emjotkwadrat ogółem to w czerwcu 2011 podjęliśmy decyzję, że kochamy sie bez zabezpieczenia i co ma być to będzie (został mi jeszcze rok magisterki), trochę byle jak , bo jakoś specjalnie sie nie staraliśmy, więc nie wiem jak trafialiśmy, aby sie dowiedziec od sierpnia zaczęlam obserwacje.... no i długie cykle, skok po 30dc... powtórzyłam badanie prolaktyny ... w marcu była 59 a we wrzesniu własnie 73... do gina, leki, zbilam i zaszłam... Wiec ogolnie to niby pół roku Po usunięciu przyczyny niepowodzen - od razu
Eveke, u mnie pierwsze w 8 tyg było dopochwowe, mąż ze mną był, bo bardzo chciał, wrażenia ani na mnie ani na nim to nie zrobiło, bo tak się skupiliśmy na naszym dziobaku ;) Przez brzuch się nie dało.
Witajcie w ten piękny Wigilijny dzień :]piszę bo znalazłam coś u siebie buła( miękka tylko,bez grudek zgrubień)wielkości 10 cm na 5 cm, pod lewą piersią( jakby na dolnych żebrach). gdy leże na lewym boku albo zegnę się, czuje ucisk od środka potem zaczyna pulsować od 5 dni mocniej, wczoraj w kąpieli to zauważyłam troszkę się zdziwiłam bo czuje to już dobre pół roku, a teraz wyszło coś na zewnątrz. Ktoś coś wie kochane głupie to o tym tu pisać, ale musiałam sie z kimś tym podzielić
Mój cykl płata mi figle 21 dostałam a dziś od rana ani kropelki,w sumie dobrze ale ja wiem czy to dobrze rokuje na przyszłość i chęć posiadania następnego dzidziusia... ok. zabieram sie do pracy przestroić stół, przygotować wszystko do kolacji o 16.30 w drogę 6km.(na szczęście świeci słońce-w deszczu nie fajnie na rowerze) przyjedziemy możemy zasiadać do Kolacji. Życzę wszystkim smacznego i spokojnych świąt dla świeżo upieczonych brzuchatek- uważajcie na siebie.Pozdrawiam :*
Cześć dziewczyny:) Jetem tu nowa i dopiero się uczę. O dzidziusia staramy się już kilka miesięcy. Bardzo Was proszę o pomoc w interpretacji wykresu. Czy owulacja już u mnie wystąpiła?Będę Wam wdzięczna za pomoc. Trzymam za Was kciuki żeby się udało jak najszybciej doczekać fasolki. Może magia tych Świat nam pomoże;)Pozdrawiam
Witajcie, prosze Was jeszcze raz o pomoc. Mam dzis 26dc i tak naprawde nie zaotowalam do tej pory zadnego wyraznego skoku temperatury. Nie wiem czy to moze oznaczac brak owulacji w tym cyklu..? Delikatnie pobolewa mnie biust i podbrzusze glownie tuz po przebudzeniu. Prosze Was o rade... I z okazji Swiat zycze Wam spelnienia marzen...
a mam pytanie do kobitek, którym już się poszczęściło - czy po owulacji, ale przed spodziewanym terminem @ miałyście dużo śluzu? ja go nie mam za dużo, a ponoć to jeden z objawów ..
Witam. Ja rowniez bardzo bym prosila w interpretacji mojego wykresu, ktory w tym cyklu wyglada na bezowulacyjny badam sie od sierpnia i do tej pory nie mialam czegos takiego.... niby skok tam gdzie powinien byc ,ale po 2 dniach temp ponizej linii pokrywajacej. Mialam zaznaczone fl i 6 nizszych,ale wszystko wykasowalam, bo to nie trzyma sie razem
Żałuję że w tym cyklu się nie obserwowałam (chciałam się nie stresować nie myśleć o staraniach i tak było odpuściłam całkiem ) i teraz nie wiem czy mam jakiś dziwny cykl i okres mi się spóźnia czy może była później owulacja dziś 38 dzień cyklu takich długich to nie mam od 25 dnia zazwyczaj bolą mnie cycki a teraz dopiero od 2 dni lekko pobolewają śluzu też mam w miare sporo białego od 3 dni . Test robiłam w sobotę z rana była jedna kreska ale póki nie ma @ zawsze jest szansa ( tym bardziej, że test był z allegro za grosze został mi ostatni to go użyłam .... aj poczekam 2 dni i zrobię kolejny test .
Madzia Wu ja nie tyle podtrzymuje na duchu, po prostu piszę prawdę ;) A śluz to cecha osobnicza, mam znajomą ktora w czasie płodnym jest tak zalewana przez śluz , że co chwile wkładki zmienia, ja za to mam tego śluzu niewiele, tak samo w FL są osoby którym leje sie gesty krem, a inni go maja niewiele.
U mnie normalnie... wręcz jestem chyba nieco spokojniejsza... Dla mnie jedyne poki co objawy to mega bolące piersi, i każdy bol podbrzusza mnie niepeokoi.
