lilijeczka jak tam starania? Kiedy będziesz testować? Ja mam przeczucie, że u mnie w tym miesiącu się nie udało. Ale kciukam za Ciebie i resztę Staraczek :)
U mnie dzis juz nowy cykl... Znow sie nie udalo :( W poprzednim cyklu za duzo na testy wydalam, wiec obiecalam sobie juz czekac na termin miesiaczki i dopiero potem testowac. W tym cyklu nie podejdziemy do staran, bo 5dc lece z synem do Polski, a maz dojedzie do nas za ok miesiac. Smial sie, ze mi poczta wysle ;) Takze mamy miesiac odpoczynku. Trzymam kciuki za Was!
Witajcie kobietki :) Jakiś czas nie pisałam bo nie chciałam sie dołować... Mianowicie zmieniłam gina i sie zaczelo...;) Najpierw kazał mi porobic badania i okazalo sie ze mam hiperprolaktynemie....i niski progesteron...ale to jest ponoc normalne . W 12 dc robil mi usg aby sprawdzic czy mam owulacje ,byla ale pecherzyk jeszcze troszke za maly wiec kazal mi przyjsc za 2 dni i wykupic prengayl i tak tez zrobilam poszlam do niego,zrobil mi usg i pecherzyk dominujacy byl juz duzy,dal mi zastrzyk i kazal znow przyjsc za 2 dni aby sprawdzic czy pekl. Kazal brac bromergon.Po 2 dniach znow bylam na wizycie i okazalo sie ze pecherzyk pekl to od nastepnego dnia kazal mi zaczac brac duphaston 2 razy dziennie do momentu jak nie dostane okresu a jak nie dostane do 30 dc to mam odliczyc 5 dni i zrobic bete.Moje pytanko jest takie czy moze ktoras z Was miala podobny przypadek i w ktorym dniu cyklu dostala okres (jezeli dostala ) Dziś jest moj 32 dc i do tej pory cisza,a dzis rano robila test sikany i wyszedl negatywny ale u mnie jest taki problem ze bardzo czesto sikam dzis nawet w nocy co 2 h sikalam
Ja juz nie mialam czasu aby czekac,poniewaz w tym roku koncze juz 37 lat .... Czekam do środu i w/g zalecenia gina pojde na bete jak @ nie przyjdzie...ale nie czuje nic aby to mogla byc ciaza,chyba ze ja jestem dziwna i nic nieczuje,ponoc sa kobiety ze w pierwszych tyg. ciazy nie odczuwaja nic
Nie martw sie. Ja nie czulam w sumie nic... Zrobilam sie wrazliwa na zapachy ale juz mi sie okres spoznial i nabralam wielka ochote na sledzie w occie... Pozniej sie okazalo ze zaciazylam. A tak po a tym typowe objawy po 9 tygodniu.
U mnie chyba juz po marzeniach w tym cyklu,jak kilka godzin temu wlozylam sobie palec....to byl troszke ubrudzony ale nie czysta krwia tylko zabarwionym sluzem i jak narazie do tej pory nic nie leci juz nie wiem co mam myslec...ale czekam bo znajac moje szczescie to i tak sie rozkreci :(
madziik1983 staramy sie juz ok 1.5 roku ale od miesiaca zmienilam gina i to byl pierwszy cykl na hormonach....wczesniej mialam tylko udroznianie jajowodow...
Cześć Dziewczynki, my też sie staramy o drugiego dzidziusia, za nami sporo "przejść" najpierw długie ponad 2 letnie starania o Hanię, zakończone sukcesem dzięki IUI, potem niespodziewane zajście w ciążę gdy Hania miała 10 m-cy, ale niestety zakończona]e w 10 tc poronieniem zatrzymanym :(, potem torbiel, a teraz od ok lutego znów starania, ale niestety póki co bez sukcesu:( ehh....właśnie dziś zrobiłam test I niestety znów negatyw...mam nadzieję że uda się wreszcie i nie będzie to trwało tak długo...Pozdrawiam Was dziewczyny i życzę każdej plusika!
