Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthornataliaa_
    • CommentTimeFeb 14th 2012
     permalink
    nessie: a kupilam piernika w ksztalcie serca w supermarkecie :D

    e tam nie skapnie się :) tylko opakowanie zerwij :)
    --
    • CommentAuthorewelinda29
    • CommentTimeFeb 14th 2012
     permalink
    gienia83: właśnie namiętnie tuliłam się do porcelany z jednej i z drugiej strony :(


    ja tez to samo....chociaz w walentynki moglby mi synek oszczedzic takich namietnosci:((
    --
    •  
      CommentAuthormkd
    • CommentTimeFeb 14th 2012
     permalink
    ewer kciuki zaciśnięte
    --
    •  
      CommentAuthorSayuri78
    • CommentTimeFeb 14th 2012
     permalink
    Ja dzisiaj protestuje. Walentynki mogę mieć codziennie, niekoniecznie dzisiaj :).

    Kasia, pytałaś kiedyś o organizer pieluszkowy na łóżko. Siedzę od rana w fabryce wafelków i znalazłam coś takiego.
    --
    •  
      CommentAuthornessie
    • CommentTimeFeb 14th 2012 zmieniony
     permalink
    gienia83: e tam nie skapnie się :) tylko opakowanie zerwij :)

    skapnie sie skapnie :D taki wymyslny piernik w ksztalcie serca z rozyczkami i z napisem ti amo to jak dla mnie czarna magia :D ale improwizowac zawsze mozna :D
    --
    •  
      CommentAuthornataliaa_
    • CommentTimeFeb 14th 2012
     permalink
    Przybiegłam poinformować cobyście się nie martwiły, że jestem na porodówce czy coś :) a zarazem przybiegłam się pochwalić mężem romantykiem JEDZIEMY NAD MORZE 150km juhuuu
    pewnie podróż będzie trwała wieczność, z przystankami na sisi :) ale dzwoniłam do gina i wyraził zgodę poruszania się :) ze leżeć to ja miałam do ostatniej wizyty tylko mam łykać żelazo, magnez jak dotychczas :) a teraz po prostu mam się oszczędzać, nie dźwigać przede wszystkim ;)

    buziaczki :) wracamy wieczorem :)
    --
    •  
      CommentAuthornataliaa_
    • CommentTimeFeb 14th 2012
     permalink
    nessie - włóż do piekarnika i jak wróci to na pokaz wyciągnij żeby widział że SAMA zrobiłaś :)
    --
    •  
      CommentAuthorHussy
    • CommentTimeFeb 14th 2012
     permalink
    Ewer, trzymam kciuki mocno :smile:
    -
    A My jednak nie obchodzimy Walentynek.A ja się wkur* na męża,bo właśnie z tej okazji chciał kupić mi kwiaty.. Jak ja czegoś takiego nie lubię :neutral: Bez okazji było by milej dostawać prezenty.A tak to walentynki to się szarpnie i kupi kwiaty.W dupie mam te jego kwiaty:) Zresztą od rana skaczemy sobie do gardeł więc nie liczę na nic dziś.
    --
    • CommentAuthorewelinda29
    • CommentTimeFeb 14th 2012
     permalink
    gienia83: JEDZIEMY NAD MORZE


    milego dzionka zatem:)))
    --
    •  
      CommentAuthornataliaa_
    • CommentTimeFeb 14th 2012
     permalink
    Hussy: ja się wkur* na męża,bo właśnie z tej okazji chciał kupić mi kwiaty..

    kochana nie nerwuj się, przecież wiesz, jak bardzo Cię kocha, a taki dzień jak walentynki - jednak ktoś ten ''magiczny'' dzień przytargał do Nas, daj mu się wykazać... nawet kwiatami tylko w taki dzień zaznaczając żeby pamiętał, że cieszyłabyś się gdybyś je dostała również bez okazji, ja tak kiedyś mojemu dogadałam jak po raz milionowy przyniósł mi róże... to teraz wie, że do mnie się z różą nie przychodzi... tylko np z hmm jak te moje kwiaty się zwały... hm... nie pamiętam... ale teraz to mi kurwa na złość robi i doniczkowe przynosi!
    --
    •  
      CommentAuthornataliaa_
    • CommentTimeFeb 14th 2012
     permalink
    gienia83: tylko np z hmm jak te moje kwiaty się zwały... hm... nie pamiętam...

