Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeApr 13th 2012
     permalink
    _kasiek_: A my się pochwalimy - UDAŁO NAM SIĘ DOSTAĆ DO PRZEDSZKOLA !!!!!!!!!!!!!! aż się ze szczęścia popłakałam.....--

    super:thumbup:
    --
    •  
      CommentAuthorkolonialka
    • CommentTimeApr 13th 2012
     permalink
    Hej dziewczyny! Ale ponury dzień :confused:
    Wczoraj wyprałam wszystkie ciuszki dla synka a dzisiaj będę prasować :bigsmile:
    Mam ogromną ochotę na świeżą drożdżówkę ale nie chce mi się ruszać tyłka, szkoda że nie mogą mi przynieść do domu ?!
    -- [url
    •  
      CommentAuthorasia_
    • CommentTimeApr 13th 2012 zmieniony
     permalink
    Ja jestem troche wkurzona, bo średnio raz na tydzien mnie w pochwie zaswędzi i


    Kakai ja mam to samo , właśnie teraz daje mi w kość . Kupiłam Femisept bo jest na żurawinie i piję sok z żurawiny - makabra , ale jak nie będzie gorzej to czxekam do wizyty ( mam za tydzień ) a i tak mam zrobić mocz i morfologię to pewnie wyjdzie dziadostwo :confused:
    UDAŁO NAM SIĘ DOSTAĆ DO PRZEDSZKOLA !!!!!!!!!!!!!!

    Kaiek - a ja zapisałam dziecko do żłobka :wink: W 18 tc ciąży - ale u nas tak jest . Rok wcześniej należy zarezerwować miejsce :shocked:
    --
    •  
      CommentAuthor_kasiek_
    • CommentTimeApr 13th 2012
     permalink
    asia_: Kaiek - a ja zapisałam dziecko do żłobka W 18 tc ciąży - ale u nas tak jest . Rok wcześniej należy zarezerwować miejsce


    Iwi też chodzi do żłobka :bigsmile: ale w KRK nie można zapisać dziecka które nie ma nadanego numer PESEL, więc dopiero mogę to zrobić jak urodzę. Też na pewno będę zapisywać Mateuszka, bo chciałabym wcześniej wrócić do pracy niż po pierwszej ciąży. Tak na prawdę - żłobek nie taki straszny, Iwi mi się bardzo usamodzielniła, dużo się nauczyła i z jednej strony się cieszę, że idzie do przedszkola a z drugiej mi żal żłobka, bo się tam już przywiązała do pań itp.
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeApr 13th 2012
     permalink
    asia_: Kakai ja mam to samo , właśnie teraz daje mi w kość . Kupiłam Femisept bo jest na żurawinie i piję sok z żurawiny - makabra , ale jak nie będzie gorzej to czxekam do wizyty ( mam za tydzień ) a i tam mam zrobić mocz i morfologię to pewnie wyjdzie dziadostwo


    nie wiadomo czy wyjdzie, bo u mnie mocz i morfologia sa w normie:smile: nie wiem moze to jakas schiza, przeciez to ciaza i wszytsko jest inne, moze ze raz zaswedzi to nie od infekcji:cry:
    --
    •  
      CommentAuthormagda_a
    • CommentTimeApr 13th 2012
     permalink
    _kasiek_: Tak na prawdę - żłobek nie taki straszny, Iwi mi się bardzo usamodzielniła, dużo się nauczyła i z jednej strony się cieszę, że idzie do przedszkola a z drugiej mi żal żłobka, bo się tam już przywiązała do pań itp.

    Od czasu, kiedy pracuję w żłobu zmieniłam zdanie o tej placówce... na +
    Faktycznie dzieci szybciej się usamodzielniają i uważam, że też szybciej się rozwijają...
    asia_: ja zapisałam dziecko do żłobka :wink: W 18 tc ciąży - ale u nas tak jest . Rok wcześniej należy zarezerwować miejsce :shocked:

    Tu mam dobrze, bo jeśli zdecyduję się wrócić do pracy, to miejsce dla Małej się znajdzie...
    -- , [url=https://lilypie.com][/url
    •  
      CommentAuthor_hydro_
    • CommentTimeApr 13th 2012
     permalink
    Kakai: Ja jestem troche wkurzona, bo średnio raz na tydzien mnie w pochwie zaswędzi i boje sie ze mam infekcje. 2 tyg temu na wizycie mowilam lekarzowi i powiedzial ze nic na to nie wskazuje


