Anabella ja tak samo trzymam mocniutko:) trzeba być dobrej myśli:)a ja do 17 czekam na wynik jestem tak zdenerwowana że nie wiem co mam ze sobą zrobić....
-- ...Jeśli Bóg Cię doświadcza to nie dlatego by pokazać Ci że jesteś słaby lecz by nauczyć Cię jak być silnym...
Ja czekam na wynik po 18tej i tez myślałam jeszcze wczoraj że z nerwów zejdę,ale jak dzis zobaczyłam to cholerne plamienie to się uspokoiłam bo wiem jaki wynik będzie :/ tak więc pozostaje mi trzymać kciuki za Twój wynik Natalko :-*
no ja tez miałam plamienie .... ale jakoś w tym miesiącu dziwnie .... jeszcze bede za 30 min. dzwonić do lekarza swojego zapytac sie dokładnie bo nie wytrzymam:D
-- ...Jeśli Bóg Cię doświadcza to nie dlatego by pokazać Ci że jesteś słaby lecz by nauczyć Cię jak być silnym...
Tinamar ja jak ostatnio testowałam i znów zobaczyłam 1 kreske, to nawet nie miałam mozliwości wypłakania się, bo do pracy musiałam lecieć i tak do tej pory jest ;/ Wszystko to we mnie siedzi, bo nie mam kiedy rozładować emocji. Zachowuje pozory, bo nie widać po mnie, że coś jest nie tak, ale jak tylko zaczynam mysleć o ciązy, testach, dzieciach od razu łzy napływają mi do oczu, musze się strasznie kontrolować by nikt tego nie zauważył, bo coś czuje, że jak zacznę płakać to szybko nie skończę, a nie mogę sobie na to pozwolić, bo przez 12h jestem w pracy i nie chciałabym wyglądać jak bańka ;/ Na dodatek jutro będzie tydzień jak mojego M nie ma, strasznie za nim tęsknie, ale prawdopodobnie w środę już będzie :) Czy Wy dziewczyny z tymi wszystkimi emocjami macie tak samo, czy tylko ja taka przewrażliwiona jestem ;/ ? Z góry przepraszam za mój wywód ale musialam, choć po części to z siebie wyrzucić.
Anabella nie powiem ci na sto procent bo nie wiem. Ja bym sie bala odstawic bo nie wiadomo jak organizm zareaguje. Moze zadzwon do swojego lekarza on bedzie wiedzial. Ja biore go non stop po owu tez. Tinamar przykro mi :-( Jak czytam o waszych emocjach to jakbym siebie widziala. Ostatnio ryczalam w lazience w pracy pierwszy raz od tych 5 lat nie moglam sie uspokoic. Natalia trzymam kciuki
dziękuje dziewczyny za trzymanie tych kciuków kochane jesteście;):*** dzwoniłam do mojego doktorka kazał czekać na wynik i się nie denerwować;) zwariuje
-- ...Jeśli Bóg Cię doświadcza to nie dlatego by pokazać Ci że jesteś słaby lecz by nauczyć Cię jak być silnym...
Anabella- oby wszystko było OKI:) Trzymam kciuki:)
Ja już czekam na @ nie mam żadnych złudzeń. Jeszcze wczoraj dowiedziałam sie o kolejnej ciaży w mojej rodzinie i to mnie dobiło juz na amen. Powoli myślę o terapii u psychologa bo rozsypuję się na drobne kawałki, czuję,że robię się wrakiem człowieka i depresja zagląda mi juz do oczu:((( Nie wiem, jak sobie poradzę z tymi bolesnymi emocjami. Najzwyczajnie po raz pierwszy w życiu nie radzę sobie sama ze sobą.
Sylwinko, pamiętaj że każda z nas czasem tak się czuję. Faktycznie warto znaleźć dobrego psychologa bo samemu to czasem już sił brak żeby pozytywnie myślec... ciężki okres nas czeka ale w końcu i do nas szczęście się uśmiechnie :*
Gorczyca ja tez bralam wiesiolka przez ponad miesiac i jakos nie widzialam duzej roznicy odnosnie sluzu a po siemieniu bardzo szybko byly efekty. Wiesiolek wychodzi dosyc drogo bo musisz lykac kilka kapsulek dziennie, ja zaplacila, za 365 szt prawie 200 zl, niby na caly rok ale jak lykasz po 4 szt dziennie to juz Ci sie robia tylko 4 miesiace a siemie jest niesamowicie tanie. Tu u mnie wychodzi 7 zl za kilogram a to wystarczy na bardzo dlugo.... I jak dla mnie jest 100 razy bardziej wartosciowe na wszystko wiec polecam zamienic wiesiolek na siemie a wiesiolek lykac w sytuacji awaryjnej jak nie masz siemienia pod reka. Pamietaj ze oba sa substancjami oleistymi wiec zeby nie przedobrzyc! Wazne zeby siemi spozywac w ziarenkach bo olej lniany zawiera duzo duzo mniej dobrych wlasciwosci!
