkie razem będziemy miały niestarankowe (ze względu na brak plemników w okresie płodnym) cykle Aczkolwiek nadal trzymam kciuki, żeby chociaż Wam się udało

U mnie staranka byly jak najbardziejw okresie plodnym Pytanie tylko czy dotrwaly do owulki??

Dzień dobry wszystkim.
Od kilku dni nic mi się nie chce ale zmuszam się żeby coś zrobić, wstaję zmęczona chociaż śpię osiem godzin - przy otwartym oknie, ciągle bym spała... wczoraj wstałam po kolejnym z rzędu śnie że jestem w ciąży (nawet jeszcze skoku nie miałam - ważność konta mi się skończyła ale obserwuję się i zapisuję to gdzie indziej), również miałam zawroty głowy (nowe jakieś objawy) i oczywiście mdłości chociaż mniejsze niż w poprzednie dni i prawie nie wymiotowałam. Mam nadzieję że dzisiaj będzie lepszy dzień. Życzę wszystkim przyjemnego dnia.

lapa: No u mnie wrześniowy cykl to na bank będzie niestarankowy :-(...

u mnie też wrzesień i może październik :(

_K_i_n_g_a_: Ale ja przecież pisałam o ewentualnych Waszych następnych cyklach Z tego, co pisałaś Twego małża nie będzie, Julka też w rozjazdach, no i ja też z powrotem w związku na dużą odległość...

Moj maz zjezdza 17stego wrzesnia bedzie bedzie

Zaczelam plamic wiec idzie @@@@

_K_i_n_g_a_: Przykro mi Ewa, ale przynajmniej są szanse w następnym cyklu żeby tylko małż zdążył przed owulką U mnie może jakieś szanse też są, jeśli owulacja wystąpi w okolicy weekendu... Zastanawiamy się jednak nad zawieszeniem starań na kilka miesięcy ze względu na planowanie ślubu, żeby nie trzeba było go potem przekładać...

A czemu przekladac....?Ze wzgledu na ciaze...?

Noo w sumie, ja bralam slub w trzecim miesiacu to troche ciezko bylo bo dmlosci i lozysko przodujace mialam nie wolno mi bylo tanczyc jednka milo wspominam slub. W maju bylismy na weselu siostry meza to ona sie chajtala w 7 meisiacu i dala rade:)) no ale jak piszesz ze wteyd wypadalaby data porodu to zawsze mozna przyspieszyc hehe

Hussy ja sobie nie wmawiam ciąży bo wiem że nie jestem - wiem po wykresie jak nawet skoku nie miałam, po prostu cosik hormony mi się rozregulowały. Mdłości mam od miesiąca, wymioty też mam a ich nie wywołuję, do tego bóle podbrzusza też co chwila. Po prostu wiem że nie jestem, ale te sny mnie wkurzają. Wczoraj ten sen był tak realistyczny że przez 5 minut po przebudzeniu zastanawiałam się czy to był sen czy jawa?

Hussy: I też wstałam i poczułam taką pustkę i tęsknotę za tym dzieckiem.

Oj ja tez mialam taki sen z rok temu jakoś. Najpierw jeden że byłam w ciąży zaawansowanej- ze wszystkimi detalami, uczuciem posiadania brzucha, smerania w brzuchu, głaskaniem sie po nim itp. I taka straszna pustka po obudzeniu i samotność. Ciężkie. Potem kolejny, że mam dwójkę dzieci i one się bawią w pokoju a ja robię obiad i poczucie takiej normalności i spełnienia:)
Ehhhh

No ja przez parę dni pod rząd miałam takie sny, dzisiaj na szczęście obyło się bez snów ale i tak wstałam zmęczona... No cóż mam nadzieję że okażą się prorocze... :):):)

Hej, jestem tu dosyć nowa i zupełnie zielona. Mam pytanko, czy witamina B6 może opuźnić miesiączkę. Biorę chyba od początku czyklu, albo od jakiegoś 10 dnia i teraz nie dostałam miesiączki, myślałam w niedzielę, że już będzie, bo mnie brzuch bolał i temperatura spadła, ale potem wzrosla, brzuch przestał boleć jak na okres. No i nie wiem co jest. Nie wiem co o tym myśleć. Lekarz jak u niego byłam jakiś czas temu, powiedzial, że u mnie są marne szanse, żebym naturalnie zaszła w ciążę, więc to pewnie nie ciąża, zwłaszcza, że testy owulacyjne pokazywały, że nie ma owulacji. Ogólnie mam endometriozę (miałam operację rok temu), zrosty, jajowody zmienione pozapalnie, poskręcane, wydłużone, macicę gdzieś przemieszczoną przez zrosty. Jeden wielki bałagan w brzuchu. No i gin powiedział, że marne szanse i mam się postarać od następnego cyklu z monitoringiem a potem już tylko inseminacja. A ja nie dostałam miesiączki, więc jak mam sie starać?
pozdrawiam i proszę napiszcie co o tym myślicie

endodar, widziałam Twój wykres, wygląda obiecująco... wit. B6 w połączeniu z magnezem może wydłużyć fazę lutealną.
Zrób test i wszystko będzie jasne

Lapa powodzenia w kolejnym, kciuki już są:) A u mnie dziś w 13dfl teścik bobo pozytywny:))))))))

igisowa: A u mnie dziś w 13dfl teścik bobo pozytywny:))))))))

jotka76: Hej dziewczyny, mam do was pytanie. Jak często trzeba się kochać z facetem, żeby zajść w ciążę?

na to reguły to raczej nie ma
ale warto dać sobie jeden dzień przerwy na zregenerowanie się plemników

Tez cały raz trwa dobrych parę dni do wyboru. Ochota jest też dodatkowym objawem płodności.

Dzięki dziołchy:) teraz odliczanie do wizyty u gin:)))))

Ode mnie również gratulacje!!!!

Witam
Gratuluje kolejnej przyszłej mamusi :)
Ja ze zrobieniem testu muszę poczekać przynajmniej do 31 sierpnia, kiedy to ma przyjść @ (chociaż mam nadzieje, że jej nie będzie ). Termometr już zamówiony na Allegro, wiec od przyszłego cyklu zaczynam mierzenie.
Pozdrawiam