Hanny nie no do upalow to jeszcze daleko... ale Antek w samej bluzie gania mowi, ze jest 18stopni o 10:00 rano wiec pewnie do 23 dobije w poludnnie :)
LEZE! przez 2tyg kazali mi nie wychodzic z lozka... nawet obiad i kolacje mi serwuja jak w hotel :)
Po 2tyg wizyta jesli sie szyjka nie skroci a twardnienia brzucha nie wzmocnia... moge zaczac spacerowac :)

Łączę się z Tobą w bólu nessie Wiosna , a my leżeć musimy;( A całą zimę latałam jak głupia...teraz żałuję, że nie siedziałam wtedy na dupie;)
gosik Ty już chyba też po woli możesz się zbierać na porodówkę, więc te bóle to chyba nic niepokojącego;)

Dzięki dziewczyny za dobre słowo ;) to chyba potęga tego małego paskuda hormona co zmienia nastrój przed porodem

Też myślę, że lepiej pojechać tam gdzie dziecko będzie bezpieczne. Tylko tak irracjonalnie mnie dopadły strachy, że obce miejsce, że nikogo nie znam i wogóle, a tu już miejsce obeznane przez leżenie na pato, swoja położna... ech...ale przecież poród się skończy prędzej lub później a dziecko najważniejsze... no i jest jedna atrakcja w tym wszystkim, że jak mnie weźmie nagle i zjawię się u nas na IP to mnie zawiozą KARETKĄ :D a nigdy nie jechałam ;) - no co muszę się jakoś pocieszyć, nie?

Ech... żal mi mojego G. tylko, bo się przejmuje bardzo i jakoś tak to wszystko przeżywa, że nie może spać jeszcze bardziej niż ja.

Co do miękkich i krótkich szyjek, to leżenie plackiem to naprawdę jedna z najskuteczniejszych metod. Szyjka lubi leniwca :D

Justa - do leżenia marsz i zapomnij o podróżach póki szyjka się nie naprawi...

ja jeździłam autem do końca ciąży po warszawie tj do 42tygodnia, nie miałam innej opcji, bo mąż w pracy a ja co 2-3dni miałam ktg.

pobudkę dzięki felkowi zaliczyliśmy o 6.30 byłam już u pacjentki no i jak wróciłam to syn juz po pierwszej drzemce :(więc nawet położyć się nie mogę.

a teraz najciekawsze :)
GIENKA NAPISAŁA ŻE MA 3 CM ROZWARCIA I CZEKA NA PRZYJĘCIE NA PORODÓWKĘ, oby wyrobiła się do 18 bo potem wychodzę na babskie spotkanie i nie bedę miała jak wam przekazać radosnej nowiny.

hejka, obudzila mnie mama ( byli u nas przedwczoraj) ze jest wlasnie na wizycie USG ( macicy/ miesniakow) i stwierdzila ze tyle tu ciezatnych i ze dzwoni zeby mi powiedziec ze jednak mi opadl brzuch. Doszla do takiego wniosku patrzac na inne ciezarowki... A jak mnie widziala to ''nie, co Ty''

ja mam prawko od poltora miesiaca, jezdze po warszawie ale z moim z boku:) moze nie powinnam o tym pisac ale napisze... Rok temu 13 lipca najlepsza pzyjaciolka mojej dobrej kolezanki z pracy byla w 8 miesiacu i miala wypadek samochodowy, 3 miesiace po slubie. Koles mial wszystko a w jednej chwili starcil zone i dziecko! Mega tragedia... A okazalo sie ze zlapal ja skurcz i sie 'zablokowala' na kierownicy... Takze dziewczyny prosze, uwazac mi i najlepiej nie jezdzijcie same o ile to mozliwe!!

