nom, dokłądnie ;) Dobrze, że są z nami takie psecjalistki co podpowiadają jak się znowu zapomni ;) A swoją drogą żałuję starsznie że nie jestem ginekologiem który pomaga leczyć niepłodność ... ale to już za późno :/
Tinamar , póki nie ma solidnej @ nie stresuj się, temperatura Ci skoczyła, ja na Twoim miejscu zastanowiłabym się nad zmianą ginekologa, mój były gin potrafił mnie straszyć że on mi nie daje żadnych szans, że pewnie w ogóle nie mam owulacji bo mam fatalne jajniki i rozkładał ręce, a jak mnie wysłał na badanie hormonów to wszystkie jednego dnia.. chyba na odczepnego. Znajdź dobrego specjalistę który Cię weźmie pod skrzydła, już sam tekst z temperaturą 37,4.. proszę Cię, przecież to absurd.
Dobry ginekolog to podstawa! Tylko czasem trzeba się naszukać i znaleźć tego, któremu się zaufa. Dziewczyny, ale się nakręcam... Szukam u siebie objawow i jeszcze chwilę to znajdę coś na pewno. Nie cierpię fl
lija - ja mam to samo - już nie chce się nakręcać ale coraz to nowego ię pojawia co mogłoby być objawem :/ A mojej gin ufałam buuuu... no nic, lecę :*****
hej dziewczyny jestem tu now jest to mój 1 cykl z clo czy to normale że 5 dni po ostatniej tabletce clo tak źle sie czuje kreci mi sie w głowie jest mi słabo i mdli mnie i do tego bola mnie jajniki?
Witam dziewczyny zadomowione i zadomawiające się. Widzę, że jak większość z was też jestem mistrzynią szukania objawów. Teraz jednak jestem tuż po @, więc chwilowo jestem na etapie poszukiwań owulacji. Ten cykl mam monitorowany, zatem może nawet jakąś owulkę znajdę, czego i wam życzę :)
witam wszystkie nowe staraczki i obecne. Tinamar potwierdzam że moje problemy z plamieniami przed miesiączką zaczęły się gdy prolaktyna zaczęła iść do góry. Mam hiperprolaktynemię ale moja doktor zapewnia że to nie ma aż takiego wpływu na poczęcie gdy się ją trochę zbije - ja zbijałam 4 miesiące - ale może być przyczyną plamień. Ja plamienia ma już z 2 lata. A z tą tempką to się nie zgodzę ! I moja endo gin zresztą też by się nie zgodziła. Magiczna granica 37.0 w cale nie jest regułą
Haa maxiulka widzę, że wciągnęłas się tak samo jak ja! nie czytałam jeszcze 3 części, ale już wyczytałam u CIebie pod wykresem, że głowna pohaterka w ciążyyyy, no nie :P później podrzucę Ci parę tytułów, teraz jestem jeszcze w pracy na nadgodzinach i nie mam dostępu do facebooka :)
Treść doklejona: 30.01.13 18:56 jesli w typie Greya () to "Osiemdziesiąt dni niebieskich" i "Osiemdziesiąt dni żółtych"
Treść doklejona: 30.01.13 18:58 Aa i nie czytałam ich, tylko wyczytałam gdzieś na forum :)
Hej dziewuszkiMam pytanko - czy słyszałyscie moze cos ze slina może uszkadzac plemniki???chciałam zamówić zel pre-seed na allegro a tam taka informacja namalowana
Treść doklejona: 30.01.13 20:20 ja po dwóch cyklach z clo i IUI-bez efektu
Też słyszałam, że ślina (ale naprawdę duże jej ilości) może negatywnie wpływać na plemniki, także, jeśli są słabe to w dni płodne lepiej (na wszelki wypadek) wstrzymać się od oralków :D
gienia - spokojnie :))) chyba, ze pojawia sie istny slinotok!:P nie wiem czy w to wierzyc, pewnie to pic na wodę, ale wiem, ze przy staraniu sie o dziecko kazda nawet nie do konca potwierdzona plotka jest brana pod uwagę ;)
Loren tak to prawda -slina skraca zywotnosc plemnikow dlatego tez nie nalezy sie nia wspomagac w trakcie staranek ,dodam jeszcze ze wspomagalismy sie slina az do pazdziernika
Treść doklejona: 30.01.13 22:12 zel pre seed polecam -nie wiem czy to cud czy zel ale zaszlam po pierwszym uzyciu tego specyfiku ,cierpie na suchosc pochwy
