subiektywna, wydaje mi się, że jeszcze nie jest to pozytytwny test. sądzę, że jutro albo pojutrze zobaczysz dwie tłuste krechy.

Subiektywna, mi dzisiaj wyszly 2 krski na teście owu. ale jak gdzieś pisała Amazonka dodatni test oznacza jedynie skok LH a nie wystapienie samej owulacji.

Także to, czy będziemy miały owu czy nie mozna jedynie stwierdzic za pomoca monitoringu albo mierzenia tempki.
W moim przypadku jeżeli w tym cyklu sie nie uda to w nastepnym jestem na Clo i bedę miała monitoring.

Dzień dobry dziewczyny, jak dziś samopoczucia?

ja wczoraj z moim M zaliczyłam przytulanki to i chumorek z rana mam lepszy poza tym lece zaraz na wydzaiła pokazać ostateczną wersję pracy dyplomowej i mam nadzieje, że już obedzie sie bez poprawek.

Poza tym u mnie dzis 14dc, nic już mnie nie boli i nadal mam nadzieje.....

Agosa: lece zaraz na wydzaiła pokazać ostateczną wersję pracy dyplomowej

zazdroszczę, ja zaczynam sesje właśnie a pogoda jakoś nie nastraja do nauki:)

test jak test,ale działać możesz co nie :P

Byłam dzisiaj na usg i pęcherzyk ma 24mm ! Nigdy nie miałam takiego dużego ;) To jest 13dc wiec lada dzień owulacja powinna być więc wspaniale że jest weekend i mąż akurat nie pracuje to wykorzystamy te dni jak należy ;) No i endometrium też ponad 8mm więc spoko ;)

Strasznie się stresowałam tym usg bo dziś w nocy się obudziłam o 5tej z potwornym bulem jajników albo czegoś w tamtych okolicach. Zwijałam się z bólu, nie byłam wstanie stać nawet więc nawet do pracy nie poszłam. i myślałam że znowu coś nie tak i że na pewno coś się tam zrobiło bo tych lekach wszystkich. No i nadal bardzo mnie boli, ale po ibupromie już trochę mniej... ale na usg nic nie widać - wręcz jeszcze nigy tak dobrze nie było. I doktor powiedziaął ze może taka owulacja bolesna - że pęcherzyk duży i że czasem tak bywa. Więc mam do was pytanko dziewczynki - czy któraś z was miała kiedyś taki silny ból po clo albo bromergonie ?

SUBIEKTYWNA zgadzam się z Twoją wypowiedzią w 100 %
trafiłam kiedyś przypadkiem na taki filmik
wyłam chyba ze 2 godziny i przez parę dni nie mogłam się uspokoić [byłam w 38 t.c]

Martyna-moze porpostu pekl ci pecherzyk ,uwalniajac jajeczko :) i z tad ten bol.
Mysle zebys sie niestresowala ,tylko wez sie za serduszka i bedzie dobrze :)))
I mialam nieraz taki bol ,ale bez zadnych lekow .
Jak teraz zaszlam w ciaze rowniez (bralam duphaston) ,strasznie az masowalam lewa strone .

Niestety są obok filmików aborcyjnych ;(

dziewczyny zrobiłam dzisiaj test owu,ale nie mam żadnych śluzów itp (może po castagnusie czy innych wynalazkach ) i nie wiem jak go zinterpretować

wydaje mi się wątpliwy

BellaM śluz przy szyjce był z rana na pewno nie płodny a później serduszkowałam,więc nie mam nawet co sprawdzać.W większości cyklu zawsze mam "wilgotne" odczucia.Wczoraj też robiłam test i przy tym to bladzioch był ;) Nie wiem czy to możliwe 5 dni po @ Może dzisiaj zaznaczę że wątpliwy. (Według kalkulatora od 2 czerwca 2012 do 8 czerwca 2012 Prawdopodobnie w tych dniach wystąpią dni o nawyższej płodności.)

Taki mam właśnie zamiar Oby mojemu się chciało haha

http://28dni.pl/kalkulator_dnia_urodzin i mi wychodzi mniej więcej

hm z tego co patrzałąm to powinno byc ok wszystko bo dni mi wyszły od 17 do 23 maja a ja w tym przedziale mam 3 serduszka ale nie wiem czy to jest wiarygodne policzyłam długosc cyklu jako 31dni

Martyna83- ja mam podobnie. Za chiny nie mogę wyczuć tego momentu. Zbiera mi się tak już kilka dni, śluz był- to nie było bólu, a jak był ból- to nie było śluzu. Też jestem w kropce. Testy też negatywne i do poniedziałku oczekiwanie na przesyłkę z nową partią testów :( ehhhh tak to jest z naturą :(

A jest możliwość że nie pękło tylko się wchłonęło ? Ja poniekąd mam płodne ,bolą mnie pachwiny a śluzu ni widu ni słychu chodź na ogół mnie zalewa

no właśnie najlepiej zamieszkać w gabinecie u pana doktora ;D
Ja bym tam dla pewności jeszcze dzisiaj do męża ładne oczka zrobiła

Kobietki szukam kliniki, która pomoże mi osiągnąc wymarzony cel w okolicach Łodzi.
Mam masę wyników, kilku specjalistów za sobą i chyba już desperacką decyzję. Albo teraz, albo nigdy !
Pomocy !

