hej moje staraczki:) Ja juz oczywiście na nogach, ostatnio mi budzik nie potrzebny. Ta wredna małpa sie zbliża, wrr, bo moja temka tez dzisiaj w dół. Ale cóż, może następnym razem:( Jeszcze na dodatek całą noc śniły mi się jakieś głupoty:(
witam i ja ,,,, zła jak osa ... niewiadomo co z moim hsg ,,, w labolatorium pomylili badania te które miały być wykonane mi zrobili mojemu mężowi a te które jemu zrobili mnie .... po prostu ręce opadają .... zaraz będę tam dzwonić ,,, zobaczymy ....
tejsha jehjeej... wiwm ze to nie smieszne ale.tal sobie od raxu pomyslalam ze mu zlecili np. badanie nqsienia a chcieli zrobic tobie i sie usmiechnelam ;)))
a powaznie to oni sa mega niekompetentni - powiedz im vo o tym sadzisz i zrob dym bo to karygodne...
Witam i ja sie w czwartek. Już w pracy od 8, ale musiałam sie umalować (w domu mi jakoś zawsze czasu brakuje) i rajstopy zmienić, bo już mi się rano porwać udało. Wczoraj się nie odzywałam, bo już po przytulankach wieczornych mąż mi internet zabrała. Mamy taki w pen drivie i musiał coś do pracy pilnego zrobić. No się wkurzyłam. Bo ma swój, ale ma w tym takim urządzonku (i-pad czy jakoś tak, niegdy nie wiem co jest co) i tam musiał zmiejszyć sobie kartę i mu już nie pasuje. I tak zostałam wieczorem na lodzie bez Was. Ale już jestem i się witam. Tylko dziś mam kontrolę w firmie z ZUSu i zaraz będę musiała się pracy oddać.
Treść doklejona: 18.10.12 08:32 Tejsha, no ręcę opadają rzeczywiście. Dobrze, że nie padli na pomysł, żeby mężowy zrobić to HSG, bo bby pewnie nie wpadli na to, że mąż nie ma jajowodów i by mu ten kontrast gdzie indziej wlewali. No szok. To kiedy teraz termin? Masz już?
dziewczyny już wyjaśnione ,,, na szczęście moje badania są ok,,, przed tym hcg lekarz zlecił mi te badania typu przeciwciał HCV , HIV, itp.... 5 badań tam było... wczoraj mąż przyjeżdża od urologa ze swoimi badaniami , ja patrzę a tam te badania, które miały być wykonane dla mnie .... męża właśnie zdziwiło , bo lekarz się go pyta po co te badania... ??? heh... dziś dzwonie tam zła jak osa,,, ale okazało się , że jednak zrobili mi te badania ,,, tylko u męża pomyłka... i jutro jak będę mieć hsg to przy okazji zrobią mu te jego... myślę , że już za darmo, one 101zł kosztowały... i dodam, ze to w prywatnej klinice.... no coż każdemu zdarzają się pomyłki ....
sucharek a jak nastrój??? bo że owulka jest to extra nic tylko brać się do roboty ...
Dzień dobry :) sucharek83 to trzeba brać się do pracy Ja już lepiej się czuje ... w następnym tygodniu idę do gin i prawdopodobnie będę miała robiony monitoring cyklu mam takie pytanie do was jak to wygląda co jaki czas chodzi się do gin czy na podstawie tego zleci mi w końcu zrobienie jakiś badań ?
za wcześnie na owulację,a poza tym nie chce mi się nie mam w ogóle ochoty
Treść doklejona: 18.10.12 13:27 wiecie co wykonam dzisiaj test,coś mi tu nie pasuje,zauważyłam u siebie ciemne brodawki wywaliło mi żyły na piersiach i ta tempka dzisiaj nie daje mi spokoju,kazałam mojemu T kupić testy owu i ciązowe.Bardzo i to bardzo dziwnie się czuję
Migotynka może mieć racje bata wyjaśni wszystko sucharku bo ten wątpliwy test daje do myślenia;) Ja dziś znowu byłam na wizycie, nastawiona pozytywnie ale niestety nie było dobrej wiadomości. Pęcherzyk który we wtorek był największy i miał 13 mm nie istnieje. Dziś na każdym miałam kilka ale żaden nie przekraczał 12mm. Do tego słabe endo bo 5mm.We wtorek mam kolejna wizytę czy coś sie zmieni. Jak nie to wtedy luteina i w następnym cyklu zwiększona dawka Clo.
Treść doklejona: 18.10.12 19:34 Humor mi sie popsuł. Serducha na pewno dziś nie będzie ;(
hej dziewczyny , jestem ,,, musiałam sie odstresować byłam na grzybach ... sony mam nadzieję, że na następnej wizycie będą jakieś lepsze wiadomości ... trzymajcie za mnie jutro kciuki o 10 mam to badanie ....
Sony, przykro mi :( ale nie poddawaj sie i nie trać nadziei:)
Treść doklejona: 18.10.12 21:02 Miałam wczesniej napisac, ale ja od wczoraj zjadłam 3 puszke zielonego groszku z coca colą, której to nie piję często:) Niezłe połączenie, cio? Mój M powiedział, że on nie jest pewny czy chce dzisiaj ze mna spać pod jedną kołderką Ale tak mnie złapało na ten groszek, że hej.
