ide w srode:)chyba:) mialam isc z bratem i D miedzy Swietami, a Sylwestrem,ale sie nie udalo,bylo za malo czasu zachodnie opinie sa rewelacyjne, a polskie,ze do bani... ja tam pojde tylko,zeby miec odhaczone jako fanka fantastyki niby film ksiazki nie przebije,ale znam filmy,ktore sa lepsze od ksiazek...przynajmniej wg mnie
a to tak:) mam tylko doslownie pare wyjatkow:) reszta ksiazki:) ja lubie czytac tylko to co lubie, a reszty nie lubie, w ogole nie lubie czytac oprocz tego co lubie zrozumial ktos wlasnie zamierzam poczytac,bo dalej mi sie spac nie chce, a jak jeszcze prysznic wezme to morfeusz da noge
dziewczyny byłyście na baby blues ? Właśnie się z M. wybieramy ale recenzje nie za bardzo dobre ?
Asia u mnie też spadek ;-)
buziakiiii
<span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 06.01.13 10:07</span> Dziewczynjy to rozumiem, że jak jesteśmy w ciąży to tempka li i jedynie ponad 37 tak?
<span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 06.01.13 10:09</span> ło a u mnie w Bielsku kolejne zachorowania na świńską grypkę ...
<span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 06.01.13 10:14</span> Asiulka zobacz na te wykresy ciążowe które Ci podesłałam .. wyglądają jak fale Dunaju ;)
maxiulka a mówiłaś ginowi o tym złym samopoczuciu po dupku? Ja tak miałam poprzednio i zmienił mi na luteinę dopochwową, samopoczucie po niej rewelacja w porównaniu do dupka.
Asiula u mnie również spadek, wczoraj niby miałam cień cienia- dosłownie, więc równie dobrze mogło to być przebarwienie. Jutro może powtórzę
Ja tak samo idę na baby blues :D Ale to we wtorek :D W ogóle mam dziwny ten cykl.. Śluz mam biały grudkowaty, wodnisty mam mokro.. I wczoraj miałam 2 kropeczki świeżej krwi.. dziwne..
To nie tak max. Temperatura w ciąży rzeczywiście utrzymuje się na wyższym poziomie ale wcale nie muszą to być temperatury powyżej 37. Niska temp w ciąży zdarza się rzadko- ale zdarza się. Z tego.co czytałam u.kobiet które z reguły miały b. niska temp na początkach cyklow. Także chodzi raczej o utrzymująca się wyższą temp. dla jednych kobiet będzie to 37.3 dla innych 36.7 z wahaniami... ;-)
OOOo Fantuniu -znow krolujesz na forum Twoje posty idnieja jako ostatnie Ja dzis wybieralam sie do centrum handlowego ale zadzwonila moja mama i powiedzialam,ze dzis 3 kroli i wszystko pozamykane .normalnie sie zalamalam bo chcialam isc na zakupy i kupic sobie m.in farbe do wlosow i sie dzis farbnac ehhh
ja chce sie wybrac do kina w nastepny weekend na film "Zycie Pi" ,zwiastun zachęcający
Asiula-a-moze to byla implantacja?? w niej jest spadek i czasem wlasnie lekkie niteczki krwi,kropki,a czasem nawet 2 dniowe podkrwawianie...:)) trzymam kciuki..:))
Sucharku-gratki za udane polowanie..:)) aby lewitowanie nozkami do gory dalo pozytywne rezultaty...
z ta tempka to mit ze musi byc powyzej 37.ona musi byc wyzsza od nasze wyjsciowej ,czyli jeli ktos ma 36.5 a bedzie mial 36.8-36.7 to juz chyba jest dobry objaw.tak sobie wydedukowalam.a sa na prawde takie kobietki ktore nie zauwazaja w ogole wyzszych temperatur.pisalam o tym ostatnio.kobietka miala 4 dzieci i 3 razy prowadzac wykresy nie zarejestrowala podwyzszenia a okazalo sie ze jest w ciazy.tempka dopiero jej podskoczyla w jednej ciazy w 9 tyg w drugiej w 11 tyg,trzeciej nie napisala.czasem natura rzadzi sie swoimi prawami.
