hm,znalazlam cos mega ciekawego....wiem,ze nie powinno sie moze wklejac,ale nie moge sie oprzec....
Amazonka Aug 24th 2006 Cytuj Oooo :) Eeee :( Zgłoś do moderacji permalink Ja miałam czasem ciemny, czasem jasny kolor @ w ciągu 30 lat dziewictwa i co z tego? To też nietypowy objaw.
wyszperane w objawach ciazy...czyli juz znam dwie przyczyny dlaczego ta kobieta ma taki problem ze swiatem...30 lat dziewictwa..?? i chyba wciaz ten stan trwa czy jak??mamy juz 2013...pisane ok.7 lat temu....
dziewczyny ja was podziwiam, ja do pokoi dzieci to nawet celowo nie wchodzę. dziś wstałam o 10:00, zjadłam do komputerka, i tak czas zlatuje zaraz 13:30 a ja dopiero wodę na żurek wstawiłam he,he
Asiulka u mnie termperatura podniosła się o uwaga 0,1 stopnia. A jak to jest z tymi temepraturami ? da się coś z tego mojego wykresu wyczytać ? gdzie te wyższe, gdzie te niższe ? nic nie widzę :( może ktoś zerknąć ? To jest tak, że ma być 6 niższych i 3 wyższe (z tego te 3 muszą być o 0,2 stopnia wyższe od najwyższej z tych 6 niższych) - dobrze rozumuję ? ;-)
mnie dziś piersi bolą, czyżbym faktycznie miała owulację ? hym.. wszystko okaże się za 2 godzinki :)
<span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 03.01.13 13:29</span> ła ja już po pracy ;p zmykam ogarnąć chałupkę i do doktorka;)
ja szperajac o objawach ciazy natrafilam na dziewczyne ktorej tempka w ogole nie drgnela...tak twierdzila,ze prowadzac wykresy nie spodziewala sie ciazy i mala tak az 3 razy..dopiero w 9 i 11 tyg temperatura wzbila sie do 37.cuda i wianki,prawda?czyli kazdy organizm jest inny i zaden wykres tego nie ogarnie.nie miala tych roznic 2 kresek czy jakiejs wyzszej wartosci ktora zapowiada Fasolke....
Mamcia-jestes o niebo lepsza niz ja...ja jeszcze za zupe sie nie zabralam..:)))
Maxiulka -melduj po wizycie co i jak....ja teraz mam nieczynny biust...wiec chyba jakas nienormalna jestem w tym cyklu.
Treść doklejona: 03.01.13 13:38 czy ja dobrze sobie zaznaczylam faze lutealna..??? help help....
o rany spadam robic spaghetii bo chodzi za mna od trzech dni no i moze bym wylazla z pizamy hee ,za ,5 h Piter prace konczy a ja od wczoraj w lozeczku ,, zajebiansko
<span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 03.01.13 15:57</span> dziewczyny a gdzie wy mieszkacie, tak sobie pomyślałam , że fajnie byłoby się spotkać jak już wszystkie bedziemy zafasolkowane :)
ze mna sie nie spotkacie bo ja w Pl nie mieszkam....((
Maxiulka co tam u doktora ????? mam nadzieje,ze same dobre wiesci sie posypia...:))
moj P znow wrocil jakis naburmuszony...jakis kryzys wieku sredniego..?? zaczynam sie obawiac ze te serduszka jakie podbilam na wykresie beda jedynymi....jak sie patrze na jego mine to mi sie samej odechciewa....czemu faceci zawsze przynosza problemy do domu?
