Dziewczyny wynocha na zwolnienie. Jak maleństwa przyjdą na świat to nie będzie spania i odpoczywania. Zamiast teraz odpoczywać ostatni miesiąc to wy do pracy biegacie, mężowie mają zupełną rację. Pomimo, że nie lubie trzymać strony facetów to tym razem jestem z nimi.
Asiula i Harpijka - zaczne, z reszzta z ogromna przyjemnoscia poczytywac o ciuszkach, juz pewnie nie dlugo, a narazie to fakt sprawa pajacyka jak i kaftanika stanowi dla mnie nie lada tajemnice ale wszystko przede mna ! Mam nadzieje, ze szybko skojarze co, jak i poco A poza tym jestescie Wy - kopalnia wiedzy i doswiadczenia. Kona i Asiula - ja juz dawno temu nauczylam sie zeby mimo wszytsko wierzyc mezowi bo jednak i on miewa racje dlatego dobrze ze juz leniuchujecie sobie w domku , dla Waszego dobra i ich spokojowi psychicznemu. Justys - racja w 100%, jeszcze sie napracujecie AniaM - reklama boska, ja nie moge takich rzezcy ogladac bo rycze jak bobr i nie umiem sie potem opanowac ze wzruszenia No a u mnie, niestety kicha, mam caly zestaw globulek, tabletek i masci i mam sie tym faszerowac przez 6 dni. Zobaczymy czy po jutrzejszych wynikach cos mi jeszcze nie dojdzie, ale mam nadzieje, ze juz nic . Na razie to mi wystarczy. Ginka mowi, ze na razie nie ma sie czym denerwowac. Oby miala racje.
Kona u mnie wczoraj na badaniu powiedziała że szyjka się skraca, więc mam nadzieję, że wszystko będzie chociaż w terminie, bo nie chciałabym przenosić, tymbardziej że na wszystkich usg wychodziło ze mała jest o 1 tydzień większa, moja położna mówi że mogę nawet rozłożyć się 7-10 września, poczekamy zobaczymy, ja obstawiam 15-18sty ale tak naprawdę wszytko zależy od tego wiercącego się brzdąca
Hejka, ja dzis bylam na wizycie i jak narazie okej.Jutro wracam do pracy. Mam pytanie: przeziernosc robi sie usg dopochwowym czy z zewnatrz? Towarzyszyli Wam mezowie? My mamy 18 wrzesnia, nie wiem co sadzic o tym, zeby maz byl przy dopochwowym...
hej dziewczyny. dlugo juz tu nie zagladalam i milo zobaczyc tyle nowych przyszlych mamusiek ja mam termin na 25 stycznia.chcialam zapytac czy to mozliwe zebym czula juz ruchy maluszka? Fmartunia- moj chlopak byl ze mna na usg dopochwowym i warto bylo. pozatym ma mi towarzyszyc przy porodzie...wiec niech sie przyzwyczaja pozdrawiam
Cześć U mnie dzieisj zapowiada się super przemiły dzionek, co prawda straszliwie u nas zimno ale za to pięknie słoneczko świeci. Ja w następny piątek idę do GIn i też będę miała robioną przezierność. Właśnie się zastanawiałam czy brać ze sobą przyszłego tatusia, bardzo chcę żeby w końcu zobaczył swojego kartofelka ona z resztą też, ale nie wiem czy gIN pozwoli mu wejść. Raczej powinna, a co do rodzaju USG, jesteśmy razem już ponad 8 lat i żadnego wstydu nie mamy. z resztą jak to napisała Milka, niech się przyzwyczaja bo rodzić będzie ze mną.