Jak byłam w ciąży z moją pierwszą córką to huśtawka nastrojów pojawiła się dość szybko. Z drugim dzieckiem pamiętam że płakałam na reklamach telewizyjnych ale miałam już dość pokaźny brzuszek. Z doświadczenia wiem że każda ciąża jest inna , jedne w ogóle nie czują że są w ciąży za to inne dziewczyny mają pełen pakiet :) U mnie zaczęły się pierwsze objawy zbliżającej @ Niestety chyba w tym miesiącu nic z tego No nic jednak małe ziarenko nadziei jeszcze we mnie jest więc nadal odliczam
Jest jednak trochę śluzu, przy szyjce macicy - kolor białawy i przez chwilę lekki ból podbrzusza jak przed @. Nie mogę dać się zwariować bo zaraz ból zęba potraktuję jako objaw hehe ale serce chce inaczej :)
Cześc dziewczyny!!! Wpadłam tylko na chwilkę przed pracą. U mnie objawy @ się nasilają nadzieja zdechła Od pierwszego dnia zaczynam mierzyć temperaturę no i obserwować śluz i szyjkę macicy mam nadzieję że niebawem się uda Pozdrawiam serdecznie !!! PA PA
Cześć dziewczyny, dołączam tu do Was - u mnie dopiero FL się rozpoczyna. Podchodzę pozytywnie, ale obecny cykl płata mi figle i jest niestandardowy (jak na mnie), stąd trochę wątpliwości mi się wkręca i pytanie czy w ogóle jest szansa w tym cyklu na dzidzię... Czas pokaże :D
Kurcze, a u mnie w 35 dc się rozhulała jakaś infekcja.. Leje się jakaś woda z malusieńkimi grudkami.. Zapodałam lactovaginal, mam nadzieję, że się rozejdzie po kościach.. Objawów PMS mam coraz mniej im dalej do @
A ja wczoraj- 19dc -dostałam plamienia. Niewielkiego, zaledwie kilka kropel na bieliźnie, szyjka raczej nisko i zmiękła, wewnątrz brązowy śluz. A dzień wcześniej miałam znowu śluz ciągnący, chociaż jestem w trakcie fl (przynajmniej tak przypuszczałam). @ nie spodziewałam się wcześniej niż w Nowym Roku, więc zmartwiłam się tym plamieniem i z obawą czekam, co teraz. Czekam do stycznia, zeby umówić się na wizytę, bo zaczynam mieć podejrzenia, że to luteina spada za wcześnie. Plamienie to jedno, ale tak naprawdę to bardziej zaskoczył mnie ten śluz w 18dc. Wiem, ze to się czasem zdarza, ale dlaczego? Czy taki dzień zaliczyć do okresu płodnego?
ja też staram się o dzidzię, niedługo, bo to dopiero mój 2 cykl starań i obserwacji. Mam problem z wyznaczeniem początku niepłodności poowulacyjnej, stosuję metodę Rotzera. Mam prośbę do doświadczonych w tej metodzie staraczek, czy mogłybyście zerknąć na mój pierwszy wykres i mi pomóc? Opisałam wątpliwości pod wykresem.
dziewczyny tez należę do grona staraczek, w tym cyklu coś dziwnego się dzieje, tempka spadła poniżej linii podstawowej, mam 27 dc i jako tako żadnych objawów @ oprócz pobolewających piersi, zaglądnijcie na mój wykres ;)
eveke, Twoja ciąża to dla mnie światełko nadziei, że w końcu i mnie się uda. Staramy się z mężem kilka miesięcy i na razie nic z tego nie wychodzi. Mam podwyższony poziom prolaktyny (31,04 - wynik z listopada) i długie cykle, czyli podobnie jak było u Ciebie. Na moje nieszczęście chodziłam wcześniej do lekarza, który zamiast pomóc mi zbić prolaktynę przepisywał Duphaston bo ubzdurał sobie, że musi mi skrócić cykle :/ Teraz trafiłam do innej ginki i będę powtarzać badania. Jak długo brałaś leki na obniżenie prolaktyny ?
Gosia mam nadzieję , że Ci się uda, aczkolwiek u mnie to była rzeczywiście tylko ta prolaktyna , ale ja z wrzesnia miałam juz wynik bardzo wysoki , bo 73 ng/ml.... zbijałam bromergonem 1,5 mies do wyniku 7,4 ng/ml i w kolejnym cyklu po zbiciu już udało sie i zaszłam. Zerknę zaraz w Twoje cykle
Zerknęłam :) tylko póki co jeden cały obserwacyjny, ale jak miałam 16dni FL to nie wiem po cholere dostawałaś progesteron, może zainteresujcie się ta prolaktyna i zrób sobie badanie LH i FSH... jakby jeszcze jakis czas nie wychodziło to proponuję monitoring będziesz wiedziała na 100% czy owulację masz...