    już sobie przypomniałam - gerbery lubię ;)

    właśnie sobie przypomniałam że jak byłam w 2010r na ślubie znajomych to dostali od kogoś wieniec w kształcie serca... to była masakra;D
    --
    •  
      CommentAuthorsliwson
    • CommentTimeFeb 14th 2012
     permalink
    Gienia miłego wyjazdu:)

    My nigdy jakoś specjalnie nie obchodzimy walentynek. Nie wychodzimy z tej okazji z domu (nienawidzę przepełnionych restauracji udekorowanych kiczowato tymi czerwonymi balonikami w kształcie serc), nigdy też nie kupujemy sobie żadnych prezentów ale zazwyczaj robimy sobie jakąś przyjemność typu fajna kolacja w domu, czy właśnie coś słodkiego:)
    --
    • CommentAuthorewelinda29
    • CommentTimeFeb 14th 2012
     permalink
    sliwson my mamy tak samo:) wyjsc gdzies by sie cisnac szok i bezsens:) dlatego dzis kolejny rok zostajemy w domku a kolacyjke robi moj malzonek:))
    --
    •  
      CommentAuthornataliaa_
    • CommentTimeFeb 14th 2012
     permalink
    szczerze? to mój mąż nawet o urodzinach moich zapomina, dlatego chyba teraz chce mi wynagrodzić... choć w zeszłym roku zrobił mi torta

    lecę buziaczki
    --
    •  
      CommentAuthorSayuri78
    • CommentTimeFeb 14th 2012
     permalink
    sliwson, ewelinda - zgadzam się :smile:
    --
    •  
      CommentAuthorJULITA1610
    • CommentTimeFeb 14th 2012
     permalink
    My walentynki jakoś co roku olewamy. Jakoś dla mnie to naciągane święto. Mamy swoje walentynki, każdego 7 dnia miesiąca w miesiącznicę naszego ślubu. Pobraliśmy się 4,5 roku temu i wtedy mąż mi obiecał, że każdego 7 dnia miesiąca będzie mi o tym przypominał, przynosząc różę. Wtedy wywaliłam na niego gały i byłam święcie przekonana, że za miesiąc już o tym zapomni. Strasznie się myliłam bo kwiatki dostaję nadal, nawet z 7 lutego jeszcze róża w wazonie stoi. Przez te lata raz mąż zapomniał ale był rozgrzeszony bo miał sporo pracy i nadrobił 8 dnia i raz mu odpuściłam bo byliśmy na wyjeździe, więc co ja bym z biednym kwiatkiem zrobiła a i ze dwa razy kwiatek nie był akurat różą. Ja co prawda obietnic nie składałam ale czasami też na miesiącznicę kupię mu jakąś czekoladę albo pierniki bo łakomy jak dziecko :)
    --
    •  
      CommentAuthorpaprykowa
    • CommentTimeFeb 14th 2012
     permalink
    JULITA1610: Mamy swoje walentynki, każdego 7 dnia miesiąca w miesiącznicę naszego ślubu.


    A to piękne!

    A ja zrobie dla moich Walentych chłopaków pyszny deser dzisiaj a co tam:)
    --
    •  
      CommentAuthorKasiaMW
    • CommentTimeFeb 14th 2012
     permalink
    no przybornik fajny:)
    -
    my walentynki też bez rewelacji mąż mi kwiatka który mnie nie cieszy... ale jak jego to cieszy to niech kupuje:) i też olewamy ten dzień dziś siedzimy np. ze szwagrami i znajomymi zamówimy sobie coś dobrego i o walentynki w szóstkę:)
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeFeb 14th 2012
     permalink
    fajnie macie kobietki... ja dziś sama niestety, narzeczony w pracy, wraca pod koniec lutego :/ aż się płakać chce... :( dobrze,że mam dzidzię w brzuszku...
    --
    •  
      CommentAuthorpaprykowa
    • CommentTimeFeb 14th 2012
     permalink
    katka_81 zrób swojej malutkiej Walentynce brzuszkowej coś pyszengo:) Porozpieszczaj jakoś szczególnie siebie i swój brzuszek dzisiaj. Bo napewno jak każda przyszła mama zakochana jesteś w swoim brzuszkowym skarbie:heartbounce:
    --
    • CommentAuthorAncia77
    • CommentTimeFeb 14th 2012
     permalink
    Mi kwiaty od faceta czy to z okazji czy bez kojarzą się tylko i wyłącznie z Kabaretem Hrabi:

