Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.
Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.
mam teraz trochę stracha, że właśnie gdzieś w sklepie, na poczcie, w parku odejdą mi wody i w mokrych spodniach będę do domu wracała :/
dzis bylam ostatni dzień w pracy, wracam dopiero po macierzyńskim, ale mi było trudno
do tego mama obiecala, ze uszyje dla wnusi komplet poscieli...cos w ten desen...:)
sliwson tez mysle nad kupnem kolyski...poki co licytuje lozeczko...tez sie pochwale a co...takie...
a co po macierzyńskim ?? jakie masz plany - babcia, opiekunka czy jakiś złobek ??
Wróciłam i to, co czułam to jednak skurcze Leżałam godzinę pod ktg i wyszły jakieś badziewia (czułam je). Dostałam dwa zastrzyki, bo przy okazji okazało się, że szyjka się otwiera i mam leżeć i brać Fenoterol, Staveran i Luteinę A już mnie trzepie po tych lekach
no własnie nie wiem, żłobek odpada bo u nas nie ma, opiekunka odpada, zostaje TŻ(bo pracuje w domu, ale musiałby zmienic harmonogram pracy swojej, no i może teściowa pomoże bo jest na emie, tylko mieszka 30km od nas.A gdy dzidzius bedzie miał 1,5 moge posłac do przedszkola, co przyjmuje juz takie dzieciaczki, pracuje tam moja kolezanka. ALe to sa plany, co będzie w realu?
u nas w sypialni tez ciemne meble, to lozeczko jest rowniez dostepne w ciemnym wariancie ale zdecydowalismy ze biale bedzie fajniejsze dla coruni...po kilku miesiacach moze po roku bedziemy urzadzac dla niej osobny pokoik
Wróciłam i to, co czułam to jednak skurcze Leżałam godzinę pod ktg i wyszły jakieś badziewia (czułam je). Dostałam dwa zastrzyki, bo przy okazji okazało się, że szyjka się otwiera i mam leżeć i brać Fenoterol, Staveran i Luteinę A już mnie trzepie po tych lekach
Gratulacje!! Witamy Stasia na świecie!!
Ale nam się pięknie weekend rozpoczął!!
No i rano byłam 21, a kilka godzin później 19. Dawać dziewczyny, która chętna??!! Spodobały mi się te ekspresowe awansiki.
--
A my dzisiaj wylądowaliśmy na IP ..... Miałam bardzo mocne kłucie w dole brzucha po lewej stronie - aż się wyprostować nie mogłam więc zdecydowaliśmy się pojechać. Okazało się, że nic się nie dzieje, szyjka OK, lekarz kazał podwójną dawkę nospy i wrócić do duphastonu, który odstawiłam jakieś 1,5 tygodnia temu no i oczywiście odpoczywać!
Ja liczę na ładny wrzesień i będziemy zimować w domu
zresztą powinnas już chyba wiedzieć :D skoro masz starsze dziecko, które ci pomoże myć okna.
Moja córka urodzona w styczniu przy
Kasiek po 16 latach to jest jak pierwsza ciąża , nic już nie pamiętam . Oprócz tego co gdzieś instynktownie sie wie. Wiem ze można spacerować w zimie ale frajda jest na wiosnę - ja jestem ciepłolubna i nie przepadam za zimą. Na sanki z córą chodziłam ale wolę spacery jak jest ciepło