MadRat weszłam w linka coś w tym jest bo synek moich znajomych urodził się we wrześniu Fajna Kobietko trzymam mocno kciuki za piękny książkowy wynik bety. Aslonko25, ja biorę dupka i luteinę od 18 do 28 dc i 31 przyszła @ tak jak zawsze.
Cześć kochane babeczki :) Fajna moje gratulacje !! Trzymam kciuki za wynik bety !!! Madrat !! To ja chyba jutro muszę zaserduszkować ze dwa razy .. choć na razie z tym problemu nie ma bo @ była i P. się już trochę za tym stęsknił W tym cyklu lecę na wercikowy łańcuszek :) hehe pozazdrościłam takiego wyniku Wczoraj pół dnia ubierałam chojne. Ozdoby z wikliny i podsuszone plastry pomarańcza sobie ladnie wiszą i pachną. Wgłąb chojny upchnęłam jeszcze kilka lasek wanilii ( a kto to jest ten wanila - zapytał mój mąż :)) i teraz w domku pięknie pachnie. Koty przechadzając się dookoła drzewka i prychają - chyba jak dla nich za dużo zapachów Bury już dziś w nocy zrzucił sobie bąbeczke i grał z drugim w kręgle - na szczęście zaopatrzyłam się w plastiki. W środę wybieram się na badania co zakupiłam w promocji na grouponie - pakiet badań hormonalnych - TSH, PRL, FSH, LH, E2 oraz progesteron tylko nie wiem czy te wszystkie badania mogę zrobić na początku cyklu czy lepiej po owu?? bo czytałam że progesteron się robi 7 dni po owu? a chyba prl w pierwszych dniach cyklu ? problem w tym że to jest pakiet i muszę wszystko zrobić na raz. Podpowie coś jakiś dobry człowiek ?
Marzycielka do pierwszej kropli krwi, remember. Wiem, że może się już czujesz w nastroju na @ ale jak dla mnie dopóki jak to Mal określiła Czerwone Morze nie przyjdzie jesteś w grze ! I tak śle fluidki kochana*************************
Nera ja szyjkę teraz przed okresem miałam dosyć miękką, półotwartą - później coraz bardziej otwartą i nisko. Nie wiem jaka jest reguła bo obserwuje się dopiero pierwszy cykl ale wiem, że na poczatku cyklu miałam wysoko i twardą, tak że nie mogłam jej dosięgnąć by zbadać. A 2-3 dni przed @ bez problemu ją wyczuwałam i to jak się otwierała na okres ... a i z świątecznych dekoracji ja zawsze robie stroiki - trochę gałązek, bombki, świeczka, pierniczki itp. wariacje z pomarańczy : biorę pomarańczę wbijam w nią goździki tu masz linka o co chodzi oraz jemioła obowiazkowo :) http://www.urzadzamy.pl/zrob-to-sam/dekoracje-i-dodatki/pachnace-ozdoby-swiateczne-pomarancze-na-swieta-zrob-sam,9_6378.html Buziaki Wam wszystkim śle -- u nas piękny puch za oknem :):)
o fanta, ta szpikowana gozdzikami pomarancze to ja robilm tez ostatnio wyprobowalm Twoj sposob na pomarancze tylk z cytrynka...niestety nie pachnialo i nie wygladaja za ladnie te plasterki,ale cos z nich zrobie... chcialam sobie kupic w ikei ten zestw do dlubania w owockach-takie do ozdabiania, robienia kuleczek-wiecie o co mi chodzi,ale juz nie bylo:( i wlasnie chcialam pomarancze we wzorki zrobic...na stol,zeby pachnialo ladnie w trkcie kolacji fanto, ja walcze ile sie da,ale z ta temp. to juz ciezko mi cos poradzic tak prgesteron w 7dfl(chyba,ze robisz monitoring), a reszte oporcz e2(nie robilam tego) robisz w 2-3dc:) napewno prl.,lh,fsh,a tsh chyba obojetnie...