    Uwielbiam ten skecz:D
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeFeb 14th 2012
     permalink
    paprykowa, masz rację... dziś będziemy świętować :) nie będę smutać, bo wtedy i maluch smuta :) a mamy ochotę na coś słodkiego...:)
    --
  1.  permalink
    heh ja ostatnio mame wygonilam po lody do sklepu :P bo tak mi sie chcialo loda:P
    --
    •  
      CommentAuthorFausti86
    • CommentTimeFeb 14th 2012 zmieniony
     permalink
    Witam! Wow i znowu ponad 120 postów mam do nadrobienia :shocked:
    A my dziś mamy wizytę o 16.20 :tongue: Czyli walentynki z ginekologiem :tongue:
    --
    •  
      CommentAuthordoti_p
    • CommentTimeFeb 14th 2012
     permalink
    No dobra, czytam Was od bardzo dawna, więc może i ja się przedstawię :) Czekam na bliźniaki, termin 12.07.2012, będzie chłopiec i.... nie wiadomo. Drugi dzidziuś ma spore problemy, totalne bezwodzie i nie można podejrzeć płci, ale jest twardy i od 12tc, kiedy mu to wykryto dzielnie walczy i rośnie jak normalne dziecko (co jest podobno dość rzadkie). I trymestr miałam bardzo spokojny, za to cały styczeń latanie po lekarzach, szpital, krwawienie, odpływanie wód, amniopunkcja... Trochę przeżyłam w ciągu tego jednego miesiąca. Na razie znów jest dobrze, więc mimo słabych rokowań drugiego dzidziusia nastawiam się na bliźniaki, a jak jemu się nie uda (odpukać), to mamy braciszka.
    Powiem Wam, że usg bliźniacze jest przeżyciem nie do opisania, jak widzicie interakcję między dziećmi, jak się nawzajem kopią, szturchają, popychają...
    Tak więc proszę o dopisanie do listy, termin 12.07 (choć na pewno wyprzedzę niejedną czerwcówkę, bo dr mówiła, że robimy cesarkę najpóźniej w 38tc, ze względu na moją drobną budowę), chłopiec i niespodzianka :)
    •  
      CommentAuthornessie
    • CommentTimeFeb 14th 2012
     permalink
    Ancia77 dobry tekst .... "a facet traume lapie jak grype" :D
    --
    •  
      CommentAuthorJULITA1610
    • CommentTimeFeb 14th 2012
     permalink
    Doti witaj :wink: Ja tam wierzę, że dotrwasz do końca ciąży już bez żadnych przygód i oba maluchy będą okazami zdrowia.
    --
    •  
      CommentAuthorSayuri78
    • CommentTimeFeb 14th 2012
     permalink
    doti_p: (choć na pewno wyprzedzę niejedną czerwcówkę, bo dr mówiła, że robimy cesarkę najpóźniej w 38tc, ze względu na moją drobną budowę), chłopiec i niespodzianka :)


    Ja też wierze, tak jak Julita. I możesz mnie spokojnie na tej liście wyprzedzić :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthordoti_p
    • CommentTimeFeb 14th 2012
     permalink
    Dziękuję za przepuszczenie w kolejce :) Jak dotrwam, to do końca czerwca będę już miała maluchy przy sobie :)
    •  
      CommentAuthornessie
    • CommentTimeFeb 14th 2012 zmieniony
     permalink
    1. ewer 14.02.2012 (chłopiec)
    2. lalik 22.02.2012 (dziewczynka)
    3. marta_885 24.02.2012
    4. biri 02.03.2012 (dziewczynka)
    5. kasiakuzniki 08.03.2012 (dziewczynka)