Była owulacja prawdopodobnie wczoraj :D i jest płyn w jakieś tam zatoce :p Teraz pozostaje tylko czekać. Podobno przy mojej chrobie to mierzenie tempki się nie.sprawdza za bardzo bo za dużo hormonów przyjmuję. Rany julek ale fajnie :) od jutra duphaston 2 razy po tabletce :)
super wiadomosc maxiulka tzrymam kciukasy widze ze masz cylke 35 dniowe ,mi tak jak ci pos wykresem napisalam temperatura sie podwyzszyla utrzymujac od 13 dni po oulacji i to tez choragieweczka ,poczekamy -zobaczymy
Maxiulka- to mozesz sobie odetchnac i zaczac dalej serduchowac juz dla przyjemnosci majac nadzieje,ze te wczesniejsze zrobily co potrzeba..:)) masz juz pewniak,ze jajo peklo...:)) teraz bedziemy razem z Toba czekac na pozytywne zakonczenie cyklu..:))
ja dzis znow nie odbilam swojego serca...myslicie ze te ktore mialam daja jakas szanse czy kluczowe dni to byly wczoraj i dzis??? zaczynam sie troche martwic ze znow przegapilam najwazniejsze dni...ale cos czulam ze moj bedzie dziwnie fochowal w tym cyklu i sobie wygadalam....
i nie polecam czytac o objawac ciazy bo mozna sie tylko wkrecic....ja znalazlam dziewczyne ktora napisala,ze wszystko dla niej smakowalo kwasem,ze pomarancze byly kwasne itd,zanim sie dowiedziala o ciazy i co..?? i opadla mi szczeka bo ja dzis opitolilam swojego ze mi cytrynowy napoj kupil a mial byc pomaranczowy...kazalam mu nawet wachac,hahaha.a to byl pomaranczowy....ten co zwykle...ale to tylko taki wlasnie przyklad, ze mozna by sie wkrecic gdybym np.byla w 20 ktorym dniu cyklu...na dzisiejszym etapie jest o wiele za wczesnie,wiec mialam tylko ubaw z samej siebie bo sobie wyobrazilam co by bylo gdybym przeczytala to za tydzien..??? szalalbym jak sikorka na forum ze pewnie mi sie udalo,hahahaha....
Witam dziewczynki. Ja dalej czekam na @. Może jutro. Super wieści Maxiulko ;) Trzymam kciuki za plusa. Parę dni temu znowu sie dowiedziałam że kolejne 2 dziewczyny u mnie w pracy zaciążone. Jedna nawet z bliźniakami. Umieram z zazdrości ;(
Fanta -ozloce Cie jesli Twe slowa beda prorocze..:))) ale od tego jestesmy,aby sobie wciskac nadzieje,hahaha..:)) kto nas inny pocieszy i poglaszcze wirtualnie po glowce..:))jestes koffana..:))
Treść doklejona: 03.01.13 18:24 Asiula-tak,ja mialam raz w jednej ciazy..:)) w drugiej dokladnie...:))
Treść doklejona: 03.01.13 18:25 Sonya-ale Ty masz jakis skok tempki...moze @ nie bedzie..????oby tak sie stalo..:))
Agnike witaj i gratki za wbicie sie..:)) czosnek powiadasz..? ja z najmlodsza cebule,hihi..:)) teraz tylko z tym kwasem mialam czad,ale mam cale 10 dni do @,wiec to moja wybujala fantazja,a jak podczytujesz to juz wiesz,ze mam jej zbyt wiele..:))
Asiula z krostkami to ja miałam, pojawiły mi się przy tym przedłużającym się cyklu w fazie lutealnej ;) a ze smakami to co cykl to inne krzywe fazy mam, już mnie ciągnęło na kwaśne, na mięcho, w następnym mięcho mi nie podchodziło wcale, ale za to słodycze. Więc ciężko wyczuć. I witam się wieczornie panie drogie :) Mal i też uważam, że mogą wystarczyć te serducha - wedle zasady jak ma być to będzie :)
Asia ja mam takie przed owulacją :) a czasem podczas okresu ... byłam z tym u gina powiedział, ze tak hormony dają o sobie znać ... :) nie wiem ile w tym prawdy
Mall, ja Ci nic nie wciska... byli u mnie kosmici i powiedzieli że w tym miesiącu Ciebie wybrali sobie na "worek" dla małego kosmity, którego wydasz na świat już wkrótce :) także wiesz, wszystko jest potwierdzone....
