Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

  1.  permalink
    o fajnie :)
    --
  2.  permalink
    Kakai ja z Emilka w ciayz przytylam ponad 20 kg i tragedia byla przy rzucaniu.Jeden wielki placz bo przebiglam pol km i mialam dosc a potem juz 4 robilam szybciorkiem:bigsmile:

    Treść doklejona: 27.03.12 15:47
    asia_: Mi na początku waga poszła ostro , teraz idzie spokojniej . Narazie + 5kg ale tempo zmalało = przestałam się obrzerać wszystkim


    Na poczatku nie jadlam slodyczy,ale teraz mnie cos bierze:confused:Musze zlikwidowac wszystkie slodycze i to wyjdzie nawet dziecku an zdrowie bo wlasnie ja odrobaczam...
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeMar 27th 2012
     permalink
    Cobraczek: Kakai ja z Emilka w ciayz przytylam ponad 20 kg i tragedia byla przy rzucaniu.Jeden wielki placz bo przebiglam pol km i mialam dosc a potem juz 4 robilam szybciorkiem


    ech ciekawe jak to bedzie teraz znami:confused:
    --
  3.  permalink
    Kakai: ech ciekawe jak to bedzie teraz znami


    Teraz bede sie pilnowac:bigsmile::bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthornikkitaa
    • CommentTimeMar 27th 2012
     permalink
    Blee próbuje wcisnąć dzisiaj mój pierwszy posiłek w siebie -zupe jarzynową ale coś mi nie idzie i chyba zwymiotuje :confused:
    Zachciało mi się za to lemoniady z cytrynek :devil:
    --
    •  
      CommentAuthorwielgosz
    • CommentTimeMar 27th 2012
     permalink
    Dziewczyny, po co wy sie tak licytujecie i panikujecie z ta waga. W ciąży mamy na to najmniejszy wpływ. Jedna będzie sie objadac i przytyje 10 kg., druga będzie liczyć kalorie i dowali do 25. Także nie ma co przeginac, ale stekanie nad każdym kilogramem nie ma sensu.
    --
  4.  permalink
    Nie zgadzam sie calkowicie. W pierszej ciazy przytylam strasznie duzo bo nikt mi nie mowil,ze trzeba patrzec na to ile sie je i co sie je. Przytylam ponad 20 kg i ze szczuplutkiej dziewczynki zrobilam sie potwor:confused: Mysle,ze patrzenie na kg ma bardzo duzy sens.Po dzis dzien mam bole krzyza i kregoslupa zaczelo sie wlasnie od pierwszej ciazy bo ile moze zniesc obciazony kregoslup?....Pozatym potem jest bardzo duzy problem ze zruceniem tak duzej tkanki tluszczowej o pierwsze miesiace byly dla mnie okropne i nigdy wiecej nie doprowadze sie do takiego stanu.

    Dlatego bede sie upierac zeby kazda z nas jednak patrzyla na to co je...

    Problemu nie widza te kobiety,ktore po porodzie wrocily szybko do formy ja sie meczylam dwa lata i powiedzialam sobie nigdy wiecej...
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeMar 27th 2012
     permalink
    ja własnie zjadłam deser lodowy, i nie że poszłam sobie zrobic, mąz mi zrobil niespodziankę, to jak tu nie zjesć:wink:
    --
    •  
      CommentAuthorwielgosz
    • CommentTimeMar 27th 2012 zmieniony
     permalink
    Cobraczku, mi nikt nie musiał mówić, bo to samo z siebie wynika: dużo jedzenia= duża pupa;). Napisałam wyraźnie, ze nie ma co przeginac z jedzeniem. Swoją wypowiedzią chcialam wyrazić raczej to, żeby sie nie martwić kilogramem w ta czy w tamtą stronę. W ciąży za to jak i ile tyjemy decyduje nie tylko co jemy, ale rownież nasze hormony. Na tycie mamy naprawdę mały wpływ...
    --
  5.  permalink
    wielgosz: Cobraczku, mi nikt nie musiał mówić, bo to samo z siebie wynika: dużo jedzenia= duża pupa;). Napisałam wyraźnie, ze nie ma co przeginac z jedzeniem. W mojej wypowiedzi chcialam wyrazić raczej to, żeby sie nie martwić kilogramem w ta czy w tamtą stronę. W ciąży za to jak i ile tyjemy decyduje nie tylko co jemy, ale rownież nasze hormony. Na tycie mamy naprawdę mały wpływ...


