Kami, nikt tu Cię nie miał dość. Cieszyłyśmy się razem z Tobą i razem z Tobą przeżywałyśmy Twoje USG. W nas (na pewno we mnie) tchnęło to nowy piowiew nadzieji. Andzia - kiwedy masz nastęone USG? Tejsha- to, że u Sucharka przyszedł @ to nie oznacza, że u Ciebie przyjdzie. Wrzuć sobie w google różowy śluz to zobaczysz co Ci wyskoczy.
hej dziewczyny ja już po wizycie... wszystko przyrosło jak się należy, więc działamy a od jutra duphaston.
prawy jajnik: pęcherzyk 26 mm, endo 8,4 mm, śluz (+++) pęcherzyk już o nierównomiernym kształcie, praktycznie w trakcie pękania badanie krwi LH i FSH wyniki: LH 16,16 mlU/mL [ norma w fazie owulacyjnej 14,00 - 95,6 mlU/mL ] FSH 7,62 mlU/mL [ norma w fazie owulacyjnej 4,7 - 21,5 mlU/mL ]
jestem tak pozytywnie nastawiona jak nigdy, bo do tego wszystkiego sukces w pracy, 120% planu szaleństwo, muuuusi się udać
No i wreszcie piątek, witam Was moje Drogie. Nie mogłam dzisiaj spać, przewracałam się z boku na bok całą noc:( Dziewczynki, boli mnie od wczoraj podczas oddawania moczu, tzn. jak juz kończe siusiać wtedy mam taki tępy i kłująco-piekący ból ( tak jakby w ani nie w środku ani na zewnatrz) mam nadzieję, wiecie o co mi chodzi. Cały czas mam też uczucie jakby chciało mi sie siusiu, nawet teraz kiedy siedzę przed kompem. Co to może byc? Dodam, że przeziębic to się chyba nie miałam gdzie, bo jestem w domu i tyle co odwiozę syna do szkoła albo polecę na zakupy:( Macie jakis pomysł? Tempka dzisiaj znów skoczyła.
witajcie i ja już nie śpię (od 4.30),czuje się gorzej, katar coraz większy, faszeruję się czosnkiem oczywiście też bez przesady - już nie mogę na niego patrzeć. Dżasti następne usg dopiero w czwartek. migotynka jak na moje to pierwsze objawy zapalenia pęcherza, miałam to kilka razy i właśnie tak to się u mnie zaczynało. Polecam termofor, dużo pić, dużo witaminy c, ja zażywam urosept jeśli czuję, że coś się święci.Bardzo dużo pij, bo to pomaga wypłukać bakterie.
I ja sie piatkowo witam. Andzia, mnie też dziś rano dopadło przeziębienie na maxa. A też boję się brać jakieś mocniejsze leki, bo biorę CLO i biję się, żeby nie obniżyło skuteczności. Też dzis będę się delektowała czosnkiem w dużych ilościach. Em, działaj kochana, męża z łóżka nie wypuszczaj. My chyba zaczynamy od niedzieli, alebo poniedziałku Mój M. i tak chodzi już po ścianach z powodu ostatniej wstrzemięźliwości i mi zapowiedział, że będę biedna jak mnie dorwie Migotynka, tak jak napisała Andzia to typowy objaw zapalenia pęcherza i może jeszcze przewodów moczowych. Możesz kupić urosept, ale najlepsze są antybiotyki przepisane przez lekarza. Tylko skoro starasz się o dzidzię, to chyba nie bardzo. Ale bez leczenia, to może Cię tak trochę potrzymać. Współczuję, to strasznie boli.
jeśli chodzi o zapalenie pęcherza, to zacznij od tych sposobów, które podałam, dopiero jak to nie da efektów to proponuję lekarza, bo jednak nie zawsze się to rozwinie bardziej, ale jeśli już to bywa naprawdę przykre.Kiedyś miałam tak, że nie mogłam wręcz wyjść z domu, bo nie dało się zdążyć na siusi, a bolało przeokropnie i wtedy juz tylko antybiotyk pomógł.