u mnie z rana bylo polowanie na konie.przed oknem w sypialni,za ogrodem mam wielka lake.taki niezabudowany teren.zawsze tam bylo ok 30 koni.trzymaly je Iryskowe cygany,tak zwani travelersi.niestety nie dbaja o te konie i zaczely padac lub im uciekac .ostatnio byly przed moim domem,zagladaly do mojego salonu przez okno....na osiedlu obok znaleziona zdychajacego kucyka.w tym roku wprowadzili prawo,ktore zobowiazuje wlasciciela do posiadania licencji inaczej kon jest odbierany.i tak sie dzis stalo.przyjechala Garda z ludzmi od ochrony zwierzat w 5 aut z przyczepami do koni,takimi duzymi i wylapali je wszystkie....mam nadzieje,ze nie pojada do rzezni....
rano obudzil mnie bol sutek...takie wielki pieczenie jakby mi ktos zapalal w nich zapalniczke....i tylko sutki,bo same piersi nie sa jakos szczegolnie bolesne..i mam jakies dziwne swedzenie ciala...laze i sie czochram jak malpa...jeszcze tydzien czasu zanim sie dowiem czy to wszystko w tym miesiacu mialo jakis sens.......
Nera -odloz to farbowanie wlosow jak juz urodzisz...pisalam ostatnio,ze koloryzacja wlosow moze wywolywac u dziecka neuroblastomie.nie zawsze,ale jest czynnikiem sprzyjajacym.wiec nie szalej .i tak wygladasz pieknie..:) zobacz jaka nasza Marzycielka jest urocza ze swoimi naturalnymi wlosami..:))
Och Fanta zazdroszczę spaceru nad morzem :) chociaż ja nie mam ochoty nigdzie się ruszać dziś. Zła jestem jak nie wiem ;/ dopadł mnie smutek i bezsilność, mój przeziębiony, ja też chychram, a pojutrze miał iść na badania nasienia. Ryczeć mi się chce jak sobie pomyślę o bezmyślnej teściowej, która nas zaraziła, bo przecież musiała nas obcałować na powitanie, a dopiero potem powiedziała, że jest chora. A ja tak dbałam o siebie i mojego - wit. C podawałam, ciepło ubierałam, unikałam ludzi chorych i masz głupia piz** grrr aż się we mnie gotuje. No i teraz nie wiem co robić? pomyśleliśmy, żeby poszedł jednak zbadać to nasienie, bo jeśli będzie miał obniżoną ruchliwość czy coś tam to wiemy, że to wina przeziębienia, a czekać 70-80dni na poprawę to masakra... poza tym nie miał gorączki, ani nie ma. Tylko kaszelek i uczucie w gardle - jak to nazwał jakby połknął piłkę pingpongową. Co myślicie?
a ja wyslalam mojego na spacer z psami i mam spokoj na jakies 45min pozniej albo pojdzie sam po przedluzacz do sklepu albo sie z nim wybiore, nie wiem jeszcze
Mal brrrr wiem o co chodzi... u nas czesciej sa to kuce
na film o tygrysku sie nie wybiore,bo od razu kojarzy mi sie z ta biedna hinduska chcialam skoczyc dzsiaj na Hobbita,ale D nie chce,wiec pojde albo pojdziemy w srode na seans do poludnia(przy okazji o boots zahacze i zaopatrze sie w korki i pampersy)
Wercik-mysle,ze musisz sie zapytac lekarza,bo jesli bedzie mialo to wplyw to tylko niepotrzebny stres wylapiecie i Twoj moze sie tym podlamac,ze ma klopty z armia.a jesli nie ma wplywu to idz,bo takie czekanie 70-80 dni to kuupa czasu,a pomiedzy tymi dnaimi to na dobra sprawe mozna byc 4 razy chorym.mysle,ze chyba tylko goraczka moze miec negatywne nastepstwa ale ekspertem nie jestem.a tesciowa to franca,ze pcha sie z wirusami do calowania ludzi....
ja dzis w sumie mam w planach wyprawe do Tesco...musze kupic sobie odzywke do wlosow.uwielbiam Herbal Esence.oraz jakies przekaski dla dzieci bo jutro juz wracaja do szkoly..:)) huraaaa...:))cisza do nas znow powroci na pare h..:))
no właśnie też tak myślę, że tak zrobimy, dzisiaj nosa nie wystawiamy za chałupę i się kurujemy -rosołki i te sprawę, żadnych chemii :) Mąż zdaje sobie sprawę, że mogą wyjść słabe wyniki i nie będzie się podłamywał, a faktycznie w przeciągu 3 miesięcy to można załapać coś co drugi tydzień lekko i tak będziemy w nieskończoność. Też czytałam, że to gorączka ma wpływ, a on gorączki raczej nie miał. Mówił, że czuje się nawet dobrze (i czuł), tylko właśnie to gardło i kaszel.
