Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorFrances
    • CommentTimeMar 10th 2012
     permalink
    Bystry chłopak;) Wie, co dobre;)
    --
    •  
      CommentAuthornessie
    • CommentTimeMar 10th 2012
     permalink
    po mamusi :clap:
    --
    •  
      CommentAuthorSayuri78
    • CommentTimeMar 10th 2012
     permalink
    U mnie w 23 tyg. maluch ważył troszkę ponad pół kilo i wydawało mi się, że to normalna waga... :). Słuchajcie, chyba jestem nienormalna albo wbrew sobie samej za bardzo przesądna ... Sugerować się takimi rzeczami!? Podczas pakowania, w rękach dosłownie, rozwaliła mi się szklana figurka anioła, którą dostałam od ciotki na szczęście. Przy aniele jest miejsce na świeczkę, która miałam palić każdej nocy (7x) z myślą o dziecku, które chcemy mieć. Nie ważne czy to bujda, czy głupota - jak ktoś się stara i chce czegoś brdzo czasem robi rzeczy, które normalnie wywołają pobłażliwy uśmiech na twarzy. W każdym razie ja tą świeczkę paliłam... Teraz jestem zła na siebie, że to jakiś zły znak...

    Tym bardziej, że (tylko się nie śmiejcie ze mnie) 2 lata temu dostałam od siostry figurkę z 3 aniołami (2 to rodzice i 1 dziecko). Podczas biegania mój kot strącił tą figurkę i odłamało oraz potłukło się właśnie to dziecko. Byłam wtedy w ciąży, której nie dotrzymałam.

    Słuchajcie wiem, że to głupie, ale nic nie poradzę na to, że mimo woli o tym myślę... Nakrzyczcie na mnie, albo powiedzcie, że zdrowo mi coś pierdolnęło we łbie, bo ja siebie normalnie nie poznaję. Normalnie mnie ta sytuacja rozstroiła!!!!
    --
    •  
      CommentAuthorFrances
    • CommentTimeMar 10th 2012
     permalink
    Sayuri78 no jak będziesz nad tą sytuacją intensywnie myśleć to wiesz...Z kolei jak nastawisz się na niemyślenie to...będziesz myśleć jeszcze bardziej;) Takie rzeczy się po prostu zdarzają, a Ty ciesz się każdym dniem ciąży;) ja bym potłukła jeszcze jakiś talerz do tego z hukiem;) A co! Normalne, że rzeczy się tłuką;)
    --
    •  
      CommentAuthormkd
    • CommentTimeMar 10th 2012
     permalink
    No to ja się pochwalę dzisiejszymi zakupami :

    http://allegro.pl/komplet-mebli-drewex-laura-gratis-dywan-i-zabawki-i2181980380.html

    za niecałe 600 zł wszystko jest w dużo lepszym stanie niż w opisie czy na zdjęciach,a no i fel ma takie samo łóżko więc wszystko w pokoju będzie grało :)
    --
    •  
      CommentAuthorFrances
    • CommentTimeMar 10th 2012
     permalink
    Jezus dziewczyny, a ja się dalej nad wyprawką nie mogę zmobilizować...już nie mówiąc o łóżeczku itp;) Cały czas tłumaczę sobie, że "jak mąż wróci", ale kurde ciuszki to już bym mogła chociaż trochę kupić;)
    --
    •  
      CommentAuthorJULITA1610
    • CommentTimeMar 10th 2012 zmieniony
     permalink
    Hanny: a ja się dalej nad wyprawką nie mogę zmobilizować...już nie mówiąc o łóżeczku itp;)

    Ja łóżeczko, wózek, wanienkę, pościel do łóżka mam chyba dopiero od tygodnia :wink: Remont pokoiku skończyliśmy niecałe dwa tygodnie temu. Te wszystkie pieluszki, zestawy do włosków, paznokci, kocyki, mam dopiero od jakiś 5-6 tygodni (czyli od 34 tc)
    Jedynie ciuszki kupiłam wcześniej bo na koniec grudnia (zakupy 27-29 tc) , trochę podwyżka stawki VAT mnie zmobilizowała.

