Livvia, ja miałam tylko poczucie, że zaraz dostanę @ - nic poza tym. Był to natomiast pierwszy cykl, gdzie się nie nakręcałam i byłam pewna, że się nie powiodło :D

magdalenerdo to przykre :( wspolczuje ci

Mi się wydaje, że wiele tych objawów powstaje w naszym mózgu, zaczynamy doszukiwać się w każdej jakiejś "dolegliwości" symptomów, a to ciąży, a to @. Ja znów przez pierwsze 3 miesiące ciąży, każdy objaw traktowałam jako coś złego... Wydaje mi się, że lepiej w spokoju czekać czy pojawi się @ czy też nie, później zrobić teścik. Stres i ciągłe myślenie o tym nie jest zbyt dobrym doradcą. Jeśli jesteście zdrowe i nie ma żadnych przeszkód do zajścia w ciąże to na pewno prędzej, czy później dzidziuś się pojawi :) Podczas naszych starań, mój mąż myślał, że już jest bezpłodny, bo nie wychodziło :) i akurat jak w październiku się nie spodziewaliśmy ciąży to się udało :)

kochane mam pytanko jestem w 23 vdniu cuklu moge już wkonać test ciązowy czy poczekac jeszcze 6 dni????jak myslicie

no bo podobno moze wyść negatywnie ???a za ten tydzien to mnie nie zbawi a moze dużo sie zmienoic masz racje i też czekasz na maluszka w brzuszku;))????

paulinko od sierpnia, więc w sumie niedługo

paulinko, nie możesz tak mówić, że nie należysz do ludzi, którzy mają szczęście, bo w to uwierzysz i tak będzie- siła przyciągania:-) musisz myśleć i mówić, że jesteś szczęściarą i tak będzie:-), a nawet jak w tym cyklu się nie uda (czego Ci oczywiście nie życzę!) to też nie będzie to wina twojego szczęścia czy nieszczęścia:-)

A spokojna wcale nie jestem, udaję twardzielkę, bo jestem na początku cyklu, a jak już przyjdą te dni i potem czekanie, będę wariować jak każdego miesiąca i każde beknięcie traktować jak ciążę

w sumie to tak sobie myślę, że oprócz samej ciąży takie starania o dziecko też są pięknym etapem w życiu kobiety, aczkolwiek STRESUJĄCYM- mój luby ma 27 badanie żołnierzyków.... mam nadzieję, że będzie wszystko ok.


ojoj jaka ja dzisiaj jestem pozytywna:-)

Mamek: [/quote][quote=paulina90100]

ja mam ciągle powódź ale mam nadżerkę i pewnie przez to obfite upławy,potrafię tylko te płodne rozróżnić .

A ślina kapie jak nie wiem , ale chyba wszystko się samo rozwiązało dostałam @ a właściwie żadnych bóli żywa krew, i nic poza tym chyba organizm nie jest gotowy.

paulinko tak trzymać!:-), dziewczyny jak nie tym to następnym razem:-) edzia nie martw się, nawet jak to @ to zaczyna się nowy cykl i nowe starania:-), może warto coś z tą nadżerką zrobić? mi z nadżerki zrobił się HPV i najgorszy typ onkogenny 18!, mam kawałek szyjki usunięty, ale podobno jakiś niewielki, sam stożek i nie będzie to miało wpływu na zajście (tej wersji się trzymam), ale od tej pory regularnie wszystkie badania!!!

Edzia, Paulina ma rację. Gdzieś tu już czytałam, że to wcale nie musi być @, zwłaszcza, że jak napisałaś nic na to nie wskazywało?

Co ma byc to bedzie :) mam dziwne uczucie ze jak ta glupa @ ma sie pojawic to niech pojawi sie szybciej :) nie tym razem to nastepnym :) ale wiecie te oczekiwanie moze czlowieka wykonczyc i do jakies nerwicy doprowadzic :( dlatego ja czekam na @ bo napewno przyjdzie pewnie na dodatek sie spozni zeby zycie czlowiekowi utrudnic :) hehe nie zamartwiajmy sie i odpuscmy troche. Kiedys ktos mi powiedzial ze to czego najbardziej pragniemy pojawia sie w najmniej oczekiwanym momencie :) uszy do gory i czekac z cierplowoscia to podobno popłaca :)