Treść doklejona: 03.01.13 19:00 Cześć Agnike :) fajny kermit
kochana tak na prawdę to ty nie wiesz, kiedy była owulacja :) chyba że byłaś na monitoringu :) a krostki w większości przypadków są nie groźne, jakby nie zniknęły czy sprawiały Ci jakiś ból zgłoś to przy następnej wizycie u gina. Choć mówię, ja takie mam od zawsze podobno taka uroda moich cycków :)
Treść doklejona: 03.01.13 19:28 Ja jestem ich na ziemskim przekaźnikiem... ostatnio jak byli u mnie na kawie powiedzieli, że jak Nera będzie jarała fajki to jej zamiast dłoni wyrosną gałązki :) Autentycznie
mal ja się podpisuje pod fantą, ten miesiac będzie twój, a może ktoraś z was przesala potrawy, ja tak miałam
<span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 03.01.13 19:53</span> jak widać rozsypane jesteśmy po całej Polsce, ale środek uda nam się znaleść, a ty mal będziesz miała świetną okazję aby przyjechać do Polski
dziś mam 14 dc, jutro sądny dzień - monitoring, jestem pełna obaw, ale na szczęście mąż mnie dopinguje :) twierdzi, że rozmawiał z brzuchem i wszystko będzie w porządku
Nie dziękuję dziewczyny. Teraz tylko zostało oczekiwanie. Kiedy mam testować iczym najlepiej ?
I jeszcze jedno pytanko ? Mam zacząć brać Duphaston ... A nie bierze się go przypadkiem od 3 temperatury wyższej ? Jak myslicie ? Chociaż czuję, że progesteron już podlecial w górę bo piersi pieką jak jasna.... Co o tym myslicie ?
Asiulka fajny objaw ja chcem taki sam :p Witam wazystkie nowe osobki ;) Fanta a o mnie coś kosmici mówili ,? Sony zostawiłam pytanko pod moim cyklem :)
witaj velvetin i powodzenia :) Wercik ja nie chcę nic mówić, ale twój kot powiedział mojemu kotu byś o tej piątej szybciej tyłek ruszała z łóżka by mu papu dać. Powiedział, że czasami nieźle się opierniczasz i musi trochę pohałasować byś się w końcu zwlekła :P O resztę nie pytałam bo tylko na kawę wpadli ale nie omieszkam zapytać następnym razem podczas szybkiej wizyty trzeciego stopnia :)
stare dane Fanciu ma Twój kot :P bo ostatnio dostaje po 6tej papu i to podawane przez męża :P ja zastrajkowałam :P nie ma budzenia (przynajmniej na razie :P)
a to ściemniacz jeden :) moje wariują strasznie ostatnio .... odwala im jak nigdy
Dowcip dnia :
Para w łóżku: -To twoje piersi, czy gęsia skorka? -A ty się kochałeś, czy trząsłeś z zimna?
*********
Mąż wraca nad ranem do domu. W drzwiach wita go żona: - Oj Ty mój biedaku... Znowu całonocne zebranie? - No... - Daj płaszcz... Masz szminkę na policzku... zaraz wytrzemy... pewnie znowu ta stara księgowa wycałowała cię w pracy - No... - Masz też szminkę na kołnierzyku... pewnie ktoś cię brudził w autobusie... nie przejmuj się - No... - Ściągaj te łachy i kładź się spać. Musisz odpocząć biedaku... - No... - Jesteś podrapany na plecach... Znowu wpadłeś na ten krzak przed domem - No.... - Stefan! Ty masz na sobie damskie majtki! - No to teraz kombinuj...
hahah drugi znałam (ale zarypisty), pierwszy też dobry :D moja kota właśnie biega jak opętany po chacie, rzucając się na wszystko, łącznie z klamkami od okien
a ja padam... z tego przybicia siedze taka otepiala i czekam na D,zeby ze mna pogral w xboxa to sie troszke pomecze, rozerwe i oderwe mysli od tego o czym nie chce myslec... jutro z rana spacerek 2h mnie czeka...brrr juz mi sie nie chce