    No tak tylko ja mialam takie podejscie,ze ''aj co mi zaszkodzi jak zjem o 2.00 w nocy spagetti'' i doprowadzilam sie do strasznego stanu i jak sobie teraz o tym pomysle to dreszcze przechodza...Tak czy inaczej z tego co mi gin mowil,jesc czesto,ale malo zero slodyczy i bialego pieczywa.Trzymalam sie tego do dzisiaj bo dzisiaj zjadlam czekolade i popilam pepsi bo nie moglam sie powstrzymac..Ehhh jednak silna wola ma tu duzy wplyw hehe:tongue:
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeMar 27th 2012
     permalink
    ja jem tak samo jak przed ciążą, tylko że przed ciążą ćwiczyłam, jak nie siłka to aerobik, a teraz nie cwiczę
    --
    •  
      CommentAuthorwielgosz
    • CommentTimeMar 27th 2012
     permalink
    Kakai, czemu zrezygnowalas z ćwiczeń w ciąży??
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeMar 27th 2012
     permalink
    wielgosz: Kakai, czemu zrezygnowalas z ćwiczeń w ciąży??


    bo w mojej miejscowości nie ma takich dla kobiet w ciaży, sa zwykle fitness kluby. Zmierzam ćwiczyc w domu, bo połozna mi pokazała cwiczenia, moze sie wezme. Codziennie jednak sie ruszalam-chodze na spacery, jakies male zakupy itd, jakis ruch to jest:wink:

    Treść doklejona: 27.03.12 16:20
    Vsti: My zaraz na wizytę Głupia, jakaś jestem przed każdą wizytą się stresuję, a później mam ciśnienie 150 :D


    hehe to ja mama tak samo, zawsze cisnienie mi skacze:confused:pwodzenia:bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorwielgosz
    • CommentTimeMar 27th 2012
     permalink
    Myślałam ze lekarz Ci zabronił. Ja chodziłam na siłownię do końca II trymestru, dostosowalam tylko tempo do swoich możliwości.
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeMar 27th 2012 zmieniony
     permalink
    wielgosz: Myślałam ze lekarz Ci zabronił. Ja chodziłam na siłownię do końca II trymestru, dostosowalam tylko tempo do swoich możliwości

    wow ja się boje, bo mam skłonności do skokow cisnienia, myslę, że lekarz by m inie pozwolił, pozatym dopiero drugi tydzien jestem na L4. tak pracując nie było mnie w domu od 7-17 bo dojeżdżalam, nie mialabym siły:surprised:
    --
    •  
      CommentAuthor_kasiek_
    • CommentTimeMar 27th 2012
     permalink
    wielgosz: Dziewczyny, po co wy sie tak licytujecie i panikujecie z ta waga. W ciąży mamy na to najmniejszy wpływ. Jedna będzie sie objadac i przytyje 10 kg., druga będzie liczyć kalorie i dowali do 25. Także nie ma co przeginac, ale stekanie nad każdym kilogramem nie ma sensu.


