Agatella: Dziewczyny potwierdźcie, czy to reguła, że mimo infekcji ma się regularnie @, tzn w planowanym wg wykresu terminie.. Bardzo mnie to ciekawi..

Infekcja nie powinna mieć żadnego wpływu na terminowe nadejście @. W końcu cykl menstruacyjny sterowany jest przez hormony.

dzisiaj 22 dc,od 12:00 cały czas delikatnie non stop ciągnie mnie podbrzusze i czuję jajnik ale nie kuje tylko ciągnie wszystko ...
a ja mam pytanie - czy jeżeli obserwuje wzrost temp to nie ma krwawienia? tylko jak spadek/ czy moe być pierwsza miesiączka a tempka spadnie później?

tak bym nie chciała, żeby przyszła @ temperaturka w końcu skoczyła, mam nadzieję że jutro nie spadnie znowu

:( no to nic czekam co będzie to będzie i tak ten cykl jest dziwny chyba przez drugie opakowanie castagnusa
jeszcze nigdy w życiu nie miałam cyklu dłuższego niż 29 dni a ten zapowiada się na dluższy

Czesc nowa jestek ,ale czytam Was dlugo i musze cos dodac.To tak wlasnie skonczylam 30-dziech i mam juz core 6 lat teraz chcialabym miec drugie dziecko ale tym razem nie tak latwo.Niektorzy moga dodac ze to od tabletek anty ,ktore bralam okolo 5.5 roku,ale w to niewierze.Tez doszukiwalam sie objawow przez jakies 5 m-cy ,ale top bez sensu na to nie ma reguly.Moja znajoma urodzila 5 dzieciaczkow i z kazdym miala normalane krwawienia jak co miesiac przez pierwszych 5 m-cy.Inna ,ktora pracowala ze mna na tej samej zmianie miala okres 4 m-ce,dodam mocny ,bo sama ja zastepowalam jak latala do toalety i jak sie zwijala po lada z bolu i obfitosci krwi potem zwolnila sie z pracy(z powodow powiedzmy kadrowych) przyszla do mnie i oznajmila ze jest w 4 m-cu ciazy(mialaysmy okres w tym samym czasie)Ja zaszlam w ciaze tez zupelnie dziwnie dla mnie.Ja chcialam maz chcial poczekac, ale jak kobieta chce to....namowilam bylo serduszkowanie 2 dni przed okresem(ktory dostalam).Potem to jemu udalo sie namowic mnie ze warto poczekac, wiec zgodzilam sie.Bez oszukiwania uwazalismy a moj maz pod tym wzgledem staral sie na 100%.Poniewaz bardzo uwazalismy i nigdy wiecej nie bylo bez gumki dalam sobie spokoj.Moze warto sie odchudzic i tak zreszta zrobilam.Byla dieta praca i cwiczonka.Dodam ze pracowalismy po 12 godzin 2 godziny dojazdu do domu(mieszkamy w UK) jakies 4, 5 dni w tygodniu, jedzenie nieregularne(choc dietetyczne) duzo palilam duzo mocnej kawy,ale jak postanowilismy poczekac to sie nie martwilam uzywkami.Mimo to w srodku dziwnie czulam ze sie udalo(choc wlasciwie to jakim cudem?).Moje objawy zauwazylam jak dowiedzialam sie ze jestem w ciazy i byl to srodek 5 tygodnia.Mojej uwadze umknely ze dwa epizody ,kiedy to musialam pojechac do domu wczesniej bo nie moglam wystac na nogach.Bylo to najbardziej dziwne zmeczenie jakbym nie byla we wlasnej skorze.Nastepny objaw to to ze choc zaczelam cwiczyc sumiennie to nic nie chcialo leciec w dol, a nawet czulam sie jakos tak ciezko i napchana.Robilam 3 tasty wszystkie na nie, a przeczucie bylo.Potem zaczal sie pojawiac dziwny sluz.Nigdy sie tym nieinteresowalam wiec nie przyszlo do glowy ze to ciaza.Byl on inny niz ten plodny.Wygladalo jakbym miala infekcje jakas i bylo go duzo cale gacie mokre.Kiedy znow poczulam sie zle jak zmeczono-chora polecialam po test.Jakos w tym czasie mialam dostac okres(dodam ze nigdy nie liczylam dni tylko tak na oko) i pokazal ze ciaza.Dopiero potym poszlam do lekarza zrobili test raz jeszcze pozytywny tez.Po tym dopiero zaczely die mdlosci, odrzucenie od kawy i papierosow i tak dale...czyli okolo 6 tydzien.Wiec mozna poczuc ze cos jest nie tak a czasem nic zupelnie.Mysle ze powodem sa hormony ,tak jak z okresem niektore z nas przechodza latwo inne umieraja z bolu(do ktorych ja sie zaliczam).Powiem wam dziewuszki ,ze to nie od nas zalezy ciaza.Ja wierze ze Pan Bog wie co, jak, i kiedy i nasze nakrecanie nie ma nic do rzeczy.Pamietam jak rok temu moja kolezanka poronila w 7 tygodniu.Powiedzialam jej sama zeby sie nie lamala bo widocznie to nie byl ten czas.Zaszla w ciaze w nastepnym cyklu a syn ma okolo 8 mCy.Niewiem czy ogladacie TLc program o cizy z zaskoczenia.Kobiety dzwigaja, cwicza odchudzaja sie zachodza w ciaze pala pija nie wiedza ze sa w ciazy a rodza zdrowe dzieci.Ja oczywiscie przestalam palic tego samego dnia kiedy wyszedl test pozytywny.Pamietajcie zamiast planowac i liczyc lepiej sie pomodlic a co ma byc napewno was nie ominie.Nakrecanie to czysty stres ktory tylko bardziej moze zaszkodzic nic pomoc.Pozdrowienia dla wszystkich przezywajacych czekajacych i tych juz oczekujacych

