dobranoc Sony, witaj Asiunia
Fanta Twój żółty śnieg mnie zabił :) grunt, żeby mimo wszystko myśleć pozytywnie :)

Treść doklejona: 04.01.13 22:42
Maxiulka dobrze, że towarzystwo jest ok :)

Aj noł, ale pięknie to wkomponowałaś :)

Asiula ja o pierwsze 2 ciaze nie staralam sie wcale ,odrazu zaskoczylam .Tzn z Julcia wpadka ,a Gabi planowana i trafiona w blyskawicznym tempie zupelnie niespodziewanie (obie dziewczynki poczete w pierwszy sex po przerwach( wyjazdy mojego bylego meza) dlatego ja nie wiedzialam co tzn starac sie o dzidzie :)

Sucharki-ja Cie zawsze zauwazam ,ale ostatnio ciagle komara do poduchy zacinam
uuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu jaki tu powazny zamet zasialam

,kazda tu pisze co czuje ,jak mija dzien -mnie akurat poprostu mecza nudlosci 24h ,nic prawie nie jem bo mi w gebie rosnie wiec to nabazgralam -takie sa uroki ciazy i nie gderam ze to okropne bo ciagle podkreslam ze poprostu z poprzednimi tak nie mialam no i dziekuje bogu ze nie wymiotuje.
Mal -jesli chodzi o usuniecie ciazy -mam silna depresje i nerwice ...moze Tobie nigdy sie nie zdarza chlapnac czegos czego zalujesz pozniej ,nie mniej jednak moje zycie to nie bajka i czasem jestem na skraju wytrzymania psychicznego ale kit z tym ,mniejsza o to . Glupio mi
Przepraszam ,ze smialam pisac o moich objawach ,choc poniekad odpisywalam poprostu na pytana do mnie zadane .
juz nie bede sie udzielala w tym dziale bo faktycznie moje tematy nie beda pasowaly do watku

ZYCZE WAM WSZYSTKIM ZAFASOLKOWANIA przepraszam te dziewczyny ktore urazilam bardzo swoimi wypowiedziami ,dobrej nocy

cześć dziewczyny, aferę "mdłościową" ja zaczęłam, bo zapytałam Nerpę. Nie sądziłam, że komukolwiek może to przeszkadzać, bo sama nie mam takich odczuć. Przepraszam i już nie będę inicjować rozmów o ciążach i dzieciach

Jak da rade to jestem ciekawa jak będą wyglądały te dzieci ;D

U mnie dziś spadek tempki i plamienia. Zaczynam nowy cykl w końcu ;)

Nera zostań z nami. Dziewczyny chciały tylko żebyście miały na względzie to ze któraś ze starających może mieć zły dzień i będzie jej przykro. Na pewno nie chodziło o to żeby dziewczyny które były z nami wspierały nas i udało im sie w końcu zajść w ciąże przestały wchodzić na ten wątek.

sucharku przeczytaj wpisy z poprzedniej strony

Sucharku a może Nera lubi klapsy w tyłeczek i co wtedy?

Ja dziś znów ze spadkiem,.. chociaż.. o 4 mierzyłam 36.86 a o 7 36.68 :(

Witam sie z samego rana:) ja jeszcze w łóżku leże i leniuchuje ale zaraz muszę wstać

hello Kobitki..:))
mnie dzis tempka wyskoczyla w gore troche za duzo jak na moj gust...i rano mialam krwotok z nosa...chyba znow mnie zaczyna cos dopadac,chociaz krwawien z nosa w calym swoim zyciu mialam z dzisiejszym chyba tylko 3 razy.i to jedno od uderzenia w kinol w szkole podstawowej....

co do wczesniejszego mojego postu-czytac ze zrozumieniem.ja temat zakonczylam i nie bede sie bawic teraz w glaskanie po glowie i wycofywaniu sie ze swojej opinii.to nie zabawa w kotka i myszke,bo jak ktos zaczyna pozornie szlochac i sie uzalac to ktos musi pocieszyc.jestesmy dorosle.jak najbardziej lubie pisac ze wszystkimi,ale pewne tematy jednak powinny znalezc swoje miejsce w odpowiednich do tego dzialach-po to chyba sa,prawda?Minia-ten temat jest walkowany od polowy grudnia wiec nie mialas akurat takiej sily sprawczej aby go wywolac.i tak,jestescie nam potrzebne,bo mozecie dzielic sie z nami swoim doswiadczeniem.w koncu Wam sie udalo,ale nie wchlaniajcie tego watku tylko i wylacznie w swoje objawy.na tym koncze jak ktos jeszcze nie skumal i chce sie sztucznie pouzalac nad soba.nikt nie jest tutaj pepkiem swiata.wszystkie zaslugujemy na uwage.

ja dzis zastanawiam sie usilnie czy zabrac sie do swojej choinki....ciezko mi...mam mega lenia...oraz maly stres zwiazany z moja wtorkowa wizyta w szpitalu...w czerwcu takowa wizyta skonczyla mi sie fatalnie....teraz jestem pelna obaw czy powinnam...ale z drugiej strony przelozyc wizyte to tak jakby ja skasowac na zawsze bo oni sie obrazaja jak dzieci...tak wlasnie jest z moim czekaniem na usuniecie polipa,chociaz wizyty sie nie odbyly nie z mojej winy...pozyjemy ,zobaczymy....