    Kakai, spokojnie możesz stosować całą ciążę lactovaginal, co 2-3 dzień nawet wystarczy.
    •  
      CommentAuthor_kasiek_
    • CommentTimeApr 13th 2012
     permalink
    ja się strasznie bałam żłobka, nie chciałam o tym słyszeć, no a teraz żałuje.....dlatego postanowiłam już, że Mateuszek pójdzie od września 2013 roku - będzie miał 14 miesięcy i myślę, że sobie da radę :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeApr 13th 2012
     permalink
    hydrozagadka: Kakai, spokojnie możesz stosować całą ciążę lactovaginal, co 2-3 dzień nawet wystarczy.


    dzieki, to zakupię go dzis:bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorasia_
    • CommentTimeApr 13th 2012 zmieniony
     permalink
    Tu mam dobrze, bo jeśli zdecyduję się wrócić do pracy, to miejsce dla Małej się znajdzie...
    --

    magku to faktycznie masz super , ja mam złożyć papiery tylko z nazwiskiem a ja się urodzi to uzupełnić resztę :bigsmile: . Nie mam wyjścia żłobek musi być , co prawda ja nie mam "dobrych " wsponień ale to było 16lat temu i napewno wiele się zmieniło . Ale jak najbardziej zgadzam się ze dziecko jest szybciej samodzielne i wg mnie lepiej się rozwija . Moja córa poszła do przedszkola w wieki 2,5 roku ( wcześniejszy złobek po miesiącu zakonczył się salmonellą)

    _kasiek_" dlatego postanowiłam już, że Mateuszek pójdzie od września 2013 roku - będzie miał 14 miesięcy i myślę, że sobie da radę
    --
    moje maleństwo jak obliczyłam będzie miało około 7 miesięcy :cry: strasznie mi szkoda :confused: Kombinuję ci zrobić ale chyba nic nie wymyślę ... mo chyba że szef się zgodzi żebym pracowała w domu ... Ale jeszcze dużo czasu , martwić się będę koło stycznia :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthor_kasiek_
    • CommentTimeApr 13th 2012
     permalink
    asia_: moje maleństwo jak obliczyłam będzie miało około 7 miesięcy strasznie mi szkoda Kombinuję ci zrobić ale chyba nic nie wymyślę ... mo chyba że szef się zgodzi żebym pracowała w domu ... Ale jeszcze dużo czasu , martwić się będę koło stycznia


    no mój mąż też by chciał, żebym oddała do żłobka zaraz po skończeniu macierzyńskiego czyli tak jak piszesz - 7 miesięcy ale ja jakoś takiego maluszka nie mam serca oddać. Chcę iść po macierzyńskim na 6-7 miesięcy na wychowawczy i już. A czy będę mieć pracę jak wrócę - nie wiem...nie mam nawet pewności, że będę ją mieć jak wrócę z macierzyńskiego :sad:
    --
    •  
      CommentAuthormagda_a
    • CommentTimeApr 13th 2012
     permalink
    Jest też taki w tym plus, że miałabym dziecko w tym samym miejscu, w którym byłabym ja...wiadomo, że nie w tej samej grupie, ale miałabym Małą w zasięgu ręki...aczkolwiek to czy wrócę do pracy czy nie stoi pod '?' jeszcze dużo może się zmienić...
    -- , [url=https://lilypie.com][/url
    •  
      CommentAuthormkd
    • CommentTimeApr 13th 2012
     permalink
    ja już wiem że moim ostatnim świadczeniem będzie zasiłek macierzyński a potem bezrobocie, na szczęście mój zawód pozwala mi na prywatną praktykę, ale wiadomo, że to nie to samo co umowa o pracę.
    --
    •  
      CommentAuthormagda_a
    • CommentTimeApr 13th 2012 zmieniony
     permalink
    _kasiek_: nie mam nawet pewności, że będę ją mieć jak wrócę z macierzyńskiego :sad:

    Przykre, ale trzeba być dobrej myśli... ;)