Lucky7 - jakoś nie rozumiem Twojej opowieści. Zaszłaś niby w ciążę 2 dni przed okresem?

No ja miałam ochotę skończyć po opowieści o pracy i 5 okresach obfitych w ciąży.. no ale wszystko to razem brzmi trochę jak z kosmosu

Ja z tego załapałam tylko jedno - módl się, a dostaniesz dziecko.

Hmmm teraz to jeszcze mnie rozumiem :)

Ostatnio pisałąś, ze pracowałaś po 12 godz 4 dni w tyg, a teraz 5 dni.....

LUCKY7: Niewiem czy ogladacie TLc program o cizy z zaskoczenia.Kobiety dzwigaja, cwicza odchudzaja sie zachodza w ciaze pala pija nie wiedza ze sa w ciazy a rodza zdrowe dzieci.Ja oczywiscie przestalam palic tego samego dnia kiedy wyszedl test pozytywny.

Jak tylko zaczęłam czytać ten post to sobie pomyślałam, że to historia żywcem stamtąd ściągnięta

Ja też nie kumam jak to w końcu było...

Hussy zgadzam sie reguły nie ma, ale jeśli ktoś się obserwuje choć kilka cykli i takich objawow nie ma, nie zauważa, a nagle mam żyły na piersiach i zasinione okolice pochwy no to już miałam baaardzo dużą nadzieję , że sie udalo, chyba , że byłby to mega psikus natury, a jednak się nie myliłam i się udało. Ale tak jak mowię jeśli się ktoś obserwuje, a nie bez wczesniejszych obserwacji naczyta sie w necie i każdy objaw podpasuje, tym bym się kompletnie nie sugerowała....

Vitani dla mnei to nei takie normalne , bo w cyklach nieudanych nie miałam kompletnie nic na piersiach, a w cyklu udanym konkretne żyły na piersiach i lekko na dekolcie

Lucky błagam Cie z tym programem o ciąży z zaskoczenia, program dla zarobku.. może jakies tam przypadki sa prawdziwe ... nie chce mi sie po raz kolejny tłumaczyć tego, ale jedno Ci powiem skąd masz pewnosc , że rodzą zdrowe dzieci robiąc te wszystkie zle rzeczy? pokazują rekonstrukcje zdarzen z porodu i tyle , nie wiesz czy to dziecko jest w pelni zdrowe, czy nie ma problemow np dopiero pożniej, nawet jesli pozornie przy porodzie jest ok.
Poza tym jeśli chodzi o wszelkie używki, każdy ma wlasne sumienie i jeśli chce pić, palić i bog wie co jeszcze to indywidualna sprawa ale później w razie czego to on z tym żyje, nie ja.

eveke nie program byl celem postu,chodzilo o to ze kazda z nas jest inna ,ma inny organizm.Jedna moze zajsc w ciaze za pierwszym razem lub mimo staran lub mimo niezdrowego stylu zycia ,a inna moze starac sie latami i nic.Po prostu wierze ze jak dziecko ma byc to bedzie.Historia moja i mych kolezanek jest prawdziwa.Zrezygnowalam ze staran i zaszlam w ciaze, zabezpieczlismy sie.Teraz nie stosuje zadnej antykoncepcji i nic mimo sluzu i innych rzeczy ktore wskazuja na plodnosc.Chcialam sie wygadac podzielic z moimi przezyciami czegos nauczyc bo nigdy nie robilam wykresow nie sprawdzalam tempki itd., ale tylko zescie mnie zjechaly i wysmialy ,a i zero szacunku dla innego pogladu czy myslenia.Czasem zdarzaja sie rzeczy trudne do wyjasnienia.Zamiast znalezc tu wsparcie znalazlam smiech drwine i krytyke kultura na wysokim poziomie DZIEKI

Amazonka pisalam wyzej kolezanka byla w ciazy nie wiedziala do 4 m-ca.Pracowalam z nia mialysmy okres w tym samym czasie mocno krwawila, zwijala sie z bolu.Inna starsza ode mnie ma 5 dzieci i z kazdym miala okres mocny ,regularny do 5 m_ca a do tego zadnych objawow sugerujacych ciaze.Widzialam ta dziewczyne codziennie
nie zmienila sie ,nie przytyla nie wymiotowala, nie zasypiala na stojaco ,nie latala sikac co chwila.
Co do obserwacji ,to bez mierzenia temperatury sama czuje, ze kiedy mam duzo sluzu to jest mi cieplo a czasem nawet oblewaja mnie takie fale goraca, akiedy blisko okresu na pare dni przed mam posmak krwi w ustach i jest mi zimno jakbym sie przeziebila.Wtedy wiem na bank ,ze okres bedzie i zawsze tak jest.