    6. The_fragile 15.03.2012 (chłopiec)
    7. JULITA1610 17.03.2012 (dziewczynka)
    8. gienia83 18.03.2012 (chłopiec)
    9. mariamateria 19.03.2012 (chłopiec)
    10. Ancia77 21.03.2012 (dziewczynka)
    11. illan 24.03.2012 (chłopiec)
    11. katarzynah1987 24.03.2012 (chłopiec)
    12. gosik0205j 05.04.2012 (chłopiec)
    12. ewelinda29 05.04.2012 (chłopiec)
    13. Biedronka11 13.04.2012 (chłopiec)
    14. flavia 19.04.2012 (dziewczynka)
    15. gilese 20.04.2012 (chłopiec)
    15. pitaja 20.04.2012 (dziewczynka)
    16. paprykowa 27.04.2012 (dziewczynka)
    17. Cherry_Lady 8.05.2012 (dziewczynka i dziewczynka)
    18. justa2586 10.05.2012 (dziewczynka)
    18. nessie 10.05.2012 (chłopiec)
    19. karinazosia 11.05.2012 (chłopiec)
    20. jezynka 15.05.2012 (dziewczynka)
    21. ifonka84 19.05.2012
    22. Tres 24.05.2012 (dziewczynka)
    23. hydrozagadka 02.06.2012 (dziewczynka)
    24. Hanny 03.06.2012 (chłopiec)
    25. norah 13.06.2012 (chłopiec)
    26. _kasiek_ 19.06.2012 (chłopiec)
    27. YPolly 20.06.2012 (dziewczynka)
    28. wielgosz 21.06.2012 (chłopiec)
    29. Osorya 22.06.2012 (dziewczynka)
    30. Lezunia 25.06.2012
    31. cheriniatko 29.06.2012 (chłopiec)
    31. Sayuri78 29.06.2012 (chłopiec)
    32. mkd 03.07.2012
    33. nikkitaa 05.07.2012
    34. Mag_dre 06.07.2012 (dziewuszka)
    34. psycho_patka 06.07.2012
    35. niunia32 09.07.2012
    36. sliwson 10.07.2012 (chłopiec)
    36. Fausti86 10.07.2012
    37. Doti_p 12.07.2012 (chlopiec i niespodzianka)
    38. P_Madzia 16.07.2012
    39. marylove 17.07.2012
    40. nibriana 20.07.2012
    41. ufo03 25.07.2012
    42. Kakai 26.07.2012 (chłopiec)
    43. cho 28.07.2012
    44. BlueCactus 30.07.2012
    45. atamala 06.08.2012
    46. Mamrotka 13.08.2012
    47. kuleczka_69 14.08.2012
    48. Ul_cia 18.08.2012
    48. Rumba 18.08.2012
    49. Cobraczek 19.08.2012
    50. marysia_23 25.08.2012
    51. Anecia84 30.08.2012
    51. madzinka83 30.08.2012
    52. Kafffka74 04.09.2012
    53. NadziejaUmieraOstatnia 05.09.2012
    54. kachaw 07.09.2012
    55. Peppermill 13.09.2012
    56. katka_81 17.09.2012
    57. asia_ 22.09.2012
    58. sysiajaw 24.09.2012
    59. leneczka8484 30.09.2012
    60. kapelusznick 01.10 2012
    61. Love_line
    62. Xkamilax
    63. dorotka0905
    64. łośćń

    Doti_p witam :)
    Nie ma wiesci od ewer?
    --
    •  
      CommentAuthorsysiajaw
    • CommentTimeFeb 14th 2012
     permalink
    kuleczka_69: bo tak mi sie chcialo loda
    ja też tak miałam ostatnio a jak go zjadłam stwierdziłam że mi nie smakowało :neutral:
    --
    •  
      CommentAuthor_kasiek_
    • CommentTimeFeb 14th 2012
     permalink
    Fausti86: Coś czuję, że dziś można będzie przy mnie dopisać chłopiec


