Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeApr 7th 2012
     permalink
    moj mi sie wciąz patrzy w dekold i zachwyca sie kreseczką, abo pączusiami - dziś zwane były babeczkami:surprised:
    --
  1.  permalink
    Heh, moj maz to ostatnio mi powiedzial, ze mi zmalaly... ja nie wiem, moze on ma jakas miarke w rekach :P
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeApr 7th 2012
     permalink
    Kochane a co z nikkitaa? Dawno się na forum nie udzielała, czy mi się wydaje? Mam nadzieję, że u Niej wszystko dobrze...
    --
    •  
      CommentAuthormagda_a
    • CommentTimeApr 7th 2012
     permalink
    A ja mam olbrzymią nadzieję, że po karmieniu zmniejsza się co najmniej o dwa rozmiary...byłabym chyba najszczęśliwszą mamuśka na świecie :D
    -- , [url=https://lilypie.com][/url
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeApr 7th 2012
     permalink
    kuleczka bo jak brzusio rośnie, to piersi optycznie wydają się mniejsze... :)
    --
    •  
      CommentAuthor_mag_
    • CommentTimeApr 7th 2012
     permalink
    katka_81: Kochane a co z nikkitaa? Dawno się na forum nie udzielała, czy mi się wydaje? Mam nadzieję, że u Niej wszystko dobrze...

    dobrze, dobrze, pod Karta pisze, że chłopak zostaje do poniedziałku, więc mało będzie pisac na necie :D
    --
    •  
      CommentAuthorVsti
    • CommentTimeApr 7th 2012
     permalink
    a mi jakos piersi nie rosna :/ ciut na poczatku, a teraz nic :p ale i tak nadal wieksze niz brzuch :p
    Co do nog tez mam wrazenie, ze jakies takie patykowate mi sie zrobily :D nawet moj tata wczoraj powiedzial-Ty nigdzie nie tyjesz, tylko pilka rosnie :D
    --
    •  
      CommentAuthorkuleczka_69
    • CommentTimeApr 7th 2012 zmieniony
     permalink
    Moje cycuchy sa mniejsze niz brzucho (a mam spore namioty) :P juz nie mam takich obrzmialych, moze dlatego wydaja sie mniejsze :P
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeApr 7th 2012
     permalink
    mag_dre: właśnie byłam na Jej profilu i się zorientowałam co i jak ;) w każdym bądź razie, dziękuję za info :)))
    --
    • CommentAuthoredzia503
    • CommentTimeApr 7th 2012
     permalink
    flavia
    umieram, boje sie... Nie moge przyjmowac plynow, wszystko zwracam Gin pow ze jak tak dalej pojdzie to musze jechac do szpitala po kroplowke, zeby siebie i dziecka nie odwodnic, a mam przeczucie, ze mnie tam na swieta zatrzymaja... Takze trzymac kciuki, zeby mi 'woda wchodzila':sad:

    Może Dzidzia uznała że to ten czas .... chociaż te święta mogła by jeszcze dzielnie u Mamusi posiedzieć ,tym bardziej że jeszcze pare dni Ma , W razie czego 3-mam kciuki :wink:
    --
    •  
      CommentAuthor_kasiek_
    • CommentTimeApr 7th 2012
     permalink
    zobaczycie jak urodzicie, jakie wasze piersi będą wielkie !!!! i to nie od razu dlatego, że będzie dużo mleka, ale dlatego, że zniknie brzuszek i pojawią się na pierwszym planie TYLKO piersi :D :D :D
    --
    •  
      CommentAuthorflavia
    • CommentTimeApr 7th 2012
     permalink
    kasiek nie strasz:tongue:

    Luska ma wlasnie mega czkawke i mi spac nie daje... Chyba jednak za dobrze jej w brzuchu i nie chce sie pokazac po tej stronie. Ale kto wie co w te swieta przyniesie kroliczek:wink:

    dobrej nocy:bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorP_Madzia
    • CommentTimeApr 8th 2012
     permalink
    Witam się w 26 tyg i życzę wszystkim wszystkiego go najlepsze!!!
    •  
      CommentAuthorPeppermill
    • CommentTimeApr 8th 2012 zmieniony
     permalink
    Wesołych Świąt dziewczyny!
    --
  2.  permalink
    hej dziewczyny jak mijaja Wam swieta???
    do nas zajac (no prawie) zawital osobiscie...a ja oszalalam na jego punkcie...hihi oto on
    zajac
    --
    •  
      CommentAuthorPeppermill
    • CommentTimeApr 8th 2012 zmieniony
     permalink
    Patka, śliczny!


    Ale tu dziś cicho, od razu widać, że święta. Wystarczy obżerania się dziewczyny! Wstawać zza stołu i marsz do komputera.
    --
    •  
      CommentAuthorVsti
    • CommentTimeApr 8th 2012
     permalink
    az strach wejsc na wage po tych swietach:tongue::wink:
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeApr 8th 2012
     permalink
    ach, nic nie mówcie :) ja tak pojadłam, ze mój lokator w brzuszku tak się wiercił, że już dziś wiem na pewno, że czuję Jego ruchy :rolling:
    --
    •  
      CommentAuthorasia_
    • CommentTimeApr 8th 2012
     permalink
    hej , święta nic nie zmieniły .. co chwilę jestem głodna:devil: objem się a za chwilę głód . Ja nadal czekam na ruchy :neutral: nic mnie nie boli , nie czuje się w ciąży .. nawet obżarstwo nie poruszyło maleństwa , chyba wolałabym kopanie :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeApr 8th 2012
     permalink
    ale on jest cudny ten zajączek!!!!!!!!!!!!!!

    ja siestem wyrabana, moja wydajnosc spada, teraz to chyba 30% mozliwosci tego, co bylo przed ciaza, na dodatek znowu boli spojenie lub cos obok, ale tylko po prawej stronie

    Treść doklejona: 08.04.12 19:39
    Vsti: az strach wejsc na wage po tych swietach

    ja wazylam sie wczoraj i zwaze sie w sobote:surprised:
    --
    •  
      CommentAuthorOsorya
    • CommentTimeApr 8th 2012
     permalink
    Ja dzisiaj mam taki dzień,że co zjem to muszę się po tym przespać,bo momentalnie łapie mnie senność;)
    --
    • CommentAuthoredzia503
    • CommentTimeApr 8th 2012
     permalink
    Patka no to naprawde święta z królikiem-śliczności, a jak synuś delikatnie się z nim obchodzi?
    Bo Martynka żyć naszej Pusi - kotka , nie ma czasu nawet się wyspać w dzień ...

    Treść doklejona: 08.04.12 20:38
    katka_81: że już dziś wiem na pewno, że czuję Jego ruchy


    Suuuper wspaniałe uczucie , ja jestem dzielna jeszcze nie świruje chociaż boje się 2 na raz

    u Nas Na szczęscie obżarstwo z rozsądkiem by na najmniej z mojej strony gorzej z M.co chwilkę siada do stołu :bigsmile: a przemianę materii ma taka że po pól godzinie znów jest głodny
    --
  3.  permalink
    Witam późnym wieczorkiem :) ja sie dzisiaj objadłam nieziemsko, nie zważałam na cukier, dopiero po całodniowym objadaniu zmierzyłam i co? 92 wyszło, czyli w normie, a nawet słodkiego torta jadłam bo szwagierka urodziny synka wyprawiała :P no i dzisiaj się zważyłam, mam od samego początku ciąży 3kg na minusie...nie wiem jak to możliwe oO
    --
    •  
      CommentAuthorPeppermill
    • CommentTimeApr 8th 2012
     permalink
    Ja dziś na wagę nawet nie staję, bo to nie będzie miarodajne:wink: Ważyłam się wczoraj rano i już 5 na plusie- przybieram teraz średnio 0.5 tygodniowo. Mam nadzieję, że za jakiś czas mnie trochę przystopuje, bo do końca zostało jeszcze 21 tyg! A nie marzy mi się pobijanie rekordów w tej dziedzinie.

