Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    • CommentAuthorgosian9535
    • CommentTimeDec 28th 2013
     permalink
    Tinamar - masz racje traci sie przede wszystkim czas który niestety leci nieubłaganie u mnie do iui pewnie jeszcze daleko bo ja przez ponad rok mialam tylko badane hormony wiec na początek będzie mnie pewnie czekać badanie hsg no a potem zobaczymy, ja tez zmarnowałam trochę czasu bo w sumie liczylam ze po clo sie uda no a jednak się nie udalo więc chyba trzeba szukać pomocy gdzie indziej
    • CommentAuthorbacteryja
    • CommentTimeDec 29th 2013
     permalink
    Witam.
    Ja też chciałabym do Was dołączyć :) Nawet nie wiem, ile my się staramy. 1 cykl nie zabezpieczaliśmy sie, ale raczej w dni niepłodne.
    2. cykl- w ok. owulacji zakazenie i zaprzestaliśmy starań. 3 cykl. miał być już taki pełny, pełny, ale też nie wiem, czy nie za wcześnie skończyliśmy.
    Teraz w teorii 4. cykl, ale już porządny. Mierzę tempkę, robie testy owulacyjne, sprawdzam śluz.... Wszystko jest tak, jak powinno byc :) Owulacja dopiero w 22 dc, test owulacyjny wyszedł pozytywny 1 i 2 doby przed. 3 dni później temperatura wzrosła o 0.3 stopnia i już 3. dzień się utrzymuje na identycznym poziomie. Bardzo mnie nakrecają te wszystkie pomiary, wykresy :)

    Moim największym problemem jest to, że jestem lekarzem, a uwierzcie mi, to jest olbrzymie obciążenie. Wszystkie choroby, nieprawidlowosci, ktore widzę na co dzień. Tak naprawdę widzę o wiele więcej zaburzeń niż osób zdrowych. I aż ciężko mi uwierzyć, że wszystko może pójść dobrze :) Mam hashimoto, ale to ostatnio jest pod niezłą kontrolą, więc się tym nie martwię :)

    Poczytałam sobie trochę do forum i strasznie mnie cieszy, ze ostatnio tyle pozytywnych wyników :) Serdecznie Wam gratuluje.
    •  
      CommentAuthorHaniutka
    • CommentTimeDec 29th 2013
     permalink
    Witam wszystkie nowe satraczki na wątku i szybkiego zafasolkowania życzę.
    My już z zielonym światłem w nowym cyklu z czego bardzo się cieszymy.
    Pozdrawiam :-)))
    --
  1.  permalink
    Witajcie kobietki!
    Czy któraś z Was stosowała ziła o. Sroki i czy można stosować razem z CLO? przede mna drugi cykl z Clo i większa dawka 2razy 1 tabletka przez 5 dni. Po mniejszej dawce 1/2 tabletki razy 2 nic się nie zadziało. Zobaczymy co teraz będzie.

    Zastanawiam się nad niedrożnością jajowodów - jakie są objawy, czy można to jakoś wyczuć?




    Nowy Rok już prawie na progu czeka i dla każdej z nas ma po prezenciku .... w beciku:bigsmile::bigsmile::bigsmile:
  2.  permalink
    Staramy się, staramy ;-)
    Ja powoli na finiszu.
    I mam cichą nadzieję, że tym razem się udało. Oby ten Nowy Rok był magiczny.
    --
    • CommentAuthorgosian9535
    • CommentTimeDec 30th 2013
     permalink
    szczypiorek - ja jestem już po cyklach z clo, które mi osobiście nie pomogły zajść w ciąże a co do niedrożności jajowodów to niestety nie ma to żadnych objawów i nic nie wyczujesz jednym sposobem jest tylko i wyłączenie badanie hsg, ja właśnie w styczniu planuję zrobić to badanie. Ogólnie to zgadzam się z opiniami innych dziewczyn, że to badanie powinno być wykonane przed stymulacją clo, no ale jak większość kobietek w tym ja nie miałam takiego badania...