    Jak by moja mała spieszyła się na świat to by na początku goła i wesoła była bo tak się zbierałam z tą wyprawką, ale chociaż niektórzy byli przerażeni jak móiłam, że jeszcze nic nie mam to ja czułam, że mam jeszcze sporo czasu i zdążę wszystko zorganizować :smile:
    --
    •  
      CommentAuthorFrances
    • CommentTimeMar 10th 2012
     permalink
    No właśnie JULITA dałaś radę to i ja dam radę;) Przynajmniej moje dziecko ma jasny i czytelny przekaz - siedzieć w brzuchu, bo na zewnątrz to tylko na golasa;)
    --
    •  
      CommentAuthorwielgosz
    • CommentTimeMar 10th 2012
     permalink
    Witam wszystkie!
    Gratulacje spóźnione dla młodych mam!! Cieszące sie dzieciaczkami jak najwiecej!:).
    Podczytuje codziennie, ale nie mogę pisać na bieżąco niestety.
    Co do przeprowadzek- znam ten ból. W pierwszej ciąży przeprowadziliśmy sie 3 tyg. przed porodem. Mała była już na świecie, a kilka kartonów nadal stało tu i tam. Teraz tez sie przeprowadzamy. Od pierwszego kwietnia mamy już mieć gotowe nowe mieszkanie. W sumie do porodu mam jeszcze sporo czasu, ale przeraża mnie ilośc rzeczy do przeniesienia. Z prawie 3 latkiem nie będzie to takie łatwe...No ale będzie okazja żeby pozbyć sie kilku gratów, zrobić porządny remanent, no i będę miała już spokój jak mi sie włączy syndrom "wicia gniazda":devil:.
    --
    •  
      CommentAuthordoti_p
    • CommentTimeMar 10th 2012
     permalink
    Hanny: Jezus dziewczyny, a ja się dalej nad wyprawką nie mogę zmobilizować...już nie mówiąc o łóżeczku itp;) Cały czas tłumaczę sobie, że "jak mąż wróci", ale kurde ciuszki to już bym mogła chociaż trochę kupić;)

    Jak super, że jesteś :) 5tyg. starsza i też nic nie masz, to mnie podbudowuje :) Ja właśnie dziś sieję panikę i wyję pół dnia, że nie mam nawet koncepcji w jakim kierunku ma pójść remont (a raczej odświeżenie) pokoiku dziecięcego, a najbardziej mi żyć nie daje malowanie. Normalnie czuję, jakbym zaraz miała iść rodzić i nic nie miała... Najgorsza jest świadomość, że z bliźniakami może się zacząć wcześniej, albo mogą mnie położyć i wtedy muszę się zdać na innych :( My poza kilkoma drobiazgami nie mamy NIC, a ja zaczynam czuć ciśnienie, żeby cokolwiek zrobić, póki jestem jeszcze w miarę sprawna.
    •  
      CommentAuthorFrances
    • CommentTimeMar 10th 2012
     permalink
    Damy radę doti;) Ale może faktycznie coś pokupuj, bo ja teraz nie mogę (muszę leżeć) i du***;)
    --
    •  
      CommentAuthorPeppermill
    • CommentTimeMar 10th 2012
     permalink
    Sayuri78 taka już głupia ludzka natura. Niby nie wierzymy w ludowe przesądy ciążowe, niby wyśmiewamy się z zabobonów, a tak naprawdę...Ja pod koniec pierwszej ciąży ciągle łapałam się na wyszukiwaniu "znaków", nakręcałam się jak walnięta. To chyba hormony, bo normalnie ludzie nawet nie zwracają uwagi na takie głupoty.
    --
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeMar 10th 2012 zmieniony
     permalink
    Giles wielkie gratulacje !!!