przez te przedświąteczne próbkowanie potraw niedługo nie zmieszczę się w drzwiach ... tu pierniczka, tu cukierka, tu kakao ... szkoda że w dupsko idzie a nie w cyce
aslonko -dokladnie,kazda kobieta jest inna wiec moze i u Ciebie najedzie wczesniej ...:)
STARACZKI KOCHANE ... JUTRO ROBIE TESTOWANKO ,TESCIK JUZ KUPIONY ULTRA CZULY (NIBY WYKRYWA CIAZE 6DNI PO ZAPLODNIENIU) ,nie bede czekala z ta zla wiescia do 16 bo ni ma sensu
haha fanta "wercikowy łańcuszek" jak to dumnie brzmi :) a mój małżowin dumny jak paw :D mi by mogło pójść w dupsko, a zawsze idzie nie tam gdzie trzeba, cycków nie potrzebuje większych ;p
w ogóle to się witam poniedziałkowo i jednocześnie uciekam to mego pana kontynuować łańcuszek co by się do wigilii nie urwał ;p pozdrawiam cieplutko (mimo śniegu tony) wszystkie
ja kiedyś dostałam alergii a byliśmy w trakcie płodnych i przed serduchem pytam :czy nie będzie mu ta wysypka przeszkadzać ? A on spojrzał, wyszedł do kuchni przychodzi z papierową torbą i mówi "Worek na łeb i za ojczyzne"
siedzę właśnie sobie sama (mój na siłowni - że też jeszcze ma siłę ;p), popijam kawkę i przegryzam mamusiowym serniczkiem :D jest cieplutko, muzyczka sobie leci - najbardziej lubię piosenki świąteczne, tworzą taki niesamowity nastrój :) tylko choinki u mnie jeszcze brak ;/
muszę się wziąć do roboty, bo samo się nie zrobi, a mam mega lenia
wercik mój też na siłce :) a ja zaraz mu przygotuję obiadek na jutro - kurczoka w rękawie. Ja chojne ubrałam i te lampki tak nastrajają że ojoj w tym cyklu się będzie działo :)
Mal -niezaleznie czy po 6 dniach czy od 6 dni to w sumie mam 4 dni do okresu mam a wiec tak czy siak powinno wskazac 1 kreske hehe ale obiecuje ze raniutko napisze pewny wynik poprostu dluzej juz nie wyrobie z czekaniem bo jakby nie bylo to znieczulenia i zapewne antybiotyki i tabletki przeciwbolowe to dosc powazna sprawa a nie wybaczylabym chyba sobie gdybym dowiedziala sie o ciazy jakby bylo juz za pozno ,a skoro nie udalo sie mi w tym roku to chce wykorzystac to na dopicowanie zabkow powiedzmy ze moja nagroda pocieszajaca hehe. A uwierzcie ze lepiej byc ostroznym zazywajac leki myslac ze jest sie w ciazy ..ja przez niewiedze o ciazy w 3 tygodniu bralam antybiotyk na zaalenie oskrzeli ktore na pluca mi sie przenioslo, cos mi chyba hormony pogmatwal i w 6 tyg o malo nie stracilam starszego dziecka bo krew chlusnela 18 grudnia ze w zyciu tego nie zapomne.
Dzieńdoberek staraczki:) U nas sypie śliczny śnieżek,jest zimno ale w końcu to zima i tak ma być, a co:) Ślę fluidki, gdyby któraś potrzebowała:):) """""""""""""""""""""************"""""""""""""""""""""
<span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 11.12.12 07:58</span> i miłego dnia życzę, życzymy :):)
hm nie chce Cie marwtwic Mal,ale moja temp. tak sie lubi zachowywac brzuchol tak mnie cmi i czuje sie przed @-owo. zaraz spadam do sklepu:) wlasnie MAl bylam wczoraj i niby w cieniu zamarazniete bylo,ale w sloncu to tak cieplo ze troche sie za cieplo ubralam...jak nie ma tego przekletego wiatru to jest duuuuza rozniaca
a to ja wiem Mal...odkurzalam dwa dni temu i wlasnie 5 minut temu psiulka ppowyciagala watoline z misia i mam caly pokoj do odkurzenia znowu ale poruszam sie to moze @ przyjdzie hehe
Hej staraczki ,od samego rana mialam problem z netem nie testuje bo nie ma takiej potrzeby .Dzis temperaturka 36,6 ( juz bardziej dokladniejsza byc nie mogla hehe) ,sucho jak na pustyni a zatem nic tylko pozostaje czekac :( odrazu to wyczulam ze zbyt piekne by sie udalo ,no nic ..tescik moze wykozystam w nowym roczku
Dorit - trzymam kciuki
Mal77 - dziekuje ze mnie wyczekiwalas :*
No nic ...trzymam kciuki za reszte ktora odlicza ten niemily czas ktory przewyzszy nad dalszym losem ,glowy do gory