ja również dziewczynki witam piątkowo!! ja dzis 16 dc i zaczynam drugą serie duphastonu. od 2 dni tak nawala mnie dół brzucha i strasznie mi nie dobrze. nigdy tak nie reagowałam na srodek cyklu :( mam nadzieję ze tpo wpływ duphastonu. trzymajcie się cieplutko. i życze wam Kochane miłego dnia!!! nie chorujcie i nie dajcie się zarazkom!!!!Dzasti kuruj sie, migotynka Ty też (myślę, ze gdzies pęcherz podziebiłaś, czasami wystarczy chwila ). buziaki dziewczynki
Życzę wam szybkiego powrotu do zdrowia. jesli chodzi o pęcherz to kiedys bardzo regularnie go przeziębiałam, coś strasznego rzeczywiscie;(
Dziewczyny idę zaraz na usg piersi. dziś mój 8 dc a od niedziele robię testy owulacyjne no i mierzę tęperaturkę oczywiście bardzo grzecznie. okazało się ze 36,8 i 36,9 to moja normalna temperatura 36,9 dzis i 36,8 wczoraj
Dzień dobry w ten smutny szary ponury piątkowy dzień .... chyba mnie dopadł jesienny dół ..... zaczyna mi spadać temp więc z tego cyklu nici czekam na @
Andzia1508 ja mam domowy sposób na katar, niestety jest trochę masakryczny. Musisz przygotować sobie ładny ząbek czosnku, wycisnąc go. Posmaruj sobie nos kremem, żeby Cie nie szczypało i patyczkiem do ucha wsiąknij sok z czosnku z małymi odrobinkami i potrzymaj chwile w nosie. Możesz go potem zatkać wacikami i wdychać ten napar, żeby Cie odkaził. Na moją rodzinkę to działa. Trochę to szczypie a ja tego nienawidzę ale jest skuteczne
Dziewczyny, pisałam już o tym na innym wątku, ale skoro temat się pojawił, powtórzę. Na zapalenie pęcherza, tudzież cewki moczowej, polecam Wam uroFuraginum w połączeniu z UroStrong. Sama borykam się z nawracającymi problemami układu moczowego. Próbowałam już wszystkiego, robiłam badania i cóż ... Ponoć taka moja uroda. W każdym razie po tych lekach przechodzą mi dolegliwości już po pierwszej dawce, naprawdę. One są bez recepty. Poleciła mi to jedna farmaceutka z obietnicą, że szybko wszystko przejdzie. Miała rację :)
Tejsha, tno to pełna nadzieji jestem. A jak sie kochana czujesz? Kacha - no mówiłam, że piersi Nie zdjęcie jest super, i na pewno nikogo nie gorszy. Tylko zachodziłam w głowę co to jest? A już teraz wiem
dżasti czuję się dobrze ... wczoraj i przed wczoraj czułam takie kłucie w jajnikach .. dziś brzuch czuję tak jakby koniec okresu, delikatny dyskomfort bo bólem tego nazwać nie można ... i trochę plamię... nic pozatym... aż się boję .....
ja od zeszłej soboty też jestem przeziębiona, tzn dziś to już jest extra super samopoczucie ale do wtorku była masakraaaaa... I wszystko u mnie wskazuje na owulację poza temperaturą, wg niej cykl jest jakby jednofazowy, ale gin stwierdził, że jest tak wiele innych czynników świadczących o owulacji, że podejrzewa, że to w związku z choróbskiem mi się tmp. nie zgadza zupełnie. Ile to takie przeziębienie może przynieść niespodzianek
Jejku, Em, ja też jestem przeziebiona i moja tempka jest podniesiona teraz i tez nie będę wiedziała po temperaturze kiedy będzi skok i owulacja. Na szczęście w poniedziałek idę do gina. To działajcie z mężem.
dziewczyny działać, działać,,, grzać się ładnie z mężusiem w łóżku ,,,, to i przeziębienie szybko minie
Treść doklejona: 12.10.12 15:58 dziewczyny proszę o radę,,, strasznie już mnie korci... myślicie, ze mogłabym dziś z tym testem spróbować.... ??czy raczej wynik byłby niewiarygodny i lepiej zaczekać do jutra (porannego moczu) ...
mnie też co miesiąc korci i co miesiąc jestem zawiedziona, obiecałam sobie, że od tego cyklu zawsze będę czekała do dnia miesiączki i porannego moczu :)
także to bym poleciła, ale jeśli ciąża jest to wydaje mi się, że i z popołudnia wyjść musi
witam dziewczyny!!ból dołu brzucha robi sie uciązliwy nie wiem czemu tak mnie boli jak na okres a to 16 dc :( i ten śluz taki dziwny....nie wiem czy to wpływ leków czy co innego... :(
dokładnie działaj, działaś a za kilkanaście dni będzie zieloniutko ... :)
zobaczymy czy jutro do mnie w końcu @ zawita ... mam nadzieję, że jesli to nie dzidzia to niech szybko przychodzi na piątek mam umówione hsg i nie chcę żeby przepadło z powodu jej niezdecydowania ....
i ja witam w sobotni słoneczny poranek!Dziś pobiłam rekord i obudziłam się o 3,później zasnęłam o 6 i wstałam o 8.Wszystko przez to przeziębienie.Chciałabym żeby już był czwartek.
witam i ja ,,,, już w nowym cyklu . obudziła mnie ta cholera @ ale ja się nie poddam o nie !!! no wiec dziś wypowiadam jej wojnę , koniec płaczu i załamywania ... trzymajcie się dziewczyny
hej dziewczeta.Ja i moje zwierzeta tez juz nie spimy Tejsha przykro mi ,ale musisz walczyc dalej .Ja tez tej krowie zapowiedzialam ,ze jej nie chce widziec