    a ja mam takie same odczucia - strasznie mnie to drażni czasem jak jedna piszę, że przytyła np. 7kg a jest w 27tc !!!! i jeszcze dodaje do tego smutną minkę na końcu !!! przecież to nie tragedia - dziecko w tym okresie to jakieś ponad 1,5kg albo i więcej + łożysko + wody + cycuchy, które też się zmieniają + powiększona macica to daje więcej niż te przykładowe 7kg. Co za różnica czy przytyjecie 10kg czy też 14kg !!! nawet nie zauważycie jak samo spadnie po porodzie. Nie mówię tutaj o przytuciu 25-30kg bo z tym już faktycznie lekko potem chyba nie jest, ale jak się człowiek odżywia w miarę racjonalnie, je jak przed ciążą to raczej nie ma zagrożenia, że dobije do 20kg.
    --
    •  
      CommentAuthorwielgosz
    • CommentTimeMar 27th 2012
     permalink
    Ja mam ciśnienie równe zero, więc z tym problemów nie mialam:devil:. Ja pracowałam/ pracuję wieczorami, więc miałam czas na ćwiczenia rano. Pewnie dlatego tez wazylam w pierwszej ciąży 3 kg. mniej niż teraz:devil:.
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeMar 27th 2012
     permalink
    temat tycia, figury i kilogramów, czy w ciązy czy nie, zawsze jest drażliwy:bigsmile: napewno nie ma co sie porównywac, bo każdna z nas ma inną wage początkowa i inny wzrost:)

    Treść doklejona: 27.03.12 16:39
    wielgosz: Ja mam ciśnienie równe zero, więc z tym problemów nie mialam. Ja pracowałam/ pracuję wieczorami, więc miałam czas na ćwiczenia rano. Pewnie dlatego tez wazylam w pierwszej ciąży 3 kg. mniej niż teraz

    Ty to wogóle zgrabnicha jesteś:bigsmile: ja mam cisnienie raz niskie, a jak sie zdenerwuje czy zmecze to wysokie, wiec nie moge ryzykowac:shocked:
    --
    •  
      CommentAuthornikkitaa
    • CommentTimeMar 27th 2012
     permalink
    Vsti: A My zaraz na wizytę
    Głupia, jakaś jestem przed każdą wizytą się stresuję, a później mam ciśnienie 150 :D

    Powodzenia :D Mi wychodzi dobre ciśnienie zawsze u gina bo ide spacerkiem do niego -mam jeden przystanek do przejścia. A zawsze się tak zmacham, że mi serce wali ze stresu przed wizytą i zmęczenia :bigsmile:

    Kasiek ja jem tyle ile potrafie, bo mam zbyt słabą wole, aby odmówić sobie jakiś niezdrowych rzeczy :devil: Jestem już ok. 8kg na plusie a i tak martwie się ostatnio, że schudne bo mniej jem -apetyt spadł... Na początku nie chciałam więcej niż 10kg przytyć, ale teraz to już mam to głęboko w doopie :devil: Nie zrezygnuje z fast foodów i czekolady -wagą najwyżej będę się martwić po porodzie :devil:
    --
    •  
      CommentAuthorwielgosz
    • CommentTimeMar 27th 2012
     permalink
    Oj, dawno mnie chyba nie było na brzuchach. Przypominam już słonia:devil:.
    --
    •  
      CommentAuthorsliwson
    • CommentTimeMar 27th 2012 zmieniony
     permalink
    Babom to się nie nigdy nie dogodzi:)))
    Najpierw marudzą, że nic nie tyją i pytają czy to dobrze a jak tylko wpadnie ze 2 kg to już jest panika, czy nie za szybko:)))
    Wrzućcie Laseczki na luz:wink:
    Jeśli nie jecie za dwoje a kilogramów powoli przybywa, to normalne:) Widocznie dzidziusiowi to potrzebne i tyle:) A jak na początku się nic nie tyje to też ok bo przecież ile dodatkowych kilogramów potrzebuje kilku centymetrowy człowieczek? :)
    Pamiętajcie, że nie waga jest najważniejsza a to, żeby nasz maluszki były zdrowe!!!:bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeMar 27th 2012
     permalink
    wielgosz: Oj, dawno mnie chyba nie było na brzuchach. Przypominam już słonia.

    nie wierzę! może pochwalisz się brzuszkiem?:bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthornikkitaa
    • CommentTimeMar 27th 2012
     permalink
    Mała mi się w ciągu 2 dni przekręciła już chyba z 3-4 razy :D Teraz znów ma nóżki w dole i mnie kopie po szyjce -ale wole już to, niż kopanie po żołądku i żebrach, bo spać nie mogę :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorsliwson
    • CommentTimeMar 27th 2012
     permalink
    nikkitaa: Mała mi się w ciągu 2 dni przekręciła już chyba z 3-4 razy :D Teraz znów ma nóżki w dole i mnie kopie po szyjce -ale wole już to, niż kopanie po żołądku i żebrach, bo spać nie mogę :bigsmile:
    --