    <span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 08.04.12 22:50</span>
    Zdecydowaliśmy, że jeśli urodzi się dziewczynka to damy jej na imię Łucja. Nikomu w rodzinie nie przypasował nasz wybór i wszyscy mnie irytują "propozycjami zastępczymi" i próbami odwiedzenia nas od tego pomysłu. Ucinamy dyskusje w zarodku, bo dziecko jest nasze i decyzja należy tylko do nas.
    --
    •  
      CommentAuthormadzinka83
    • CommentTimeApr 9th 2012 zmieniony
     permalink
    Peppermill: to damy jej na imię Łucja.

    Śliczne, moja koleżanka kilka dni temu urodziła córeczkę i dała na imię Łucja. My dalej mamy mętlik :confused:.
    Wczoraj jakieś przeziębienie mnie gnębiło i przeleżałam pod kołdrą dużą część dnia z przerwą na obiad u babci i kościół.
    A propos ruchów, ciekawa jestem kiedy poczuję kopniaczki, bo ruchy typu łaskotki od środka, pływanie, czuję już od jakiegoś czasu.
    Peppermill: Ważyłam się wczoraj rano i już 5 na plusie

    U mnie też, wolałabym jakoś przystopować :neutral:, wcale nie jem dużo. Wczoraj z przerażeniem stwierdziłam, że ledwo dopinam się w kurtkę zimową:devil: Niech już ta wiosna przyjdzie...
    -- [url=http://lilypie.com][/url
    •  
      CommentAuthormagda_a
    • CommentTimeApr 9th 2012
     permalink
    Wasze dziecko, Wasza decyzja...rodzinie nie musi się podobać, ważne że Wam sie podoba;)
    Co do wagi...to hm...ja już 9 na plusie! Oby te święta nie przyczyniły się do wzrostu :D Chciałabym nie przekroczyć 15 kg :D
    Flavia - jak u Ciebie? Nadal w dwupaku ;D?
    -- , [url=https://lilypie.com][/url
    •  
      CommentAuthorPeppermill
    • CommentTimeApr 9th 2012
     permalink
    Patka, króliczka na pewno zazdroszczą ci te, które mają go na święta tylko pod postacią pasztetu...:tongue:
    --
  4.  permalink
    Peppermill :) a ze pasztet w ciazy nie jest wskazany wiec zazdroszcza podwojnie :P jak pisalam wyzej oszalalam na jego punkcie hihi od rana bym go glaskala i karmila i przytulala...Minik obchodzi sie z nim delikatnie...wczoraj sie lekko tylko przestraszyl jak zdal sobie sprawe z tego ze ta mieciutka kuleczka ma tez pazurki, ktorymi moze niechcacy podrapac...ale ogolnie minkowy prezent najbardziej ucieszyl mame...:)
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeApr 9th 2012
     permalink
    psycho_patka: a ze pasztet w ciazy nie jest wskazany


    o proszę a ja całą ciążę na pasztecie jechałam :cool:
    --
    •  
      CommentAuthorflavia
    • CommentTimeApr 9th 2012
     permalink
    witam poniedzialkowo:)

    tak tak- wciaz i nadal w dwupaku.... Lucja jeszcze sie nie urodzila, a juz sie rodzicow nie slucha:p nawet nie ogarnelam czy komusi Luska nie pasuje, 'tesciowa' tylko rzucila ze moze na Luaure zmienimy bo jej sie bardziej podoba, ale szybko umilkla:)
    takze Peppermill ja jestem jak najbzrdziej za Wami:wink:
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeApr 9th 2012
     permalink
    ja dzis jestem strasznie marudna, nic mi nie pasuje, jestem nie od zniesienia

