Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    • CommentAuthorjusta2586
    • CommentTimeMar 6th 2012
     permalink
    Witam sie po dłuższej nieobecności...Ile czytania!!!!niestety dziś znów tylko na chwilke wpadam. Gratuluje rozpakowanym:)

    Ja ciągle mam problem z leukocytami w moczu, już tydzień temu skończyłamantybiotyk i inne leki a wczoraj odebrałam kontrolne wyniki moczu i sie przeraziłam, bo leukocytów dwa razy wiecej niż ostatnio a juz ostatnio pani dr mówiła że jest bardzo dużo i do tego ślady krwi w moczu i liczne bakterie. od rana próbuje dodzwonic sie do ginki i nie moge:cry:
    --
    •  
      CommentAuthor_kasiek_
    • CommentTimeMar 6th 2012
     permalink
    nikkitaa: Uh wlącza mi się przewrażliwienie i wszędzie szukam dziury w całym :D


    chyba potrzebujesz, żeby cię ktoś kopnął w tyłeczek :tongue: :boogie:
    --
    •  
      CommentAuthornikkitaa
    • CommentTimeMar 6th 2012
     permalink
    kasiek oj chyba tak :D Coś za bardzo rozpieszczona sie chyba poczułam przez b. dobre wyniki w ciąży :P I zaczęłam twierdzić, że zbyt kolorowo jest aby to było prawdziwe :devil:
    --
    •  
      CommentAuthornessie
    • CommentTimeMar 6th 2012
     permalink
    jeżynka: ale moja gin. powiedziała, ze te skurcze nie bolą - a mi niestety jak brzuch drętwieje to mam mocny ucisk na dół brzucha i pęcherz- czego nie powinno być.

    nie strasz... mnie tez czesto twardnieje brzuch (zawsze myslalm i tak mowilam ze bezbolesnie) ale ucisk na pecherz mam ogromny... jak zaczyna twardniec od razu lece siusiu zrobic... jeszcze do tego te dzisiejsze bole pepkowo brzuszne :( wogole nie przechodza... czekam do 16:00 i dzwonie do gin )...
    --
    •  
      CommentAuthorFrances
    • CommentTimeMar 6th 2012
     permalink
    A tak w ogóle to muszę się dzisiaj ja wypłakać:cry::cry::cry: Wczoraj zjeb*** mi się pralka, dziś samochód:cry::cry::cry: Wszystko musi się schrzanić akurat jak męża nie ma:cry::cry::cry: Poryczałam się aż w sklepie i zajadam teraz smutki marcepanem w czekoladzie:cry::cry::cry: i muszę sobie słono przeklnąć kur*** nic mi nie idzie!!!
    --
    •  
      CommentAuthorSayuri78
    • CommentTimeMar 6th 2012
     permalink
    _kasiek_: spokojnie - ja też miałam takich kilka dni właśnie w tym okresie, zresztą jeszcze ostatnio jedna też o tym pisała - nie pamiętam kto....


    A to byłam chyba ja :smile:!! Ja mam takie schizy raz n jakiś czas, ale chyba rzeczywiście tak jak mądrze pisze Hanny to taki etap po prostu. Mały wczoraj ruszał się bardziej niż przedwczoraj i dzisiaj, więc myślę, że albo go zmęczyłam wczoraj buszowaniem po sklepach (przeprowadzka, zakupy = myślałam, że plecy i pachwina wyskoczą mi z ciała, miałam problem z wyjściem z samochodu i jestem trochę przerażona bo przecież to dopiero początek 6 miesiąca a ja czasem ruszam się jak stara babcia).