Vall wózek zarąbisty, my kupiliśmy x-landera, mój M się uparł, czekamy tylko na fotelik samochodowy. Jezeli chodzi o przeziernośc to ja mialam robione przez brzuch, dziewczyny nie zastanawiajcie sie tylko bierzcie swoich facetów na usg, to niesamowite przeżycie jak lekarz wszystko pokazuje i można posłuchać serduszka, moja gin to nawet ustala mi tak badania żeby mój M po pracy zdążył i był ze mną:)
Vall ale fajny wozeczek, niech sprawuje sie dobrze Co do usg , to ja swojego meza uprzedzilam jak takie badanie wyglada, co i jak, zeby wiedzial i nie byl zdziwony ze cos mi bedzie ginka wsadzac...i powiem Wam, ze jedyne co pamietal z tego badania to naszego cudownego maluszka na monitorze, bylo to dla niego bardzo duze przezycie i potem mowil, ze bardzo sie cieszy ze byl. Po tej wizycie powiedzial, ze jak tylko bedzie w stanie to na kazde badanie bedzie chodzil ze mna a ginka tez powiedziala, ze nie ma kompletnie nic przeciwko obecnosci meza wrecz przeciwnie, mowi, ze to bardzo dobrze
potwierdzam, co do męża - mój też był ze mną prawie od początku i powiem wam, że u lakarza nawet stoi na przeciwko jego biurka taka mała podwójna kanapa, a nie fotel dla pani tylko, więc on jest bardzo za tym żeby mąż był na wizycie i też go uprzedziłam, że będzie dopochwowe i też nie wywołało to w nim jakiś złych emocji, pamiętał tylko maluszka, który wiercił się, obracał, machał łapkami - dla faceta to również wielkie przeżycie i należy mu się i wydaje mi się, że dla faceta to takie naoczne potwierdzenie, że ktoś tam faktycznie jest, a wiadomo, że oni wzrokowcy :))
przezierność można zbadać przy dowolnym rodzaju usg, ale na początku lekarze raczej robią dpochwowo, bo zdecydowanie lepiej widać.
Milka, ja mam termin na 19 stycznia i już czuję ruchy od dłuższego czasu, jeszcze nie regularnie, nie cały czas, ale wieczorem to codziennie.
Vall, pięknie ci z wózkiem i brzuszkiem :))) może powinnaś od razu po urodzeniu sprawić sobie następnego malucha ;))))) a poza tym bardzo mi się podoba kolor wózka i jego jednolitość
aaaaaaaaaaa, u mnie dziś POŁOWINKI :)))))) równe 20 tygodni skończone
dziewczyny, mam pytanie, lekarz powiedział, że tak od września mogę zacząć brać jakiś preparat wielowitaminowy dla ciężąrnych, co polecacie? bo jest tego mnóstwo, a chciałabym zacząć łykać taki, którego cena będzie adekwatna do jakości :))
harpijka ja od 8 tygodnia biorę witaminki. Moja gin wypisała mi na kartce 5 najlepszych preparatów i mówiła, żeby wybrać któryś z wskazanych. Wiem, że większość bierze falvit ale moja mi go nie polecała. Pierwszy na liści u mnie był Prenatal czy Pregnyl jakoś tak, musze znależć liste w domu to napisze.Ale ja z tej listy wybrałam feminatal
harpijka - chyba jednka z drugim maleństwem wstrzymam sie jakis czas
USG z połówkiem - tylko i wyłącznie prawie na kazdym jestem z mężem
asiula- tez myślelismy o x-landerze, ale mój małz wybrał jednak Quinnego :)
Ana - wózeczke to model Freestyle XL :)
ja odebrałam wyniki - wszystkie mikroelementy w normie - magnez, potas, wpan, chlorki, fosfor..i niby OK, ale nadla nie wiem skąd te 'skurczybyki" poza tym zdziwiło mnie tlyko że magenz jest w normie, a nwet dolnej granicy...a ja jem 6x tablete 500mg... nieźle ten mój maluch wysysa
Spiesze Wam doniesc, ze dzisiaj odbieralam wyniki wymazow pod katem tych wstretnych, wrednych i okropnych bakterii. Wyniki wyszly mi super, nie mam nic, z czego bardzo sie ciesze i wielki kamien z serca mi spadl Ginka tez zadowolona i powiedziala, zeby sie nie martiwc Ale sie ciesze !!!
