Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorVsti
    • CommentTimeMar 30th 2012
     permalink
    magku Mikado Aston Scandinav z fotelikiem Maxi Cosi
    --
    • CommentAuthorjusta2586
    • CommentTimeMar 30th 2012
     permalink
    no to musisz spróbować jeść troszkę później - tak miedzy 20 a 21.....no i pij rano dużo wody to wypłukasz aceton (dokładnie - wysikasz go)

    no i przepraszam - nie chcialam straszyć....tego się dowiedziałam w poradni cukrzycowej

    Nie masz za co przepraszać, to ja dziękuje za odpowiedź:wink: nie pozostaje mi nic innego jak przyssac sie do wody niegazowanej:confused:choćby do wizyty poniedziałkowej. Wkurzam sie bo przez całą ciąże miałam wyniki moczu i krwi b. dobre a jak końca już tak blisko to co chwile coś jak jedno wygonie to coś innego sie napatoczy:confused::angry:
    --
    •  
      CommentAuthormagda_a
    • CommentTimeMar 30th 2012
     permalink
    Vsti - ja już zaczęłam upychać, wynosić, przekładać... :D Zwłaszcza, że do porodu jak i też po, będziemy jeszcze mieszkać z rodzicami... Na swoje planujemy dopiero przejść we wrześniu...więc miejsca, jak dla mnie, stanowczo za mało...
    -- , [url=https://lilypie.com][/url
    •  
      CommentAuthorsysiajaw
    • CommentTimeMar 30th 2012
     permalink
    gina1511 Dzięki bardzo chyba się skuszę :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeMar 30th 2012
     permalink
    Vsti: Pochwalę się... zamawiam dziś wózek... ;p Decyzja podjęta, bo im więcej oglądałam, tym większy mętlik w głowie miałam :D


    ulala:bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorVsti
    • CommentTimeMar 30th 2012
     permalink
    magku to ja mam podobnie przez wakacje chcę pomieszkać u moich rodziców, bo w wakacje chcemy zrobić remont u męża w domu i od września sie tam przeprowadzić...
    --
    • CommentAuthorjusta2586
    • CommentTimeMar 30th 2012
     permalink
    A tak z innej baeczki jak Wy to robiecie Dziewczyny że jak cytujecie którąś to wyświatla wam sie zarówno wypowiedx tej osoby jak i jej pseudo??? bo ja nie umiem:confused:
    --
    •  
      CommentAuthormagda_a
    • CommentTimeMar 30th 2012
     permalink
    Vsti - bardzo ładny... podobny do tego co i my wybraliśmy...ale ciągle nie mam pewności :D ciężko się zdecydować, a wybór ogromny!

    Treść doklejona: 30.03.12 11:36
    justa2586 - ja tez nie umiem :D więc i ja podpisuje się pod pytaniem ;P
    -- , [url=https://lilypie.com][/url
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeMar 30th 2012
     permalink
    justa2586: A tak z innej baeczki jak Wy to robiecie Dziewczyny że jak cytujecie którąś to wyświatla wam sie zarówno wypowiedx tej osoby jak i jej pseudo??? bo ja nie umiem--


    zaznaczasz czyjąśc wypowiedz na granatowo i cisniesz "cytuj"
    --
    •  
      CommentAuthorVsti
    • CommentTimeMar 30th 2012
     permalink
    Poczytałam wszystkie możliwe opinie w internecie, obejrzeliśmy na żywo, mąż zaakceptował i wybrał kolor i już nie będę wydziwiać tym bardziej, że znalazłam właśnie tą wersje scandinav z gondolą 90 cm i mnóstwem dodatków :P
    --
    • CommentAuthorjusta2586
    • CommentTimeMar 30th 2012
     permalink
    zaznaczasz czyjąśc wypowiedz na granatowo i cisniesz "cytuj"
    --


    Dokładnie tak robie:wink: i doopa
    --
    •  
      CommentAuthormagda_a
    • CommentTimeMar 30th 2012 zmieniony
     permalink
    Vsti - zawsze na początku przyda się pomoc mamy :D Bałabym się chyba od razy przejść na swoje mając noworodka... Mimo iż pracuje z małymi dziećmi... :D Wiem, wiem...dziwne...ale boje się, że sobie nie poradze...
    -- , [url=https://lilypie.com][/url
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeMar 30th 2012 zmieniony
     permalink
    Justa to najpierw wciśnij cytuj, potem skopiuj tekst który chcesz zacytowac i wklej tu ----->
    tu nick cytowanej osoby: ......tu to co cytujesz trzeba wkleić....
    Ja tak robię i działa zawsze :)