    Treść doklejona: 30.12.13 08:31
    a co do ziół to gdzieś kiedyś czytałam że można stosować je razem z clo
    •  
      CommentAuthorHaniutka
    • CommentTimeDec 30th 2013
     permalink
    Dziewczyny, ja też uważam że zanim lekarz rozpocznie faszerowanie nas lekami powinien skierować nas na badanie takie jak na przykład histeroskopia diagnostyczna czy hsg.
    Profesor u którego się leczę na samym początku zlecił mi takie badanie + kilka innych a dopiero potem zapisał leki.
    --
    •  
      CommentAuthoraffe
    • CommentTimeDec 30th 2013
     permalink
    Dziewczyny, moj kolejny cykl niestety wlasnie sie konczy. Dzisiaj zaopatrzylam sie w "Persone" i bycmoze ktoras z Was to stosowala badz stosuje. Chcialabym poznac opinie na jej temat.
    •  
      CommentAuthorKaarolka
    • CommentTimeJan 1st 2014
     permalink
    Mój cykl też niestety się skończył już i zaczynamy od nowa:(
    Jak zażywałyście castagnus?
    -- Nikola 20.07.2015 , Aniołek [*] 20.10.2016 .... 2cpp szczęśliwy :) <a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgf330f9px.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>
    • CommentAuthorPompon
    • CommentTimeJan 2nd 2014 zmieniony
     permalink
    Ja też do Was się przyłączam : do nie faszerowania się lękami i ziołami! Wiem, że na różnych forach dziewczyny piszą: Mi pomogło CLO, mi Bromergon, innej Luteina, Castagnus czy zioła ojca Sroki. A my, naiwne w pragnieniu dziecka łapiemy się każdego sposobu dającego nadzieję. Nic bardziej złudnego, chce się iść na skróty by jak najszybciej cieszyć się dzieciątkiem, bo zegar tyka, a tak naprawdę trzeba próbować znaleźć odpowiedź: dlaczego?

    Przez dwa lata chodziłam do pewnej lekarki (zresztą polecanej na forach), ale też przez forum dowiedziałam się, że jest coś nie tak - bo zapisałam mi CLO bez monitoringu. Gdyby nie forum - dalej bym do niej chodziła i łykała kolejne pigułki. Miałam epizod z Castagnusem, Boromergonem, Luteina do ustną i dopochwową, oraz z CLO. I po co?

    Teraz chodzę do lekarza któremu ufam. Przez ostatnie pół roku miałam zrobiony profil hormonalny ( 3-dniowy skan w szpitalu badający wszystkie hormony w czasie spoczynku), badania genetyczne, oraz HSG, które wykazało że oba jajowody mam nie drożne. I teraz wiem jak leczyć się dalej...

    Straciłam czas i zdrowie na zabawy z ziołami i lekami, niewiedząc co mi jest. Zanim zaczęłam tzw."leczenie lekami" miałam idealny cykl. Teraz borykam się z plamieniami, skróconym cyklem i cienkim endometrium. Pozostaje mi czekać na powrót równowagi hormonalnej.

    I tak nie jest źle bo jak pomyśle, że gdybym miała np. niską rezerwę jajnikową i bym o tym nie wiedziała, a brała leki i zioła na jajeczkowanie to mogłabym przekreślić swoje szanse na ciążę.

    Więc dziewczyny uważajcie! Branie leków na oko i nie zawsze może skrócić waszą drogę do upragnionego dziecka. A czasem mogą nieźle wydłużyć. Ja wierzę, że wszystko dzieje się nie bez powodu. Czasem tak po prostu musi być, że jedne czekają 2 cykle a inne 8 lat. Bo jak pomyśle, że bym wpadła z poprzednim chłopakiem - to mam dreszcze ;)