    Treść doklejona: 13.04.12 09:49
    ...na mnie niby miejsce czeka...ale nie chce tam wracać... Może po macierzyńskim uda mi się zmienić pracę...gdybać można...a los i tak zrobi jak będzie chciał... :neutral:
    -- , [url=https://lilypie.com][/url
    •  
      CommentAuthor_kasiek_
    • CommentTimeApr 13th 2012
     permalink
    magku: Przykre, ale trzeba być dobrej myśli... ;)


    no po pierwszej ciazy myslalam, ze mam gdzie wracac, ale jak sie Iwi dostała do zlobka i chciałam wrocic to mi szef powiedział, ze mnie wtedy zwolni.....jednak 3 miesiace pozniej musiał, bo byłam w ciąży....więc teraz na prawdę może być różnie :neutral:
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeApr 13th 2012
     permalink
    ja po maceirzynskim mam 2 m-ce umowy i potem raczej zegnaj pamela, bo nie ma wolnych etatow,by mnie zatrudnic:sad:
    --
    •  
      CommentAuthor_kasiek_
    • CommentTimeApr 13th 2012
     permalink
    Kakai: ja po maceirzynskim mam 2 m-ce umowy i potem raczej zegnaj pamela, bo nie ma wolnych etatow,by mnie zatrudnic


    to przynajmniej wiesz na czym stoisz....
    --
    •  
      CommentAuthorasia_
    • CommentTimeApr 13th 2012
     permalink
    Ja mam pewną prace , ale po macierzyńskim ... wychowawczy nie wchodzi w grę , babć nie ma , niania odpada bo pracowac by mi sie nie opłacało .. będzie mały twardziel / twardzielka :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthormagda_a
    • CommentTimeApr 13th 2012
     permalink
    _kasiek_ a Twój szef nie jest taki do pogadania, żebyś i Ty wiedziała czego możesz się spodziewać?
    -- , [url=https://lilypie.com][/url
    •  
      CommentAuthor_kasiek_
    • CommentTimeApr 13th 2012
     permalink
    magku: _kasiek_ a Twój szef nie jest taki do pogadania, żebyś i Ty wiedziała czego możesz się spodziewać?


    niestety - jemu się zmienia jak w kalejdoskopie !!!! była już u nas taka sytuacja, że jednego dnia zwolnił dziewczynę tłumacząc się redukcją etatów i że za mało projektów mamy w biurze i nie ma dla niej pracy, a trzy dni później zaproponował jej, żeby jednak została. A że dziewczyna ma kredyt na mieszkanie to została.....Ale wyobraźcie sobie jej stres przed te trzy dni. Więc ja nawet nie liczę na to, że on mi da jakąś wiarygodną deklarację na coś, co się ma wydarzyć za jakiś rok !!!!
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeApr 13th 2012
     permalink
    kasiek to prawda, wiem na czym stoje, dlatego tez zaszlam w ciaze szczesliwie w trakcie trwania umowy, bo mialam ja na 2 lata, a przepracowalam rok, szkoda mi tego, bo praca jest super:confused:
    --
    •  
      CommentAuthormagda_a
    • CommentTimeApr 13th 2012 zmieniony
     permalink
    ...kredyt na mieszkanie...hmm...'piękna sprawa'... niestety wiem jak to smakuje :bigsmile:
    Mi się udało tak, że dostałam umowę na stałe, a dwa miesiące później już pojawiła się nasza Fasolka ;)
    _kasiek_ to faktycznie jego zdanie jest nic nie warte... Ale 3mam kciuki za szczęśliwy powrót do pracy ;)
    -- , [url=https://lilypie.com][/url
    •  
      CommentAuthor_kasiek_
    • CommentTimeApr 13th 2012
     permalink
    magku: Mi się udało tak, że dostałam umowę na stałe, a dwa miesiące później już pojawiła się nasza Fasolka ;)


