witam się również od rańca, łapię i ja jeśli coś jeszcze zostało - przyda się takiej weterance w długości cyklu :P nie ma to jak owu przed 40dc... kuźwa
Dziewczyny, potrzebuję takiej porady. Mąż ma wykonać badania nasienia. Pani doktor polecała Novum. Na ich stronie są dwa rodzaje badań - komputerowe i klasyczne. Które wybrać? To ma być najbardziej podstawowe badanie.
też tak słyszałam i mój lekarz takowe polecała :) Werciku u Ciebie późno a u mnie bardzo wcześnie :) krejzolki Zaraz podeślę Ci bazingę pomożesz wybrac
Mal -moje obie placza na nogi (moze wywolane jest to wzrostem albo reumatyzmem -wiem,ze to choroba niby starszych ludzi ale uwierzcie-moja mama ma to po swojej mamie,ja po mojej a dzieci niestety po mnie )
Nera, ja też tak mam. Od dziecka bolą mnie nogi przy zmianach pogody. Jak byłam mała to ciągle wyłam ;) Mi pomaga ciepła woda albo ciepła kołdra. Trzeba się rozgrzać
e tam koniec Swiatanostradamus przepowiedzial koniec Swiata na 5tys ktorys tam rok jeszcze pozyjemy majowie najwyrazniej nie lubili znaku wodnika bo to o to chodzi,ze ruchem wstecznym zmienia sie era ryb w ere wodnika... i to przypada na 3 najkrotsze noce w roku:) a koniec Swiata to zapewne sie darzy jak ja w koncu zajde,czyli nie predko,nie za naszego zycia
i dobrze, nie bedziesz sie przemeczac ja wlasnie sobie usiadlam,juz troche sprzatnelam..ale tylko troche i juz sie zmeczylam sniadanie w koncu zjadlam,wypije herbatke posiedze przed tv do konca mojego show i ide robic dalej...dwie lazienki mnie dzisiaj czekaja:( i jeden kibelek gratis o reszcie nie wspomne
no ja musze do soboty,bo mame juz bede miala z bratem,wiec nie chce latac z miotla(albo na) i tak bedzie duzo gotowania,wiec wiekszosc czasu spedze w kuchni
ogladam one born every minute(powtorke) i tam jest jedna baaaardzo otyla kobieta w trakcie porodu...i w ogle bym nie powiedziala,ze ona jest w ciazy...jej brzuch na tle calego ciala jest plaski,taki dziwnie normalny...
Treść doklejona: 20.12.12 12:45 normalnie moj klimat (nic nie robie bo mi sie nie chce) przestaje byc zabawny, 4 dni do swiat a domek nietkiety nie wiem jak my to zrobimy jak mala zaly czas w domu
dobrze,ze ja moj z piernika skonczylam, bo jak jest duzo roboty to nie ma kiedy sie babrac z tym... jutro upieke makowiec i murzynek...beda w sam raz do jedzeniea juz na nd:) makowiec zawine w folie,zeby nie wysechl...
ciagle zapominam,ze musze jeszcze psy wykapac
<span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 20.12.12 16:45</span> a co tu tak pusto?wszystkie sprzataja;)
dziewczyny :) mój mąż dziś wyjechał a ja wypożyczyłam sobie ten film co był nie dawno w kinach z Diaz i Lopez "jak urodzic i nie zwariować" - naprawdę Wam go polecam. można się niezle usmiac z tego jak my kobitki swirujemy. kazda ma inna drogę perypetie, które pokrywają sie z naszymi forumowymi. w trakcie sie smialam na koniec sie bardzo wzruszyłam. polecam na zdystansowanie się :)
Witam dziewczyny!! To super Nercia :) najważniejsze że wszystko ok :) Ja dziś mierzylam 1 tempkę i 36,6 ;ooo dziwne.. zawsze miaaalam kolo 36,3 na poczatku cyklu.. nie wiem co jest :(