    Eee dziewczyny a ja lubię sprzątać, uwielbiam :bigsmile:
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
    •  
      CommentAuthorVsti
    • CommentTimeMar 30th 2012
     permalink
    magku: zawsze na początku przyda się pomoc mamy :D Bałabym się chyba od razy przejść na swoje mając noworodka... Mimo iż małe dzieci to moja praca... :D Wiem, wiem...dziwne...ale boje się, że sobie nie poradze...
    --
    U męża miałabym teściową, ale jednak teściowa to nie to samo, co mama :)) Każda z nas chyba ma takie obawy... Ja mimo tego, że mieszkałam przez rok z niemowlakiem (bratanicą) i praktycznie wszystko (oprócz karmienia piersią) przy niej robiłam to mam jednak obawy, bo wtedy byłam ciocią, a teraz będę mamą :)
    --
    •  
      CommentAuthormagda_a
    • CommentTimeMar 30th 2012
     permalink
    penny:
    Eee dziewczyny a ja lubię sprzątać, uwielbiam :bigsmile:

    To zapraszam do mnie ;D Tzn. ja nie mam nic przeciwko sprzątaniu, ale nie lubie wyrzucać, tego czego nie potrzebuje, bo przecież zawsze się przyda :D Takie oszukiwanie się i potem nie ma gdzie tego upychać!
    -- , [url=https://lilypie.com][/url
    •  
      CommentAuthorVsti
    • CommentTimeMar 30th 2012
     permalink
    magku: bo przecież zawsze się przyda :D
    Mam to samo! :D A później leży 10 lat i się nie przydaje :d
    --
    •  
      CommentAuthormagda_a
    • CommentTimeMar 30th 2012
     permalink
    Vsti: U męża miałabym teściową, ale jednak teściowa to nie to samo, co mama :)) Każda z nas chyba ma takie obawy... Ja mimo tego, że mieszkałam przez rok z niemowlakiem (bratanicą) i praktycznie wszystko (oprócz karmienia piersią) przy niej robiłam to mam jednak obawy, bo wtedy byłam ciocią, a teraz będę mamą :)

    Moja siostrzenica ma teraz 10 miesięcy i dokładnie tak jak TY...robiłam i robie przy niej wszystko...ale jak widziałam moją siostrę, która również miała styczność i kontakt z maluchami, a przy swoim dziecku dostawała sztywnych rąk...to już też się boję
    -- , [url=https://lilypie.com][/url
    •  
      CommentAuthorjudka25
    • CommentTimeMar 30th 2012
     permalink
    Magku- Ja też się bałam, bo mieszkamy daleko od rodziny i nikogo z nami nie będzie. Mąż weźmie urlop na 2 tygodnie po porodzie. Uspokoiły mnie jednak słowa koleżanek, które już mają dzieci. Mówiły, że powinnam się cieszyć, że mamy taką mamy sytuację, bo nikt nie będzie się wtrącał, udowaniał, że czegoś nie potrafisz itd, nie będzie teściowej, mamy i ciotek" dobra rada", bo wtedy wszyscy inny wiedzą lepiej i są najmądrzejsi. I uspokajały mnie, że skoro będziemy oboje w domu, to na pewno damy sobie radę i wyjdzie nam to na zdrowie :) No ale strach zawsze pozostanie :confused:
    •  
      CommentAuthormagda_a
    • CommentTimeMar 30th 2012 zmieniony
     permalink
    Vsti: Mam to samo! :D A później leży 10 lat i się nie przydaje :d

    A jak już po tych 10 latach wywalę, to nagle okazuje się, że przydałoby się...uhhh