No to już problem nieświadomości koleżanki, a nie tego że dzieją się dziwne rzeczy trudne do wyjaśnienia.
Krwawienia w ciąży to nie jest taka rzadka sprawa.

LUCKY7
a mogłabyś robic odstępy (spacje) między zdaniami, po kropce? I używac wcięć akapitowych może?

Sorry ,moze to co pisze jest malo zrozumiale czasem ,ale taka jestem ,jak mnie ponesie to nie mysle o formie ale wyrzucam mysli ,jak najszybciej.

pannabond: Amazonka jak zwykle w akcji. I caly czas te same farmazony. Wykresy, wykresy bla bla nuda.

hmmmm to jest portal przeznaczony właśnie do tego, żeby wykresy zakładać
więc nie wiem, co Cię tak dziwi ?

ale widzę, że konto masz od jednego dnia dopiero
więc może od razu Cię uświadomię - źle trafiłaś bo tu nie kafeteria ani inne do niej podobne forum

alez oczywiscie, ze po to! Ale topic tez jest o pierwszych objawach, nie tylko tych zwiazanych ze sluzem i temperatura, a kolezanka amazonka krytykuje wszystko co 'niewykresowe' i swoimi sarkastycznymi pytaniami probuje pokazac, ze jest najmadrzejsza. Uwazam, ze kazdy ma prawo sie wypowiedziec, bez ryzyka, ze zostanie zaatokowany.

Madzinka, co Wy takie wrażliwe kobiety? Ja też jestem tutaj w miarę nowa, a jakoś nie widzę podziału na stare/nowe, natomiast najwyraźniej ostatnio są tutaj jakieś nadwrażliwe... A zanim się zacznie współżycie to wypadałoby chociaż trochę się dowiedzieć o możliwości ciąży. Mnie śmieszą pytania skierowane do forumowiczek "czy jestem w ciąży?", bo to chyba normalne, że wróżek tutaj nie ma. Same nie wiemy, czy jesteśmy, ginekolog jeszcze też by nie stwierdził, ale forumki na pewno wiedzą ;) Chociaż niektórzy korzystają z usług wróżek na sms, więc chyba nie powinnam się dziwić.

Masz rację niektóre pytania są absurdalne, ale w tej ostatniej wypowiedzi dziewczyna nie pytała, czy jest w ciąży. Opisywała tylko różne dziwne objawy - zgadzam się bez ładu i składu. Ja nie jestem nadwrażliwa, bo jakoś osobiście nikt mnie nie objechał "jeszcze" - pewnie dlatego, że staram się nie wypowiadać. Po prostu mi szkoda tych dziewcząt, bo mogłyby czegoś wartościowego się dowiedzieć, zamiast drwić, może skierować je do odpowiedniego działu w czytelni?

Irlandia - lepiej bym tego nie ujęła.

Poza tym te dziewczyny nie zatrzymają się tutaj na dłużej, nie poczytają, tylko z googla wchodzą na 28, wpisują pytanie/opowieść i tyle.

madzinka83: Po prostu mi szkoda tych dziewcząt, bo mogłyby czegoś wartościowego się dowiedzieć, zamiast drwić, może skierować je do odpowiedniego działu w czytelni?

Madzinko- jestem za. Jeżeli podejmiesz się kierowania do odpowiednich działów i odpowiadania na pytania o możliwość bycia w ciąży to ja będę Ci bardzo wdzięczna.

A ja mam prośbę do Kalamburki o zacytowanie wypowiedzi Amazonki, lub którejkolwiek użytkowniczki KRYTYKUJACEJ ją "bo nie ma wykresu". Proszę o konkretne całe wypowiedzi a nie zdania wyrwane z kontekstu...
Poza tym chyba wiele z tych użytkowniczek, które widzą w wypowiedziach Amazonki złośliwość mierzą Ja swoją miarą. Bo jeśli to jest złośliwośc to wypowiedzi moje czy innych koleżanek uznać można za gigantyczną złośliwośc lub mistrzostwo świata w cynizmie...

Co Wy się dziewczyny tak irytujecie. Przecież wszystkie jesteśmy złe,złośliwe i głupie. Trzeba po prostu przytakiwać,a nie się mądrzyć

pannabond: Nie nalezy nikogo krytykowac za to, ze jest na forum krotko lub nie prowadzi wykresu

Korzystałam z forum przez kilka lat biorąc pigułki antykoncepcyjne. I żyję. Jakoś krytyka mnie nie zabiła