Co do witaminek, to ja zalecenie mam takie, to konca 12 tygodnia mam zazywac tylko folik ,natomiast po 12 tyg mam przejsc na Feminatal N - zestaw wiotamin i skladnikow mineralnych dla kobiet w ciazy i karmiacych piersia. Opakowanie 60 tabletek kosztuje niecale 27 zl - mysle, ze cena calkiem dobra. Mnie ginka mowila, ze zestawy witaminowe dla kobiet w ciazy najlepiej zazywac po I trymestrze, gdyz w tym okresie znacznie gorszy jest nadmiar niektorych witamin niz ich niedobor - ja w to wierze. Slyszalam, to znasczy wyczytalam na innym forum, ze po witaminkach centrum materne rodza sie wieksze dzieci.
Vall - fajnie, ze badanka wyszly dobrze Justyś - widze ze bedziemy lykac te same witaminki Harpijka gratulacje polowinek duzo zdrowka dla Ciebie i dzidziusia
czyli póki co Feminatal, to czekam na opinie innych kobitek, jeszcze w przyszłym tygodniu zrobię sobie morfologię i mocz i dopiero potem zacznę łykać Feminatal, bo chcę zobaczyć jakie będą wyniki bez wspomagczy.
Vall, faktycznie dzidziuś ciągnie, no ale ma prawo, więc łykaj tablety i będzie git.
Kurcze, widzę, ze tylko moja ginka kazała brać mi witaminki tak wcześnie. Mam nadzieję, że wie co robi. Ale ginekolodzy są różni. Mojego M kuzynka np nie brała w ogóle kwasu foliowego, dla mie dziwne. Wózeczek naprawdę fajny. Ja nadal czytam i czytam o tych wózkach i nadal jestm głupia, szukam najlepiej wielofunkcyjnego, ale takiego żeby nie był do niczego, najlepiej pompowane koła i na pasach. Widziałam taki nawet fajny chicco ale ja się nie znam może nie jest fajny. Trzeba będzie odwiedzić sklepy i pojeżdzić wózeczkami po sklepie Ale na to jeszcze mamy czas
ja do 12 tyg. tylko kwas foliowy , od 12 do 26 tyg FEMINATAL N , a od 27 do teraz FEMIFERAL + CALCIUM GLUKONICUM :)cam
aha i zachęm Waszych partnerów na chodzenie na wizyty mój m od początku towarzyszył mi przy każdym badaniu i usg ( przy przeziernosci karkowej dopochwowo także ) i sam teraz stwierdza że już się nie może doczekac maleństwa które przez 9mcy oglądał na usg
Hejka. Przekonałam się, mąż pójdzie razem ze mna na przezierność. Dotychczas, podczas dwóch wizyt był na początku na rozmowie, na badanie wychodził, i później wracał. Tzn mnie ogólnie usg dopochwowe krępuje, może z uwagi na kształt ale wiem że to lekarz A mi dzisiaj mąż sprezentował BeSafe adapater do pasów bezpieczeństwa.Mogę teraz wygodnie jeździć autem.Zakupiłam też jeansy, i jestem happy. Do tego zapisałam się do fryzjera i już się nie mogę doczekac nowej fryzury, bo już nie mogę na siebie patrzeć. Dziś byłam pierwszy raz po zwolnieniu w pracy. Tak dziwnie... Ponadto od 4 dni boli mnie głowa. Dziś niesamowicie, Macie jakieś sprawdzone sposoby na ból głowy?? Pozdrawiam
Ja również Feminatal i to od początku ciąży jak tylko się dowiedziałam gin kazala mi brać, nie słyszłam, że lepiej po I trymestrze, ale każdy lekarz poleca co innego, teraz jeszcze Hemofer 1 tab. dziennie, bo żelazo mi troszkę spadło ale nie jest źle jak na ten etap ciąży. U mnie zaczynają się coraz częstrze skurczybyki, szczególnie jak zmieniam pozycję, np wstaje z łóżka, fotela, a czasami to tak niespodziewanie mnie zaboli chyba wszystko się tam w środku przygotowuje do wielkiego dnia. Mój M coraz bladszy i coraz więcej pytań zadaje o poród, a skąd ja mogę wiedzieć jak to nasze piersze dzieciątko