    Tak więc taką mam dewizę na 2014 - tylko diagnostyka i odpowiednie leczenie no i spokój pozwoli osiągnąć to czego pragnę.
    Bo podobno rok 2014 ma być szczęśliwy bo suma jego cyfr to szczęśliwe 7 ;)
    Tak więc wiara też jest! :smile:
  3.  permalink
    Mój cykl niestety tym razem też nie udany. Zaczynamy kolejny.
    --
  4.  permalink
    Witajcie!
    no i mamy nowy rok i nadzieje na to nowe, co ma się w nas zrodzic.
    Gosian, ja też chyba wybiorę się na specjalistyczne badania.
    Może któraś z Was korzystała z jakieś kliniki w Łodzi. Chętnie zasięgnę opinii.
    Jesli chodzi o Clo to mam poważne wątpliwości, co do jego działania. Poczekam jeszcze do końca cyklu, ale chyba trzeci raz nie będę serwować sobie tej chemii. Jęsli chodzi o zioła doczytałam,że nie powinno sie ich stosować razem z Clo, więc na razie czekam i na spokojnie bede brac w nowym cyklu. Przeczytałam sobie skład i działanie każdego z ziół w mieszance i nie wydaje mi sie żeby mogłoby powodować skutki uboczne. Ale to zawsze może różnie działać na różne osoby.
    Jesli chodzi o diagnostyke, to jest u nas straszny problem bo lekarze nie chcę przepisywać badań na NFZ(pewnie mają jakieś swoje administracyjne powody). Ja wszystkie swoje badania do tej pory robiłam płatnie, bo nawet na hormony nie chciał mi lekarz przepisać, bo nie widział takiej potrzeby. Chociaż ja sugerowałam,że ja widzę taką potrzebę.
    A tymczasem plan jest taki - zmieniam lekarza gin i zobaczę co dalej:)
    Pozdrawiam
    • CommentAuthorPompon
    • CommentTimeJan 4th 2014 zmieniony
     permalink
    szczypiorek75 może rzeczywiście nie jest łatwo trafić na odpowiedniego lekarza. Ale warto szukać i nie trzymać się kurczowo jednego, trzeba chodzić na konsultacje. Ja trafiłam na badania do Poradni Endokrynologiczno-Ginekologicznej przy szpitalu na nfz - tzn dostałam tam skierowanie, a raczej zażądałam od mojej ginekolog żeby mnie tam skierował. Trochę się opierała ale odpowiednia argumentacja pomogła. Zawsze możesz poprosić na piśmie , że nie chce Cię tam skierować i dlaczego - to zazwyczaj pomaga :)

    W poradni podchodzą do Ciebie holistycznie, szukają przyczyny zanim zaczną Ciebie leczyć. To już jest wyższy level leczenia. A nie takie ignorowanie problemów. Do poradni przyjeżdżają dziewczyny z różnych stron - z płocka łodzi itp więc chyba warto.