Ma_vi88, wiem co czujesz:( widok jednej kreski nie jest miły jak się marzy o dzidzi:( ja mam dzisiaj 3 dzień cyklu, też się nie udało niestety :( co zrobić, trzeba próbować dalej. Także kochana głowa do góry!!! wierz mi że wreszcie się uda;**
Witajcie! Dopiero zaczynam przygodę na tym forum. Postanowiłam napisać bo mam nadzieję, że będzie mi trochę łatwiej. O dziecko staramy się rok i 8 miesięcy, ale dopiero teraz gin. włączył mi konkretne leczenie. Wcześniej tylko leki związane z wywoływaniem @, niedoczynnością tarczycy i insulioopornością. Teraz doszedł Inofolic i Clostibegyt. Dał nam 6 miesięcy na zajście w ciąże. Jeśli się nie uda trzeba będzie skorzystać z inseminacji. Tak bym chciała żeby się udało. Zawsze marzyliśmy z M. o dużej rodzinie, ale niestety rzeczywistość zmusiła nas do odpuszczenia marzeń :(
EQA będziesz chodzić na monitoring? Bo przy stymulacji to konieczne, bo trzeba wiedzieć jak reagujesz na leki,, czy nie robią się torbiele. Z tym pół roku to trochę schemat i są jeszcze inne leki niż clo.
-- <a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3kdwlz516v.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>
Tak, w tym cyklu mam iść na monitoring. Nie wiem jak w przyszłych będzie. Teraz się zastanawiam, bo brałam luteinę aby wywołać @. Po 7 dniu - wczoraj pojawiło się plamienie (wcześniej nie zdarzało się to) i przestałam ją brać. Dziś ani śladu po @ :( Nie wiem czy brać luteinę dalej czy ten jeden dzień uznać za 1 dzień cyklu? Czy spokojnie czekać na @...
W sumie nie wiem w jakim miejscu zadać to pytanie, najwyżej mnie wygonicie. Chciałam zapytać o zabieg łyżeczkowania. Moja ciąża najprawdopodobniej zatrzymała się lub/i nie rozwija się prawidłowo i najprawdopodobniej czeka mnie zabieg łyżeczkowania (o ile organizm sam się nie oczyści, lekarz twierdzi, że jest na to jeszcze szansa). Jak wygląda taki zabieg, czy jest on do przeżycia bez znieczulenia ogólnego? Mam w dom maluszka i nie chcę leżeć w szpitalu 2 dni, zależało by mi na tym, żeby wyjśc tego samego dnia. Jak trzeba się przygotować do takiego zabiegu? Będę wdzięczna za jakiekolwiek wskazówki.
Skalpula odpisałam na Twojego posta w wątku o poronieniu, poniżej link: http://forum.28dni.pl/discussion/62/107/poronienie-przyczyny-badania-leczenie-i-starania-po-poronieniu/#Comment_767791 Trzymaj się ciepło!:*
Zmienilam lekarza. Wyslal mnie na badanie krwi m.in. prolaktyne czy nie mam za malo ze wzgledu na nieregularne miesiaczki i zaproponowal badanie nasienia bo moze moj miec slabe nasienie i dlatego nam ciezko poslo z pierwsza ciaza a teraz moze byc godzej. W koncu chyba frafilam na konkretnego lekarza.
Ja poszłam na monitoring mimo niebrania Clo. Okazało się, że był to okres ale owu. nie było. Teraz dostałam Estrofem oddolnie i Luteinę oddolnie. Reszta leków zostaje bez zmian. Niestety już odczuwam branie tych specyfików, albo podświadomie sobie wkręcam, że takie powinny być skutki i je w jakiś sposób wywołuję. Tak czy inaczej zaczęły się bóle głowy, złe samopoczucie, nerwowość i stan nazwę to depresyjny (choć to trochę za duże słowo). Zresztą do bólów głowy i depresyjności miałam zawsze skłonności i zdarzały się napady takich stanów. W tym wszystkim współczuję Mężowi, bo to on musi ze mną wytrzymać - a często nie jest łatwo. Trzymam za Was kciuki!
Ja w tym miesiacu takze oblalam test.. Wszak robilam go kolo 17 ale nie sadze ze cos sie zmieni bo na dzisiaj mam termin @.... Ech... Za miesiac tez tu bede :) a sama niewiem juz czy im czesciej tym lepiej sie kochac czy lepiej rzadziej bo plemniki silniejsze..
Madziik każdy mówi co innego, jedni że co dwa dni, jedni że codziennie. Ja myślę że trzeba poddać sie uczuciu :-) Madziik może jeszcze coś z tego będzie, zrób z porannego jak @ nie przyjdzie.
Madzia a Ty masz jakieś problemy, np PCO, bo może Inofem by pomógł. Ja na razie kończę 2 opakowanie i zauważyłam, że niepotrzebne włoski mi wolniej odrastaja, wiec chyba się stabilizuje hormonalnie.
-- <a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3kdwlz516v.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>