Treść doklejona: 19.10.12 06:45 Dzieńdoberek, oczywiście witam wszystkie Panie z rana:) Ja niestety juz nie śpię :( Siedzę z kawka przed lapkiem i czekam, która z Was sie do mnie odezwie:) Śpiochy Wy moje:)
no nie, czy Wy wszystkie kobitki tak mocno sie starałyście w nocy, że wszystkie jeszcze śpicie? To musiał być niezły seksik:) Meldowac mi tu sie szybko, koniec leniuchowania:)
Cześć dziewczyny! Jestem i ja. Wczoraj w pracy młyn, potem szybko do mamy, potem do domku i od razu przytulanko po którym zasnęliśmy i sie dopiero o 23 obudziłam. Dzisś jeszcze też troche roboty w pracy, także będę trochę wyjęta z formu.
migotynka ale połączenie :) a nic cie później nie bolało ... ja ostatnio jadłam schabowy z bitą śmietaną teraz jak sobie pomyślę to aż mi nie dobrze :)
Sucharek napisz co z tym testem bo jestem bardzo ciekawa co wyszło ....
HEJ testu jeszcze nie robie tak jak gin powiedziała że za tydzień,dziewczyny bez przesady ciąże wykluczam mi organizm coś szwankuje i tyle,wiele kobiet tak ma,nie dajmy się zwariować
aslonko25 monitoring to dobra rzecz, sama się o tym przekonałam, miałam monitorowany w całości w sumie jeden cykl, bo za pierwszym razem byłam u nie swojej lekarki i ta nic nie potrafiła mi powiedzieć.Za drugim już było po owulacji albo owulacji wcale nie było, trudno było stwierdzić, bo poszłam za późno. W trzecim cyklu miałam brać Clostibegyt itak @ miałam 4 września, pierwszy monit miałam w 10 d.c czyli 13.09, kolejny w 14 d.c czyli 17.09 ( był już duży pęcherzyk i mieliśmy się przytulać) i ostatni w 17 d.c czyli 20.09 i wtedy już było wiadomo , że owulka była w 19 d.c. I tak wczoraj byłam na wizycie i moja fasolka ma 6 tygodni i 3 dni. I teraz się modlę, żeby wszystko było o.k. Dodam , że moja gin nie wzięła przez te 4 wizyty ani grosza.
Treść doklejona: 19.10.12 09:58 oj pomyłka mi się wkradła, miało byc , ze owulka była 19.09 a nie w 19 d.c sorki
mam zdjęcie, ale nie wrzucę, bo nie mam póki co możliwości
Treść doklejona: 19.10.12 10:30 strach jednak pozostał, najbardziej boję się weekendu, bo zawsze jakieś nieprzychylne mi rzeczy dzieją się w weekendChciałabym żeby mi się wreszcie udało, w końcu "do trzech razy sztuka"
Nie myśl Andzie negatywnie. Bo po co przyciągać myślą złe rzeczy, trzeba myśleć będzie wszytsko ok. Ja jak 4 i pół rroku temu była w ciąży, to od początku nie wierzyłam, że będę miała dziecko. Cały czas czułam i się bałam, że jednak go nie będzie i 8 tyg. straciłam tą ciążę. Teraz jestem tak nastawiona, że jak zajdę, to od razu będę się cieszyć i do głowy nie dopuszczę, że coś może się stać. Tak już to sobie w mózg wbiłam.
Sucharek, no szkoda ze to jednak nie to, ale trzymam kciuki za ten cykl :) dzasti przykro mi z powodu twojej straty, obys jak najszybciej znowu ujrzala dwie kreseczki :) andzia - gratulacje i zycze spokojnej ciazy :) malutka - zielony groszek ja uwielbiam z puree ziemniaczanym i sosem mysliwskim mniammm :) ******** Ja odebralam wczoraj wyniki badan. wszystkie sa w normie, co mnie bardzo, ale to bardzo zaskoczylo !!! bylam na 100% pewna, ze nie beda to dobre wiadomosci. bardzo poprawilo mi sie LH, FSH tez ladne, prolaktyna tez ladna, a mam PCOS... nie wiem czy to zasluga lekow czy diety, ale w kazdym badz razie jest lepiej niz bylo ********* Co do wykresu, to ja tez mam jakis dziwny na razie, @ tylko 2 dni, tempka wyzej niz zwykle. Gina mam w przyszly czwartek wiec zobaczymy czy cosik mi wyroslo; na razie jestem od dwoch cykli bez clo :)
Tak, ten cykl tez bez clo. przeznaczony byl na badania i sprawdzenie czy pecherzyki rosna same; W przyszly czwartek mam wizyte, to sie okaze :) No i wtedy mamy porozmawiac co dalej robimy...od nowego roku.
Ha, jestem dziś pierwsz na forum Witam wszystkie dziewczyny. Wczoraj zakończyliśmy żmudną pracę pod tytułem staranka - przytulanka. Małżonek odetchnął z ulgą i teraz pozostaje tylko czekać.
migotynka ja czekam niecierpliwie na wyniki ja dalej z wysoką temperaturą Dziewczyny za wczorajszy dzień bardzo przepraszam,ale jak dostałam opiernicz to się wziełam Przepraszam
Tejsha, to może już Ci jajniki pracują. Zobaczymy jaka będzie tempka jutro, to będziemy coś więcej wiedzieć. Tym czasem lecę się kąpać i przebierać i idę na soczek z moimi bardzo dawno nie widzianymi koleżankami.
Drogie moje:) na razie nigdzie się nie wybieram od Was. Póki nie pójdę do lekarza, nie wyniosę się stąd. A tak w ogóle to nie zamierzam Was opuszczać, nie umiałabym, tyle mnie z Wami szczęścia i miłych chwil połączyło:) Dziękuję Wam za wszystko, dziewczyny. Za to, że tak ciepło przyjęłyście mnie do swojego grona, za to że mnie wspierałyście ( i mam nadzieję, nadal będziecie), za to że jesteście i za to, że będziecie Jestem naprawdę szczęsliwsza dzieki Wam:)