    A i przestrzegaj się prywatnej kliniki niepłodności w mieście w którym szukasz. Bo wyciągają pieniądze. Moja przyjaciółka też ma problemy , zaczęła się z mężem starać dużo wcześniej niż ja, więc ma trochę więcej doświadczenia. Miała tam robioną 5 razy inseminacje mimo, że nikt wcześniej nie sprawdzał czy ma drożne jajowody (sic!) albo czy ma zrosty w macicy które uniemożliwiają się zagnieżdżenie zarodka. Więc trochę pieniędzy straciła...:fierce:
    •  
      CommentAuthormeaya
    • CommentTimeJan 4th 2014
     permalink
    Witam wszystkie dziewczyny, po raz któryś już w ciągu kilku lat starań :P Rozpoczęłam z początkiem roku kolejny XXXI już cykl starań i jakby ktoś chciał przezywać mam nadzieję nie kolejne XXX cykli razem ze mną zapraszam pod wykres. Jestem już na 28dni kilka lat. W między czasie urodziłam, poroniłam i cały czas się staram :) Przyjaciółki się przez te lata wykruszały, rodziły , znikały i tak właściwie ostatnio piszę tak jakby dla siebie, nie pomijając moich 3 aktywnych przyjaciółek.)
    -- ,
    •  
      CommentAuthorsucharek83
    • CommentTimeJan 4th 2014
     permalink
    nowy rok się zaczął ja czekam teraz na efekty,serducha zaliczone czekamy
    wiecie co strasznie tu smutno,dziewczyny uśmiechnijmy się troszkę,taki mały uśmieszek dla sucharka :tooth::tooth::tooth:uwierzcie mi ja juz dużo przeszłam te co mnie znają wiedzą:tooth:
    • CommentAuthorKatiziie
    • CommentTimeJan 4th 2014
     permalink
    Przesylam wam w nowym roku pozytywne wibracje... i mase usmiechu :):):):):) mam nadzieje ze was zaraze brzuszkowym szczesciem. Pozdrawiam
    -- [url=https://www.suwaczki.com/][/url
    •  
      CommentAuthorMalgoska15
    • CommentTimeJan 4th 2014
     permalink
    Takie szczescie to z checia przyjme ;-) Ja po listopadowej stracie z nadzieja wkraczam w Nowy Rok ;-) Trzymam kciuki za Was i za siebie, powodzenia :-* !
  5.  permalink
    A ja w Nowym Roku życzę Wam wszystkim i sobie również dzidziusiów :) Mam nadzieje,ze każdej z Nas się uda i szczerze w to wierzę :) Ja tymczasem się obserwuję dopiero pierwszy cykl, od domniemanej owulacji temperatura na tym samym wyższym poziomie, dzić 26 dc - a więc czekamy :) Powodzenia i Najlepszego dla wszystkich w Nowym Roku :) :*
    •  
      CommentAuthoronajego
    • CommentTimeJan 5th 2014
     permalink
    Witam wszystkich :) Często czytam tu na forum o tym co piszecie, ale mam problem i postanowilam napsiać. Staramy sie z mężem o dzidziusia od 16 miesiecy. Już 2 cykl biorę CLO a od 16 dnia Duphaston. Pęcherzyki rosną i pękają a jednak nadal nic... A teraz jeszcze najprawdopodobnie złapałam grzybice pochwy... Tzn przypuszczam, ponieważ mnie swędzi, ale nie mam ani krostek, ani żadnych białych nalotów. Męża też pieczę:( i tu mam pytanie Czy mamy sobie odpuścic teraz nasze starania czy nie przeszkadza to ze bedziemy sie kochać. Że to cholerstwo musiało sie pojawić akurat teraz w dni płodne:(:( Długi weeken jest więc nie pasuje dzwonic mi do mojego GIN... :(
    -- Bo jesteś Ty...
    •  
      CommentAuthorsucharek83
    • CommentTimeJan 5th 2014
     permalink
    W aptece jest taka maść bez recepty kup ją i smaruj i Ty i mąż,a jeżeli chodzi o stosunek na Twoim mejscu bym się wstrzymała to jest infekcja,a musi byc dość duża że aż męża dopadło,pojedź do apteki i zapytaj co może Twój mąż też na to brać i teraz częsta higiena,sterylizacja kibelka i wygotuj ręczniki,którymi ostatnio się wycierałaś:)
    •  
      CommentAuthorHaniutka
    • CommentTimeJan 5th 2014
     permalink
    onajego: Witam wszystkich :) Często czytam tu na forum o tym co piszecie, ale mam problem i postanowilam napsiać.