    O! A ja bym chciała, żeby ten mój bąbel się obrócił. Póki co czuję go ciągle tak samo więc pewnie wciąż leży w poprzek... :-/
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeMar 27th 2012
     permalink
    a ja nie mam pojęcia jak mój maly leży teraz:confused:
    --
    •  
      CommentAuthornikkitaa
    • CommentTimeMar 27th 2012
     permalink
    Kakai: a ja nie mam pojęcia jak mój maly leży teraz

    Wcześniej też nie wiedziałam nawet jak poznać jak jest ułożony -ale w końcu doszłam do tego, że jak czuje kopanie na dole to zapewne ma tam nóżki -a jak boli mnie żoładek i kopie na górze, to główke ma na dole ... :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeMar 27th 2012
     permalink
    nikkitaa: Wcześniej też nie wiedziałam nawet jak poznać jak jest ułożony -ale w końcu doszłam do tego, że jak czuje kopanie na dole to zapewne ma tam nóżki -a jak boli mnie żoładek i kopie na górze, to główke ma na dole ...

    no to ja mam kopanie na gorze, raz miałam na dole:bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthornikkitaa
    • CommentTimeMar 27th 2012
     permalink
    Kakai a lekarz Ci na usg nie mówi, jak jest ułożony ? :)
    --
    •  
      CommentAuthorwielgosz
    • CommentTimeMar 27th 2012 zmieniony
     permalink
    Kakai, wrzucę fotki, jak tylko uporam się z przeprowadzką.

    Mój facet bardzo niezdecydowany. Raz wbija mi nogi w żebra, ze ledwo mogę złapać oddech, a za kilka godzin bokiem mi chce wyjść....:devil:. I tak kilka razy dIennie:cool:.
    --
  6.  permalink
    żeby nie narzekać na kilogramy :-) to ja idę poplywać
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeMar 27th 2012 zmieniony
     permalink
    nikkitaa: Kakai a lekarz Ci na usg nie mówi, jak jest ułożony ? :)

    ostatnio na usg(9.03) był ułozony w okolicach lewej kości biudrowej i w ten sposób-girki nad głowa
    --
    •  
      CommentAuthor_kasiek_
    • CommentTimeMar 27th 2012
     permalink
    nikkitaa: ale wole już to, niż kopanie po żołądku i żebrach, bo spać nie mogę


    oj lepiej, żeby ci już teraz została głową w dół bo im później tym gorzej się jej będzie obrócić.....

    nikkitaa: Nie zrezygnuje z fast foodów


    aj tego to nie pochwalam....generalnie a w ciaży to już w ogóle bo to strasznie śmieciowe jedzenie jest....zero składników odżywczych i tylko puste kalorie.....
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeMar 27th 2012
     permalink
    wielgosz: Kakai, wrzucę fotki, jak tylko uporam się z przeprowadzką.

    super:bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthordoti_p
    • CommentTimeMar 27th 2012
     permalink
    Moja duża dzidzia to nawet w trakcie usg potrafi się obrócić.. A ja jutro też idę na glukozę i boję się 2 rzeczy- 1. Że nie dam rady tego słodkiego bo ja nie mam zupełnie smaka na słodkie w ciąży, a 2. Że mi dzieci dadzą popalić po słodkim.. Wczoraj jak siedziałam te 5h w poczekalni to cały czas mnie okładały, a po słodkim to będzie dopiero jazda.. Chyba po wypiciu tego pójdę na spacer, żeby je pokołysać..
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeMar 27th 2012
     permalink
    doti_p: Moja duża dzidzia to nawet w trakcie usg potrafi się obrócić.. A ja jutro też idę na glukozę i boję się 2 rzeczy- 1. Że nie dam rady tego słodkiego bo ja nie mam zupełnie smaka na słodkie w ciąży, a 2. Że mi dzieci dadzą popalić po słodkim.. Wczoraj jak siedziałam te 5h w poczekalni to cały czas mnie okładały, a po słodkim to będzie dopiero jazda.. Chyba po wypiciu tego pójdę na spacer, żeby je pokołysać..

    po wypiciu trzeba siedziec, inaczej wynik bedzie niemiarodajny:wink:
    --
    •  
      CommentAuthornikkitaa
    • CommentTimeMar 27th 2012
     permalink
    Ale super zdjęcie :crazy: Ja już przestałam brać zdjęcia, bo na sprzęcie mojego gin to już nic nie widać -za duża już jest.