    Treść doklejona: 30.03.12 11:52
    judka25 co racja, to racja... Dla mojej mamy to już będzie trzeci wnuk i raczej nie ma takiej tendencji... Aczkolwiek wiem, że i tak może być...
    -- , [url=https://lilypie.com][/url
    •  
      CommentAuthorVsti
    • CommentTimeMar 30th 2012
     permalink
    Mój tata ostatnio się nabijał, że jak byłam mała to chciał wywalić, jakieś papierki po gumach do żucia, które zbierałam w szufladzie, a ja się rozryczałam, bo niby były mi potrzebne :D Mania chomikowania :D
    --
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeMar 30th 2012
     permalink
    magku: To zapraszam do mnie ;D Tzn. ja nie mam nic przeciwko sprzątaniu, ale nie lubie wyrzucać, tego czego nie potrzebuje, bo przecież zawsze się przyda :D Takie oszukiwanie się i potem nie ma gdzie tego upychać!


    O to ja jestem mistrzynią w wyrzucaniu niepotrzebnych rzeczy, rozdawaniu ich czy przerabianiu na coś użytecznego. Nie cierpię gromadzić, regularnie co pół roku czyszczę wszystko ze wszystkiego i za każdym razem czuję się z tym cudownie. Lubię oczyszczoną przestrzeń, jest mi z tym jakoś lekko. Kiedyś gromadziłam, teraz robię wszystko, żeby mieć tylko to co potrzebne. Oczywiście rzeczy, które mają dla mnie wyjątkową wartość sentymentalną zostają na zawsze :wink: Ale obecnie nie mam niczego pt: a może jeszcze się przyda :devil: Więc się Magku jeszcze zastanów nad zaproszeniem mnie :devil:
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
    •  
      CommentAuthorVsti
    • CommentTimeMar 30th 2012
     permalink
    Moja rodzice nie mają tendencji do wtrącania się, gorzej będzie z teściową ... ale najważniejsze nie pozwolić sobie od początku... pomóc mogą... ale decydujemy my, bo to nasze dziecko :)
    --
    •  
      CommentAuthor_kasiek_
    • CommentTimeMar 30th 2012
     permalink
    Vsti: Zaczynam się zastanawiać, gdzie ja upchnę to wszystko, co jest mi nie potrzebne


    właśnie dlatego ja nie zamawiam tak wcześnie wózka - potem tylko zawadza !!!!
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeMar 30th 2012
     permalink
    Wy tu pierdu pierdu a ja juz jedna półke przejrzałam:tongue:
    --
    •  
      CommentAuthormagda_a
    • CommentTimeMar 30th 2012
     permalink
    penny: Więc się Magku jeszcze zastanów nad zaproszeniem mnie :devil:

    Przy przeprowadze przydałaby mi się taka pomocna ręka, bo nie chciałabym 'zaśmiecać' nasze nowe gniazdo :P
    -- , [url=https://lilypie.com][/url
    •  
      CommentAuthorniunia32
    • CommentTimeMar 30th 2012
     permalink
    magku: Tzn. ja nie mam nic przeciwko sprzątaniu, ale nie lubie wyrzucać, tego czego nie potrzebuje, bo przecież zawsze się przyda :D Takie oszukiwanie się i potem nie ma gdzie tego upychać!
    [quote=magku]
    Mam tak samo...:(:confused:
    -- ,
    •  
      CommentAuthorVsti
    • CommentTimeMar 30th 2012
     permalink
    _kasiek_: właśnie dlatego ja nie zamawiam tak wcześnie wózka - potem tylko zawadza !!!!
    na wózek akurat miejsce mam, bo przestrzeni w domu nie brak, gorzej z ubraniami i książkami, notatkami jeszcze z czasów studiów... szaf nam brak... ale cóż mamy jeszcze strych :D
    --
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeMar 30th 2012
     permalink
    Właśnie z okazji ostatniej przeprowadzki zrobiłam "segregację rasową" niepotrzebnych rzeczy i napiszę tak : poczułam nieprawdopodobną ulgę, że nie pociągnęłam za sobą tego ogona w postaci "może się jeszcze przyda", skoro nie przydało się przez ostatni rok czy dwa. I nie widzę tych rzeczy, nie pamiętam o nich, przestały istnieć, nie odczuwam żadnego braku, tylko czystą przyjemność z tego że nic mi się pod szafami nie kurzy :wink: Mówię Ci warto :)
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
    •  
      CommentAuthormagda_a
    • CommentTimeMar 30th 2012
     permalink
    MOja teściowa na szczęście mieszka daleko :D