    Witaj, a ja mam pytanie czy Twój M miał zrobione badania nasienia?
    Co do swędzenia to proponuję przez kilka dni spożywać większą dawkę witaminy c lub popijać dużo wody z cytryną. W ten sposób zmienisz odczyn na kwaśny z zasadowego i swędzenie winno zniknąć. Mnie pomogło dlatego polecam. :wink:
    --
    •  
      CommentAuthoronajego
    • CommentTimeJan 5th 2014
     permalink
    Cytryne w herbacie codziennie "pijemy". Infekcja nie jest duza bo ogladalam zdjecia i nie mam ani krostek ani żadnego bialego nalotu, tylko mnie swędzi...Mąż już kupił maść poczekamy i zobaczymy co bedzie rano... Może jajeczko poczeka na lepsze dni:) Jestem dobrej mysli. i Dzięki na odp:)
    -- Bo jesteś Ty...
    •  
      CommentAuthorHaniutka
    • CommentTimeJan 6th 2014
     permalink
    Dziewczyny, podzielę się z Wami informacjami z pierwszych dni brania encortonu. Biorę go pierwszy cykl (od 7 dc do 28 dc czyli do badania BHCG) w najniższej dawce na obniżenie odporności na wypadek gdyby mój organizm traktował fasolkę jak intruza. Wystąpiły już u mnie takie objawy jak problemy z zasypianiem i ze snem, częste budzenia w nocy, nadwrażliwość, płaczliwość, duszność w piersiach, spadek libido i kompletny brak energii.
    Pociągnę ten lek jeden cykl i zrobię badania kontrolne bo kompletnie nie jestem do niego przekonana.
    Czy któraś z Was brała encorton w takim samym celu co ja? Jeśli tak to czy wystąpiły skutki uboczne i jakie?
    Pozdrawiam z frontu wali o dodatni przyrost naturalny.
    :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorTinamar
    • CommentTimeJan 6th 2014
     permalink
    onajego - mnie ostatno tez nie piekło za bardzo i tylko śluz miałąm biały grudkowaty a infekcja grzybiczna była dość zaawansowana i pewnie dopieroby mnie bolałąo gydbyśmy osbyli stosunek. No neistety taki nasz urok kobiet że zdarzają się takie rzeczy :/ Możesz jeszcze kupić witaminę C w globułkach dopochwowych żeby zakwasić ph pochwy ale to też radziąłbym po stosunku bo może ona źle na plemniczki działać. Powodzenia w starankach :*
    --
    •  
      CommentAuthorladybird27
    • CommentTimeJan 6th 2014
     permalink
    Jej dziewczyny.
    Mysli cie ze krem przeciegrzybiczny zabija plemniki ?
    •  
      CommentAuthorTinamar
    • CommentTimeJan 6th 2014
     permalink
    Ja tak mam w ulotce Multi-gyn flora activ napisane, że jak ktoś chce zajść w ciążę to nie powinien tego stosować bo może zmniejszać żywotnosć plemników. To jest taki preparat bez recepty na własnie grzybiczne zapalenia, ale nei wiem jak z innymi lekami :/
    --
    •  
      CommentAuthoronajego
    • CommentTimeJan 6th 2014 zmieniony
     permalink
    Po maści CLOTRIMAZOLUM zdecydowanie lepiej :) i mi, i mężusiowi:) A mam pytanie czy ta witamina C dopochwowo nie przeszkodzi w staraniach ?? Bo niestety musimy sie ograniczyć z wspołżyciem i sie wyleczyć. mam nadzieję, że się nam uda:)
    -- Bo jesteś Ty...
    • CommentAuthorKatiziie
    • CommentTimeJan 6th 2014
     permalink
    Dokladnie ta masc mialam polecic jest tania a dobra... sa tez dopochwowe tabletki ale na recepte