Błystka Witaj:)Ja jestem z Łodzi. Spróbuj te dwie kliniki które poleca ci Nikola. My byliśmy u androloga w Salve, mieliśmy dwa badania nasienia, jedne z Salve a drugie z Gamety.
Androlożka z Salve konkretna,podpowiedziała co do leczenia,skierowała na inne badania, no ale sztywne podejście do pacjenta..

Nie wiem jakiego lekarza szukasz...ale w Łodzi są dwie kliniki specjalizujące się w leczeniu niepłodności...
Trzymaj się:*

Witam wszystkie przyszłe i obecne już mamy :D
tym obecnym gratuluje dwóch kreseczek a tym niedoszłym gratuluje cierpliwości i wytrwałości z dążenia do tego celu ,
naprawde PODZIWIAM was wszystkie (i tym samym zastanawiam się czy sama dobrze robie) za to że jesteście tak świetnie zorientowane jesli chodzi o wyliczanie tego wszystkiego , ja podsumowójąć uważam ze jestem zielona , krótko opisująć moją sytucaje...
Mam 24 lata, od 7 lat jestem w stałym zwiążku,tabletki brałam przez rok czasu na samym początku a pozostałe 6 lat stosowalismy metode stosunku przerywanego, miesiec temu zalana lawiną emocji poczułam że chce już mieć maleństwo!! :D nie mysląc wiele wskoczyłam na neta na pierwszy lepszy kalendarz aby wyliczyc kiedy mam dni płodne no i niestety w moim przypadku nie jest to takie proste jak mi sie wydawało , zaznaczyłam date ostatniej miesiączki było to 21.04 ale jak doszło do zaznaczenia co ile mam cykl zrobiłam yyyyyy.. Przyznaje wczesniej nie zwracałam na to w ogóle uwagi mimo iż miałam nie regularny raz był co 28 dni innym razem co 34 dla mnie nie robiło to żadnej różnicy dzień wczesniej miałam typowy bol brzycha i poprostu wiedziałam ze na nastepny dzien doostane , nigdy tego nie notowałam (oczywiscie moj błąd) wiec na chybił trafił zaznaczyłam ze mam cykl co 28 dni kalendarz pokazał mi dni płodne ale i tak cały miesiac się przytulaliśmy , okresu nie dostałam do tej pory test robiłam 21 maja i był negatywny.. jak ja mam to dokładnie wyliczyć aby tak jak wy wiedzieć kiedy najbardziej się postarać ....

Hej Kochane!

Byłam dzisiaj u ginekologa Był strasznie oschły, ale mniejsza o to... Zapytał po co do niego przyszłam skoro nawet przed wizytą testu nie zrobiłam... Potem wziął mnie na kozetke, po czym stwierdził że mam rozpulchnioną i zasinioną szyjkę więc może być tu ciąża ( i tu się mega ucieszyłam !!!!!!) No i powiedział, że mam zrobić test i z wynikiem przyjść do niego. Na razie nie cieszę się na za pas. Ale i tak mam nadzieję, że będzie tak jak mówił :)

laura - powodzenia w takim razie ;)

Wczoraj potwierdził lekarz b. wczesną ciążę i zalecił zrobić test. Test wyszedł negatywnie... A dalej mam nudności. I brak @ co myślicie ? Test mógł się mylić ?

Laura 99-w swoim wcześniejszym poście napisałaś że "może" być tu ciążą-niestety zasinienie i rozpulchnienie może być zwiastunem miesiączki- a ty jesteś przed terminem miesiączki czy już po -który dzień po owu?-w zależności od tego czy jesteś przed czy po terminie test mógł wyjść fałszywie negatywny-wiele razy czytałam że dziewczyny w 8,9,10 dpo miały negatywny a im bliżej miesiączki bądź po terminie test wychodził pozytywny
trzymam kciuki za pozytywny :)

Agosa - tak mam monitorowane cykle i odkąd biorę bromergon to pęcherzyk pięknie rośnie i pęka ok 13/14dc... więc wydaje się być szansa... dzisiaj idę do mojej doktor i będę wiedziałą kolejne kroki bo nie wiem czy nie powinnam przerwy po tym clo zrobić... zobaczymy co powie...

Jak Ci się to wszystko podoba? Zauważasz, że w tym jest jakiś sens?
Zapisz od DZIŚ, szkoda tracić cykl.
@ wcale nie musi się spóźniać.