Anabella gratulacje, niczym sie nie stresuj, jak betla wyjdIe pozytywna to kup picolo i oblej dobre wyniki. Jak bedziesz w dobrym humorze i pozytywnie nastawiona to wszystko bedzie dobrze!
Tinamar mocno przytulam i trzymam kciuki... Maam nadzieje ze to plamienie nie oznacza nadchodzacej @ a wyniki wyjda pozytywnie!
Sylwinka przytulam z calych sil.... Moze to ten stres, nerwy i ciagle myslenie o dzidzi tworzy jakas wewnetrzna blokade... Ja tez mialam juz bzika zanim zaczelam sie jeszcze starac plakalam ze nie jestem w ciazy... Chore to bylo. Od miesiaca wszystko przemyslalam i wyloozowalam!
Dziewczyny za tydzien wracam do domu, jak czesc z Was wie mieszkam w Meksyku, blisko bazyliki Matki BoZej z Guadalupe! Jest ona najwieksza na swiecie patronka dzieci nienarodzonych i kobiet w ciazy! Pojde za nas wszystkie sie pomodlic zeby sie udalo.....!
Dzieki dziewczyny,ja mieszkam w Uk,wiec badanie krwi tutaj to nie takie hop siup.Jutro bedw dzwonila do lekarza i nawet jak uda mi sie zalatwic wizyte to badanie krwi pewnie dopiero po moim powrocie z Polski.Rowniez sie boje,bo w ta sobote przylatuje do Polski,a czytalam,ze loty w 1szym trymestrze sprzyjaja poronieniom :( oby wszystko bylo ok.Mdli mnie caly czas i brzuch nie boli jak w zeszlym mcu,wiec miejmy nadzieje,ze ten Promyczek jest silniejszy.
Sylwinka psycholog to dobry pomysl,sama korzystalam choc z innych powodow,i teraz sama studiuje ten kierunek :) Po ostatnim poronieniu tez myslalam o spotkaniu z psychologiem,bo to pomags.Sproboj czasem zwykle wygadanie sie komus kto jest z boku wiele pomaga w nabraniu dystansu i oddechu :)
Dziewczyny cos sie zmartwilam bo dzisiaj 2 dzien @ i juz wlasciwie krwawienie ustalo, przez caly dzien raczej plamienie, uzywalam wkladek a teraz od 2 h zalozyla, nowa i jest zupelnie czysta! Ogolnie mam dosc skape @ i zazwyczaj mam przed plamienie lub jak ja to nazywam taki zabrudzony sluz no ale zeby tak krotko.... Wiecie co to moze byc? O czym moze swiadczyc?
Lidusia zrob test po takim czasie powinien byc wiarygodny. Moja mama ze mna w ciazy miala plamienia do 3 miesiaca w sumie to one byly jak @ i tylko samopoczucie niedawalo jej spokoju. wiec zrob test bo kto wie. Siemie zaczne od przyszlego cykluo wykoncze wiesiolka. Siemie pijesz przez caly cykl ? Pomodl sie za nas moze zesla nam z gory nasze zagubione aniolki.
Dziewczyny niestety nie jestem w ciąży wyszło 0,10 ....;( jestem załamana wczoraj musiałam sie wypłakać teraz bede szła do lekarza po skierowanie i bede miała zabieg drozności jajowodów prawy jest na 100% nie drożny ... oby tylko lewy był w porządku ... Boziu tak sie boje:(
-- ...Jeśli Bóg Cię doświadcza to nie dlatego by pokazać Ci że jesteś słaby lecz by nauczyć Cię jak być silnym...
Anabella, gratuluję i postanowiłam się odezwać, bo ja też przed zajściem w ciążę brałam metforminę w formie leku Glucophage i mój lekarz zastrzegł, żebym odstawiła lek zaraz jak tylko ujrzę pozytywny wynik testu ciążowego. Metforminy nie podaje się kobietom w ciąży, nawet w ulotce jest to napisane, w razie konieczności wspomagania pracy trzustki lub stwierdzenia cukrzycy należy włączyć zastrzyki z insuliny. U mnie Glucophage był podany ze względu na insulinooporność. Najlepiej by było gdybyś mogła skonsultować się ze swoim ginekologiem, endokrynologiem lub chociaż internistą.