Asiula-nie pisz tak bo bede beczec...wlasnie taki dzis mam dzien...od wscieklizny po beczenie,jakos sie wew trzese....nie wiem co mam zrobic z tym szpitalem....chyba pojade i jak cos bedzie nie halo,to zaneguje jakies badanie ....poprzednio nie myslalam,ze moze jestem w ciazy i skonczylo sie zle...nie wiem w ilu % mialo wplyw na to badanie,ale jak sie okazalo,ze jednak bylam w ciazy to za 2 dni dostalam krwotoku...w poniedzialek wizyta,@ miala byc w srode,w czwartek pozytywny test a w sobote po wszystkim...moze to tylko tragiczny zbieg okolicznosci,ale teraz znow sie trzese...

wirtulanie sciskam i tule...:))))))))))) nawet nie wiesz jaka radosc sprawiaja Twoje slowa takiej starej babie jak ja..:)) a zarazem wielki strach.....zreszta,wszystkim nam sie musi udac...

a co myslicie w koncu o wprowadzeniu listy naszych starajacych sie Pan..?

Fanta-wiesz,ze ja nie umiem plywac..??? zawsze jak Ci nadepne na odcisk mozesz mnie utopic..:)) to robie doskonale-topie sie....mam peknieta przegrode w nosie wiec nawet spotyka mnie to pod prysznicem,hahaha..:)) milego dzionka Nasza Syrenko..:))

NICK: ----------------- Imię:------- Wiek:------- Staramy się od:
Asiula_6_9_91-------- Asia---------- 22----------- 3 miesięcy

Dziewuszki! Dopisywać się :)

Ja mam 2 kuzynów : starsza Niunia moja chrześnica, a a młodszy Broj mojego Roberta <3

Kurde Mal ciężka sprawa.. Moze sprobowac to jakos przesunac chociaz o pare dni.. :(

NICK: ----------------- Imię:------- Wiek:------- Staramy się od:
Asiula_6_9_91-------- Asia---------- 22----------- 3 miesięcy
Mal-....................Gosia..........35............16 miesiecy
marzycielka7..........Pat.............27............32 miesiace(34cykle)

sorrki,ze zmienilam swoje dane w tej liscie,ale w koncu policzylam miesiace jakos latwiej mi sie patrzy na slowo 'cykle'

Nie mam problemu Marzycielka :)

dziękuje sardynka za odpowiedź. ;-) A czy do obrazu.jajników się robi normalne Usg dopochwowe ?? bo ja takie miałam robione wiele razy m.in. że jajniki mnie mocno bolały ale lekarz nic nie stwierdził nadzwyczajnego. Mall ja też myślę temat skończony. Jak tu do Was przyszlam więcej osób się udzielalo tak mi się wydaje... może te osoby też wycofały się przez poruszane tematy. Dla mnie osobiście też jest to trudny temat, zwłaszcza że nie mam żadnego dziecka więc nawet nie mam co się wypowiadać a chęć jego posiadania jest tak mocna że.... ech same to rozumiecie. Co tu będę pisać... idę na basen. Miłego dnia

znowu mój post przesunięty. Też mam 2szalonych chrzesniakow ;-) dziś się jednym zajmuje ... zawsze jak przychodzi to się do mnie tuli ... lubie to. Taka namiastka bycia mama przez 4h w weekendy. Mall ja nie z tych co topia ... predzej podam ci rękę i naucze pływać :-P:-P polecimy sobie w rekawkach dla dzieci ;-)

NICK: ----------------- Imię:------- Wiek:------- Staramy się od:
Asiula_6_9_91-------- Asia---------- 22----------- 3 miesięcy
Mal-....................Gosia..........35............16 miesiecy
marzycielka7..........Pat.............27............34cykle
Asiunia892-------------Asia-----------24-----------7 miesięcy
kinia0903--------------Kinga----------28------------6 miesięcy
doti86------------------Dorota---------26-----------16 miesięcy
frezja1983.............Aneta..........29...........5 miesięcy
velvetin................Marta...........28...........13 miesięcy

co wy z tymi nikami?nie chce mi się czytać dostaliśmy dziś złe wiadomości

Treść doklejona: 05.01.13 13:13
NICK: ----------------- Imię:------- Wiek:------- Staramy się od:
Asiula_6_9_91-------- Asia---------- 22----------- 3 miesięcy
Mal-....................Gosia..........35............16 miesiecy
marzycielka7..........Pat.............27............34cykle
Asiunia892-------------Asia-----------24-----------7 miesięcy
kinia0903--------------Kinga----------28------------6 miesięcy
doti86------------------Dorota---------26-----------16 miesięcy
frezja1983.............Aneta..........29...........5 miesięcy
velvetin................Marta...........28...........13 miesięcy
sucharek83............Ania............29............24 miesiące

nasz znajomy się powiesił nagle nie wiadomo czemu,osierocił dzieci to bardziej T przyjaciel znali się od dzieciństwa,z tego co wiem żona go tak wykończała i chyba jej się udało,T pojechał do znajomych aby dowiedziec się więcej kiedy pogrzeb,wiem że jego cała rodzina w szpitalu,rodzice i jeden z braci bo doznali takiego szoku

mal77 mi już za chwil parę 30 stuknie:) mąż mi to uroczo wypomina:):):) sam ma 35 lat u zawsze mówi że to wspaniały wiek ludzi czynu!