dodam ,ze ten spadek w 10 dniu co mialam ktory utzrymal sie 2 dni to w 3 dniu podskoczyl na 37
Treść doklejona: 04.02.13 07:09 Witam sie ,jak ja kurcze nie lubie poniedzialkow do tego cala noc zarwana ,tak mnie nawala ząb,ze nie wyrabiam marze o wyrwaniu tylko czy ktos mi go usunie?
Dzień dobry :) chociaż właściwie wcale nie jest dobry... zimno i nic się nie chce, do tego straciłam już nadzieję w tym cyklu :( Z pozytywnych to jedynie wczoraj udało mi się mojego D. namówić na badanie!!!! Najpierw oczywiście powiedział "ja do żadnego lekarza nie pójdę!" ja na to "ok" i za chwilę przyszedł przeprosił i powiedział, że oczywiście zrobi wszystko żeby nam się udało i pójdzie oddać nasienie :) chociaż jeden sukces
Cześć Nera, z usunięciem nie powinno być problemu pod warunkiem że nie bierzesz żadnych leków na krzepnięcie. Jeśli bierzesz to na kilka dni musisz odstawić. Rozmawiałam ostatnio z dentystką i powiedziała mi że ona kobietom w ciąży leczy zęby - różnie to jednak bywa ze znieczuleniem. Powodzenia w znalezieniu dobrego dentysty i oby ząbek szybko przestał Cię boleć .
Ja dziś znowu wkurzona.. wczoraj wyszedł mi pozytywny test owu, brzuch mnie pobolewa, a mój B. wczoraj choryy, a dziś wyjeżdża na trzy dni!! no masakra... ile dni po owu jesteśmy płodne?? może jest dla mnie jeszcze jakiś ratunek
witam poweekendowo, ja siedzę w domu, więc dzień jak co dzień
lija gratulacje dla męża za odwagę a ile jesteś po owulacji? Karoolka w takim razie dzisiaj lub jutro powinna być owu. Test wychodzi zazwyczaj 48-24 h przed owu, chociaż zdarzyło mi się 72h, ale to chyba maks
latam do lekarza co tydzień na monitoring, robię testy, wstaję wcześniej żeby zmierzyć tempkę, wydaję kasę na suplementy... a jak przychodzi co do czego to on wyjeżdzą, no nieeeeee...
już wyjechał, więc teraz mogę tylko się pozłościć. przejdzie mi i będę czekać na następny cykl. szkoda mi tylko tego, że w tym cyklu miałam wszystko monitorowane, więc wiedziałam, kiedy mogę spodziewać sie owulki. w przyszłym miesiącu będę musiała polegać na swoich obserwacjach...
B. na odchodne chciał mnie chyba pocieszyc i powiedział, że gdybyśmy zrobili teraz dzidziusia to byłby chorobliwy, bo powstałby z chorych plemników powiedział, że on musi być wypoczety i zregenerowany... cwaniak
Tak zawsze jest z facetami, jak jest potwierdzona owulacja, to im coś dolega Raz powiedziałam mojemu M, że szybciej mi przyjdzie zajść przez inseminacje niż naturalnie, bo tak się chłopak czasem spina. lija, dobrze, że mąż się zgodził. ja całe szczęście nie miałam żadnych problemów z namówieniem mojego, bo sam się bał, że to z jego strony coś nie tak. Najlepsze jest to, że dziewczyny przechodzą szereg wszystkich badań, często bolesnych, a problem tkwi w nasieniu, które bada się w ciągu 24h, a dostarczenie tego zajmuje 30minut
Jajnik mnie nie boli, temperatura 37,2, gdzie jest @?
jakis czas temu moj maz tez tak mowil 'ze woli sie kochac jak wyzdrowieje, bo chory=chore plemniki=chore dziecko' wierzcie mi musialbyc naprawdeeeee chorrryyyyy
gienia 36DC, ale brzuch mnie strasznie pobolewa na@ Szczególnie w nocy mój za bardzo się stresuje, jedyną taktyką, nie mówić mu, że mam dni płodne, bo w tedy wariuje mówię mu, że mam chcicę i coś z tym musi zrobić Oni sie boją, że nie staną na wysokości zadania, a my ich zabijemy wzrokiem. To sa takie momenty, kiedy sex zaczyna być niestety obowiązkiem.