Pozostałym Staraczkom życzę jak najszybszego ujrzenia wymarzonych dwóch kreseczek !!! Miłego dnia
Dziewczyny byłam u swojego gin. powiedział mi że wcześniejsze cykle miałam jajeczkowanie z prawego jajnika a teraz było z lewego który prawdopodobnie jest drożny... i dlatego była ta owulacja mniej silna niż zwykle... i stąd słabe krwawienie, powiedział że mój organizm będzie musiał się przystosować po tej laparoskopi do zmian, żeby się nie przejmowała ponieważ jajniki mam w porządku nawet jak z prawego jajnika będzie owulacja to może lewy jajowód przechwycić jajeczko:) i się pojawić prawidłowa ciąża, więc nie ma się co martwic :) troszkę na duchu mnie podniósł, a może po prostu wczorajsze płakanie pomogło do pozytywnego myślenia, chociaż siedząc i czekając na swoje wejście do gabinetu wszystkie panie z pięknymi brzuszkami i w dodatku jedna przyszła z taką maciopeńką laleczka taka słodziutka jeszcze się uśmiechała do mnie.. (łzy automatycznie do oczu napłynęły)...:( mam nadzieje że wszystkie doczekamy się takiego widoku swoich maleństw.... A doktorek wszystko mi wyjaśnił... podniósł na duchu:) uwielbiam tego lekarza, każdy taki powinien być!! no a w poniedziałek idę do szpitala więc mam nadzieje że mój lewy jajnik się sprawdzi i mnie nie zawiedzie:)
Oby...
-- ...Jeśli Bóg Cię doświadcza to nie dlatego by pokazać Ci że jesteś słaby lecz by nauczyć Cię jak być silnym...
Karolajnas dzieki Ci bardzo za wiadomosc,co prawda zmartwilas mnie ale z tego co ja czytalam przy pcos zwlaszcza po wczesniejszym poronieniu warto brac metformine chocby do 12tc a niektorzy biora do konca.Poki co nie ma badan mowiacych,ze jest to szkodliwe dla dziecka,a zmiejsza ryzyko poronien o duzo.Sama nie wiem,dzwonilam wczoraj do polskiego gina,ktory mi to przepisal,z pytaniem czy moge leciec samolotem w tak wczesnej ciazy,powiedzial,ze nie jest to za dobry pomysl i w takim wypadku zebym kontynuowala branie tego leku.Mialam leciec do Polski w ta sobote hotel i loty kosztowaly mnie ponad 2500zl i to jak wyrzucenie pieniedzy w bloto ale stwierdzilismy z chlopakiem,ze to tylko pieniadze,a nie wiem co bym zrobila gdyby ten lot spowodowal poronienie...
no i do tego lekarza dopiero moge pojsc w piatek za tydzien zrobi mi usg,bo w Uk pierwszy skan dopiero w 12 tc.Zreszta jak dzisiaj dzwonilam do przychodni zeby sie zapisac,bo mowie ze sie martwie zebym znowu nie poronila to babka mi powiedziala,ze lekarz noe jest nic w stanie zrobic heh.Ide jutro i chociaz o badanie krwi po prosze,porazka....Poki co kreseczka na tescie ciemnieje,rano powtorzylam test,tylko brzuch dzisiaj pobolewal i sie stresowalam...
Natlina przykro mi,ze sie nie udalo,nie przestawaj sie starac,trzymam kciuki.
Szpilka przesylam fasolkowe wibracje, i do Was wszystkich :=
Anabella dziękuje za słowa otuchy...:) lepiej lot odpuść sobie żeby nie było żadnych przykrych sytuacji tak jak ci lekarz powiedział kochana test ci nic nie powie oprusz tego że ciąża jest nawet jak malutka kreseczka prawie nie widoczna to jesteś w ciąży najlepsza jest beta ... robiłas ją może?? ?jak rośnie to wszystko jest ok :) nie denerwuj się w twoim, stanie to nie wskazane!!! może przez te nerwy i stres brzuszek cie boli.. Przestań się zamartwiać na zapas tylko swojemu maleństwu szkodzisz tym stresem i nerwami...
-- ...Jeśli Bóg Cię doświadcza to nie dlatego by pokazać Ci że jesteś słaby lecz by nauczyć Cię jak być silnym...