    ja w pierwszej ciąży miałam lepszy numer....miałam umowę na okres próbny do końca lutego, w połowie lutego szef mi zaproponował pracę, ale tylko na 6 miesięcy. Jakoś udało mi się wyprosić, żebym jednak miała umowę na czas nieokreślony, bo tak w biurze wszyscy mieli....no i jakiś tydzień po tym wszystkim dowiedziałam się, że jestem w ciąży. Szefowi powiedziałam i tak dopiero w kwietniu jakoś, ale jak podpisywaliśmy umowę na czas nieokreślony to ja już byłam w ciąży i o tym wiedziałam....ale nie mogłam mu wtedy przecież o tym powiedzieć.
    --
    •  
      CommentAuthormagda_a
    • CommentTimeApr 13th 2012
     permalink
    Haha...najważniejsze, że Ty wyszłaś na tym wszystkim :thumbup:
    -- , [url=https://lilypie.com][/url
  1.  permalink
    dobre wieści od Justy - skurcze sie uspokoiły. Zostaje na pato do poniedziałku a potem ja pewnie wypuszcza.
    --
    •  
      CommentAuthor_kasiek_
    • CommentTimeApr 13th 2012
     permalink
    dobra - znikam wypełniać PIT !!!!!
    --
    •  
      CommentAuthorVsti
    • CommentTimeApr 13th 2012
     permalink
    witam sie piatkowo! Po wczorajszym emocjonujacym dniu dopiero sie obudzilam :)
    No ja na prace nie mam, co liczyc... ostatnio, jak bylam zaniesc L4 na moim stanowisku byla juz zatrudniona inna dziewczyna, najlepsze, ze ma jakas grupe inwalidzka i urzad bedzie z niej niezla kase ciagnal...
    Coz nie mam odpowiednich znajomosci...
    --
    •  
      CommentAuthorsliwson
    • CommentTimeApr 13th 2012 zmieniony
     permalink
    Kasiek super, że u gina wszystko ok!:) Tymi bólami podbrzusza się za bardzo nie przejmuj ale poleż dziś trochę więcej i obserwuj się bo pewnie się trochę przeforsowałaś i tyle.
    Gratuluję dostania się do przedszkola:)

    Kakai tak jak Ci Hydro napisała kup sobie latovaginal albo Floragyn i bierz zapobiegawczo ze 2 razy w tyg. Powinno Cię to uchronić przed infekcjami:)

    Super, że u Justy lepiej:) Wracaj do nas w dwupaku jeszcze!:)

    Ja w pracy mam stabilną sytuację- mam gdzie wracać ale nie chcę tam wracać:P Po Tymciu wróciłam do pracy na 1,5 mies po czym czmychnęłam na zwolnienie. Tymek mi strasznie kiepsko zniósł ten krótki okres w żłobku. Nie mógł się zaaklimatyzować, nie chciał tam jeść, ciągle łapał jakieś infekcje... Cieszę się, że tak nam się szybko udało z drugą ciążą chociaż w pracy teraz nie patrzą na mnie zbyt przychylnie:P
    W każdym razie mam to w nosie i mam nadzieję, że jak trochę odchowam Franka, będę mogła wrócić do pracy w zawodzie a nie tam gdzie jestem zatrudniona.
    --
    •  
      CommentAuthorsysiajaw
    • CommentTimeApr 13th 2012
     permalink
    no i widać jaką mamy politykę pro rodzinną.. rzadko która może spokojnie wrócić do pracy...., ja mam działalność i też nie ma opcji żebym była w domu dłużej niż na macierzyńskim, na szczęście jest babcia :smile:, w pierwszej ciąży do pracy musiałam wrócić jak mała miała 2,5 miesiąca, szłam ze łzami w oczach ale niestety mamy kredyt na dom jeszcze 23 lata więc trzeba na to wszystko zarobić a to nie był dobry rok. Teraz mam nadzieję iż te 6 miesięcy naprawdę będę mogła być z maluszkiem :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthornataliaa_
    • CommentTimeApr 13th 2012
     permalink
    i jak rodzi któraś?
    coś mi się wydaję, że wrócę tu na stałe za parę miesięcy :)
    --
    •  
      CommentAuthormagda_a
    • CommentTimeApr 13th 2012
     permalink
    nessie a co z tym konfliktem? Dowiedziałaś się już czegoś?
    -- , [url=https://lilypie.com][/url
  2.  permalink
    Witam sie i ja w niby pechowy dzien ;) U mnie z praca tez bedzie kiepsko, umowe mam do konca czerwca, wiem, ze pozniej automatycznie przedluza mi sie do dnia porodu, dalej to juz nie wiem jak to dziala z wychowawczym, bo nie doczytalam, ale raczej pewnie bedzie ali vederci roma (nie wiem czy to tak sie pisze:P)