    :cry:
    --
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeApr 9th 2012
     permalink
    Hej :)

    a mi w końcu z nad czoła odeszły ciemne chmury. Dziś ukochany zaciągnął mnie nad rzekę, żeby zdjęcia zrobić :) Zimno było w cholerę, ale jakoś poszło. Zobaczyłam siebie na tych zdjęciach i oczom nie wierzę, jaka kluseczka jestem :devil:
    Mała zmieniła pozycję w brzuchu, wcześniej wydawało mi się, że mnie kopała w pęcherz, ale chyba się myliłam ... teraz dopiero jak przyłoży to jestem na granicy, dosłownie rzecz ujmując, posikania :shocked:

    Teorko mi się tak chce pasztetu, że jestem gotowa za niego zabić :wink:
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
    •  
      CommentAuthornessie
    • CommentTimeApr 9th 2012
     permalink
    Penny chcesz zebym Cie pocieszyla ???? co do kopania po pecherzu??'??:jumping:

    Dziewczyny czy zawsze opada brzuch przed porodem?????? Czy to nie regula???
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeApr 9th 2012 zmieniony
     permalink
    zdrzemnęłam sie:rolling:

    chyba jestem juz na etapie tego prawdziwego częśtego czucia dziecka, mam wrażenie, że cały czas sie rusza:bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeApr 9th 2012
     permalink
    nessie: Penny chcesz zebym Cie pocieszyla ???? co do kopania po pecherzu??'??


    Haha, no pewnie, że chcę :devil:


    nessie: Dziewczyny czy zawsze opada brzuch przed porodem??????


    Ponoć nie zawsze :wink:
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
    •  
      CommentAuthornessie
    • CommentTimeApr 9th 2012
     permalink
    penny: Haha, no pewnie, że chcę

    bedzie gorzej! :cool:
    :jumping:
    --
    •  
      CommentAuthorPeppermill
    • CommentTimeApr 9th 2012
     permalink
    Nessie, mi nie opadł. Tzn wizualnie nie było żadnej różnicy.
    --
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeApr 9th 2012
     permalink
    Nessie moja mama właśnie w kółko powtarza, że "Panie w ciąży często popuszczają" (przepraszam za wyrażenie) i ... zaczynam jej wierzyć :wink:
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
    •  
      CommentAuthorPeppermill
    • CommentTimeApr 9th 2012
     permalink
    Musiałam dzis kupić nową bieliznę, bo nie mieszczę sie już w staniki sprzed ciąży:)))) W majtki też się już nie mieszczę:(((
    --
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeApr 9th 2012
     permalink
    Peppermill ja właśnie dzisiaj tez mówiłam mojemu M, ze już chyba czas na nową bieliznę, bo majtaski mi się w brzuch wpijają... :devil:
    Cały czas się cieszyłam, ze przytyłam tylko kilogram, a tu wystarczył tylko pierwszy dzień świąt i już dodatkowy kilogram na + ..... :devil:
    Ale u nas przynajmniej dzisiaj słonko wyszło (zimno jak cholera - ale slonecznie ;-) i w ogódku trochę poszaleliśmy, bratki w doniczki posadziłam, i mam teraz tak wiosennie, jak patrzę przez okno w salonie :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthormagda_a
    • CommentTimeApr 9th 2012
     permalink
    nessie: Dziewczyny czy zawsze opada brzuch przed porodem?????? Czy to nie regula???

