Cześć, jestem tu nowa jednak liczę na jakieś słowo, pomoc, może ktoś miał podobnie i podzieli się doświadczeniem, bo ja już od 2 tygodni od owulacji wariuję;D Zacznę od tego, że mam 25 lat i w tym cyklu postanowiliśmy się z mężem zacząć starać o dziecko. Cykle około 31 dni, owulację wyznaczałam testami oraz obserwowałam śluz, którego miałam baaardzo dużo od około 9 dc i miałam śluz plodny podbarwiony krwią od około 9 do 11 dc. Ostatnie przytulania były w 18 dc kiedy już śluzu nie było. Dziś mija 32 dc i nie mam okresu natomiast od 3 dni mam ciągłe bóle miesiączkowe - co nigdy wcześniej się nie zdarzało bez krwawienia, są nawet w nocy na tyle mocne, że nie mogę spać:( Piersi nie bolały w ogóle aż gdzieś do około 29 dc co u mnie tez nie jest normą bo zawsze bolą bardzo już tydzień przed okresem. Dziś bolą trochę ale, jakoś inaczej, ale to już moja podświadomość. Dodam jeszcze, że dziś rano czyli w 32 dc zrobiłam test AMIL wyszedł negatywny, przed chwilą zrobiłam BOBO TEST wyszła leeeedwo widzialna kreska, ale juz chyba po więcej niż 5 min odczytałam.... Martwią mnie szczególnie bóle okresowe bez okresu... może coś mi złego dolega??? Wizytę u ginekologa mam w środę dopiero... Proszę o jakąś odpowiedź czy ktoś miał podobnie lub może wie co to wszystko może oznaczać?
dariaa89 - ja bym poszła na krew zrobić wynik beta hcg będziesz wiedzieć na 100% czy jesteś w ciąży, może to wczesna ciąża i dlatego wyszedł bladzioszek. Daj znać.
Hej, dzisiaj 33 dc i niestety rano po 5 min wynik negatywny... po dłuższej chwili znowu cień cienia 2 kreski, ale taki wynik jest już podobno nie ważny:(
zaczynam się poważnie martwić brakiem okresu i tymi bólami, że to coś niedobrego :(
Cześć dziewczyny, jestem tu nowa, mam 31 lat i staramy się z mężem o nasze pierwsze dziecko. Ponieważ mam bardzo nieregularne miesiączki (lekarka podejrzewa pco) i zdarzało się, że nie miałam @ przez parę miesięcy, od 3 miesięcy jestem na Duphastonie. W pierwszym cylku brałam od 15 do 24 dc, miesiączka przyszła w dzień po odstawieniu. W drugim cyklu również zaczęłam 15dc ale krwawienie rozpoczęło się 8 dnia brania leku, w 23dc i trwała normalnie 5 dni. W tym cyklu zaczęłam dzień później, 16dc, brałam przez 10 dni do 25dc, dziś jest 28dc, miesiączka się nie pojawia. Nie chcę się nakręcać, że się udało ale niestety trochę się już nakręciłam i szukam u siebie objawów. Kłuje mnie prawy jajnik od paru dni i trochę podbrzusze. Czy powinnam zrobić test? Bardzo się boję zawodu...
dariaa89, nic złego się nie okaże. Pewnie owu była później i dlatego tak długo czekałaś na @. Przykro, że to nie ciąża ale głowa do góry :) Może warto wybrać się do ginekologa na monitoring cyklu. Wtedy będziesz pewna, że masz owulację i że pęcherzyki pękają. Niestety testy w moczu można sobie spokojnie odpuścić ;) Anakwiat, zrób test ale się nie nastawiaj. Przy takich cyklach jak Twoje owulacja stoi pod dużym znakiem zapytania. I też powinnaś mieć monitoring, żeby się nie porobiły torbiele na jajnikach. Zwłaszcza, że podejrzewasz posc :(
Dzięki obe! Poszłam dziś na betę. Mam dosyć wypatrywania u siebie objawów ciąży bo je znajduję na zasadzie: boli mnie tu? wgoogluję "ból tu objaw ciąży" i oczywiście okazuje się, że ktoś właśnie tak miał! Ale trzymajcie za mnie kciuki proszę!
No i niestety, beta ujemna a jak na zawołanie pojawił się okres :( Chcę pójść na monitoring, powiedzcie czy 10dc nie będzie za późno na pierwszą wizytę?
Dr Przybycien pracował w Parens, ale widzę ze od 28kwietnia przeszedł do Macierzyństwa ciekawe dlaczego? Dzięki niemu na chwile byłam w ciąży wiec tez go mogę polecić.
O, Elpida, nawet nie wiedziałam, że chodziłaś do naszego doktorka. Pamiętaj, jeszcze nic straconego, wiem, że nie jest łatwo, ale musisz iść za ciosem. Masz jakieś mrozaczki? Znajoma z forum z problemami immunologicznymi jest teraz w ciąży, parę lat się leczyła, po drodzę inseminacja itp i udało się za drugim razem. A co do przejścia doktora to on twierdzi, że to dla dobra pacjentek. Jest jeszcze forum o doktorze na wizażu http://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=814065&page=10
A tu jest pierwsza część http://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=667786
-- <a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3kdwlz516v.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>
Elpidko będzie db :) Mamy super lekarza. Ja co prawda skończyłam na razie wizyty latem, ale jak mała skończy przynajmniej rok to wrócimy do niego :) A Ty z Krakowa czy może z rodzinnych stron doktora?