    Doti, Hanny dołączam do Was, tych bezwyprawkowych jak na razie:wink: Ja mam na razie tylko zestaw pieluch wielorazowych i nic więcej, meble, łóżeczko, wózek, fotelik samochodowy, wszelkie akcesoria i kosmetyki... wszystk przed nami, a póki co czeka, nas odświeżenie pokoju dla dzidziusia i tak jak Ty Doti kompletnie jeszcze nie wiem jak go urządzę.
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
    •  
      CommentAuthornessie
    • CommentTimeMar 10th 2012 zmieniony
     permalink
    hehe ja tez nie mialm nic do szpitala i..... ? teraz sie w nim znajduje!
    Jak bede nastepnym razem w ciazy to zakupie wszystko o wiele wiele wczesniej zeby lezalo i lezalo i kurz zbieralo :D
    --
    •  
      CommentAuthorPeppermill
    • CommentTimeMar 10th 2012
     permalink
    Hanny, Doti- łóżeczko (czy łóżeczka) to pikuś. Można kupić w ostatniej chwili! A z ubraniami to jest tak ( pewnie sporo dziewczyn mnie poprze),że jak już się kupi pierwszą rzecz to później nie można się powstrzymać przed następnymi...Więc jeszcze wszystko przed wami. Hanny, a ty sie nie przejmuj- masz jeszcze sporo czasu. Leż spokojnie- wstaniesz to kupisz.
    --
    •  
      CommentAuthordoti_p
    • CommentTimeMar 10th 2012
     permalink
    Co do ubranek, to ja się tak nie spieszę, bo wiem, że moje 2 koleżanki chcą mi trochę pooddawać, więc najpierw będę musiała zobaczyć co faktycznie dostanę, a potem dopiero kombinować. Kupię chyba na wszelki wypadek po 2 zestawy malutkich ubranek, bo takich wcześniaczkowych to raczej znajome nie mają :) Poza tym z ubrankami to akurat nie kłopot, bo można przez net pokupować, a pokoju przez net nie urządzę :)
    •  
      CommentAuthorflavia
    • CommentTimeMar 10th 2012
     permalink
    jak ja w 29 tyg wylądowałam na patologi to obiecałam sobie, że jak wyjdę to zaraz przygotuje szpitalna torbę... i co doopa!
    wczoraj w nocy jak sie na IP szykowałam( wziełam tylko kapcie i piżamę, żęby nie zapeszać) to sobie pyapomniałam, że ja jeszcze nic nie mam!
    wtedy na patologie miałam całą torę spakowaną, wiedziałam co brać bo moja mama dopiero co leżała w tym samym szpitalu na ginekologi...

    w poniedziałek planujemy sie wybrać na kompletowanie wyprawki, uzupełnianie wielkich braków.
    niby najwieksze ( najdroższe) akcesoria typu łóżeczko, wózek, fotelik etc posiadamy już, ale obawiam się żę teraz z tych 'pierdułek' faktura będzie niemała!
    --
    •  
      CommentAuthordoti_p
    • CommentTimeMar 10th 2012
     permalink
    No ja mam torbę na patologię ciąży spakowaną od 13 tc, kiedy sobie parę dni poleżałam i po powrocie od razu spakowałam :) Takie wydarzenia mobilizują :)
    •  
      CommentAuthorJULITA1610
    • CommentTimeMar 10th 2012
     permalink
    Ja jak w 13 t.c. wylądowałam na IP z plamieniami i zostawili mnie na patologii to mama z mężem mnie pakowali. Ja w szpitalu a oni w domu i tak im przez telefon wszystko mówiłam a oni pakowali mi torbę i zrobili to ekspresowo i wszystko znaleźli :wink:
    --
  1.  permalink
    My w sklepie a nie przez internet kupiliśmy tylko materacyk do łóżeczka.
    Poza tym trochę ubranek, ale to raczej takie zachciewajki były sklepowe no i polowania lumpeksowe.
    Aaaa no i mały przelot przez ikea zrobiliśmy, ale to raczej przy okazji.
    Wszystko inne zamówilimy z allegro, głównie od polecanego tu sprzedawcy najtańszego...
    --
    •  
      CommentAuthornataliaa_
    • CommentTimeMar 10th 2012
     permalink
    gilse trzymaj sie :)
    --
    •  
      CommentAuthordoti_p
    • CommentTimeMar 10th 2012
     permalink
    Fausti86: Ogólnie mam dziś kiepski nastrój i chyba zaraz urządzę sobie jakieś domowe spa i do łóżka...

    Coś dziś chyba w powietrzu wisi...
  2.  permalink
    Dzień dobry :)

    u nas pogoda dzisiaj zdecydowanie lepsza.
    Gienka, jak tam rodzisz?