    Treść doklejona: 30.03.12 12:04
    _kasiek_: właśnie dlatego ja nie zamawiam tak wcześnie wózka - potem tylko zawadza !!!!
    --

    Czy przy pierwszym dziecku nie kusiło Cię, żeby wszystko mieć już dużo wcześniej ;>? Bo też tak mam, że chciałabym już wszystko mieć...Może to domena pierworódek ;D
    -- , [url=https://lilypie.com][/url
    •  
      CommentAuthorVsti
    • CommentTimeMar 30th 2012 zmieniony
     permalink
    Jak już będę się na stałe przeprowadzać do męża (bo na razie to tak na walizkach jestem) to na pewno pierdół brać nie będę, bo miejsca na to bym nie znalazła :D

    Mnie może tak nie ciągnie do zakupów dla Małej, ale niekiedy jest mega okazja i szkoda nie skorzystać :P Poza tym jeśli pomyśle o tym ile rzeczy do kupienie przed nami i ile to wszystko kosztuje, to jednak wolę rozłożyć te wydatki na kilka miesięcy... No chyba, że kogoś stać, aby kupić wszystko w przeciągu miesiąca, dwóch to już inna sprawa :)
    --
    •  
      CommentAuthormagda_a
    • CommentTimeMar 30th 2012
     permalink
    penny: Mówię Ci warto :)

    Do września mam czas, by się tego nauczyć :D
    -- , [url=https://lilypie.com][/url
    •  
      CommentAuthorjudka25
    • CommentTimeMar 30th 2012
     permalink
    Ja już mam wózek. Stoi i czeka, faktycznie zawadza trochę, ale jak wchodzę do pokoju, to się ciesze, że już tam stoi i mogę na niego popatrzeć :bigsmile:
    •  
      CommentAuthornikkitaa
    • CommentTimeMar 30th 2012
     permalink
    Ja swoich "teściów" szczerze mówiąc to nawet jeszcze nie znam :tooth: A to dlatego, że mieszkaja w Warszawie, a mój Wojtek nie za bardzo ma z nimi dobry kontakt (tzn nie lubi sie z nimi widywać czy coś i dzielić swoim życiem) :wink:
    --
  1.  permalink
    Ja, ja, jaaaaaaaaa...


















































    ... jeszcze nie rodzę!!! :devil::cry:
    --
    •  
      CommentAuthor_kasiek_
    • CommentTimeMar 30th 2012
     permalink
    magku: Czy przy pierwszym dziecku nie kusiło Cię, żeby wszystko mieć już dużo wcześniej ;>?


    no właśnie kusiło - urodziłam w połowie października w na początku sierpnia miałam już wózek i łóżeczko w domu !!!! mimo, że wszyscy mi dookoła mówili, że za wcześnie, że się spieszę....mąż również. Ale ja byłam mądrzejsza !!! i szybko tego pożałowałam.....a teraz tylko się dziele z wami moimi błędami. Choć po sobie wiem, że człowiek najlepiej uczy się na swoich błędach.
    ________________________

    Pisała do mnie kuleczka - póki co zostają na patologii, nie wiadomo na jak długo. Dziś po śniadaniu już cukier był ponad normę. Pisze, że jedzenie bez komentarza no i że cały czas jest tam głodna. Nie wiadomo jeszcze czy wystarczy sama dieta by cukier był w normie czy potrzebna będzie insulina. Robili jej USG - dzidzia zdrowa, wszystko ok. Macie od niej serdeczne pozdrowienia !!!!
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeMar 30th 2012
     permalink
    Mój mąż ma na imie Michał i jest niesmawicie kochany, ale jka mu sie cos nie podoba, to go nie przekona nikt. Więc Kasiu daj Michałkowi jeszcze czas i sam wyskoczy jak z procy:bigsmile:

    Treść doklejona: 30.03.12 12:17
    _kasiek_: Pisała do mnie kuleczka - póki co zostają na patologii, nie wiadomo na jak długo. Dziś po śniadaniu już cukier był ponad normę. Pisze, że jedzenie bez komentarza no i że cały czas jest tam głodna. Nie wiadomo jeszcze czy wystarczy sama dieta by cukier był w normie czy potrzebna będzie insulina. Robili jej USG - dzidzia zdrowa, wszystko ok. Macie od niej serdeczne pozdrowienia !!!!