Odwiedzin po powrocie boje sie starsznie, najblizsza rodzina luz ( tylko duzo tej najblizszej) ale kolezanki juz bilety wstepu kupowac chcialy jak sobie wyobrazam ze beda chuchac dmuvhac i calowac mi dziecko to mnie krew zalewa. Wszyskim mowie ze dziecko lapie przez 2 tyg nabiera odpornosci skornej wiec dzwi zamykam, mam nadz ze tyle wystarczy. A do szpitala to nawet mamy nie wpuszcze- zakazalam mowienia komuklwiek o tym ze rodze, dowiedza sie po fakcie! Mam nadzieje ze sie uda.

Przepraszam za bledy, ale z telefonu pisze...

GIENIA!!!!!

no ja mam prawo jazdy od 3 tygodni i moj M tez mi samej nie pozwala jezdzic. i mu sie nie dziwie. a ja chcialabym zanim sie dziecko urodzi nabrac wprawy zeby pozniej nie mial problemu mnie samej puścić z Małą. Dziewczyny a wy macie sprawdzone te adaptery do pasow jakies?

Super!
Gienka kciuki zaciśnięte!!!:)
Wracaj do nas z fotami Synka!!! Inaczej Cię nie wpuścimy:)

http://www.ceneo.pl/1860263 taki mam ja i Doti też :)

mkd: GIENKA NAPISAŁA ŻE MA 3 CM ROZWARCIA I CZEKA NA PRZYJĘCIE NA PORODÓWKĘ, oby wyrobiła się do 18 bo potem wychodzę na babskie spotkanie i nie bedę miała jak wam przekazać radosnej nowiny.

no to mnie na porodówkę przyjęli jak miałam 5cm :P

_że jesteś w 40tc to Pani miała rację bo w 40tc będziesz po 15 marca - oni w szpitalach ZAWSZE liczą skończone tygodnie ciąży a nie zaczęte_

Dziewczyny wejdźcie na moją kartę i zobaczcie jak to wygląda dziwnie, sama już nie wiem który mam tydzień ciąży. Po mojemu dzisiaj pierwszy dzień 40 tygodnia, więc jestem w 39 tygodniu???

Mam jakieś dwa dni nadprogramowe

Normalnie zgłupiałam

A ja spadam na KTG, jak co to mówię, ze termin wg OM mam na 15 marca, tygodni nie podaję, niech sobie tam po swojemu operują tygodniami

Ja pier.......... właśnie wróciłam do mojej karty a tam jeden suwak, ten odliczający termin od OM napisał: DZISIAJ ZOSTANĘ MAMĄ, zaraz zawału dostanę z wrażenia.
Tylko czemu gince z tego kółeczka i ze wszystkich USG wylicza termin wg OM na 15 marca jak to chyba dzisiaj

JULITA1610 przejrzałam twoją kartę wg 28dni to jutro kończysz 40tc więc śmiało moim zdaniem możesz lekarzom mówić że jesteś w 40tc , mój gin operuje inaczej, jak ide na wizytę i mam powiedzmy 11t3d on mówi że jestem w 12 tyg, i też patrzy na to kółeczko więc pewnie jak czapka stoi ale fakt faktem dzieć wyjdzie wtedy kiedy mu się będzie chciało

Hejka Dziewczyny :) mam takie pytanko (wiem, wiem, znowu:P) zastanawiam sie nad kupnem detektora tetna a maz powiedzial, ze nie ma sensu wydawac kaski na cos co bedzie niepotrzebne...wez tu gadaj z takim, scieraj sobie jezyk po co, na co i dlaczego... uzywalyscie takiego czegos?czy to rzeczywiscie strata pieniedzy?bo ja chcialabym miec pewnosc jakby maluszek mial leiwy dzien i sie nie ruszal zbytnio:)

Gienka przyj tam rowno hihi :)

Myślę, że to by mnie tylko stresowało. Uznałam to za zbędny sprzęt. Jak nie będziesz przez cały dzień czy dwa czuć ruchów to zawsze możesz podejść do szpitala. Mnie jednak takie przestoje sie nie zdarzały. Zu się wierciła jeśli nei w ciągu dnia to jak się położyłam to w końcu musiała - zaobserwowałam też w jakich porach dnia najbardziej się rusza. W nocy spała, tak ma również teraz

Moze i masz racje, ale kurcze moj brzdac ostatnimi dniami jakos slabo sie rusza, no chyba, ze to na tym etapie normalne, ze tak rzadko czuc jego ruchy, a wizyte mam dopiero 26 marca;/ i bede siedziala jak na szpilkach ..... poczekam na meza i podjade do szpitala, bo pomimo wszystko sie martwie.