nasz ginek od nieplodnosci powiedzial ze najlepiej skomponowany jest ELEVIT ale tez dosc drogi - 30sztuk kosztuje ok 28zl .oplaca sie kupic Elevit 100 tabl. bo wtedy ok 70zl , ja osobiscie nie moglam go brac bo jak dla mnie byla tam zbyt duza dawka zelaza
Kolejny chłodny dzień, uff jak mi dobrze, nareszcie bez upałów, nawet opuchnięte stopy już mnie nie męczą Jedyna korzyść z tego mojego L4 to, że sobie zęby wyleczę, bo później to napewno nie będzie kiedy jak dzidzia się pojawi, dziś jeden ząb zepsuty mniej, jeszcze jedna wizyta w sobotę w dentysty i z głowy, w poniedziałek mam KTG i wizytę, jakoś jak siedzę w domu to nie mogę się doczekać takich wypadów, szybciej czas leci. Mój M zadowolony bo ma obiad codziennie i jak wraca żona jest stęskniona Pozdrowionka
Chłodno i fajnie Chyba dopadly mnie kolejne dolegliwosci - bol glowy, tragedia, trzyma mnie trzeci dzien, dwa wytrzymalam ale dzisiaj juz musialam zazyc paracetamol, bo zaczelo mi sie z bolu krecic w glowie eh te stany ciazowe Mam nadzieje, ze jutro mi juz odpusci. Do dentysty wybieram sie za 2 tyg, i mam do Was pytanko, to bedzie poczatek 13 tyg, czy na takim etapie ciazy mozna brac jakies znieczulenia? Czy to za duze ryzyko. Poradzcie, jak jest najbezpieczniej.
Na liście miałam takie preparaty witaminowe: - prenatal - faminatal - materna centrum - celevit lub celerit- niestety nie mogę rozczytać. Uciekam troche postać przy garach i desce do prasowania. Pozdrawiam
fmartunia mi pomagaly zimne oklady ale takie lodowate
tagusia jesli powiesz dentystce ze jestes w ciazy to da ci takie znieczulenie dla ciezarnych chociaz wiesz moja dentystka sie nie zgodzila; mialam leczenie kanalowe w 35tc bez znieczulenia... ojjjjj bolalo!!!
Justys moj gin i znajoma polozna odradzaja centrum materna - ponoc po tych tabletkach rodza sie olbrzymie dzieciaczki. u nas z forum Kfiatuszek je przyjmowala i jej Kacperek w 36tc urodzil sie cos ponad 3600 wiec same widzicie :)
tagusia, znieczulenie takie dentystyczne można na każdym etapie ciąży, jest to korzystniejsze niż ból i stres, powiedz tylko swojej dentystce, że jesteś w ciąży - da ci pewnie mniejszą dawkę fmartunia, mnie pomaga apap (czasem), a jak nie to sen, leżenie w ciszy, czasem pomaga też kilka minut głębokich oddechów na powietrzu
dzięki za rady co do preparatów, zdecyduje się na feminatal
Ja też nie polecam MATERNY , słyszałam już nie jedną złą opinie na ten temat Materna jest porównywana z karmą dla kurcząt - dzieci po niej rodzą się bardzo duże i grube
Hej Ja wybrałam feminatal, ale tak jak wcześniej pisałam dużo dziewczyn zażywa falvit. Ja falvit brałam zawsze w czasie zimy i wiosny ale po nim strasznie się odbija witaminami. Ja dzieisaj czuję się okropnie, jakoś tak mi kiepsko i strasznie chce mi się spać. Z resztą chyba mnie coś bierze bo zimno mi ciągle i zaczynam kaszleć. Chyba urwę się dzisiaj z pracy szybciej i pogrzeje się pod kocykiem. Pozdrawiam
O rany, aż się prawie popłakałam. Mam nadzieję, że wszystko będzie oki. To naprawde cudowne, ze lekarze są w stanie uratować takiego malucha. Najgorzej denerwujące jest to, że potrafią zdziałać cuda a mają tak małe nakłady finansowe. Wstyd, że Państwo tak mało kładzie na rozwuj nauki i techniki, to mnie niesamowicie bulwersuje.