    Pozdrów ja tez serdecznie, niech sie tam trzyma:bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthor_kasiek_
    • CommentTimeMar 30th 2012
     permalink
    aż z ciekawości sprawdziłam - wózek i łóżeczko kupiłam w trwającym 29tc.....wydaje mi się, że i tak długo wytrzymałam - to pewnie był wpływ mojego męża :D :D :D
    --
    •  
      CommentAuthormagda_a
    • CommentTimeMar 30th 2012
     permalink
    _kasiek_: no właśnie kusiło - urodziłam w połowie października w na początku sierpnia miałam już wózek i łóżeczko w domu !!!! mimo, że wszyscy mi dookoła mówili, że za wcześnie, że się spieszę....mąż również. Ale ja byłam mądrzejsza !!! i szybko tego pożałowałam.....a teraz tylko się dziele z wami moimi błędami. Choć po sobie wiem, że człowiek najlepiej uczy się na swoich błędach

    Mnie tez kusi, ale staram się hamować...to co można schować, czyli pościele, kocyki itd.już musiałam kupić, nie potrafiłam się powstrzymać :D na większe gabarytowo rzeczy - muszę się hamować, bo do porodu jeszcze duuużo czasu...
    -- , [url=https://lilypie.com][/url
    • CommentAuthorjusta2586
    • CommentTimeMar 30th 2012
     permalink
    bo do porodu jeszcze duuużo czasu...

    Zaraz zobaczysz jak ten czas Ci szybko będzie uciekał mi po 30tc strasznie leci:bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthormagda_a
    • CommentTimeMar 30th 2012
     permalink
    Chwilowo mi się dłuży
    -- , [url=https://lilypie.com][/url
  2.  permalink
    magku: Chwilowo mi się dłuży


    Ja miałam podobnie podczas całej ciąży, raz mi się dłużył czas, raz leciał, że ho ho. Obecnie mi się dłuży! :devil::bigsmile:
    --
  3.  permalink
    _kasiek_: Pisała do mnie kuleczka - póki co zostają na patologii, nie wiadomo na jak długo. Dziś po śniadaniu już cukier był ponad normę. Pisze, że jedzenie bez komentarza no i że cały czas jest tam głodna. Nie wiadomo jeszcze czy wystarczy sama dieta by cukier był w normie czy potrzebna będzie insulina. Robili jej USG - dzidzia zdrowa, wszystko ok. Macie od niej serdeczne pozdrowienia !!!!


    Rowniez pozdrawiamy :wink:

    _kasiek_: aż z ciekawości sprawdziłam - wózek i łóżeczko kupiłam w trwającym 29tc.....wydaje mi się, że i tak długo wytrzymałam - to pewnie był wpływ mojego męża :D :D :D


    To i tak dlugo bo ja dopiero w 20 i zastanawiam sie czy nie przywiesc juz wozka od kuzynki:tongue: Tak sobie mysle,ze jak sciagne z Lublina wozek to zaczne dokupywac reszte wyprawki:tongue: w maju juz wszystko powinnam miec :p
    --
    •  
      CommentAuthor_kasiek_
    • CommentTimeMar 30th 2012
     permalink
    Cobraczek: To i tak dlugo bo ja dopiero w 20 i zastanawiam sie czy nie przywiesc juz wozka od kuzynki Tak sobie mysle,ze jak sciagne z Lublina wozek to zaczne dokupywac reszte wyprawki w maju juz wszystko powinnam miec :p


    nie no - teraz przy drugim dziecku to planuje wybrać wózek tak mniej więcej do 30-32tc ale zamówić go dopiero koło 35tc....chyba, że coś się zacznie dziać złego, ale tak czy siak - po porodzie najważniejsze to mieć fotelik :)
    --
  4.  permalink
    _kasiek_: nie no - teraz przy drugim dziecku to planuje wybrać wózek tak mniej więcej do 30-32tc ale zamówić go dopiero koło 35tc....chyba, że coś się zacznie dziać złego, ale tak czy siak - po porodzie najważniejsze to mieć fotelik :)