    Treść doklejona: 13.04.12 10:59
    gienia83: coś mi się wydaję, że wrócę tu na stałe za parę miesięcy :)


    naprawde? :P juz planujecie kolejne? :)
    --
    •  
      CommentAuthorniunia32
    • CommentTimeApr 13th 2012 zmieniony
     permalink
    _kasiek_: A czy będę mieć pracę jak wrócę - nie wiem...nie mam nawet pewności, że będę ją mieć jak wrócę z macierzyńskiego


    Ja również :confused:
    Na razie zapowiada się, że czeka mnie bezrobocie...
    -- ,
    •  
      CommentAuthorsysiajaw
    • CommentTimeApr 13th 2012
     permalink
    gienia83 ooo to może jeszcze zahaczymy o siebie :rolling:
    --
    •  
      CommentAuthor_kasiek_
    • CommentTimeApr 13th 2012
     permalink
    niunia32: Na razie zapowiada się, że czeka mnie bezrobocie...


    ja się na bezrobocie nie wybieram absolutnie !!!!!!!!! pójdę na wychowawczy a w tym czasie zamierzam po prostu szukać pracy jeśli się okażę że nie mam powrotu do starej
    --
    •  
      CommentAuthormkd
    • CommentTimeApr 13th 2012
     permalink
    gienia a czy my tu jeszcze wtedy będziemy? :)

    kulka jak się przedłuża umowa do porodu to dostajesz jeszcze zasiłek macierzyński z zusu i na tym koniec świadczeń.

    ja to w sumie jestem dumna jak mi się udało wyrobić z tymi ciążami, bo umowę o pracę miałam mieć od dawna tylko zawsze było coś a to 2miesięczny kurs a to podróż poślubna i jak się nagle okazało że jestem z Felem w ciąży to musiałam iść i prosić o umowę. Dostałam ją na rok i dokładnie na 2 tyg przed jej końcem minął mi 3 miesiąc ciąży więc poszłam do pani dyr i ta musiała mi już przedłużyć umowę do porodu.

    Niby miejsce na mnie czeka ale moja dyr mówi że nie zgadza się na żadne części etatu,ale ja chyba też nie chce tam wracać, czego się miałam tam nauczyć to się nauczyłam a teraz trzeba się rozwijać dalej.

    W najgorszym wypadku od 2014roku będę pracować dla mojego Taty tylko że w geriatrii a moją pasją są niemowlęta :)ale jak nie będzie wyjścia to się przekwalifikuję.
    --
    •  
      CommentAuthornataliaa_
    • CommentTimeApr 13th 2012
     permalink
    kuleczka_69: aprawde? :P juz planujecie kolejne? :)

    mąż mnie namawia żeby jeszcze w tym roku zadziałać - o trzecie i ostatnie :) ale ja mam 22lata więc teges, na razie 2jka mi starczy, choć mąż gada, zobacz na starość będą odchowani, my spełnieni, i będziemy dążyć do reszty marzeń...

    zaczynam się uginać, ale patrząc na to jak jest z dwójką myślę, że byłabym skłonna do trzeciego, ale chyba jeszcze nie teraz:) chociaż żeby mały miał 2latka jakby się urodziło kolejne to może i tak :) ale nie prędzej:)
    --
    • CommentAuthorcho
    • CommentTimeApr 13th 2012
     permalink
    Cześć!Od wczoraj jestem w szpitalu. Trafiłam tu z wymiotami i szyjka na 1 cm ale zamknieta. Trochę się martwie. Dziś szyjka bez zmian.:cry:
    --
    •  
      CommentAuthornataliaa_
    • CommentTimeApr 13th 2012
     permalink
    mkd: gienia a czy my tu jeszcze wtedy będziemy? :)

    zawsze mozecie wrócić zemną:P jakbym się nie wyrobiła:)

    Treść doklejona: 13.04.12 11:12
    cho trzymaj się dzielnie!
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeApr 13th 2012
     permalink
    cho: Cześć!Od wczoraj jestem w szpitalu. Trafiłam tu z wymiotami i szyjka na 1 cm ale zamknieta. Trochę się martwie. Dziś szyjka bez zmian.