Spokojnie jeszcze nie ma tyle siły, zeby Cię bombardować :) U mnie też się dopiero rozkręca choć pierwsze smyrania czułam w 16 tygodniu.

Ja też mam ten detektor i jestem z niego bardzo zadowolona:) Właśnie jak mi się dziecko nie ruszało dłużej to nie panikowałam tylko słuchałam serduszka i było ok:) Jeśli można sobie na to pozwolić to fajna sprawa. Teraz też czasem słucham;) Bo mój mierzy tętno synka;) Ale fakt faktem na tym etapie to możesz go nawet nie codziennie czuć;) Co nie zmienia faktu, że detektor uspokaja i to bardzo:)

ja rodziłam w 41tc skończonym, a wszędzie mi wpisali poród w 40tc....

Madzia, hehe no byc moze :) ja mam termin na 14 sierpnia wg OM, 8 sierpnia mamy rocznice slubu, wiec prezencik w postaci narodzin maluszka bylby chyba najpiekniejszym prezentem :)

jeszcze wracajac do kupna jakichkolwiek akcesoriow to moj maz jest takim szkotem, ze to jest masakra, na wszystko by zalowal....nie wiem po kim to ma, ale zauwazylam ostatnio, ze coraz bardziej sie robi z zachowan do tescia podobny;/

kuleczka_69: uzywalyscie takiego czegos?czy to rzeczywiscie strata pieniedzy?bo ja chcialabym miec pewnosc jakby maluszek mial leiwy dzien i sie nie ruszal zbytnio:)

Spokojnie, nawet w późniejszych tygodniach zdarzają się takie bardziej leniwe dni. Ja np. wczoraj miałam, gdzie już od ponad miesiąca nie ma dnia bez łobuzowania i to praktycznie non stop łobuzują, a wczoraj mała dzidzia zaczęła czkać koło 12, a dużej dzidzi do 14.30 nie poczułam ani razu... Ale potem jak się rozszalała, to nadrobiła poranne drzemki :)

nessie: to by wyjasnialo dlaczego mi sie zdawalo, ze moje dziecko nigdy nie sypia :))))

A u mnie jak jedno śpi, to drugie buszuje, więc już czasami w ogóle spokoju nie mam ;) Po urodzeniu trzeba będzie popracować nad synchronizacją!!!

Pierwsza wizyta to chyba najlepiej tak koło 7 tc. Wtedy już widać serduszko spokojnie. Jak pójdziesz za wcześnie to może go nie być jeszcze widać i i tak będziesz musiała przyjść np po tygodniu...No chyba, że się coś dzieje, że coś Cię niepokoi.

doti Twoje się zsynchronizują - jak jedno zacznie płakać to zaraz i drugie;P

violet_flower: doti Twoje się zsynchronizują - jak jedno zacznie płakać to zaraz i drugie;P

Dzis podejscie ostateczne Gienki

"III to juz ostatni stopien lozyska, jest to fizjologia,ze lozysko sie starzeje.
To jeszcze nic nie oznacza,ale powinnas miec robione ktg,aby dowiedziec sie czy dzidzius dostaje odpowiednia ilosc tlenu, bo III stopien oznacza,ze jest duzo zwapnien w lozysku przez co mniej krwi ono przepuszcza. U niektorych kobiet tak jest ze lozysko szybciej sie starzeje ,ale do konca ciazy pozostaje wydolne,czasem jednak zachodzi koniecznosc wczesniejszego porodu." z info z jakiejs stronki, bo sama tez nie wiedzialam co to oznacza :)