Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    • CommentAuthorjusta2586
    • CommentTimeMar 12th 2012
     permalink
    trzymam kciuki za wizytę :wink:

    Dzięki juz nie mogę sie doczekać bo już chciałabym wiedzieć ile nasza Kruszynka urosła 4tyg.temu ważyła ponad 1,5kg i była ponoć długa:wink: No i wkońcu chciałabym wiedziec czy mam sie martwić tymi moimi leukocytami w moczu czy nie....
    --
  1.  permalink
    Julita, ja z racji cukrzycy mam ktg zlecone już od 3 tygodni raz w tygodniu przez mojego gina. W poradni cukrzycowej i moja położna, mówią, że teraz to za rzadko, że powinno być robione co 2-3 dni w okolicach terminu...
    --
    •  
      CommentAuthornataliaa_
    • CommentTimeMar 12th 2012
     permalink
    gienia83: JULITA1610: Ponoć taki głód oznacza zbliżający się poród

    tez to wyczytalam;]

    to sie nazywa olbrzymie łaknienie
    --
    •  
      CommentAuthorsysiajaw
    • CommentTimeMar 12th 2012
     permalink
    Daj znać po wizycie. Będzie dobrze!
    --
  2.  permalink
    Justa, będzie dobrze....
    --
  3.  permalink
    Dziewczyny a powiedzcie mi, tak z ciekawosci pytam, czy Wy farbowalyscie/farbujecie sobie normalnie wlosy w ciazy? bo mi tak tesciowa nagadala, ze juz z kilometrowymi odrostami po pasemkach chodze i boje sie do fryzjera zapisac:P
    --
  4.  permalink
    gienia83: to sie nazywa olbrzymie łaknienie



    olbrzymie?
    to jest mega hiper głód

    kończę jeść, jestem nażarta i nadal mam ochotę coś jeść....
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeMar 12th 2012
     permalink
    ja dziś jakiś wilczy apetyt mam - i najgorsze jest to, że na same "śmieciuchy" typu chipsy, pączka, michałki... :/ Biedne to moje dziecko... :)
    --
  5.  permalink
    kuleczka ponoć w I trym nie powinno się używać ostrych farb, bo one przenikają przez skórę do krwioobiegu.
    Można farbować, ale trzeba wybierać te delikatniejsze farby :D
    --
  6.  permalink
    Maria to juz chyba fryzjerka w razie co bedzie wiedziala co nie? :) a na dodatek ona tez w ciazy to wydaje mi sie, ze tymbardziej powinna byc zorientowana, bo ta sie tleni na blond rowno :P
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeMar 12th 2012
     permalink
    Kuleczka, ja chodziłam do fryzjera, bo oni mają różne farby i używali takiej delikatnej.

    A z tym głodem to tak jak mówię - cały 9 miesiąc to było jedzenie-głód-jedzenie... Żarłam głównie warzywa i kefir, żeby jakoś zdrowo było, ale byłam głodna non-stop... Nawet jak coś cięższego zjadlam.
    --
    •  
      CommentAuthorsysiajaw
    • CommentTimeMar 12th 2012
     permalink
    kuleczka_69 ja farbuje pianką perfectmousse bez amoniaku, fakt szybko dosyć się zmywa bo jest dosyć delikatna
    --
    •  
      CommentAuthorJULITA1610
    • CommentTimeMar 12th 2012 zmieniony
     permalink
    mariamateria: Można farbować, ale trzeba wybierać te delikatniejsze farby :D

    Ja dzisiaj farbuję włosy co by się mała odrostów u matki nie wystraszyła. Przez pierwszą połowę ciąży w ogóle odstawiłam farbowanie bo u fryzjerki to wiadomo, że chemia mocniejsza a potem znalazłam łagodne balsamy koloryzujące - HENNA firma Venita bez amoniaku i utleniaczy jest zupełnie bezzapachowa, niestety nie jest zbyt trwała ale coś za coś ;) (można je kupić w Drogerii Natura)

    tak wygląda
    --
    •  
      CommentAuthorPuzzle
    • CommentTimeMar 12th 2012
     permalink
    kuleczka ja mam fioła na punkcie parabenów więc nawet bez ciąży używam tylko farb bio :)
    •  
      CommentAuthorFrances
    • CommentTimeMar 12th 2012 zmieniony
     permalink
    Ja kiedyś czytałam, że to nie prawda, że przenikają do krwiobiegu, tylko że wdycha się niefajne substancje, ale farbowałam normalnie, tylko wybierałam te bez amoniaku o takimi trwałość podobna do tych z supermarketu tylko trzeba brać jaśniejsze, bo wychodzą tak z dwa tony ciemniejsze;)
    --
    •  
      CommentAuthorsliwson
    • CommentTimeMar 12th 2012
     permalink
    To ja mam to "olbrzymie łaknienie" od jakiegoś czasu i chyba nic się nie zapowiada, żebym urodziła w przeciągu najbliższych 4 mies:P