ja wrocilam z poczty z uszczuplonym portfelem w porownaniu z zeszlym tyg ale coz zrobic takie zycie od razu jak weszlam do domu wzielam moje robaczki na spacerek od razu mi lepiej,oprocz tego,ze jakis podejrzany typek sie krecil po parku i w pewnym momencie to mi serce prawie przestalo mi ze strachu jak skrecil w moja strone... przez cala droge do domu sie ogladalam za siebie i mialam nadzieje,ze moje psiska najpierw mu skocza do spodni teraz sobie spia, a ja ogladne filmik,odpoczne i ruszam ze szmata do boju wczoraj upieklam: dwa makowce-wyszly ogromne i przez to 'rozlazly'sie na boki murzynka-choinke i mince pies 36 szt.(myslalam,ze wyjdzie wiecej) dzisiaj wieczorem generalne zakupy kasa idzie a nic w tej lodowce nie widac... rybe kupilismy wczoraj wyszla tyle co mieso na 4-5 dni dla 4 osob:( mama wedline jakas i pasztet ma zamiar przywiezc wiec to mi odpadnie cale szczescie... i kupilam buraki na barszcz-wydaje mi sie,ze jak na jeden dzien to za duzo tych burakow,ale najwyzej zrobie wiecej i zleje do butelki,bo na 1 dzien swiat mam grzybowa....z proszku
No to sobie pospalam juz 14 a balejaz mnie czeka zapadam chyba w sen zimowy jak niedzwiadek widze,ze przygotowanka u Was ku koncowi sie zblizaja ,mnie pozostalo tylko dokupienie wstazek na prezenty ,pieczywa,owocow i wedliny .I cale szczescie na tym koniec
ojej ,jaka ja jestem obolala po tym badaniu dzisiejszym a krzyz mi chyba eksploduje Wiem ,ze mam bardzo slaby kregosup ale zeby tak na poczatku ciazy juz przegiecie
Nera ja to jestem w lesie ze wszytskim,bo przeciez na kolacje nie zaserwuje piernikow i makowcow a dlaje prawie nic nie sprzatnelam...nie mam sily...poszlam do lazienki i przy okazji przetarlam drzwi prysznicowe i....tyle jak sie zbiore w sobie i wstane to juz pojdzie hurtem,ale teraz poprostu mi sie nie chce
Marzycielko -ja cale szczescie ide do tesciow na wigilie a wiec gotowanko mi odchodzi . Jedyne co to sprzatanie mnie wyprowadza z rownowagi juz tak ladnie porobione mialam na swieta ,picus glancus wypucowane ,zero kurzu a tu wystarczyla dwojka moich dzieci i mnieszkanie przypomina pomieszczenia w trakcie przeprowadzki i po co ja zapitalalam calymi dniami?? fakt w zakamarkach czysto ale no kurde ,reszta tragedia .nawet choinka mi rzadzily jak spac poszlam
a ja dodam od siebie,ze zaczelo mnie denerwowac udawanie,ze sie olewa stan ciazowy,ze to takie normalne,proste i czeste... denerwuja mnie teksty typu (mowione bez entuzjazmu, a ja bym sie z takich rzeczy cieszyla): ach nie mam zadnych mdlosci,wymiotow, swietnie sie czuje(takim tonem od niechcenia) i czuje sie nieudolna,ze nie dosc,ze nie zajde to z gory beda problemy i rzyganko na 100%
Marzycielko -bo te co pstryk i zafasolkowaly nigdy nie docenia tego co czuja inne kobiety i ile ich to kosztuje ,my to wiemy najlepiej ,fakt-nie mnie sie wychylac bo co ja sie staralam-raptem pol roku ale wiem co czulam podczas nadejscia kazdej zmory @ bede z wami tutaj dopoki kazda niezafasolkuje no chyba ze mnie wyrzuca bo nie ta kategoria
Treść doklejona: 21.12.12 15:28 Teraz zapewne pomyslicie ze szpanuje ale naprawde -przykro mi ze mnie sie udalo a co niektorym babeczka nie nawet do mojego poiedzialam przedwczoraj wieczorem -ze jakbym chciala zeby Kindze(to kolezanka ktora poronila 2 raz 14 listopada)i dziewczyna z forum tez sie udalo ,ze jakie to wszystko nie sprawiedliwe ,matki zabijaja noworodki,wyrzucaja na smieci ,jakies aborcje ,cuda a Wy tak bardzo tego pragniecie
witam panie w przerwie przedświątecznej bieganiny, ja dzisiaj zwariuje, ale przynajmniej myśli gdzie indziej. Co do tematu ciąż to ja ostatnio usłyszałam "spokojnie, będzie dobrze", "pomódlcie się i się uda"... a jeden tekst zabił wszystko "dajcie na mszę" - no najlepiej, niech cała okolica się dowie, że ja mam problem z zajściem w ciąże...