    Dokladnie!:bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorsysiajaw
    • CommentTimeMar 30th 2012
     permalink
    Ja rodziłam 26 stycznia 2006, 6 grudnia trafiłam na patologie to był 32tc, jedyne co miałam to kilka ubranek, jakoś nie brałam pod uwagę tego że urodzę wcześniej, i w łóżeczko zaopatrzyłam się po świętach Bożego Narodzenia :wink: teraz też mi nie spieszno... termin 24.09 więc łóżeczko kupię z końcem sierpnia no chyba że znajomi mi oddadzą moje stare na co liczę :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorVsti
    • CommentTimeMar 30th 2012
     permalink
    Najważniejsze to mieć co spakować do torby, a z tych rzeczy to ja nie mam nic, ani jednej koszuli, nawet porządnych kapci... i chyba teraz skupię się nad tym :D
    --
    •  
      CommentAuthorflavia
    • CommentTimeMar 30th 2012
     permalink
    ja od tygodnia ''wije gniazdo'' robie miejsce, ale jakos mi nie idzie... Mieszkanie nie jest male ale za to nieustawne. Denerwuje mnie to starsznie! W sypialni stoi lozeczko ( od gstycznia) kolyska i nie moge z niczego zrezygnowac, kolyska stoi na srodku bo nie ma na nia miejsca, a lozeczka nie wywale bo na nim bedzie przewijak( w poniedzilek sie po niego wybieram, ale mothercare tak na mnie dziala, ze znowu cos kupie) w slonie czeka wozek i fotelik oraz hustwko-bujaczek fisher price( a dopiero od 2 mies mniej wiecej sie przyda)

    ja to dopiero jestm chomik, w domu u rodzicow, w moim pokoju ma cala szafe ubran, do tego w garderobie sa rzeczy ktore 'moze jeszcze kiedys zaloze'
    smieszne jest tez to ze mam moje zabawki, laki barbie baby born ktora dostalam na gwizdke z 10 lat temu:devil: nie ma opcji zebym cos wyrzucila...!!
    --
    •  
      CommentAuthor_kasiek_
    • CommentTimeMar 30th 2012
     permalink
    Vsti: Najważniejsze to mieć co spakować do torby, a z tych rzeczy to ja nie mam nic, ani jednej koszuli, nawet porządnych kapci... i chyba teraz skupię się nad tym :D


    no ja właśnie też do tego wniosku wczoraj doszłam - niby nic się nie dzieje, ale nigdy nic nie wiadomo a tu już 30tc zagląda nam zza rogu, więc pewnie jeszcze przed świętami albo zaraz po nich pozamawiam rzeczy do swojej torby....no i muszę kupić torbę bo tą co miałam gdzieś posiałam :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorflavia
    • CommentTimeMar 30th 2012
     permalink
    ja mam spakowane juz ubranka, reczniki i akcesoria dla Malej, reszta szpitalnych rzeczy typu podklady, szampon, koszule trzymam w jednym miejscu, gotowe do spakowania, czekam na wene i torbe bo tyle tego ze nie wiem w co to spakowac...
    Jak akcja sie zacznie to jakos mi sie nie spieszy do szpitala ( zeby przypadkiem mi nie ''pomagali'') wiec przy skurczach planuje sie spakowac:P
    --
  5.  permalink
    flavia: ja mam spakowane juz ubranka, reczniki i akcesoria dla Malej, reszta szpitalnych rzeczy typu podklady, szampon, koszule trzymam w jednym miejscu, gotowe do spakowania, czekam na wene i torbe bo tyle tego ze nie wiem w co to spakowac... Jak akcja sie zacznie to jakos mi sie nie spieszy do szpitala ( zeby przypadkiem mi nie ''pomagali'') wiec przy skurczach planuje sie spakowac:P


    Ja dopiero bede pisala liste swoja do szpitala:tongue: z Emilka to wszytsko pakowalam w 7 miesiacu ciazy:wink: a teraz zrobie sobie tylko listy i nakupuje a spakuje sie w 7 miesiacu,mam nadzieje ,ze wczesniej nie bedzie nic potrzebne i oby nie bylo:tongue:
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.