Treść doklejona: 11.12.12 10:25 A WOGOLE TO JAK MOGLYSCIE POMYSLEC ZE WAS OLALAM !! NIE ZNIKNE STAD POKI WSZYSTKIE NIE ZOSTANIECIE MAMUSIAMI ...OBIECUJE
Witajcie, dzieki za kciukasy, dzis wykrakałąm ze nie objawow bo czuje sie fatalnie, nie moge jednak isc na L4, jakos sie przemeczę mam objawy niestrawnosci- co jakis czas mnie to dopada moze szyneczka wczorajsza niezbyt swieża: ech, musze b uwazac wymiotuje, boli glowa i żloladek,.....brr nie mowcie prosze ze wymioty to a ciążę, bo znam siebie;))
Witam dziewczynki - a u mnie nadal pada śnieg (od piątku w sumie i leży, nie topnieje), zimno jak nie wiem Muszę poczekać aż mój pan i władca się wyśpi i wyciągnąć go na poszukiwania choinki, bo czuję, że bardzo potrzebuję już klimatu świąt
a ja skorzystalam z nowu z moich kochanych butow zimowychnormalnie nie zmienilabym ich na zadne inne... 'poddaly sie' dopiero w Tatrach (w dolinie nie na szczycie) jak sloneczko zaszlo i zrobila sie szklankaa no i oczywiscie zima to byla:) tak wiec poszlam sobie w nich do sklepu dokupic kapuchy,bo za slodki mi wyszedl ten farsz,a tam co? kapuchy brakmusze wieczorkiem wyciagnac D do polskiego sklepu...a tez zalezy jaki wroci,bo o 16 ma rozmowe w sprawie pracy ludzie mi wchodzili w droge i nawet smieciare musialam przepuscic...i nic a nic mnie nerwy z tego powodu nie szarpaly hmmm dziwne to..plamienie dalej jest leciutko bezowe...wlasciwie to nie wiem czy to sie ecre nie nazywa szyjka zamknieta
Dorit mysle,ze to jakies wstretne grypsko,bo moja mama i brat wlasnie zoladkowa odchorowali...kuruj sie
Marzycielko a to się nie wyprasowały na dworze? takie sztywne? ;p ja też mam górę prasowania i już nawet żelazko wyciągnęłam i nadal się nie mogę zabrać za to ;/ za każdym razem ten sam problem A teraz wyciągam męża po choince :D mam nadzieję, że znajdę coś przyzwoitego ;)
Hejo hejo :) pamiętajcie by dziś koniecznie zaserduszkować bo dziś najpłodniejszy dzień w roku także nogi w procę i do akcji Wercik ja z łańcuszkiem już wczoraj chciałam odpuścić bo taka byłam zmęczona ale mój nie pozwolił chyba, rzeczywiście wziął sobie to za jakąś rywalizacje w waszym łańcuszkiem hahaha dzięki kochana U mnie w Trójmieście też zasypało :) jest bjutiful. Idę dzis po pracy na łyżwy a w weekend chyba pojadę nad morze i przejdę się po zamarzniętym morzu. Może się przespaceruje z Gdańska na Hel Ja też łapię fluidki i chcę więcej !! sypcie dziełchy sypcie te ciążowe zarazki
Fancia nie ma sprawy ;P ja na tym też korzystam. Bardzo dobrze, że Ci nie pozwolił odpuścić, nie ma nic fajniejszego jak to facetowi zależy przy montowaniu potomstwa, a nie na odwrót ("i tak przyjdziesz, bo chcesz mieć dziecko") - bo to potrafi zdemotywować totalnie
Wercik ja wiem czemu on to robi... zapowiedziałam mu że w tym cyklu ma się iść zbadać. Wyprosił na mnie, że pójdzie w następnym, bo teraz święta nie ma kasy itp. itd. i mówi no chyba że zajdziemy wtedy nie będzie musiał iść. To jest jego chytry plan... zrobić dzidziusia by nie musieć iść się badać !!! Ach Ci faceci !
ja juz po prasowaniu wyprasowalam nowy obrus na swieta i nawinelam na rolke po papierze pakunkowym zanim mamauska sie u mnie zjawi to wyprasuje tylka ta linie na srodku i gotowe anie ze miedzy rybka, a barszczykiem bede z zelazkiem biegac werciku moje pranie dopiero oddtaja,wiec wezme sie za nie dopiero za godzinke...na szczescie firanki sie same prostuja,wiec ich nie musze prasowac...ufff
ide obiad gotowac za 20 min...musialam chwilke odsapnac-dopiero usiadlam...jeszcze mam dwa okna od srodka do przetarcia plus dwa takie malutkie w lazienkach... pajeczyny trez juz bym omiotla,ale pewnie i tak zapomne jak zwykle najbardziej mi sie nie chce isc do zimnej kuchni,obierac ziemniory,kroic miecho,smazyc-potem smierdziec tluszczem i na koniec sprzatac ten bajzel w kuchni....