    Ja włosy farbuję ale farbami bez amoniaku i tyle.
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeMar 12th 2012
     permalink
    ponoć powinno się używać farby bez amoniaku... z tego, co słyszałam. Ja nie farbuję włosków, więc mało co się orientuję :)
    --
  7.  permalink
    Na mnie tesciowa sie tak wydarla, ze zwatpilam w farbowanie wlosow w ciazy :P no nic, zastanowie sie jescze, czy isc do fryzjera sobie pasemka zrobic albo sobie zafarbuje pianka cale i bede probowala dalej zapuscic wloski :P
    --
    •  
      CommentAuthordoti_p
    • CommentTimeMar 12th 2012
     permalink
    JULITA1610:
    Dodatkowo jeszcze pyta który tydzień to mówię, że jutro będzie 40 tydzień (wg OM) tak też pokazuje karta ciąży i suwaki (ale te wg terminu z OM) a ta, że jeżeli mam termin na 15 marca to przecież dopiero wtedy będę miała 40 tydzień i nie mogę być w 40 tygodniu przed terminem :shocked:
    Sama zgłupiałam. :confused:

    Bo we wszelkich medycznych przybytkach trzeba podawać skończone tygodnie, a nasza karta pokazuje zaczęte, stąd taki bałagan. Bo na logikę jesteśmy np. w 23 tygodniu, a w szpitalu jest to 22tc skończony i w tym 22 tygodniu jesteśmy, aż skończymy 23...
    •  
      CommentAuthordoti_p
    • CommentTimeMar 12th 2012
     permalink
    A ja dziś prawie zemdlałam na ćwiczeniach dla ciężarnych, prowadząca mnie od razu posadziła, zmierzyła ciśnienie i było 85 na 45... Dostałam słodkie, słodką herbatę i po pół godzinie, jak już miałam 105 na 55, to mnie wypuściła do domu. Po powrocie kawa, batonik i już trochę lepiej się czuję, ale trochę się przestraszyłam... Dzieci też jakieś dziś leniwe - mała miała czkawkę koło 12, a duża dopiero 15 minut temu się pierwszy raz dziś poruszała trochę...
    •  
      CommentAuthorJULITA1610
    • CommentTimeMar 12th 2012 zmieniony
     permalink
    doti_p: trzeba podawać skończone tygodnie

    Doti ale ja właśnie operuję skończonymi ja na kartę patrzę dopiero jak mi dojdzie tydzień do końca i jak nic jutro mam 40 tydzień skończony a 15 marca to już 40t+2dni. Czyli w sumie to i jutro 13 i 15 marca będę w 40 tygodniu.
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeMar 12th 2012
     permalink
    doti_p: Bo we wszelkich medycznych przybytkach trzeba podawać skończone tygodnie, a nasza karta pokazuje zaczęte, stąd taki bałagan. Bo na logikę jesteśmy np. w 23 tygodniu, a w szpitalu jest to 22tc skończony i w tym 22 tygodniu jesteśmy, aż skończymy 23...


    Dokładnie tak. A Julita - na kartę się nie patrz, bo tam nie dość, że tygodnie są te "zaczęte" wpisywane, to jeszcze trymestry nieprawidłowo podzielone...
    --
    • CommentAuthorjusta2586
    • CommentTimeMar 12th 2012
     permalink
    Ja w pierwszym trymestrze nie farbowałam. a teraz farbuje piankami bez amoniaku bo po pierwsze nie śmierdzą tak, skóra mnie nie swędzi wcale
    (a po farbach u fryzjera zawsze) i bardzo łatwo sie nakłada samemu.

    Justa, będzie dobrze....

    Musi być i już:wink:
    --
    • CommentAuthorjusta2586
    • CommentTimeMar 12th 2012
     permalink
    i było 85 na 45...