    Dziewczyny jak się robi to badanie CRP? Z krwi? Chyba nie miałam go jeszcze...
    --
    •  
      CommentAuthorFrances
    • CommentTimeMar 6th 2012
     permalink
    Tak z krwi Sayuri78 nie wiem co mnie tchnęło, że je zrobiłam i wyszło podwyższone i się teraz jeszcze do tego wszystkiego tym martwię:( A teraz czytam o tym nacisku na pecherz i w sumie tez tak mam....Co za dzien:((((
    --
    •  
      CommentAuthornessie
    • CommentTimeMar 6th 2012
     permalink
    Hanny ale tobie twardnieje brzuch czy nie ?? Odczuwasz te skurcze Braxtona?
    --
    •  
      CommentAuthorjeżynka
    • CommentTimeMar 6th 2012 zmieniony
     permalink
    _kasiek_: a mam pytanie - z ciekawości - o czym świadczy podwyższone CRP w ciąży ?? bo generalnie wiem co to za badanie, ale nie rozumiem co ma wyjaśnić w Twoim przypadku jeznko ??


    chyba już nie mam co wyjaśniać bo poprzedniczki wszystko napisały za mnie :).
    Dzięki :)
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorSayuri78
    • CommentTimeMar 6th 2012
     permalink
    No to ja je chyba zrobię..., bo nie robiłam i znowu będę się niepokoić. Masakra.... ! Czy Wam się tez ta ciąża tak dłuży?? B mnie strasznie! Patrzę na ten suwaczek i najchetniej przeskoczyłabym chociaż 2 miechy...:devil:
    --
    •  
      CommentAuthornessie
    • CommentTimeMar 6th 2012
     permalink
    Sayuri ja bym sie cofnela o 2miesiace :cool: najpiekniejszy etap
    --
    •  
      CommentAuthorjeżynka
    • CommentTimeMar 6th 2012
     permalink
    Moja mama jak do niej dziś zadzwoniłam z "nowinkami" na nasz temat to przyjechała od razu z zakupami zrobionymi na cały tydzień i obiadkiem na dziś - :)- co ja bym bez niej zrobiła ?.
    Musiałam się pochwalić:).
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthornikkitaa
    • CommentTimeMar 6th 2012
     permalink
    Ja cały czas odliczam dni do następnej wizyty u lekarza i do początku następnego tc :D I co tydzień czytam na necie kalendarze ciąży, aby mnie nic nie ominęlo, jak się rozwija mój maluch i co się zmienia :P
    --
    •  
      CommentAuthornessie
    • CommentTimeMar 6th 2012
     permalink
    jezynka fajnie, ze masz mame blisko :)
    Mam do Ciebie pytanie... czesto Ci twardnieje brzuch?
    --
    •  
      CommentAuthorSayuri78
    • CommentTimeMar 6th 2012
     permalink
    nikkitaa: Ja cały czas odliczam dni do następnej wizyty u lekarza i do początku następnego tc :D


    Hehehe to tak jak ja :smile:
    --
    •  
      CommentAuthorjeżynka
    • CommentTimeMar 6th 2012
     permalink
    nessie: Mam do Ciebie pytanie... czesto Ci twardnieje brzuch?


    wg. mojej gin. normą jest nawet 4 x na godzinę, u mnie średnia jest 6 x na godzinę:/ z tego co udało mi się zauważyć.
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthor_kasiek_
    • CommentTimeMar 6th 2012
     permalink
    to druga ciąża zupełnie inna bo ja liczę tylko do następnego trymestru.....tzn. teraz jeszcze do 100 dniówki :tongue: Jednak dziecko to większe nie pozwala tyle na myślenie.