ja tez bede rodzic w innym miescie,az sie boje czy zdaze dojechac,ale jest to najlepsy szpital dzieciecy,wiem ze tam jest caly sprzet i najlepsi specialisci od dzidziusiòw,wole dmuchac na zimne...(PANSTWOWY szpital)
o jeeeeeejku, niesamowite, a ja jestem w 21 tygodniu i nie wyobrażam sobie urodzenia za tydzień. Ciekawe czy jest szansa, że ta dziewczynka będzie w pełni zdrowa, przecież wcześniaki mają bardzo często olbrzymie problemy, jednak technice do natury daleko. Ale miejmy nadzieję, że mała przeżyje i będzie zdrowym dzieckiem
Cześć dziewczynki.... dość długo mnie nie było bo od 3 tygodnia ciąży a tu wczoraj stuknęło nam 12 nie mamy już problemików z plamieniami i oprócz całodniowych wymiotów wszystko jest ok.... Asiula nie przejmuj się mi Gin również przepisał witaminki od początku ja biorę prenatal wersję II trymestr - jak na razie jestem zadowolona.... Gorąco was wszystkie pozdrawiam
Ha, leczenie kanalowe bez znieczulenia, jak kiedys trafilam na takiego debila konowala, ze przed leczeniem kanalowym mnie nie uprzedzil, tylko zaczal na zywca.... no a potem to chcialam zeby jak najszybciej skonczyl, tragedia, tortury za nic. Teraz to przynajmniej wiem, ze jak cos to mozna tylko jakies lagodniejsze. Dzieki za pomoc Justys - ty lepiej lec do M zeby cie dogrzal ! co bys nie zlapala jakiegos przeziebionka KiciaG - to super, ze plamienia minely, mnie tez zlapaly na samym poczatku, ale a szczescie na krotko a teraz jest wszystko ok i niech tak zostanie Tak patrze na niektore suwaczki, i juz za niedlugo bedziemy dopingowac niektore kobitki chyba faktycznie ten czas strasznie szybko leci
Tagusia nawet nie wiesz jak szybko, ja już prawie metę widzę, a pamiętam jak miałam 9, 12, 20 tygodni a dziewczyny, AniaM, JEMMA, Lady były zaawansowane, a tu już one bawią a ja niedługo, normalnie zaczynam się stresować nie wiem kiedy to zleciało
Asiula, no Ty to juz faktycznie powoli finiszujesz i super, za niedlugo bedziesz tulic swoja corunie Ostatnio zauwazylam, ze owszem czas leci bardzo szybko (szczegolnie jak sie wlasnie jest przed 30-tymi urodzinkami ) ale od czasu gdy jestem w ciazy, to wydaje mi sie ze kazdy dzien jakbym bardziej pamietala, bo przedtem to kojarzylam tylko jak co miesiac mi pensja na konto wplywala a miesiace lecialy jak dni... A mam jeswzcze pytanie, czy to normalne, bo ostatnio to ciagle czuje gloda, normalnie caly czas bym jadla, staram sie nad tym panowac...
tagusiu ja tez jestem ciagle glodna, ciagle cos jem staram sie jak najwiecej owocow jesc.a jak tam brzuszek juz rosnie,umnie troszeczke sie powiekszyl
widzialam takie malenstwo w szpitalu jak moja mala sie urodzila,wsumie nibyla o wiele wieksza od tego chlopczyka.To jest niesamowite ze teraz medycyna posunela sie daleko do przodu,jak sobie pomysle ze kiedys,moja corcia by nie przezyla az mnie dreszcze przechodza (urodzona w 33tc) mam nadzieje ze ta ciaze wytrzymam do konca. wkleilabym fotke malej jak sie urodzila tylko niemam pojecia jak
fmartunia-nieprzejmuj sie tym wrednym babskiem,daj jej takiego duzego kopniaka odemnie i niech sie zamknie. a brzucholek masz napewno fajniusi,po mnie to narazie nic niepoznac jedynie ja widze ze sie zaczyna zmieniac:-)a ile masz na +ja narazie 0 na kiedy masz termin?ja mam 15.03