    Kurcze to faktycznie niskie. ja od poczatku ciąży mam 90/60 tylko na ostatniej wizycie miałam 100/70
    --
    •  
      CommentAuthornataliaa_
    • CommentTimeMar 12th 2012
     permalink
    :) ktoś ma ochotę na napoleonka?


    zamacałam się w środku i miękko tam :) hehe oby coś ruszyło
    --
    •  
      CommentAuthorkuleczka_69
    • CommentTimeMar 12th 2012 zmieniony
     permalink
    heh no Gienia w napoleonce to na pewno miękko :P żartuje, wiem o co Ci chodzi :)) ja mam w dom gotowca na wadowickie kremówki, ale nie mam weny, żeby je upiec, o i kapratke tez mogłabym zrobić, ale leniuch ze mnie :P
    --
    •  
      CommentAuthorsysiajaw
    • CommentTimeMar 12th 2012
     permalink
    gienia83 no ładne ciastko ale chyba nie dałabym rady :bigsmile:

    miękko to dobrze coś się russszaa :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthornataliaa_
    • CommentTimeMar 12th 2012
     permalink
    hahah wariatki :) taakk napoleonek mięciutki :) hehe
    --
    •  
      CommentAuthorJULITA1610
    • CommentTimeMar 12th 2012
     permalink
    Gienia a napoleonka to z netu czy dzieło Twojego męża?
    --
    • CommentAuthorewelinda29
    • CommentTimeMar 12th 2012
     permalink
    melduje sie ze wrocilam z IP szyjka sie skrocila ale rozwarcia brak....na ktg skurcze i albo sie beda nasilac i coraz bardziej bolesne i wroce tam jeszcze dzis.....albo nie i jutro na 18 mam nastepne ktg....a mnie tak krzyz napier i prawa pachwina ze szok.....no i brzuch sie dalej spina.....takze gienka bierz sie do roboty bo jeszcze Cie wyprzedze:)
    --
    •  
      CommentAuthornataliaa_
    • CommentTimeMar 12th 2012
     permalink
    nie no obrazek z neta:) a napoleonek z cukierni :)
    --
    •  
      CommentAuthornataliaa_
    • CommentTimeMar 12th 2012 zmieniony
     permalink
    ewelinda29: takze gienka bierz sie do roboty bo jeszcze Cie wyprzedze:)

    o nieee:) ja też wybiorę się dziś na IP mam cały czas brzuch napięty;/ czuje jakby miał zaraz pęknąć :(
    przeczyściło mnie - zjadłam napoleonka - i teraz znowu ogórkową
    jak ja nie urodzę dziś lub jutro to pozabijam

    mały jakoś nie bardzo się rusza, więc jak tak dalej będzie to na IP pojadę... bo mam stracha.

    do ilu ci skurcze skakały na ktg?
    --
    • CommentAuthorewelinda29
    • CommentTimeMar 12th 2012
     permalink
    nooo nie zarty ja sie tez wystraszylam....a teraz siedze i brzuch napina sie i puszcza napina sie i puszcza ale bezbolesnie poki co.....
    --
    •  
      CommentAuthornataliaa_
    • CommentTimeMar 12th 2012
     permalink
    ty nie rodz co;p oddaj mi te skurcze;D
    --
  8.  permalink
    no ja czekam na mojego i jedziemy na KTG

    Gienka czy ta napoleonka to zemsta za wyganianie cie na porodówkę??

    Ewelinda!!!!! Bujaj się do wyra leżeć, masz jeszcze czas!!!!! My najpierw!!! co to za wpychanie się w kolejkę? Ciężarna czy co??

    Kuleczka a daj taki przepis :D ja bym chciała taką domową... a nie mam sprawdzonego przepisu...
    --
    •  
      CommentAuthornataliaa_
    • CommentTimeMar 12th 2012
     permalink
    mariamateria: Gienka czy ta napoleonka to zemsta za wyganianie cie na porodówkę??

    żrem póki mogem ;p


    zaraz mnie rozsadzi hehe tzn brzuch;D
    --
    • CommentAuthorewelinda29
    • CommentTimeMar 12th 2012
     permalink
    mariamateria:
    Ewelinda!!!!! Bujaj się do wyra leżeć, masz jeszcze czas!!!!! My najpierw!!! co to za wpychanie się w kolejkę? Ciężarna czy co??


    kochana chcialabym zeby jeszcze posiedzial moj synek ale wiesz malo to teraz zalezne ode mnie:))) brzuch spina sie wczoraj tez byly jakies skurcze ale nie tak jak dzis, jednak mam nadzieje ze sie wszystko wyciszy chociaz na tydzien:))
    --
    •  
      CommentAuthornataliaa_
    • CommentTimeMar 12th 2012 zmieniony
     permalink
    ewelinda29 kto nas poinformuje jak zaczniesz rodzic?