Haniutka -na nic nie choruje-nawet anemia odpuscila w koncu po 7 latach ,krzepniecie krwi mam bardzo dobrze (mialam badane)
Karoolka nie smutaj malenka
czigraho ho ho ...a mze warto bylo by siknac ???
lija a zatem o jeszcze jeden kroczek do przodu super ,ze sie zgodzil
Treść doklejona: 04.02.13 10:21 agrafka123 tez smutalam jak mnie objaw zlapal a bylam daleko od mojego ale jak widac to nie trwa 10miniutek skoro sie udalo dodam jeszcze ,ze moj calymi dniami w pracy ,niekiedy o 22 zjezdza wiec nim sie ogarnelismy to czasem i 1 w nocy byla ,dobrze bedzie -glowa do gory
nie zamierzam dchodzic mam tu zamiar na forum dotrzymac ostatniego urodzonego maluszka o ile mi moj maluszek pozwoli zagladac noo i moze nie doczekam porodow nowych zapisywanych bo by mnie tutaj renta zastala ,co chwilke jakas kobitka dochodzi
Treść doklejona: 04.02.13 10:45 lija tak ustalilismy date slubu (29.06.2013) a fluidki mi sie tak szybko nie wyczerpia
Treść doklejona: 04.02.13 10:46 29 czerwca moja mlodsza corka ma urodziny,moi rodzice rocznice slubu ,a moj P i moj tata imieniny- jak swietowac to swietowac
Witam Dziś ostatni dzień luteiny czekam na okres odliczam od 5 dc i tabletki i między 12 a 14 dc na monitoring, pierwszy po laparoskopi. Mam nadzieje że usłyszę pozytywne słowa Dziewczyny jestem z Wami całym serduchem!
Ci faceci to się nie znają :-D plemniki są produkowane żeby Was nie składać na 2-3 miesiące przed więc plemniki które teraz w czasie choroby zostaną stworzone to dopiero za 2 albo.3 miesiące dojrzeja... sprawdze dokładnie i dam znać czy to 2 czy 3 miesiące ale chyba 2
lija to moj drugi slub bo niestety pierwszy sie potoczyl tak a nie inaczej i jakos w pierwszym mialam iterke r i lipka wiec nie wierze juz w te zabobony , mam tylko nadzieje ,ze pilka pod sukienka sie zmiesci hehe
Nera, my braliśmy ślub w sierpniu, ale zawsze uważałam, że czerwiec i sierpień to najlepsze miesiące bez żadnego logicznego powodu, tak sobie ubzdurałam i już Dziewczyny z tymi moimi cyklami to już teraz rożnie. 4cykle temu miałam wywoływaną @, byłam pewna, że w końcu się udało, ale po prostu @ nie przyszła cykl trwał 49dni, następny po nim 27, kolejny35 i teraz jestem w 36DC, ale wiem, ze owulacja była później, a więc nie sikam już się w życiu nasikałam dałam sobie czas do niedzieli. Brzuch boli jak na @, ale szyjka jest twarda, brak białego śluzu, a przed@ szyjka jest rozpulchniona, a ze mnie sie "wylewa". Wszystkie poprzednie cykle przed zastojem miałam regularne 34dni, teraz to się wszystko rozjechało
lija termin mam na 23sierpnia a zatem bede wtedy najgrubsza jaka moge byc hehe (wiem z doswiadczenia ) ,ok1 ,5 mies przed porodem brzuch mi sie zawsze obnizal i wygladal juz na mniejszy.
a tak poza tym jakie plany na dzisiejszy dzionek macie ?? ja kurcze musze sie rzucic w pogon za strojem na bal karnawalowy dla Julci ,dotychczas sama jej wymyslalam ale niestety wena mi odeszla i polece na gotowca a ile znajde cos na druga chudzinke a bal 6 lutego
czigra to okropne ,tyle kobiet sie odchudza a ja kabinuje jak na wadze zlapac ,wieczorami leze i wpierdzielam najwieksze kalorie i nic ,myslalam ,ze ciaza dorzuci mi cialka a tu dwie i tak jak 9kg przytylam ta po porodzie 9 kg odrazu zglubilam a wiec teraz sie nie ludze ,ze mi cos zostanie
Treść doklejona: 04.02.13 11:36 to wcale ladnie nie wyglada ,ze jestem taka chuda