    Boże dziewczyny, co się ostatnio dzieje z tymi szyjkami - to jakaś plaga :confused:
    Oby wszystko było dobrze w każdym przypadku...
    --
  3.  permalink
    Ja zielona kompletnie w tych przepisach jestem ;/ muszepoczytac co i jak...chociaz, po cichutku licze, ze w obecnej sytuacji mojego miejsca pracy to mnie zostawia, bo teraz tam kazdy sie zwalnia.

    Treść doklejona: 13.04.12 11:19
    cho trzymaj sie! wszystko bedzie dobrze.
    --
    •  
      CommentAuthorsliwson
    • CommentTimeApr 13th 2012
     permalink
    Cho
    Matko... kolejna :cry:
    Trzymam za Was mocno kciuki!!!
    --
    •  
      CommentAuthorVsti
    • CommentTimeApr 13th 2012
     permalink
    Aż się boję, co z tą moją szyjką... Tym bardziej, że w tym III trymestrze zaczynam się sypać...
    --
    •  
      CommentAuthorsliwson
    • CommentTimeApr 13th 2012
     permalink
    Aż się boję, co z tą moją szyjką... Tym bardziej, że w tym III trymestrze zaczynam się sypać...


    Vsti ale coś się dzieje?
    --
    •  
      CommentAuthormagda_a
    • CommentTimeApr 13th 2012
     permalink
    _kasiek_: ja się na bezrobocie nie wybieram absolutnie !!!!!!!!! pójdę na wychowawczy a w tym czasie zamierzam po prostu szukać pracy jeśli się okażę że nie mam powrotu do starej

    Czyli na wychowawczym nie mają prawa zwolnic? Dobrze zrozumiałam?
    Cho - powodzenia! kciuki trzymam
    -- , [url=https://lilypie.com][/url
    •  
      CommentAuthorVsti
    • CommentTimeApr 13th 2012 zmieniony
     permalink
    sliwson z szyjką na razie nie i oby nie.... (choć coś mnie pobolewa z lewej strony od pachwiny promieniując wyżej, mam nadzieję, że to tylko jakiś ucisk). Ale coś mi się wydaje, że cukrzyca ciążowa mnie nie ominie+ strasznie spadły mi wyniki krwi... a limfocyty we krwi poszły w górę! Na dodatek wczoraj mnie żołądek napierdzielał w nocy masakrycznie, ale możliwe, że to z nerwów :/

    Chyba zaczynam marudzić :)
    --
    •  
      CommentAuthorsysiajaw
    • CommentTimeApr 13th 2012
     permalink
    cho trzymaj się dzielnie! Okropne te nasze szyjki, ja też się boję powtórki z pierwszej ciąży wtedy trafiłam do szpitala w 32tc też ze skurczami i rozwarciem, i boję się że teraz też się powtórzy :confused:
    --
    • CommentAuthoredzia503
    • CommentTimeApr 13th 2012
     permalink
    Kurna Naprawdę plaga 3- mam kciuki CHO, bądź dzielna !!!
    --
    •  
      CommentAuthor_kasiek_
    • CommentTimeApr 13th 2012
     permalink
    Czyli na wychowawczym nie mają prawa zwolnic? Dobrze zrozumiałam?


    nie, nie mogą cię zwolnić jak jesteś na wychowawczym, podobnie pracodawca nie może ci odmówić prawa do urlopu wychowawczego i po jego zakończeniu musi cie przyjąć....ale już nigdzie nie ma napisane, że na następny dzień nie może cię zwolnić :sad:
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeApr 13th 2012
     permalink
    ja Wam powiem, ze jak tak się czyta o tych wszystkich problemach szyjkowych, to człowiek sam zaczyna fiksować... :) Jak się tak naczytam, to mam takiego stracha, że bliscy zabraniają mi czytać to wszystko :bigsmile:
    ale jakoś nie mogę się z Wami rozstać :rolling:

    Treść doklejona: 13.04.12 11:55
    ooo i już mnie zaczęło kłuć po obu stronach brzuszka :devil: psychika człowieka płata niezłe figle :wink:
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.