Ja też jestem niecierpliwa. Niby obiecałam sobie, że poczekam do wtorku, ale ciągle myślę, że mam w domu test 25 i boję się, że zrobię go jutro.:/ Tragedia jakaś. Nawet nie kupowałam ostatnio (czyt. wczoraj) 10 aby nie zrobić "przez przypadek".Lepiej jak nic w domu nie mam. :p

Treść doklejona: 14.05.17 20:07
A może 25 już wyjdzie.

dziewczyny podpowiem Wam moj sposob na testowanie... w zwiazku,ze nie mieszkam w Polsce, nie mam mozliwosci kupna testow na allegro, a przez 7 lat wydalam majatek na testy z apteki czy nawet Tesco. Jakis czas temu trafilam na bardzo tanie (jak na nasze warunki) testy w tanim sklepie. 3 szt. za 1,50e. Co miesiac kupuje kilka opakowan, ktore i tak wychodza o polowe taniej niz markowy test i sobie testuje kiedy tylko mnie kusi. Nie nakrecam sie, ale wrecz uspokajam. W ten sposob nie mam dziury w budzecie i nie odliczam w nerwach dni do spodziewanej @, zeby na koniec i tak zobaczyc jedna kreske.

Dziewczyny, z taką ilością to bym ją robiła dwa razy dziennie testy znając siebie.:p

Marzycielka Tania sa na amazonie lub eBay

Treść doklejona: 15.05.17 07:12
[quote=jeżynka][/quote]

Ja mam w szyfladzie okolo 30 testow glownie first response I clearblue elektroniczne ale robie tylko kiedy klinika kaze:)

Agnieszka79r: Aneta to był test z allegro tanie gie... wyszła tylko jedna kreska...polecam z czułością 25 nie 10 jak często się się wydaje :)

Też zawsze używam te z allegro, zobaczymy czy w razie czego wykryja ciążę jak już bedzie.
A macie jakieś firmy polecane?
I dlaczego 25 a nie 10? :-)

jeżynka: A jak 25 jest wątpliwy rano to 10 może coś pokazać po południu.?

Teoretycznie może, ale albo bym zrobiła betę albo powtórzyła test jutro rano

A hcg się powtarza co 48 lub 72 godziny :)

Obe, faktycznie, źle napisałam.

Treść doklejona: 15.05.17 12:52
Dziewczyny, pewnie znowu się nakręcam i będę zawiedziona. :(
Niedługo zamiast do Poradni Niepłodności to pójdę do Poradni Zdrowia Psychicznego. :/

Malinowa, bardzo mi przykro :(.

Agnieszka 79, a dlaczego sądzisz, że 25 szybciej wyjdzie od czułości 10.?
Ten poranny po paru godzinach wyszedł pozytywny - widać gołym okiem cień kreski. Natomiast teraz zrobiłam o czułości 10 i nic nie widać. :(

jeżynka: Ten poranny po paru godzinach wyszedł pozytywny - widać gołym okiem cień kreski. Natomiast teraz zrobiłam o czułości 10 i nic nie widać. :(

Po paru godzinach było widać cień? To się nie liczy, przecież :(

Obe, od razu było widać cień tylko podświecając latarką a widoczny cień bez potrzeby podświetlania wyszedł po paru godzinach. Wiem, wiem, że się nie liczy, ale... Nadzieja umiera ostatnia. :p

obe: Po paru godzinach było widać cień? To się nie liczy, przecież :(

Z tymi cieniami to jest różnie, mi np nigdy nawet cień nie wyszedł (ani pod latarką ani po kilku godzinach) jeśli ciąży nie było, za to jak była to zdarzało się że właśnie cień wyszedł później niż owe 5 czy 10min opisane na ulotce :) ale są osoby gdzie się takie rzeczy zdarzały wiec cholera wie jak na to patrzeć. Zrób jutro test albo leć na bete

Jeżynka, też miałam taką plamę

Elfika, wiem, że to jest... Dziś zrobiłam ostatni raz będę i dopiero zrobię następnym razem jak test wykaże "prawdziwą" drugą kreskę. Szkoda mi już pieniędzy, bo zaraz nie będę miała na zrobienie hormonów w następnym cyklu. Nadal bolą mnie jajniki (ale już nie tak) i nieraz podbrzusze(wczoraj jak na @). Temperatura mimo, iż mierzona od paru dni rośnie. Piersi wogole mnie nie bolą. Teraz jedynie mam nadzieję, że ten cykl nie będzie trwał w nieskończoność.

MrsCreme, 50 szt. to duzo za duzo na moje mozliwosci haha. Raz na miesiac 3 szt. mi wystarczalo ;) Wieksze ilosci byly 'potrzebne' po poronieniu.

U mnie @ na dniach, a jak przyjdzie (a wiem,ze przyjdzie) to zawieszam dzialalnosc. Po ponad 7 latach probowania, czekania, nadzieii, a teraz do tego zawodu po poronieniu, czas znow odpusic i na nowo pogodzic sie z mysla, ze mnie bycie mama nie bedzie dane.

Wam zycze powodzenia i cieszcie sie z tego co macie! :)

jeżynka wstaw zdjęcia testów

Jeżynka mnie tam nic nie pobolewa jak się badam i po badaniu też nie, chyba że jest robione podczas owulacji to może coś tam mnie zakłuć a tak to nie ;)

Nie może to zbieg okoloczności ,bOli pewnie z innego powodu.

Albo z innego powodu bolą....

Jeżynka, nie trać nadziei ;)

Mój mąż zapisane od androloga brał tak:

Salfazin 1×1
Tran z rekina 2×2
L-karnityne 1×3
Capivit A+E 1×1
Wit. C 3×2

Marcheweczka, to i mojemu kupię jak taki skład

Co tu taka cisza? Dziewczyny które ostatnio tak testowaly -co u was? Są +?

Bladzioch czy zwidy ?


https://naforum.zapodaj.net/9398fd0855f1.jpg.html