    Tak się zastanawiam -bo czytam o wysokości dna macicy i podobno w 28 tygodniu jest ono na wysokości ok. 2 palcow powyżej pępka. Zaś na innej stronie jest napisane, że w 27 tygodniu jest wyczuwalne już około 7cm nad pępkiem. Ja sama też czuje, jak maluch kopie, że jest to około własnie 7cm nad pępkiem, więc już sama nie wiem, troche rozbieżne te informacje :confused:
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeMar 27th 2012
     permalink
    nikkitaa: Ale super zdjęcie Ja już przestałam brać zdjęcia, bo na sprzęcie mojego gin to już nic nie widać -za duża już jest. Tak się zastanawiam -bo czytam o wysokości dna macicy i podobno w 28 tygodniu jest ono na wysokości ok. 2 palcow powyżej pępka. Zaś na innej stronie jest napisane, że w 27 tygodniu jest wyczuwalne już około 7cm nad pępkiem. Ja sama też czuje, jak maluch kopie, że jest to około własnie 7cm nad pępkiem, więc już sama nie wiem, troche rozbieżne te informacje --

    wlasnie ja tez nie wiem jak z tym dnem jest, 3 tyg temu w szpitalu lekarz mnie badal i mowil ze dno na wysokosci pepka, a teraz np czuje kopy powyzej pepka
    --
    •  
      CommentAuthornikkitaa
    • CommentTimeMar 27th 2012
     permalink
    Jejku mam tak pełne piersi, że sutki mnie bolą tak, jakby miały mi zaraz eksplodować... Wystarczy najmniejszy dotyk jednym palcem w nieważne którą część piersi -czy na dole, czy u góry, a siara wylatuje :confused:
    --
  7.  permalink
    Zas te kilogramy ie tutaj przewijaja, ja nie przytylam jeszcze nic, i wszyscy sie martwia na okolo, ze jeszcze nie przytylam, a uwiezcie, jem sporo. Ja sie nimi nie przejmuje, wazne, ze dzidzia zdrowo rosnie. I nie wiem skad w ogole wczoraj lekarz wypalil z pytaniem do mnie czy ja sie czasem nie glodze :P tylko teraz pewnie trzeba bedzie zmienic jadlospis....okaze sie jutro....a ja kocham slodkosci...
    --
    •  
      CommentAuthorwielgosz
    • CommentTimeMar 27th 2012 zmieniony
     permalink
    2 tyg. temu byłam na wizycie i lekarz mierzył moja macicę. Miała wtedy na długość 26,5 cm., natomiast norma w 25 tyg. według niego była 26cm. 26 cm. od spojenia do dna macicy wychodzi znacznie powyżej pępka. Teraz jestem w 27, i moje dziecko spokojnie dosiega do żeber jak siedzę. Myślę, ze dno macicy poniżej pepka w 27 tyg. to niewykonalne:devil:.
    --
    •  
      CommentAuthormkd
    • CommentTimeMar 27th 2012
     permalink
    ja mam jutro wizytę i mam nadzieje że się dowiem że maluch już głową w dół ostatnio prezentował położenie dowolne cokolwiek to znaczy.
    --
    •  
      CommentAuthorjeżynka
    • CommentTimeMar 27th 2012 zmieniony
     permalink
    A my już od około 3 tygodni jesteśmy przygotowane do startu - "głową w dół"-hehe, mam nadzieje że ominą mnie rozstępy spowodowane obróceniem się dzidzi :).
    A co do kilogramów to nigdy nie dogodzisz babie- ja najpierw narzekałam, że za dużo tyje, a teraz jak mało przybieram na wadzę to jestem w panice.:shamed:
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorsliwson
    • CommentTimeMar 27th 2012
     permalink
    mkd: ostatnio prezentował położenie dowolne cokolwiek to znaczy.