    Mi się wczoraj ruszył czop - zastanawiałam się czy uda mi się rozpoznać czy to to to ale łatwo było zobaczyć, że to to :) cóż za elokwentna wypowiedź. Śniło mi się w nocy, że trafiłam na porodówkę, ale to pewnie ze względu na bóle, które pojawiały się od czasu do czasu.
    Od rana nie śpię, ale bóle przechodzą, więc czekamy :)
    --
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeMar 11th 2012
     permalink
    Hej Dziewczyny :)

    Mariamateria to Toje pierwsze dziecko ? Może to TO już :)
    U nas plus dwa stopnie i pada śnieg, takie nie wiadomo co :) Mnie jutro czeka 9,10 godzinna podróż autobusami, muszę się spakować, mam nadzieję, że szybko minie.
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
    •  
      CommentAuthor_kasiek_
    • CommentTimeMar 11th 2012
     permalink
    no miała któraś do poniedziałku urodzić bo ja chciałam być w dwudziestce jak wejdę w III trymestr a to już jutro !!!!! więc koleżanki z pierwszej piątki - do roboty !!!!!!!!!

    No i dzień dobry....choć dobry nie jest - za oknem deszcz i szaro-buro !!!!!!!!
    --
    •  
      CommentAuthorsliwson
    • CommentTimeMar 11th 2012
     permalink
    Dzień dobry niedzielnie!:)
    W Warszawie dziś piękne słońce!!! Aż się chce żyć!:)
    Szkoda, że zakatarzeni jesteśmy rodzinnie i musimy przesiedzieć w domu ale za to w jakim cudnym składzie...:) Uwielbiam te leniwe niedziele gdy siedzę sobie na kanapie, z kubasem herbaty z sokiem malinowym, a chłopaki w pidżamach bawią się samochodami na dywanie...:)))
    --
    •  
      CommentAuthorsliwson
    • CommentTimeMar 11th 2012
     permalink
    Ach i muszę zameldować!
    W moim brzuszku chyba jednak nie mieszka Franio...:)
    Zbyt popularne się ostatnio zrobiło to imię, do tego nie byliśmy przekonani w 100% i chyba nam się odwidziało... :)
    Wczoraj przeglądaliśmy kalendarz i w zasadzie w tym samym momencie wykrzyknęliśmy "Gucio!" :)))
    Wygląda na to, że w brzuszku siedzi mały Gucio (Gustaw) :)
    --
  3.  permalink
    Penny ano pierwsze.... może urodzę a może nie :) wszystko zależy jak mu się zachce :)

    _kasiek_ no widzisz robim co moziem, ale co poradze na to, że leniwe dziecko mam w brzuchu :))
    --
    •  
      CommentAuthordoti_p
    • CommentTimeMar 11th 2012
     permalink
    Ja również witam się słonecznie niedzielnie:) Dziś już mam lepszy humor i nie pluję jadem, miejmy nadzieję, że do końca dnia się tak utrzyma.. Przeziębienie już mija, więc trochę lepiej śpię, a zaraz jadę sobie na mecz, pobyć trochę na świeżym powietrzu. Miłego dnia dziewczyny!
    •  
      CommentAuthormkd
    • CommentTimeMar 11th 2012
     permalink
    śliwson ale śmiesznie, też chciałam gustawa ale mąż się nie chce zgodzić tylko u nas byłby gutek.
    a słońce nad warszawą piękne faktycznie. Jadę z felem do dziaków gdzie czeka na nas torba z ubraniami dla "chłopaków" babcia szaleje
    --
    •  
      CommentAuthorPeppermill
    • CommentTimeMar 11th 2012
     permalink
    Cześć dziewczęta. U mnie ciepło , 10st (a dopiero ósma), ale pochmurno. Poza tym ze względu na to podłe przeziębienie nie wychodzę na dwór, bo jakoś nie mam siły. Przez ten zatkany nos w nocy śniło mi się, że się duszę. Koszmar, obudziłam się zlana potem i z językiem przyklejonym do podniebienia.
    --
    •  
      CommentAuthorsliwson
    • CommentTimeMar 11th 2012 zmieniony
     permalink
    śliwson ale śmiesznie, też chciałam gustawa ale mąż się nie chce zgodzić tylko u nas byłby gutek.