    no to czekamy czy przeczucia się sprawdzą :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthordoti_p
    • CommentTimeFeb 14th 2012
     permalink
    A co do dyskusji o zwierzętach i tym jak wyczuwają ciążę, to mój kot bardzo czuje dzieci. Kiedyś codziennie rano przychodził do mnie, stawał mi na brzuchu i kazał się głaskać, od początku ciąży nie dotyka brzucha. 2 razy miał epizod leżenia na brzuchu i mruczenia - raz zaraz po transferze (IVF), a drugi raz jak wróciłam ze szpitala po tym krwawieniu. Czuł chyba, że to potrzebne.
    A co do ruchów, ja już od dawna czuję pukanie w ścianki, ale najlepszy był kopniak, którego niedawno w żebra zarobiłam, to aż podskoczyłam. A teraz czuję jak się maluchy kręcą, już nie tylko kopanie. No i wczoraj mój mąż też pierwszy raz poczuł przez brzuch, bo do tej pory jak przykładał rękę, to się uspokajały, a wczoraj kopniaka zarobił :)
    •  
      CommentAuthorbiri
    • CommentTimeFeb 14th 2012
     permalink
    doti_p gratulacje dwóch maluszków ;))) trzymam kciuki żeby były zdrowe ...

    Co do walentynek to my też już sobie darowalismy to swieto... chociaż muszę się przyznać, że zakupiłam skromną pocztówkę i jak wstałam na sisi po 2ej w nocy to ją uzupełniłam i położyłam mężusiowi na stoliku nocnym :) zaskoczenie oczywiscie było z jego strony po przebudzeniu :P))) wieczorkiem szamniemy sobie ryż z warzywami po chińsku- bo moje kochanie miał na to ostatno ochotę... i ot cała filozofia walentynek
    --
    •  
      CommentAuthorbiri
    • CommentTimeFeb 14th 2012
     permalink
    aha i powodzenia dla Ewer oby się długo nie męczyła... - terminowa babeczka :)
    --
    •  
      CommentAuthornessie
    • CommentTimeFeb 14th 2012
     permalink
    moj pojechal w gory na snow... a ja pracuje :)
    Ale wieczorem pewnie gdzies wyjdziemy ...
    --
    •  
      CommentAuthornessie
    • CommentTimeFeb 14th 2012 zmieniony
     permalink
    biri: terminowa babeczka :)

    a raczej terminowy synus :) bo ona to tam niewiele ma do gadania :)
    --
  2.  permalink
    sysiajaw: kuleczka_69: bo tak mi sie chcialo loda ja też tak miałam ostatnio a jak go zjadłam stwierdziłam że mi nie smakowało


    Ja jakos tez go zjadlam bez entuzjazmu :P
    --
    •  
      CommentAuthorsliwson
    • CommentTimeFeb 14th 2012
     permalink
    Doti witaj!:)

    Mamy kolejną mamę 3w1:) Będę mocno trzymać kciuki za Twojego chłopca i niespodziankę, na pewno wszystko będzie dobrze:)
    ps. mi się nie spieszy więc w kolejce przepuszczę na luzie:)
    --
    •  
      CommentAuthorbiri
    • CommentTimeFeb 14th 2012
     permalink
    nessie: a raczej terminowy synus :) bo ona to tam niewiele ma do gadania :)


    no tak faktycznie... to maluchy nami rządzą :wink:
    --
    • CommentAuthorAncia77
    • CommentTimeFeb 14th 2012
     permalink
    Mój kot jakoś nie miał problemów z siadaniem , wręcz pchaniem się na brzuch (bardzo to lubi, no i ja też), aż kiedyś zarobił kopa od Małej. Jego reakcja była nieziemska: zeskoczył z brzucha ale z takim metrowym zapasem a potem ze szczotka do butelek zamiast ogona bardzo się przyglądał i zastanawiał co się właściwie stało i od tego momentu mój brzuch sobie odpuścił:)
    •  
      CommentAuthorbiri
    • CommentTimeFeb 14th 2012
     permalink
    Ancia77: Mój kot jakoś nie miał problemów z siadaniem , wręcz pchaniem się na brzuch (bardzo to lubi, no i ja też), aż kiedyś zarobił kopa od Małej. Jego reakcja była nieziemska: zeskoczył z brzucha ale z takim metrowym zapasem a potem ze szczotka do butelek zamiast ogona bardzo się przyglądał i zastanawiał co się właściwie stało i od tego momentu mój brzuch sobie odpuścił:)