no wlasnie...u mnie tez susza i atak na slineu nas nie dosc ze kiepsko z plemnikami to moze jeszcze je oslabiamychyba tez zakupie ten zel bo oeparol nie za bardzo na mnie dziala
eliza_de ja nie zartowalam ,przeczytalam wypowiedz lekarza na ten temat ,zaprzestalam i sie udalo . a o to trszke info da Ciebie
Proba poczecia dziecka jest bardzo istotnym zagadnieniem. Conajmniej 90 milionow par na swiecie i 11 milionow w USA, probuje poczac dziecko. Poniewaz srednia szansa na poczecie dziecka w cyklu miesiecznym kobiety wynosi okolo 20%, osoby starajace sie o dziecko czesto moga przezywac stres. Presja odbycia stosunku plciowego w czasie najbardziej odopowiednim dla poczecia moze prowadzic do niepokoju u kobiety oraz do zwiekszonej suchosci w pochwie. Okolo 75% par starajacych sie dziecko zglasza zwiekszona suchosc pochwy u kobiety. Jednakze osoby starajace sie o poczecie nie chca tworzyc nowego problemu poprzez ewentualne staranie sie o zmniejszenie suchosci w pochwie srodkami dostepnumi na rynku, lub domowymi. Wiekszosc osobistych lubrykantow, lub nawet slina, moga uszkodzic sperme. Badania przeprowadzone w trzech ostatnich dziesiecioleciach jasno pokazuja, ze wyzej wymienione srodki maja niekorzystny wplyw na sperme.
Preseed jest odpowiednim srodkiem na zwiekszenie nawilzenia pochwy w czasie starania sie o poczecie dziecka. Ten lubrykant osobisty imituje naturalny sluz kobiety a tym samym tworzy odpowiednie srodowisko dla zycia i przemieszczania sie plemnikow. Ma on nastepujace wlasciwosci:
- jego odczynnik pH jest tak dobrany by odpowiadal w swoim skladzie i dzialaniu plodnemu sluzowi z szyjki macicy;
- jest on tak opracowany by nie szkodzic spermie;
- ma wlasciwosci antyutleniajace;
- pozwala na nawilzenie pochwy i szyjki macicy;
- stosuje sie go dopochwowo przy pomocy aplikatora, ktory pozwala na nalozenie sluzu na scianki pochwy i szyjki macicy;
- byl testowany klinicznie i jest polecany przez lekarzy
tylko na spokojnie podchodzcie do tego ,pamietaj ,ze psychika duzo robi -a pragnienie tylko wywoluje blokade ,my kupilismy zel,testy,termometr i potraktowalismy to jako mega zabawe -smiechu bylo ,nie liczylismy na to ze sie uda bo niby czemu jak 6 razy porazka byla,malo tego nastawilismy sie na atak 31 grudnia i to mial byc ostatni -ale jak widac lajtowe podchodzenie do sprawy dale chyba wieksze szanse ,warto zyc mysla -bedzie to bedzie ,widocznie jeszcze nie czas -mysle ,ze to wlasnie najlepsze lekarstwo . Dodam jeszcze ,ze moja ciocia cierpiala na bezplodnosc-4 lata staranek i nic,po decyzji lekarza -jest pani bezplodna ,Ciotka z wujkiem wyjechali na wczasy a po powrocie trzasneli Bartka to byl szok a radosc niesamowita
Treść doklejona: 31.01.13 09:10 maxiulka kochana nie zalamujcie mi sie tutaj pomyslcie ,ze wy wszystkie jestescie tych 20% uda Wam sie !!!!
normalnie siedze jak na szpilkach i czekam na wiesci od Mal77
Treść doklejona: 31.01.13 09:18 Tinamar ja 1 stycznia trafilam 5 w lottka a wiec nie ma rzeczy niemozliwych ,w tym roku kazda z Nas bedzie zaokraglona tylko blagam ,wrzuccie na luz ,to trudne ale natury sie nie przeskoczy
to nie jest jakis eliksir na ciaze ze uzyje sie i bach tak jak niektore opinie pisaly ze jest do bani ,gdyby byl tak doskonaly to in vitro bylo by zbedne ,ma on ulatwic,wspomoc zajscie a wiec moze warto sprobowac ...
eliza_de -jesli bez problemu wyliczasz owulacje to zel starczy Ci na dwa cykle