    Wygląda na to, że mamy podobny gust odnośnie imion:)
    --
  4.  permalink
    a moje dziecko ma niezdrowe zachcianki - ma ochotę iść na fajkę wodną i czerwone wytrawne wino, mogłoby być ewentualnie martini z sokiem cytrynowym - chyba muszę je przywołać do porządku, w końcu jest nieletnie a tu mu się i palenia i alkoholu zachciało:bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorgosik0205j
    • CommentTimeMar 11th 2012
     permalink
    witam sie niedzielnie:D widze ze zadna nie rodzi buziaczki trzymajcie sie
    -- [img][/img]
    •  
      CommentAuthorFrances
    • CommentTimeMar 11th 2012
     permalink
    Witam się:) Moje dziecko chętnie by się do Twojego przyłączyło kapelusznick;) Najchętniej jeszcze gdzieś w Turcji ewentualnie Egipcie;)
    --
    •  
      CommentAuthorP_Madzia
    • CommentTimeMar 11th 2012
     permalink
    A my się witamy w skończonym 21 tygodniu :)))
  5.  permalink
    Hanny myslę, że trzeba coś z tym zrobić, to to małe nicponie :-)
    --
    •  
      CommentAuthorFrances
    • CommentTimeMar 11th 2012
     permalink
    Mój w zastępstwie chętnie czekoladkę przyjmie;) Ale fakt - nicponie;) Nie wiedzą, że to nie dla dzieci?!?;)
    --
  6.  permalink
    Witam wszystkich obecnych. Mam do was następujące pytanie, które od jakiegoś czasu nie daje mi spokoju. Mianowicie jestem obecnie w 35 tygodniu ciąży. Od jakiegoś niecałego tygodnia czasu zauważyłam u siebie wystąpienie następujących objawów czyli jak chodzę nawet po mieszkaniu to w pachwinach czuję okropny ból, dodatkowo jeszcze w biodrach odczuwam taki ból jakby ktoś na żywca chciał wyrwać mi je ze stawów biodrowych, poza tym jakiś czas temu pojawiły się skurcze, które występowały pod wieczór i nie były praktycznie bezbolesne ale od jakiegoś tygodnia te skurcze pojawiają się nie tylko wieczorem ale również w ciągu dnia i stają się bolesne, dodatkowo jeszcze mam takie bóle w okolicach krzyżowych, że czasami dochodzi do tego iż z bólu to po prostu płaczę, jak wchodzę na II piętro do domu to jestem zmęczona, zdyszana, spocona i czuję się jakbym przejechało po mnie stado czołgów. Poza tym coraz więcej moich znajomych oraz mój narzeczony, moja mama, moja przyjaciółka i moja przyszła teściowa uważają, że z każdym dniem obniża mi się brzuch co faktycznie jest widoczne gdyż sama też to zauważyłam. Jak rozmawiałam z moją przyjaciółką to powiedziała mi, że to może być początek porodu ale szczerze to trochę się obawiam gdyż jest to dopiero 8 miesiąc i nie chciałabym aby coś się stało mojemu maleństwu. Dlatego chciałabym się dowiedzieć czy to mogą być objawy zbliżającego się porodu i gdybym nawet teraz urodziła to jakie szanse na przeżycie ma moje maleństwo.
    •  
      CommentAuthorflavia
    • CommentTimeMar 11th 2012
     permalink
    witam sie i ja:)
    noc do d*py, koszmary plus pogoda i ciagle ten brzuch.
    To chyba nie jest normalne?!
    Juz ktoras osoba z rzedu mowi mi ze daja mi tydzien gora dwa... Takze zakupy trzeba zrobic, moja mama caly czas obstawia 1.04, a co by nie w prima aprylis;]
    moge sie wepchac?
    --
    •  
      CommentAuthorFausti86
    • CommentTimeMar 11th 2012 zmieniony
     permalink
    mi się wina też chce, ale półsłodkiego, lekko musującego :shamed: :tongue:
    lambrusco mi się marzy :D
    --
    •  
      CommentAuthornataliaa_
    • CommentTimeMar 11th 2012
     permalink
    mariamateria: Gienka, jak tam rodzisz?