    dziewczyny, ale wydaje mi się, że troszkę panikujecie z CRP - tego nie robi się standardowo i tylko jak są jakieś podstawy...
    --
    •  
      CommentAuthorFrances
    • CommentTimeMar 6th 2012
     permalink
    nessie ja nie wiem czy mi twardnieje czy nie...tak czasem jak długo chodzę to czuję jakby go coś tam ściskało, ale myślałam że to się zdarza już na tym etapie, ale na ten pęcherz to mnie "nadusza" tak dość często...najpierw taki ucisk w brzuchu...potem straszne ciśniecie na pęcherz...nie wiem jak to opisać...jutro mam wizytę...podpytam gina...eh....dziś nie mam dnia do niczego:/
    --
    •  
      CommentAuthornikkitaa
    • CommentTimeMar 6th 2012
     permalink
    Hanny ja też coś zaczynam łapać kiepski humor dzisiaj ... bez powodu wydarłam się na mojego Wojtka wymyślając jakies bezpodstawne problemy i chodze rozdrażniona :confused:
    --
  1.  permalink
    A mi nie wiem dlaczego dłużą się tylko końcówki trymestrów :bigsmile: W pierwszym tak było i teraz ta końcówka też jakoś nie chce szybko upłynąć :tongue: Jakaś dziwna chyba jestem, albo strasznie niecierpliwa, co by przeskoczy na wyższy etap wtajemniczenia :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorFrances
    • CommentTimeMar 6th 2012
     permalink
    kasiek ja zrobiłam to badanie, bo całą ciążę wychodzą mi leukocyty podwyższone (a mocz idealny) tzn. nie jakoś bardzo ale tak koło 12 tys (norma 3,8 - 10 tys), więc zrobiłam i wyszło CRP 8 (norma 0 -5) no i sama nie wiem co o tym myśleć...może taka moja uroda, że w ciąży mi oba wychodzą podwyższone, może coś z zębem...nie czuję się chora, ani nic innego się nie dzieje, ale martwić się zaczęłam...ah....też wróciłabym do II trymestru...taki "lajtowy" był;)

    nikkitaa chyba coś dziś w tym wiosennym powietrzu wisi;)
    --
    •  
      CommentAuthornikkitaa
    • CommentTimeMar 6th 2012
     permalink
    Co do badań to ja 19tego ide na badanie poziomu cukru po glukozie, już nawet kupiłam w aptece 75g glukozy :bigsmile: Mam nadzieje, ze wszystko wyjdzie ok, bo ja bez czekolady nie przeżyje :confused: Własnie wsuwam całą wielką tabliczkę czekolady mlecznej Nestle bo babcia przyjechała z Włoch i mi przywiozła :devil:
    --
  2.  permalink
    Hanny: całą ciążę wychodzą mi leukocyty podwyższone (a mocz idealny) tzn. nie jakoś bardzo ale tak koło 12 tys

    Hanny mam to samo, tyle, że ostatnia cytologia u mnie pokazała delikatny stan zapalny, na który lekarz zaraz zareagował leczeniem. Zresztą poinformował mnie, że podwyższone leukocyty w ciąży są dość typowe (norma chyba nawet do 16tys.), a i tak mam zamiar jeszcze ząbki skontrolować, bo ostatnio byłam przed samą ciążą. Za tydzień robię kolejną morfologię i zobaczymy jak wyjdzie po kuracji kapsułkami dowcipnymi :wink:
    --
    •  
      CommentAuthornessie
    • CommentTimeMar 6th 2012
     permalink
    Hanny: ah....też wróciłabym do II trymestru...taki "lajtowy" był;)

    :clap::clap:
    --
    •  
      CommentAuthorjeżynka
    • CommentTimeMar 6th 2012
     permalink
    Hanny: wyszło CRP 8 (norma 0 -5) no i sama nie wiem co o tym myśleć.