    -- [url=https://www.suwaczki.com/][/url
    • CommentAuthorManidra
    • CommentTimeJan 6th 2014
     permalink
    Ja w tej owulacji co mialam ostatnio bralam nystatyne ale dopochwowo, masc niestety nic nie pomogla...
    •  
      CommentAuthorKaarolka
    • CommentTimeJan 7th 2014
     permalink
    TTeż sie teraz na to lecze. Mam globulli macmiror a maz wlasnie tą masc clotrimazolum.
    -- Nikola 20.07.2015 , Aniołek [*] 20.10.2016 .... 2cpp szczęśliwy :) <a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgf330f9px.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>
    •  
      CommentAuthorvelvetin
    • CommentTimeJan 7th 2014
     permalink
    wit C niestety ma wpływ na śluz i żywotność plemników- tak słyszałam..
    a mnie nic nie pomogło, ponad dwa lata, dwa HSG, laparoskopia, stwierdzona endo 1stopnia, operacja żylaków powrózka nasiennego, CLO, stymulacje, inseminacja, mnóstwo leków i nic.. chyba pora odpuścić, bo nic dobrego takie starania nie przynoszą, a psychika siada...
    --
    •  
      CommentAuthoronajego
    • CommentTimeJan 7th 2014
     permalink
    Głowa do góry! Trzeba wierzyć, że się uda. Nie dobierać sobie do głowy, bo wtedy robi sie nie kolorowo.. a to tylko nam szkodzi.. Więc myślimy pozytywnie i działamy, działamy,działamy:):):):) Powodzonka:*
    -- Bo jesteś Ty...
    •  
      CommentAuthorladybird27
    • CommentTimeJan 7th 2014
     permalink
    jak to jest z tymi testami owulacyjnymi ?
    dzis mam 3 dzien z rzedu dodatni..zawsze mialam max 2 dni i potem skok a teraz ...nie wiem co mam myslec :(
    •  
      CommentAuthorOlenka01
    • CommentTimeJan 7th 2014
     permalink
    Lady podobno powinno brać się pod uwagę pierwszy pozytywny. Ale te testy to tak nie do końca prawde Ci powiedzą. I może tak być, ze nic nie pokażą... Ja przez jakiś czas probowałam z testami ale się poddałam, bo co cykl to co innego...
    -- []
    •  
      CommentAuthorladybird27
    • CommentTimeJan 7th 2014
     permalink
    Dzieki Olenka01,tez to gdzies czytalam ale jesli myslec ze od 1 pozytywnego to jaim cudem mam 3 dni pod rzad +...dziwne..cos bedzie co ma byc ;)
  6.  permalink
    Hej!
    Z którą z Was mogę porozmawiać o badaniu drożności i bromergeonie ? :)
  7.  permalink
    Hej Srebrzynka. W sumie ja jestem przed tym badaniem, więc jestem pewnie na podobnym etapie co Ty. A są też osobne wątki dotyczące tego badanie i podwyższonej prolaktyny. Możesz pisać do mnie na email.
    -- <a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3kdwlz516v.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>
    •  
      CommentAuthorwedmoczka
    • CommentTimeJan 8th 2014
     permalink
    Witam Was dziewczyny a ja po 4 latach dowiedziałam się wczoraj że mięśniak którego mam i który stale rośnie może być przyczyną naszych niepowodzen...prawdopodobnie czeka mnie operacja wyłuszczenia i boje się tego zabiegu jak nie wiem co:(((
    •  
      CommentAuthorYvoonne
    • CommentTimeJan 8th 2014
     permalink
    Srebrzynka: Hej!
    Z którą z Was mogę porozmawiać o badaniu drożności i bromergeonie ? :)