hej jestem tu nowa czytałam sobie to forum o postanowiłam sie zarejestrowac bo mam podobny problem.a wiec spoznia mi sie okres juz 3 dni wiem moze to nie duzo ale mialam regularne zawsze co 30 dni powinnam dostac 16 stycznia tu cisza boli mnie brzuch jak na okres piersi mnie pobolewaja czuje ze sie powiekszyły czuje wrazliwosc sutków. jajniki tez mnie kłuja ale tak cyklicznie nie cały czas ciagle mam wrazenie ze cos mi tak leci ale to tylko wydzielina biała.dzis jest 33 dzien cyklu wczoraj robilam test ale w godzinach połodniowych ok 13 ale negatywny.czytalam sporo ze te testy tez zawodza i moga niewykazac.Oczywiscie ja sie nie nakrecam ze to ciąża ale wiem ze jestem zdrowa poniewaz niecałe 2 miechy temu byłam u gina w polsce( mieszkam w irlandii)robiłam badania na morfologie hormony mocz itd i jest wszytsko oki usg tez wporzadku.wiec dziwi mnie to opoznienie.kochalam sie z chłopakiem w dni plodne nie zabezpieczamy sie wogole bo chcemy dziecka.ale niewiem juz sama co myslec.brałam tabletki ale juz minelo półroku od odstawnienia.okres dostawałam regularnie po zaprzestaniu ich brania.raz miałam tylko sytuacje ze okres sie spoznił 2 tyg ale mialam zmiane klimatu i to była przyczyna,mój ostatni okres byl 18 grudnia wiec 16 stycznia powinnam miec jak byk a tu cisza.prosze o rade bo niewiem co mam myslec.a ty isc do lekarza tak odrazu to tez duzo pieniedzy.z góry dziekuje

no u mnie niestety się nie udało.. @
ale chyba rzadko się udaje w pierwszym cyklu. jak Wam się udało to GRATULUJĘ:)
Teraz musi sie udać
do livvia to rzeczywiście nie długo, napewno się teraz uda:)

Ryj_ek uda się i Tobie i mnie i wszystkim staraczkom

Asiulka26 jeśli już @ Ci się opóźnia to zrób test jeśli masz taką możliwość

To widze ze w tym okrutnym czekaniu nie jestem sama:)
Wyobazcie sobie, od samego rana bylam nie do zycia, obudzilam sie z dziwnym uczuciem, ktrorego do tej pory nie potrafie zinterpretowac, Mimo ze dzien zaczelam o 9 to od 13-17.30 spalam i nadal mam ochote spac.Wszystko bylo by piekne i proste (tempka utrzymuje sie wysoko, bol piersi nadal jest i meeega zmeczenie, nie wspomninajac juz o czestym bekaniu i prutaniu - co jest bardzo niekonfortowe, heh) gdyby nie fakt ze zaczelam plamic i mam bardzo sile,ale krotkie skurcze i bole podbrzusza. Plamienie jest brunatne, bez oznak swiezej krwi.
Przeanalizowalam swoj cykl i mam cicha nadzieje ze owulka przesunela sie w czasie (nie robilam testow owulacyjnych) a fasolke stowrzylismy 9 lub 10 stycznia.
Who knows a jak nie to staran ciag dalszy oooooj moj biedny Malzo bedzie chodzic z opuchlizna miedzy nogami:P hahaha
Kochane uszy do gory i do roboty

Ryj_ek nie martw sie :) nowy cykl nowe starania :) ja odpuszcza i cierpiwie czekam na @ :) dzis mnie bolal brzuch jak na okres wiec pewnie na dniach sie pojawi :) oby szybciej bo chce zaczac starania :) powodzenia dziewczyny i trzymam za Was kciuki !

Ryj_ek - to mam tak samo jak ty tylko bez przekonania czy chcę nowy cykl zaczynać.....

a co do temp to nie wiem nie mierzylam nie wiem czy to bylby sens tak jednorazowo bo z tego co wiem to cały cykl trzeba mierzyc

Tak, cały cykl, ale jest sens zacząć jutro.

livvia i mamek jak Wasze objawy ? :)

Te tematy poruszamy na watku Pierwsze objawy ciąży :)

Jeśli byłaś wtedy płodna, to możesz być w ciąży.

paulinko, u mnie objawów brak, bo jestem dopiero w 5dc:-) , ale mam nadzieję, że będę miała za jakieś 25 dni hihihihi. Mogę ewentualnie opisać objawy domniemanych ciąż z poprzednich cykli:-)

Martynko takie objawy to ma 99% tutaj starajacych sie o dziecko, obawiam sie ze to moze zarowno nic nie znaczyc jak i oznaczac ciaze...Powodzenia

eh nikt nie mowi ze trzeba byc odpornym wystarczy troche tej mysli do siebie dopuscic.. sama wiesz ze pozniej kiedy przychodzi czas na zrobienie testu i jest negatywny zostaje tylko zal i rozczarowanie :( a z tym kazdej z nas jest ciezko eh nie załamuj sie bedzie dobrze :) ja trzymam nadal za wszystkich mocnoo kciuki! :)