Fanta nie uwierzysz, ale mój dokładnie to samo powiedział, obiecaliśmy sobie, że to jest ostatni cykl starań "na dziko" i potem idziemy się badać, no i on też - faktycznie tak to działa jak widzisz ;p
Marzycielko - ostatnio mój kotek tak fajnie przesiąkł zapachem placków ziemniaczanych, bo siedział przy mnie jak robiłam obiad :P
aslonko25 - ehhh no nic , sprobujemy obie za miesiac ,moze jeszcze nie Nasz czas :*
Treść doklejona: 11.12.12 16:11 wercik -normalnie nie wierze w to co czytam :) -my z moim powiedzielismy sobie to samo ,zee to byl ostatni raz staranek o bobaska i teraz wybieramy sie na badanka ,na dniach wyznaczam termin do sprawdzonego ginekologa (psiapsiole moja kieruje bo ma ogromne komplikacje i fakt ze zajsc nie mogla ale udalo jej sie w przeciagu roku 2 razy tyle ze ze wzgledow zdrowotnych poronila (drugie poronienie 14 listopada )ale dalej ja ten lekarz prowadzi i wiecie co...dzis mi pisala ze chyba jest w ciazy ale nie pewne wiec musi sie przebadac ...byc moze ten sposob uda Nam sie powiekszyc rodzinke o Fabiana lub Tatianke -mam nadzieje ze nie dwoje bo u mnie tendencja do ciazy blizniaczych w rodzinie ale jak i sie utrafia dwa skarby to tez sie da rade
Treść doklejona: 11.12.12 16:16 mam glupie pytanko ...jak wstawiacie obrazki?? bo ja nie obcykana z lekka
z obrazkiem nie pomoge,bo sama nie umiem dlatego chetnie sie dowiem jak ja bym blizniakami nie pogardzilaba nawet trojaczki mi sie marza
popralam, ugotowalam, poprasowalam,posprzatalam...i chetnie bym cos jeszcze zrobila tylko nie wiem co... aaa mam jeszcze kilka ozdob na drzwi i musze je przykleic(bo mi odpadaja ciagle) duuuuzo robie(jak na mnie) niezawodny znak,ze @ idzie...szyjke sprawdzalam...i szczerze to jest tak nisko jak nigdy(po tym calym ruszaniu),ze jej nie moge sprawdzic...normalnie tak nisko jakby miala zaraz wyjsc
juz nie pamietam jak jest z szyjka na @, najpierw sie unosi i otwiera czy najpierw otwiera i pozniej unosi?albo naraz? bo u mnie jak narazie to cooooraz nizej jest...
szyjka na ok 2-3 dni przed okresem robi się rozpulchniona ale jeszcze zamknięta , uniesiona wysoko .Na kilka godzin przed okresem odrobinę się obniża staje się miękka i otwarta. Uwalnia się czop śluzu, który pozwala na wypłynięcie krwi. Po okresie zamyka sie staje sie twarda i wędruje ku górze. W dniach płodnych obniża się , znowu robi się miękka i otwarta właściwie jak przed okresem, śluz jest też podobny tylko może jest go trochę więcej i bardziej płynny. . .
ale glowy sobie nie dam uciac bo juz mi sie knocą te obserwacje
ja wiem tyle,ze przed plodnymi i po owulacji jest nisko twarda zamknieta, na owu. sie unosi,mieknie i otwiera. w ciazy jest wysoko twarda i zamknieta, a na @ otwrta,miekka i wlasnie u mnie jest srednio..ale czy ona sie najpierw otwiera, czy unosi, czy mieknie to juz nie wiem...nigdy mnie to nie interesowalo...bo jak byla niedomknieta to wiedzialam,ze @ idzie... ale dzieki Nera za odpowiedz