    z tego co dziś zrozumiałam co mówiła mi moja gin. -w ciąży CRP ma prawo być podwyższone, natomiast jaka norma tego podwyższenia to już nie wiem (ona sama powie mi wynik i co dalej mam robić).
    CRP robi się w ciąży zamiast OB, którego się nie robi bo wychodzą głupoty tak samo jak w morfologii z rozmazem.
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorsysiajaw
    • CommentTimeMar 6th 2012
     permalink
    Kurcze dziewczyny wy coraz bliżej, jak ja już bym chciała II trymek, trochę chyba bym się uspokoiła, jutro wizyta u gin a ja trzęsę portalami :shamed:
    --
    •  
      CommentAuthorCherry_Lady
    • CommentTimeMar 6th 2012 zmieniony
     permalink
    Hanny - jak leuko w moczu są w dużej ilości ( >10)
    to na bank masz zakażenie układu moczowego ( wcale nie musi Cię boleć / piec ! )
    sama niedawno miałam leuko w morfologii = 14, zaś CRP ok.7, więc wiedziałam,
    że to wina moczu - często sikałam, nawet 3x w nocy !! (a w moczu w osadzie - leuko luźno pokrywają pole widzenia, więc...)
    dostałam antybiotyk (w sumie brałam już trzy razy antybiotyki, raz w każdym trymestrze..) i teraz jest OK.
    No niestety, ale ciąża sprzyja infekcjom układu moczowego, nie ma się co czarować..
    I przy wysokim leuko w moczu nie ma co robić posiewu - bo wiadomo, że to sprawka E.coli - ja brałam: w I trym.: Macmiror, w II trym.: Amotaks, a w III trym.: Nolicin.
    Najlepiej jak pogadasz z ginem o tym i z pewnością Cię to uspokoi !!
    A powiedz mi - jaki miałaś osad moczu ? i jaki ciężar właściwy ?
    .
    Leuko w ciązy zawsze jest podwyższone, ważne aby patrzeć na CRP oraz na osad moczu, wówczas gin wie co i jak i pamiętajmy - nie leczy się wyniku ;)
    --
    •  
      CommentAuthormkd
    • CommentTimeMar 6th 2012
     permalink
    sysiajaw ty też już coraz bliżej":)

    najnowsze wieści od gieni

    ok 13 pisała że mały ostro wierzga, brzuch jej staje dęba na parę sekund, przy tym dziwne uczucie w pipce jakby jej się coś otwierało, brak oddechu co kilka minut na kilka sekund :)- wtedy jeszcze zastanawiała się czy jechać na ip czy zrobi z siebie pośmiewisko. W między czasie ją dwa razy pogoniło do kibla, a brzuch dalej twardniał.
    Zapadła decyzja że o 16.20 jedzie na ktg i badanie.

    ma się potem odezwać.

    kurcze a ja myślałam że za drugim razem to już się potrafi rozpoznać początek porodu...
    --
    •  
      CommentAuthormkd
    • CommentTimeMar 6th 2012
     permalink
    fausti wszystko będzie gites i jeszcze dziś uzupełnimy listę przy twoim nicku.
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeMar 6th 2012
     permalink
    Tak jak dziewczyny napisała crp podwyższone świadczy o infekcji po prostu - może być mała nawet. Ja z tymi nerkami też miałam podwyższone crp.

    A mój krasnalek niestety leży jeszcze ze mną w szpitalu. Przez moje nerki on ma jakąś infekcję, ale dostał antybiotyk i już mu przechodzi. No i niestety dostał potwornej żółtaczki, więc jest naświetlany... Potwornie bym go chciała przytulić, wycałować, trzymać na rękach, a na razie nie mogę. No nic, trzeba się uzbroić w cierpliwość...
    --
    •  
      CommentAuthorFausti86
    • CommentTimeMar 6th 2012
     permalink
    The_fragile Pomyślności życzę i zdrówkaaaa dla Maluszka :thumbup:
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeMar 6th 2012
     permalink
    mkd: wtedy jeszcze zastanawiała się czy jechać na ip czy zrobi z siebie pośmiewisko. W między czasie ją dwa razy pogoniło do kibla, a brzuch dalej twardniał.