    pisałam wam już ze mam mleko? nie siarę, tylko mleko, momentami ciurkiem leci, nie normalne chyba;D
    --
    •  
      CommentAuthorkuleczka_69
    • CommentTimeMar 12th 2012 zmieniony
     permalink
    Składniki
    ciasto:
    - 1 szkl. wody
    - 0,5 kostki masła
    - 1 szklanka mąki
    - 1 łyżka proszku do pieczenia
    - 5 jajek
    krem:
    - 1 l mleka 3,2%
    - 1,5 szkl. cukru
    - 4 łyżki mąki pszennej
    - 4 łyżki mąki ziemniaczanej
    - 2 żółtka
    - 2 kostki masła
    - 1 zapach waniliowy

    Ciasto:
    1. Wodę zagotować z masłem. Do wrzątku wsypać mąkę, wymieszać, ostudzić.
    2. Po ostudzeniu dodawać jajka cały czas mieszając. Dodać proszek do pieczenia.
    3. Ciasto wyłożyć do 2 takich samych blach (by powstała góra i spód karpatki) wysmarowanych tłuszczem. Piec 15-20 min. w 190 stopniach. Nie otwierać piekarnika bo ciasto opadnie.
    Krem:
    1. Mąkę rozrobić z częścią mleka. Pozostałe mleko zagotować z cukrem, wlać do niego mąkę rozrobioną w mleku. Ostudzić.
    2. Dodać masło, żółtka i zapach, zmiksować.
    Na jeden placek upieczonego ciasta wyłożyć krem i równo rozsmarować, przykryć drugim plackiem. Wstawić do lodówki. Wierzch posypać cukrem pudrem.

    Prosze :D przepis na karpatke :)

    Jak komus sie nie chce babrac z kremem to polecam budyn smietankowy lub waniliowy zrobic i zmiksowac z margaryna :)
    --
    •  
      CommentAuthornataliaa_
    • CommentTimeMar 12th 2012
     permalink
    uwielbiam karpatkę :shamed:
    --
    • CommentAuthorewelinda29
    • CommentTimeMar 12th 2012
     permalink
    gienia83: ewelinda29 kto nas poinformuje jak zaczniesz rodzic?


    no gienia nikt nie ma mego tel ani ja zadnego takze jak ktoras chetna przekazac ta wiadomosc to dajcie znac jednak nie chce nikomu problemu robic:))
    --
    •  
      CommentAuthornataliaa_
    • CommentTimeMar 12th 2012
     permalink
    podeslij mi na pw to puszcze ci strzale bo ja pw nie moge wysylac
    --
  9.  permalink
    Gienia ja tez, ale nie moge sie zmobilizowac do zrobienia jej :)
    --
    •  
      CommentAuthorsliwson
    • CommentTimeMar 12th 2012
     permalink
    Gienka ja podałam Ewelindzie mój nr. Może to bez sensu, żeby pisała do Ciebie bo jak Ty nam w końcu zaczniesz rodzić to nie będziemy nic wiedzieć:P
    --
    •  
      CommentAuthornataliaa_
    • CommentTimeMar 12th 2012
     permalink
    spoko ;] moze byc ;] ja mam kontakt z mkd ;]
    --
    • CommentAuthorewelinda29
    • CommentTimeMar 12th 2012 zmieniony
     permalink
    sliwson: ja podałam Ewelindzie mój nr


    jestesmy umowione:) tazke jak cos sie wydarzy bedziecie wiedzialy napewno ze jestem po:)) ale ja mam nadzieje ze jeszcze z tydzien pochodze;)) przeciez Jas niedonoszony:))
    --
    •  
      CommentAuthorJULITA1610
    • CommentTimeMar 12th 2012
     permalink
    A ja sobie zamówiłam poród bezbolesny, toteż korzystając z netu w komórce będę osobiście zdawać relacje z postępów w trakcie porodu :wink:
    --
  10.  permalink
    A ja wlasnie obiad wcinam na raty :P zupke pomidorowa z ryzem :P a przedtem nozke z kuraka ugotowana :P troszke od tylka strony ale coz :P
    --
    •  
      CommentAuthorsysiajaw
    • CommentTimeMar 12th 2012
     permalink
    Głodna się robię jak was czytam! I jak z wami później kurde trzymać mam wagę! A obiecałam sobie że postaram się jak najmniej przytyć do ok 20tyg. max 3,5kg! Na razie mam 0 na plusie ale jak tak dalej pójdzie to nici z planów!
    --
    •  
      CommentAuthorkuleczka_69
    • CommentTimeMar 12th 2012 zmieniony
     permalink
    heh Sysia nie planuj nic za wczasu :P ja na Twoim etapie to mialam 1kg w dol i to sie utrzymywalo troszke, teraz nie wiem jak z waga bo wizyte mam dopiero 26 marca a waze sie tylko u ginekologa :P
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.