Anabella- moim zdaniem podjelas sluszna decyzje z lotem...tak jak Ci pisalam na priv-ja tez zrezygnowalam z 2tyg wakacji ale jesli by cos sie stalo w zyciu bym sobie tego nie wybaczyla. Jak bedziesz jutro u gp popros o bete I progesteron-powinien Ci to wypisac bez problemu, tym bardziej, ze jestes juz po 1 poronieniu. Popros tez o usg w EPU (early pregnancy unit) niech Ci nie wciska kitu, ze nic zrobic nie moga! Trzymam kciuki I nie daj sie zbyc!
Gorczyca ja siemie poje przez caly cykl, nigdIe nie wycYtalam zeby powodowalo te mini skurcze macicy tak jak wiesiolek, malo tego podobno jest bardzo polecany tez w ciazy na zaparcia itp. Nie robilam nastepnego testu bo dzisiaj spadla temp na 36,5 wiec ciaza raczej to nie jest... Po calej nocy wkladka czysta, papier rano lekko przybrudzony i tyle. Juz nie wiem co mam o tym myslec.... Ide do mojej gin za dwa tygodnie i postanowilam ze zrobie w tym cyklu monitoring zeby zobaczyc ewentualnie co sie dzieje.
Treść doklejona: 27.08.13 18:21 Natalina glowa do gory... Zanim sie obejrzysz bedzie po zabiegu i szybko uda sie mala fasolka... Duzo dziewczyn pisalo ze to pomoglo od razy i ciesza sie teraz, sam mamami i biegaja male pociechy w kolo... Fajnie tez ze masz takiego lekarza, to podstawa zeby Cie wspieral i zebys sie czula bezpieczna pod jego opieka...!
Dziękuję:*** DZWIECZYNY jak to dobrze że trafiłam na tego bloga to jest coś niesamowitego że wszystkie się tak wspieramy bardzo mi pomagacie:) tymi rozmowami bo jednak maż to nie to samo... zawsze się bardziej zrozumie kobieta z kobietą a zwłaszcza gdy maja te same problemy... Dziękuje wam wszystkim z całego serducha... :* MOJE!!:*
-- ...Jeśli Bóg Cię doświadcza to nie dlatego by pokazać Ci że jesteś słaby lecz by nauczyć Cię jak być silnym...
Anabella - w takim razie skoro jesteś po konsultacji telefonicznej ze swoim ginekologiem, nie pozostaje mi nic innego, jak tylko, życzyć Ci pięknej i spokojnej ciąży :) Pozdrawiam.
hej dziewczyny a ja mialam 2 dniowe zalamanie jestem miesiac po laparoskopi i nerwy mam takie ze nic nie wychodzi ze nie wiem:(przestalam palic jakies 8 miesiecy temu no bo wiadomo starania ale teraz mam ochote spalic cala paczke bo to wszystko i tak bez sensu...no i sie wygadalam
Ja odebrałam dziś wynik progesteronu w 20dc (cykle 26 dniowe ) i nie pozostowia on już żadnych złudzeń pozion 2,01 czyli bezowulacyjny :( teraz byle do @ (jeszcze tydzień i zaczynamy od nowa)
Wszystko musi być dobrze.... ja po 2 miesiącach od laparoskopii zaczęłam sie starać z mężem... lekaż powiedział że po 3 poprawnych cyklach... ale juz nie wytrzymuje więc staramy się.. teraz czeka mnie drożność jajowodów (w pon.) boje sie okropnie ale juz tyle przeszłam że musi byc chociaż jednen drozny!!! głowa do góry!!:**
-- ...Jeśli Bóg Cię doświadcza to nie dlatego by pokazać Ci że jesteś słaby lecz by nauczyć Cię jak być silnym...
mi robili droznosc podczas laparo mam jeden niedrozny ale lekarz mowi ze nie tak do konca mogl zalepic sie sluzem bo nie jest poskrecany ani nic ale nic z nim nie robil wiec jak jaeczko by szlo to moglby sie odetkac...a jak nie to za pol roku bede miala hsg no i wtedy odetkamy:)
<span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 28.08.13 13:34</span> my zaczelismy sie starac 2 dni po laparo:)
aaa miałas sprawdzaną drożność:) ja HSG bede miała bez laparoskopii... chociaż lekaż mówił że było by lepiej laparoskpie mieć... ja laparoskopie miałam bo miałam ciąże pozamaciczna...
-- ...Jeśli Bóg Cię doświadcza to nie dlatego by pokazać Ci że jesteś słaby lecz by nauczyć Cię jak być silnym...
no ja wlasciwie mialam tylko laparoskopie diagnostyczna no i troche jajniki ponaklówali a tak anatomicznie jest wszystko ok nie ma jakis zrostow i innych rzeczy...