    Gienia, ale Ty nas straszysz :)))
    --
    •  
      CommentAuthormkd
    • CommentTimeMar 6th 2012
     permalink
    the fragile cierpliwości życzę. My leżeliśmy tydzień z żółtaczką a każdy dzień koszmarnie się dłużył, ale to mija na szczęście :) a maluch jest pod taką wielką lampą? Felek leżał na takim materacyku u mnie w łóżku.
    --
  3.  permalink
    The_fragile zdrówka dla Ciebie i Skrzata :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorillan
    • CommentTimeMar 6th 2012
     permalink
    The_fragile, ale się wam trafiło..Trzymajcie się dzielnie i szybko wracajcie do zdrowia!!
    --
    •  
      CommentAuthorFrances
    • CommentTimeMar 6th 2012
     permalink
    The_fragile zdrówka dla Ciebie i skrzata przede wszystkim...Eh i potwierdza się reguła, że jak ktoś ma super poród to potem trzymają na dodatkowych badaniach:( To ja już wolę ciężki poród;)

    Nie, nie Cherry właśnie mocz mam, że tak to ujmę "piękny", wzorowy...we krwi mi badziewia wychodzą:(
    --
    •  
      CommentAuthorFausti86
    • CommentTimeMar 6th 2012
     permalink
    no to jedziemy ;)
    --
    •  
      CommentAuthorFrances
    • CommentTimeMar 6th 2012
     permalink
    Fausti86:thumbup:
    --
  4.  permalink
    The_fragile: A mój krasnalek niestety leży jeszcze ze mną w szpitalu. Przez moje nerki on ma jakąś infekcję, ale dostał antybiotyk i już mu przechodzi. No i niestety dostał potwornej żółtaczki, więc jest naświetlany... Potwornie bym go chciała przytulić, wycałować, trzymać na rękach, a na razie nie mogę. No nic, trzeba się uzbroić w cierpliwość...


    Przeszlam to samo z Emilka ,rowniez miala nasilona zoltaczke i byla w inkubatorze, bedzie dobrze.Trzymajcie sie tam:wink:
    --
    •  
      CommentAuthorillan
    • CommentTimeMar 6th 2012
     permalink
    Fausti86, trzymam kciuki!!:)
    --
    •  
      CommentAuthorkolonialka
    • CommentTimeMar 6th 2012
     permalink
    Ktoś rano napisał, że truskawki są w lidlu, zebrałam się i ruszyłam w lidlu nie było, w carefour nie było to zaliczyłam bieronkę - nie ma. Godzinę łaziłam po sklepach, jestem wykończona :cry: Wróciłam z bananami, śmietaną kremówką i masą krówkowa, zrobię sobie deser - i znów kilogramy na tyłek wskoczą i to tylko dlatego, że truskawek nie było
    -- [url
    •  
      CommentAuthormkd
    • CommentTimeMar 6th 2012
     permalink
    fausti kciuki!
    --
    •  
      CommentAuthor_kasiek_
    • CommentTimeMar 6th 2012
     permalink
    Hanny: kasiek ja zrobiłam to badanie, bo całą ciążę wychodzą mi leukocyty podwyższone (a mocz idealny) tzn. nie jakoś bardzo ale tak koło 12 tys (norma 3,8 - 10 tys), więc zrobiłam i wyszło CRP 8 (norma 0 -5) no i sama nie wiem co o tym myśleć...


    ale 8 to nie jest jeszcze tak wysoko - poczytaj sobie w necie....ja się tym interesowałam bo mojej córce też wyszło podwyższone jak była chora i znalazłam między innymi takie info

    Stężenie CRP we krwi zdrowego człowieka zwykle nie przekracza 5 mg/l (najczęściej 0,1-3,0 mg/l), ale w ciągu 24–48 godzin może zwiększyć się nawet 1000-krotnie. Uznaje się, że stężenie powyżej 10 mg/l mocno przemawia za obecnością stanu zapalnego o różnej etiologii. U osób z chorobami nowotworowymi stężenie CRP może osiągać wartości trójcyfrowe, ale największe wartości obserwuje się w zakażeniach bakteriami Gram-ujemnymi, po dużych urazach lub operacjach (ponad 500 mg/l).
    --
    •  
      CommentAuthor_kasiek_
    • CommentTimeMar 6th 2012
     permalink
    nikkitaa: Co do badań to ja 19tego ide na badanie poziomu cukru po glukozie, już nawet kupiłam w aptece 75g glukozy :bigsmile: Mam nadzieje, ze wszystko wyjdzie ok, bo ja bez czekolady nie przeżyje :confused: Własnie wsuwam całą wielką tabliczkę czekolady mlecznej Nestle bo babcia przyjechała z Włoch i mi przywiozła :devil:


    jak będziesz musiała to przeżyjesz...choć łatwo nie jest :cry:
    --
    •  
      CommentAuthorJULITA1610
    • CommentTimeMar 6th 2012
     permalink
    Dziewczyny oficjalnie oświadczam, że właśnie daje sobie kopa w dupsko i idę pakować torbę do szpitala. Lada moment to przyjdzie mi ją pakować między skurczami a odchodzącymi wodami płodowymi :confused:
    Teraz już po tej deklaraci nie mam wyboru i muszę iść wszystko z szuflad przełożyć do torby :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorsliwson
    • CommentTimeMar 6th 2012
     permalink
    Fausti trzymam kciuki!!!:)

    The Fragile dużo, dużo zdrówka dla Was Dziewczyny!!!

    Mkd gratuluję drugiego synka:) No i Franek to takie piękne imię :tooth:
    --
    •  
      CommentAuthorJaheira
    • CommentTimeMar 6th 2012
     permalink
    JULITA1610: Lada moment to przyjdzie mi ją pakować między skurczami a odchodzącymi wodami płodowymi :confused:


    Eeee to i tak nieźle;) Zwsze jest jeszcze wariant w główką między nogami;)
    Ale doskonale Cię rozumiem, bo ja też miałam ogromne problemy z mobilizacją w tej kwestii:devil:
    --
    •  
      CommentAuthor_kasiek_
    • CommentTimeMar 6th 2012
     permalink
    JULITA1610: Teraz już po tej deklaraci nie mam wyboru i muszę iść wszystko z szuflad przełożyć do torby :wink:


    to jak się spakujesz poprosimy o dowód w postaci fotek :rolling:
    --
    •  
      CommentAuthorsysiajaw
    • CommentTimeMar 6th 2012
     permalink
    Fausti kciuki zaciśnięte :bigsmile:

    The Fragile zobaczysz jak tylko wrócicie do domku to zapomnisz o tych gorszych dniach :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthormkd
    • CommentTimeMar 6th 2012 zmieniony
     permalink
    śliwson jakieś mam dziwne przeczucie że nasze franki się spotkają na poporodówce:) bo ja to raczej przenoszę.

    a czy p madzia też nie ma lipcowego franka i nie jest z warszawy? może jeszcze ona do nas dołączy :)

    jeszcze wiadomość od gieni:
    cytuje :)
    DUPA DUPA, SKURCZE PRZEPOWIADAJĄCE, SZYJKA 2-0-0 MÓWI ŻE MOŻE SIĘ ZACZĄĆ ALE NIE MUSI, MAM WZIĄĆ LETNIĄ KĄPIEL I JAK NIE PRZEJDZIE TO CZEKAĆ 3HA I NA PORODÓWKĘ, PANI KTÓRA ROBIŁA KTG MÓWIŁA ŻE JAK MAM TAKIE SKURCZE TO PEWNIE MAM ROZWARCIE, LEŻAŁAM POD KTG 30MIN A ZAPISAŁO SIĘ 5MIN MAŁY WARIOWAŁ. TERAZ WRACAMY Z BUTA DO DOMU, OBY SIĘ ZACZĘŁO BO MĄŻ PODEKSCYTOWANY. DAM ZNAĆ. BABKA MÓWIŁA ŻE RÓŻNIE SIĘ DZIEJE ŻE BYWAJĄ SKURCZE KTÓRYCH NIE CZUĆ. BUŹKA
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.