    Ja jestem i po drożności i po bromergonie.
    --
    •  
      CommentAuthorHaniutka
    • CommentTimeJan 8th 2014
     permalink
    wedmoczka: Witam Was dziewczyny a ja po 4 latach dowiedziałam się wczoraj że mięśniak którego mam i który stale rośnie może być przyczyną naszych niepowodzen

    Masz szansę spojrzeć przeciwnikowi w "oczy". Dobrze że poznałaś przyczynę. Na 28dni.pl spotkałam dziewczyny które po takiej operacji zaszły w ciąże i urodziły zdrowe dzieci.
    Głowa do góry :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorwedmoczka
    • CommentTimeJan 8th 2014
     permalink
    właśnie o to chodzi ze to nie jest takie pewne bo p.dr tylko po opisie usg i wynikach naszych badan zasugerowała ze raczej to i trzeba to zrobic a jak poszlam na kontrolne usg pan dr stwierdził ze trzeba by monitoring zrobić by stwierdzić ze cala reszta gra...no i teraz nie wiem...jest to jednak zabieg inwazyjny...i podobno podpisujesz jakieś oświadczenie ze w razie wu...lekarz może poszerzyć zakres operacji łącznie z usunięciem kawałku macicy...trudna decyzja przede mną:((
  8.  permalink
    Yvonnee - możemy porozmawiać priv ? Mam dużo pytań do Ciebie :)
    •  
      CommentAuthortamara6
    • CommentTimeJan 9th 2014
     permalink
    Srebrzynka i ja po jednym i drugim:) także w razie co, służę wrażeniami:)
  9.  permalink
    Tamara wysłałam Ci zaproszenie do zaprzyjaźnienia się - chciałabym porozmawiać na priv. :)
    •  
      CommentAuthorHaniutka
    • CommentTimeJan 9th 2014
     permalink
    wedmoczka: właśnie o to chodzi ze to nie jest takie pewne bo p.dr tylko po opisie usg i wynikach naszych badan zasugerowała ze raczej to i trzeba to zrobic a jak poszlam na kontrolne usg pan dr stwierdził ze trzeba by monitoring zrobić by stwierdzić ze cala reszta gra

    Przepraszam, ale mam wrażenie jak bym już kiedyś podobne teksty słyszała od jednego takiego kołowała który ponoć jest ginekologiem. Jak się dowiedział jak bardzo nam zależy to z wizyt na NFZ zrobił prywatne i niby obserwował cykl a kasa z portfela wyfruwała !!! A ciąży ani widu ani słychu i jeszcze niby że jakaś nadżerka ?, drewniany jajnik( cokolwiek to znaczy)... trochę tych teorii było ale kompletnie nie popartych właściwymi badaniami.
    Co do podpisania zobowiązania to pytałam koleżanki która też to miała usuwane i też podpisać musiała a pomimo komplikacji po operacji wszystko skończyło się szczęśliwie.
    Doświadczenie podpowiada mi że ja bym na Twoim miejscu nie poprzestała na ocenie jednego lekarza ale znalazła innego, najlepiej profesora lub przynajmniej doktora i skonsultowała to z nim. Wiem z własnego doświadczenia że lepiej na konsultacjach kasy nie szczędzić. Może nawet uda się Tobie w ramach NFZ.
    Jeśli jesteś z wielkopolski to polecam profesora Pawelczyka. W Poznaniu są ginekolodzy z prawdziwego zdarzenia np. na Polnej w Klinice.
    --
    •  
      CommentAuthorAmazonka
    • CommentTimeJan 9th 2014
     permalink
    Nivea radzi staraczkom:

    Kiedy jest najlepszy moment na podjęcie starań o dziecko?

    Najbardziej płodna jesteś w połowie swojego cyklu miesiączkowego. Licz dzień rozpoczęcia miesiączki jako pierwszy dzień swojego cyklu i podejmij aktywne starania o dziecko między 12 a 17 dniem cyklu. Trzeba jednak pamiętać, że u niektórych kobiet owulacja występuje dwa razy w miesiącu, a znane są również przypadki zajścia w ciążę w trakcie miesiączki, więc po prostu nie ustawaj w staraniach!


    Co to ma niby znaczyć? 2 cykle w miesiącu?
    --
    • CommentAuthorManidra
    • CommentTimeJan 9th 2014
     permalink
    Robilam dzis bete (31 dc) i wyszla 40,5. Takze chyba sie udalo. Moze troche za wczesnie po tym poronieniu ale bedzie dobrze. Powodzenia w staraniach!
  10.  permalink
    Gratulacje :D
    --
    •  
      CommentAuthorHaniutka
    • CommentTimeJan 10th 2014
     permalink
    monisiunia1: Robilam dzis bete (31 dc) i wyszla 40,5.

    Moje gratulacje :cheer::clap::cheer::clap::cheer::clap::cheer:
    --
  11.  permalink
    Haniutka nie monisiunia tylko Manidra :D
    Oj jak ja bym tak chciała:D
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.