<span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 28.08.13 14:20</span> natlina odpisuje tu bo nie moge pisac na priv bo nie mam wykupionego konta...to straszne co przeszlas:(ja mialam niby policystyczne jajniki dlatego ta laparo...a jak dlugo sie staracie?i nie boj sie o droznosc ja jak sie dowiedzialam ze jeden mam niedrozny zalamalam sie ale lepiej wiedziec takie rzeczy a co sie pozniej okazalo nie jest tak do konca niedrozny lekarz mowi ze wpuscil by kontrast pod wiekszym cisnieniem i by poszlo....wiec jak cos zrobia mi hsg chociaz sie tego boje...bo niby boli:(
ok:) pół roku i sie okazała ta ciąża... i teraz dalej działamy:) a hsg nie boli:) az tak strasznie lekarz mój mówił mi że podaje się lek z narkotykiem który lekko oszołamia można tez ketonal zażyć:) zabiegu się nie boje nawet bólu tylko wiadomości jakiej otrzymam...
-- ...Jeśli Bóg Cię doświadcza to nie dlatego by pokazać Ci że jesteś słaby lecz by nauczyć Cię jak być silnym...
Dziewczyny o HSG jest na forum osobny wątek. Ja miałam robione całkiem niedawno bez żadnych leków I znieczuleń I przeżyłam, czuć co nie co, ale do przeżycia. Na pewno nie ma się czego bać, a jak zerkniecie na wątek to mniej odporne dziewczyny biorą ketanol przed I też daja rade:) Natlina, będzie dobrze. Życze powodzenia:)
Dziewczyny powiedzcie mi,czy na początku ciąży może wyskoczyć wielka opryszczka na ustach???? Ja już nie wiem, co mam myśleć. Dziś jest u mnie 32 dc i @ powinna być wczoraj,nie testowałam bo nawet nie nastawiam się,że mogę być w ciąży, ale ta ogromna opryszczka, która mi wyskoczyła na ustach daje mi wiele do myślenia. Nigdy w życiu nie miałam opryszczki a tu taka niespodzianka:(
I się wszystko wyjaśniło, dziś mój 33 dc i test z rana negatywny:( Cóż to chyba przez stres i nerwy cykl mi się tak wydłuża!!!Opryszczka juz mniej boląca i znika. U mnie już rok czasu mija, jak starania rozpoczęte i póki, co szans na dziecko nie widać. Powoli tracę nadzieję,że kiedykolwiek się uda. Nawet mi już przestaje zależeć i ta bezsilność jest straszna. Cóż następny cykl będzie po raz pierwszy bez starań i kolejne też.
Sylwinka opryszczka z tego co wiem to objaw obnizonej odpornosci,wiec moze cos sie podzialo wlasnie chocby duzo stresu stad tez brak @.Aczkolwiek ja bym powtorzyla test po kilku dniach :)
Wyobrazcie sobie bylam u GP w srode lekarka nawet badania krwi nie zlecila,nawet testu na miejscu mi nie dala zeby potwierdzic ciaze,bo mowi,ze w Uk tego nie robia hehe,szkoda,ze wiem swoje :) no ale najwazniejsze,ze skierowala mnie do Early Pregnancy Unit na wczesny skan zeby zobaczyc czy serduszko bije!bede go miala w 6 albo 7 tc. Listu ze szpitala nie dostalam,wiec pewnie w 7 t . Czyli za niedlugo,bo teraz jestem w polowie 5 tc.Baaardzo sie ciesze,bo nie wytrzymalabym do 12 tc bez zadnych wiesci od mojej kruszynki.Ale tez sie bardzo boje,chyba kazda z Was po podobnych przezyciach mnie rozumie.Kazdy dzien dla mnie jest jak najszczesliwszy dzien,bo to kolejny dzien z moim malenstwem we mnie...jednak kazde pobolewanie brzucha sieje u mnie panike
Mielismy byc wlasnie teraz w samolocie do Polski w zamian jedziemy tutaj w Uk nad morze w poniedzialek i zostajemy do piatku,takie odstresowanie jest mi teraz bardzo potrzebne. Tyle o mnie,bo chyba i tak juz za duzo hehe :) Zycze Wam milego weekendu,owocnych staran,a dla tych,ktore testuja pozytywnych kreseczek :):*
Nie zgodzę się, że nie ma wpływu. Jeśli pęcherz jest pełny to zaburza obraz jajników i macicy. Wielokrotnie musiałam schodzić z fotela, iść do toalety i dopiero wtedy ginka mogła zobaczyć co się dzieje :)