    A to znaczy, że miał jeszcze tyle miejsca, że mógł sobie swobodnie zmieniać pozycje co 5 min:) Zapytałam o to ginka na usg w 17tc jak mi tak wpisał:)
    --
  8.  permalink
    Dziewczyny jutro mam wizyte i mam lekkiego stresa:cool:
    Zaraz bede mloda szykowac do kapieli i powoli do spania bo wczoraj polozylam ja o 20.00 to nie moglam jej rano do lekarza dobudzic a jak wczesniej ja poloze to sama wstanie:bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthor_kasiek_
    • CommentTimeMar 27th 2012
     permalink
    a mój młody na połówkowym był głową w dół i już pozycji nie zmienił i raczej nie powinien :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorVsti
    • CommentTimeMar 27th 2012 zmieniony
     permalink
    To ja tak na świeżo powiem, że ja mam dno 1 palec powyżej pępka :P I Pan doktor powiedział, że Młoda ma czas na obrócenie się do 35 tyg., bo nadal dupkę ku wyjściu ma :P
    Muszę codziennie mierzyć ciśnienie i zapisywać, bo oczywiście u gin. ponad 150 było... :neutral: A tak ogólnie to powiedział mi, że jest bardzo zadowolony z przebiegu mojej ciąży i oby tak dalej :)) Szyjka idealna :D Glukoza nas czeka 75 :]
    --
    •  
      CommentAuthormkd
    • CommentTimeMar 27th 2012
     permalink
    sliwson tak myślałam że sobie jeszcze fika koziołki.

    kto fela poznać chce to zapraszam pod kartę gdzie, chwalę się najmłodszym starszym bratem...

    jutro odbieram wyniki glukozy ale raczej jestem dobrej myśli.
    --
    •  
      CommentAuthornikkitaa
    • CommentTimeMar 27th 2012
     permalink
    Jak szybko po porodzie wraca miesiączkowanie ? Dobrze mi bez krwawienia co miesiąc ... :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorVsti
    • CommentTimeMar 27th 2012
     permalink
    Jak szybko po porodzie wraca miesiączkowanie ? Dobrze mi bez krwawienia co miesiąc ...
    a to chyba zależy od indywidualnych predyspozycji :P
    --
    •  
      CommentAuthorflavia
    • CommentTimeMar 27th 2012
     permalink
    mam dola, zero checi opisywania teo co sie dzis wydarzylo...

    Wizyta byla- mam wrocic 10.04, jak do tego czasu nie urodze, no i klada mnie do konca, po ch**?! Do tego P dr sobie zazartowal ze urodze tego 10, oni sie postaraja! NIE POZWOLE WYWOLYWAC PRZED TERMiNEM!!!!! Br...

    Szyjka miekka, ale nie rodze jeszcze...
    Do tego kolejny glupi zart p dr?! Kila jest ( chodzilo o wyniki badania) ja mowi ze nie, dostalam rade ze ona sama do mnie nie przyjdzie i musze 'wyjsc w miasto'

    gotuje sie!

    Potem bylam u innego na USG
    nic nie mowil, nic nie widzialam... Wyszlo mu ze lozysko II stopien. A to ciekawe bo juz 3 tyg temu bylo III?! wTF...
    Z dobrych wiadomosci:
    na 100% dziewczynka, wciaz i nadal glowa w dol no i maly klocek z niej- 2880g

    co do wagi?! Dzis w opakowaniu na pomiarach wyszlo mi 70,25 kg odjelam sobie 1 na zimowe kozaki i ciuchy, tak zeby tej 7 z przodu nie bylo:devil::devil:
    A moja mama przytyla 25 kg i jeszcze podczas pobytu w szpitalu ( 8 dni) spadlo jej 18, takze nie powiedziane ze tak ciezko wrocic do wagi wyjsciowej...
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.