    Błagam nie rozśmieszaj mnie :)
    u mnie odchodzi czop w postaci śluzu, nie galarety, rano się obudziłam to niewielka ilość śluzu podbarwiona na brąz

    sprzedam wam newsa, nie wiem czy słyszałyscie ale - tesciowa mi mowi ze m.in oznaka porodu sa powiekszajace się nozdrza dziś ok.9:30 poszłam do kibla stanęłam przed lustrem i jak zaczęłam się śmiać tak obudziłam moją familię hahaha mam nos co najmniej na pół twarzy
    --
    •  
      CommentAuthorFausti86
    • CommentTimeMar 11th 2012
     permalink
    o tym nosie to i ja słyszałam :P
    --
    •  
      CommentAuthornataliaa_
    • CommentTimeMar 11th 2012
     permalink
    ja nie mam noska ja mam kinol normalnie, aż wstyd z domu wyjść hahha
    --
    •  
      CommentAuthornataliaa_
    • CommentTimeMar 11th 2012
     permalink
    Po pierwsze - dlaczego jeszcze nie ma Cię u lekarza prowadzącego Twoją ciążę? Nie można bagatelizować skurczy które bolą, bo mogą one powodować skracanie się szyjki i rozwieranie.
    Ból w pachwinach u mnie pojawił się parę dni temu, wymioty, biegunka również, do tego mam nos na pół twarzy, brzuch wisi prawie do kolan, brzuch opada nawet 3-4tyg przed porodem
    po drugie - powinnaś pojechać na IP i sprawdzić czy wszystko POZAMYKANE u Ciebie - jeśli nie chcesz urodzić !!
    --
    •  
      CommentAuthornataliaa_
    • CommentTimeMar 11th 2012
     permalink
    ciesz się że jeszcze widzisz :) bo ja nawet nie pamiętam kiedy przestałam haha po porodzie to sie chyba bede ogladala non stop coby przypomniec sobie jak wyglada;D
    --
    •  
      CommentAuthor_kasiek_
    • CommentTimeMar 11th 2012
     permalink
    Fausti86: poza tym wczoraj stwierdziłam, że jeszcze troszkę i nie będę widzieć swoich "miejsc intymnych"


    ja już nie widzę od jakiegoś 17-18tc i zapomniałam jak wygląda !!!!!!!!!
    --
    •  
      CommentAuthorP_Madzia
    • CommentTimeMar 11th 2012
     permalink
    Haha ja tez już nie widzę :)
    •  
      CommentAuthorJULITA1610
    • CommentTimeMar 11th 2012
     permalink
    Nadrobiłam dzisiejsze posty i co pierwsze zrobiłam jak skończyłam???? Poszłam do łazienki oglądać mój nos :bigsmile: Kurcze, ja mam go i tak dużego :( ale chyba mi się dziurki jeszcze bardziej wydłużyły :sad:

    Moich miejsc intymnych to ja już dawno nie widziałam, jakiś czas temu mogłam jeszcze z boku brzucha zajrzeć i go trochę na bok przesunąć i jeszcze fryzurę sama sobie zrobiłam. Jednak ostatnio to już mąż zadziałał, miał zrobić taki fryz jaki zawsze noszę a jak zobaczyłam w lusterku to siadłam z wrażenia bo wyszło mu całkiem co innego. byłam wkurzona tak jak po wizycie u normalnego fryzjera, kiedy ten źle włosy obetnie :wink:
    Dzisiaj stwierdziłam, że mam za długie paznokcie u stóp ale jak tu do nich sięgnąć, znowu męża musiałam mianować domową kosmetyczką. Trochę miałam stracha, jak mi przy palcach ostrymi narzędziami majstrował. Na szczęście krew się nie polała :bigsmile:
    --
  7.  permalink
    Fausti86 jeszcze pozostaje Ci lusterko :)))

    Gienka mi odchodzi dziwne coś, wczoraj wieczorem były w tym takie krople jakby krwi, więc myślałam, że wylazł i sie ruszy. A tu brzuch boli, ale skurczy to ja nie widzę. Wnerwa to ja widzę. Chodzę, marudzę, czepiam się, jestem drażliwa. Ech... sama nie wiem o co mi chodzi.... pojechaliśmy na spacer do lasu ale nadal mi nie przeszło.......
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.