    to musiało fajnie wyglądać...
    --
    • CommentAuthorŁezunia
    • CommentTimeFeb 14th 2012 zmieniony
     permalink
    A ja dzisiaj tylko ładnie się ubrałam ale i tak jak narzeczony przyjdzie to się przebiorę w coś wygodniejszego :D do tego tylko muzyczka ale i tak ja mam z nim codziennie Walentynki, codziennie mi powtarza jak mnie kocha, czasem zastanawiam się nad tym jak niektóre dziewczyny mówią że rzadko słyszą od swojego partnera kocham Cię, a ja słyszę codziennie, na do widzenia i na dzień dobry - nawet ja rzadziej mówię mu kocham Cię ehhhh może zamieniliśmy się rolami :P .... tak mnie naszło na to że mogę ładnie się ubrać dla siebie i dla ukochanego a no i świeczki wyciągnąć i muzykę jakąś puścić, hihihihi a on napewno spodziewa się mnie w dresie ;) ... zazwyczaj nie obchodzimy Walentynek, ja np ostatnio pobudkę mu zrobiłam zamiast budzika puściłam mu naszą piosenkę, ale się wzruszyłam i od razu się lepiej stawało :D
    dobra idę dokończyć obiadek :D
    --
    •  
      CommentAuthorwielgosz
    • CommentTimeFeb 14th 2012
     permalink
    A ja jutro mam walentynki- USG połówkowe, więc sobie posłucham najfajniejszego :heart: pod słońcem:).
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeFeb 14th 2012
     permalink
    [quote=sysiajaw][/quote]
    ja też ostatnio na loda miałam ochotę, poleciałam, kupiłam i męczyłam się całą noc... tak mi niedobrze było:(
    --
    •  
      CommentAuthorbiri
    • CommentTimeFeb 14th 2012
     permalink
    aha właśnie mi się przypomniało, że dziś kasuje mi się 1punkt który dostałam w zeszłym roku od mojego małżonka za złe parkowanie... tzn on zaparkował a jak przyszło co do czego to do straży miejskiej zaniósł moje dokumenty cwaniaczek jeden... ;)
    --
    •  
      CommentAuthorgosik0205j
    • CommentTimeFeb 14th 2012
     permalink
    ciekawe czy ewer juz tuli malenstwo ewer trzymam kciuki :D
    -- [img][/img]
    •  
      CommentAuthor_kasiek_
    • CommentTimeFeb 14th 2012
     permalink
    gosik0205j: ciekawe czy ewer juz tuli malenstwo ewer trzymam kciuki :D


    myślę, że tak....jakby nie było już niedługo doba minie odkąd jej wody odeszły....
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeFeb 14th 2012
     permalink
    A my dzisiaj uczciliśmy dzień walniętego kartkami jak co roku (piszemy za co się kochamy :)) i wieczorkiem suuuuushi zamówimy do łóżka :))) W sumie u nas tradycja to tylko te kartki, bo będzie fajnie za ileśtam lat to wszystko jeszcze raz przeczytać :)))

    Haha, Hanny, ja też tak na glukozę zareagowałam - coś jak pączek w płynie :D

    Oranda - witaj i gratulacje!!!

    Sayuri, ale miałaś stracha... A z tym kotem, to coś w tym jest - zanim ja poczułam ruchy to nasza kota siedziała i się wgapiała w mój brzucH :)))) Musiała coś słyszeć chyba ;) Kota nie ma sensu badać - to fakt - pytałam się i gina i weta :)

    Gienia - ale Ci fajnie, ja nie mogę - wybzykałaś się, teraz morze! CHwalipięta :P

    Doti - trzymam łapki, żeby Wam się w bliźniaczej udało dotrwać!
    --
    •  
      CommentAuthorJULITA1610
    • CommentTimeFeb 14th 2012
     permalink
    Ewer, jak tam Twój mały Walenty :wink: daj znać jak możesz bo my tu ciekawe jesteśmy :bigsmile:
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.