Marzycielko-dlatego nasi panowie nie powinni nosic za ciasnych gaci oraz tel komorkowych w kieszeni.ci,co pracuja jako kierowcy tez maja z tym klopot,bo siedza i jajca grzeja.chociaz moj takze jest kierowca zawodowym i 3 dzieci juz ma....ale nie wiadomo,czy mu sie z wiekiem nie ugotowaly na twardo..:))
haha Mal, D jakos ich nie przegrzewa(ja mu bokserki wybieram w sklepie,bo on ma tendencje do polyestru), to ja jestem zmarzluchem,ale nigdy nie wiadomo jak te kijanki plywaja
sucharek trzymam kciuki!! dawaj nietoperza ! wiem właśnie zawsze tak jest jak pisze z komórki... także uciekam baby. Miłego dnia. Idę na spacer nad morze :-*:-*
Werciku ja bym poszla,,, dopóki on nie ma gorączki to chyba wyniki powinny wyść ok ewentualnie skonsultuj z lekarzem. A tak czekać znów tyle na następne badanie....
sucharek te dwie kropki to mogla byc implantacja, ale bylo by super.. tak patrze na to nasze zyczenie - 3 miesiace i hurtowo w ciazy, bylabym w niebo wzieta, jestem za!
u Was tez snieg za oknem? pruszy i pruszy i nie chce przestac... idzie zima
hej :) wróciliśmy z kina ogólnie film jest w takim samym stylu jak Sala Samobójców, Galerianki czy Jestem Bogiem. Wg mnie autorka dobrze wybrała problem społeczny ale sama scenariusz czy też ujęcia tego w filmu w takich klimatach oldschoolowych mocno przerysowane. O ile Galerianki były życiowe ... to baby blues jest strasznie mdły. Zabrakło prawdziwego ukazania problemów nastoletnich matek. Szkoda kasy, lepiej poczekać i oglądnąć w domku... le to tylko moja opinia ;-)
co do Duphastonu to raczej nie miałam takich dolegliwości jak teraz ... ale to może też dlatego, że rzadko miałam owulkę, a teraz była i ciałko żółty produkuje progesteron i ja dodaję do tego dodatkową dawkę w postaci Duphka... kosmos.
Max a wiesz, tak myślałam po zwiastunach że ten film może być trochę nierzeczywisty... może sobie jednak daruję i poczekam za 3 miesiące będzie wersja na DVD pewnie... u mnie sypie ale z deszczem...
Baby Blues jest juz chyba na Kinolive..wiec mozna looknac za tym.oglada sie za darmo...:)) jeny,a ja zaszalalam...wypilam 3 kieliszki wina...nie pilam wina od 7 lat,ale tak mnie naszlo,ze myslalam,ze zafisiuje...chcialam otworzyc szampana z naszego przespanego Sylwestra,ale nie dalabym rady tyle wchlonac...pijak ze mnie kiepski,bo mam juz wibracje wyzszego szczebla...dzis moge pogadac z ufokami przyslanymi od Fanty..:))
dzieńdoberek u mnie za to tempka jakaś taka harmonijna.. może jutro walne sikańca.. ale wątpie by było się czym pochwalić .. jakieś negatywne mam przeczucia..
Witajcie dziewczyny. U mnie dzisiaj spadek tempki i dziwne bóle w podbrzuszu od wczoraj. Pogoda paskudna, nic się nie chce :( Wczoraj wieczorem zachciało mi sie upiec sernik i mój D musiał jeździć po sklepach póóźnym wieczorem maxiulka ja biorę Luteine, teraz tak jak Ty mam pierwszy cykl z Clo, luteine biore od 3 dni i czuje się dobrze, więc może warto pomyśleć o spróbowaniu Luteiny zamiast Duphastonu :)
Malu-trudno byloby fryzjerce wysiedziec 9 miechow w odrostach ja juz zapomnialam jak wyglada moj naturalny mialam od zieolnych po rozowe zboczenie zawodowe