.wogole ginekolog byl zaskoczony jak mnie zobaczyl .dodam ze bylam u niego 14pazdziernika bp okresu nie mialam 6 dni i juz zeswirowalam ze sie udalo a tu lipa.mowilam mojemu ginekologowi o tym zelu co uzylam ,powiedzial ze chetnie pozna wiadomosci o nim bo tyle kobiet co sie stara a widzi ze mnie sie udalo ,powiedzialam ze nie wiem czy to zbieg okolicznosci ale na nastepna wizyte przyniose ulotke
Temat ciazowy byl dla mnie tematem tabu baardzo dlugo...wkurzaly mnie rozmowy itp wkurzaly tez kolezanki w ciąży duzo sie modliłam i byla tez msza w intencji Bogu wiadomej...moi przyjaciele najblizsi tez sie modlili, chodziłam na Msze sw o uzdrowienie moze uznacie mnie za fanatyczke, ale duzo mi to pomoglo, by psyche nie siadła... wierze ze kazdej z nas pisane szczescie i maluszek...bardzo tez mi bliska adopcja. kto wie czy nie podejde do niej kiedys tak mi szkoda maluchow bez rodzicow
dzis bede piekla pasztet :) z farbowaniem wstrzymam sie jakis czas...
Wercik -wstyd mi ale ja sie modlilam pierwszy raz w zyciu do gwiazd za to bym zaszla ,fakt msza to przegiecie ale jesli w glebi serca czujesz pragnienie -ono sie spelni -wierze w to i mocno wam wszystkim kibicuje .Moze naprawde podchodzcie lajtowo ,to trudne ale pamietacie ?? Zreszta wercia sama pisalas ze ja to ta co najbardziej zrzedzila heehhee a tu
Treść doklejona: 21.12.12 15:39 piszac przegiecie -chodzi mi o to ze niemialabym tyle odwagi
Nera to nie Twoja wina,ze Swiat jest jaki jest, jutro ma go juz nie byc wiec sie nie smuc, bo Tobie sie udalo i dzieki temu sie kolejka skrocila a tak na serio to (jak zreszta widac) nie mamy wplywu na zaciazanie... starozytni grecy mieli racje z przeznaczeniem...zawsze Cie dopadnie co Ci jest pisane i ja w to wierze,ze gdzies tam jest dla mnie plan,tylko jaki?
na Msze bym dala,ale tylko ja wiem gdzie,tylko nie mam jak
wiecie ze odkad sie zarejestrowalam u Was na forum to jakos lzej mi sie to wszystko znosilo ,mowilam sobie ze jak sie nie uda to trudno ,ze Wy tyle sie juz staracie wiec ja to pikus a i popisac jest z kim,zawsze jakies nowe znajomosci i ktos kto rozumie nawet najmniejsze blache wprawy tak jak np . odczucie wrazliwosci sutkow ,podejrzewam ze moje kolezanki by mnie mialy za wariatke (ooo taaa odrazu jestes w ciazy) a Wy takie nie bylyscie i to chyba najmilsze w tym wszystkim
Cześć dziewczynki na wstępie powiem wam że dziś zrobiłam bete wyszło 74,6 ( z info od pielegniarki to jakiś 3 tydzień), teraz boje się nawet iść robić siusiu abym nie zobacyła @ a porządki u mnie tak jak u was w lesie, a w tym roku Wigilia i Święta u mnie :(, zastanawiam się czy już mówić rodzinie czy jeszcze poczekać - chyba jest za wcześnie, jak myślicie ?
poczekaj do wigilii :):):):) moze kup test ciazowy,nasiusiaj z rana np w niedziele dla potwierdzenia i prezent gotowy:*
Treść doklejona: 21.12.12 15:47 ja chcialam bete zrobic ale moj ginekolog stwierdzil ze nie ma potrzeby tak 3 testy ciaze wykazaly a ze bete sie robi jak sa watpliwosci ,a tak wogole to jest takie cos jak skierowanie na beteHCG od lekarza ,nawet nie wiedzialam
Treść doklejona: 21.12.12 15:49 ciekawe tylko czy badanie za doplata bo niezapytalam
chetnie bym tutaj zostala i sie pozarazala, same ciezarowki na staraczkach ale mnie juz kolana i plecy bola od siedzenia, a odkurzacz i mop czekaja
Mamcia super betka:) poczekaj do Wigili i zrob w ten sposob prezent wszstkim:)
<span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 21.12.12 15:51</span> jak na skierowanie to powinno byc za darmo, prywatnie nie trzeba,ale sie placi:) ide juz latac na odkurzaczu;))
ja dzis jestem zwolniona z obowiazkow domowych cale szczescie moj zwolnil mnie z obowiazkow i kazal przespac caly dzien ale nie skorzystam z tego bo juz mi wystarczy ze do 2 w nocy mam problem z zasnieciem
Ja wierzę, że każdej z nas, tym, które pragną mieć dziecko, będzie one dane. Naturalnie, przez in vitro, adopcję. Doczekamy się. Niektóre tylko będą musiały być bardziej cierpliwe.
Barszczyk z Krakusa wymiata. Nie wymaga doprawiania. Jest świetny!