    Nie jest to żadna reguła ;) Moja siostra w dniu porodu miała wysoko brzuch, nic a nic jej nie opadł...Lekarz na porodówce jej powiedział, że zależy to tego jak wysoko się ma macice...
    Kakai: ja dzis jestem strasznie marudna, nic mi nie pasuje, jestem nie od zniesienia

    Ja wczoraj o byle co płakałam :D Chyba ta pogoda tak na nas działa ;D
    -- , [url=https://lilypie.com][/url
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeApr 9th 2012
     permalink
    magku: Ja wczoraj o byle co płakałam :D Chyba ta pogoda tak na nas działa ;D


    może:confused:wole jednak stany nadmiernej euforii:wink:
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeApr 9th 2012 zmieniony
     permalink
    Witam w lany poniedziałek ;) Ja po moich mdłościach, które mnie męczyły do 4 miesiąca, dopiero dobiłam do wagi z pierwszej ciążowej wizyty u ginekologa, czyli z 6 tc :) Póki co nie przytyłam nic ale chyba zaczynam... co najgorsze zaczęły się zaparcia i to konkretne :( Po wczorajszym jedzonku (a było tego trochę) tak mnie całą noc męczyły kolki jelitowe, że myślałam, że zejdę :( I wypróżnić się nie mogę :( To jakiś koszmar... Aż boję się jeść teraz :( Dziewczyny, czy te czopki glicerynowe są bezpieczne? I jak często można je stosować?
    --
    •  
      CommentAuthormagda_a
    • CommentTimeApr 9th 2012
     permalink
    katka_81 ja wiem, że można je stosować w ciąży, jednak nie jest to sprawdzone źródło, bo ja lekarza o to nie pytalam...nie miałam po prostu takiej potrzeby...aczkolwiek znajoma położna mówila, że można...a jak często...spróbuj może wziąć raz i czekaj co będzie sie działo dalej... może jedz gruszki ;>? Może pomoże ;)
    -- , [url=https://lilypie.com][/url
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeApr 9th 2012
     permalink
    magku, muszę coś zadziałać, bo po tych Świętach tak mnie zakorkowało, że jeszcze troszkę i pęknę ;) A tak poważnie, to nie jest mi do śmiechu... boli brzuch i tylko kopniaczki Maluszka poprawiają humor - wie, kiedy pocieszyć mamusię ;)
    --
    •  
      CommentAuthormagda_a
    • CommentTimeApr 9th 2012 zmieniony
     permalink
    ja, pomimo licznej ilości czekolady jaką zjadam (mam ogromny apetyt od jakiegoś czasu) jeszcze się nie zakleiłam... Na szczęście! A przypuszczam, że to jest niesamowity ból :( Także współczuje i powodzenia w odkorkowaniu się :P Do dzieła czopki, gruszki, śliwki i może będzie ok :)
    P.S zgadza sie, te kopniaczki wszystko rekompensują ;)
    -- , [url=https://lilypie.com][/url
    •  
      CommentAuthornessie
    • CommentTimeApr 9th 2012
     permalink
    katka_81 mnie po 5dniach w szpitalu bez wyproznienia, polozna dala 2 czopki :D .... ale zastosowalam tylko jeden i poleeeeeecialo :))))
    Wiec pewnie sa bezpieczne!
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeApr 9th 2012 zmieniony
     permalink
    to ja wam cos powiem, ale to wstydliwy temat:shamed:

    wczoraj sie mylam między posladkami, i cos mnie zaczęło szczypac, nad odbytkiem. I jak wyszlam z wanny popatrzylam w lustro i mam peknięcie skóry, tak na 2 cm dlugości, nie głębokie, jakby zadraśnięcie paznokciem, dziwna sprawa:shocked:
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeApr 9th 2012
     permalink
    nessie, w takim razie jutro lecę do apteki po czopki - jak poleci, to chyba będę najszczęśliwszą babeczką pod słońcem :bigsmile:
    Kakai posmaruj kremikiem a jak się nie zagoi, to może lepiej spytać lekarza...? To musi piec, co? :confused:
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeApr 9th 2012 zmieniony
     permalink
    katka_81: Kakai posmaruj kremikiem a jak się nie zagoi, to może lepiej spytać lekarza...? To musi piec, co?

    pieklo tylko jak sie mylam, teraz jest ok, mysle ze to zejdzie, moze zabardzo papierem przyduszalam, bo mam takie zobczenie:shamed::wink:
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.