-- <a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3kdwlz516v.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>
Cześć Dziewczyny. Jestem tu nowa :-). Mam prawie 27 lat, zaczęliśmy z Mężem starania o dzidzi. Decyzja podjęta spontanicznie, jak poprzedniczka mnóstwo googlowania typu ból w prawym jajniku a objaw ciąży :-D. Wielkie oczekiwanie na dzień dzisiejszy, bo dziś dzień testu ciążowego, a ja po prostu czułam się inaczej, niestety test negatywny, a zaraz po nim @. A taką miałam nadzieję na złoty strzał :-)
Ma_vi, może zaczniesz od lektury bloga 28dni? Tam są wyjaśnione podstawy rozpoznawania płodności. Mamy osobny wątek "Początkowe objawy ciąży" - każdy ma inne.
Dzięki Amazonko za radę :) właśnie nadrabiam zaległości w lekturze :), wiem, że każda może mieć inne objawy, że są takie które są częstsze i rzadsze, ale byłam tak nakręcona, że wszędzie się ich dopatrywałam, niepotrzebnie...
Witajcie dziewczynki :) Pewnie mało kto mnie tu pamięta ale już dwa lata temu po dwóch latach starań zaszłam w ciążę z pomocą IUI. Teraz mam cudownego rocznego Ignasia i bardzo byśmy chcieli dla niego rodzeństwo. Oczywiście znowu nie jest to takie proste ale mam nadzieję że damy radę a tutaj znowu znajdę oparcie w trudniejszych chwilach bo niestety powróciły. Pozdrawiam wszystkie staraczki i trzymam kciuki za Was :)
Witaj Tinamar, ja jestem świeżynką jeśli chodzi o starania, ale cieszę się grono staraczek (też tych doświadczonych) się powiększa. Dziewczyny, a mam takie pytanie, w zeszłym cyklu przyjmowałam zwykły kwas foliowy (chyba folik), dziś byłam w aptece i polecono mi vita-miner prenatal, że oprócz kwasu foliowego zawiera szereg innych witamin. Któraś przyjmowała to w czasach starania się, z jakim efektem?
Tinamar ja Cie pamietam z watku starajacych a pozniej przyszlych mamusiek. Ja od grudnia staram sie o rodzenstwo dla Malej moze teraz tez w podobnym czasie zaciazymy
he he :) Byłoby super :) No ja też podobnie zaczęłam się starać chociaż w sumie neiktóre cykle odpuszczałam bo nie chciałam tej spinki związanej ze staraniami. Ale teraz to już zaczynają się znowu poważne staranka :) Tak więc trzymam kciuki żebysmy już niedługo miały w brzuszku rodzeństwo dla naszych pociech :) I za inne dziewczyny tez mocno trzymam kciuki - szczególnie te co czekają na swoje pierwsze maleństwa :)
Treść doklejona: 19.05.15 21:31 Ma_vi88 - myślę, że witaminki nie zaszkodzą. Ja osobiście stosuję tylko folik i ewnetualnie magnez ale chyba trochę z oszczędności :)
Właśnie wróciłam od ginekolog-endokrynolog. Dostałam Clostibelgyt od 3 do 6dc ale po 1/2 abletki, Duphaston od 20 do 26dc po 2 tabletki i dodatkowo jeszcze Euthyrox bo poziom TSH skoczył mi z 1,9 do 3,5 w ciągu roku. Generalnie trochę jestem podłamana bo lekarka na odchodne powiedziała mi "Widzimy się za 3 miesiące i zobaczymy co robić dalej", trochę jakby sama nie wierzyła, że przepisane leki zadziałają
Ja z doświadczenia doradzam monitoring przy tego typu "kuracjach". Przy najmneij na poczatku przez kilka cykli żeby wiedziec jak organizm nasz reaguje na dany lek. Mi na początku clostybegyt nic nie dawał więc zmarnowane cykle a po dodaniu bromergonu z kolei miałam dużo pęcherzyków ale nie pękały i robiły się torbiele. Tak więc gdyby nie monitoring to bym nie wiedziała tego a takto wiem że clo nie dla mie. Ale głowa fo góry - przecież na wątku o clo dużo dowodów na to , że wielu dziewczynom pomógł bardzo szybko :)
Dzięki Tinamar! Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze i mój organizm "zaskoczy" na clo ale rzeczywiście będę to monitorować. Myślisz że już przy pierwszym cyklu z lekiem można czy zostawić monitoring do drugiego cyklu?
Ja bym monitorowała od początku, żeby włąsnie zobaczyć czy coś się dzieje, albo czy nie dzieje się "za dużo" i wtedy w następnym cyklu można zmieniać dawkę. Jeśli będziesz reagowała prawidłowo na clo to na pewno już w pierwszym cyklu da się to zauważyć. Poza tym wiadomo w któym momencie się starać :)
najlepiej, żeby gin przyjmował codziennie lub co drugi dzień. Ja jak chodziłam do gina na NFZ to miałam minitoring, tylko gin przyjmował raz w tygodniu, a jak poszłam prywatnie to gina nie było tylko jeden dzień w tygodniu. Miałam wyznaczone w jakich dniach cyklu miałam się zjawić i kosztowało mnie to 30zł. A ważny jest podglad jak rosną i czy pekna, a jeszcze miedzyczasie był zastrzyk na pęknięcie :)
-- <a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3kdwlz516v.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>
Hej , Czytam was codziennie ale średnio się udzielam mam do was dość dziwne pytanie czy po 15 dniach od podanie pregnylu 10000 test ciążowy z moczu może być jeszcze fałszywy ?