Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.
Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.
Właśnie dzwoniła moja gin. z "super" wieściami -wyszedł mi paciorkowiec Streptoccocus agalactiae .Boje się strasznie o moje maleństwo, że zarazi się przy porodzieCzy miała któraś to świństwo?
jak to z tym pessarem jest?On daje gwarancje, że szyjka nie puści? Trzeba z tym leżeć, czy można normalnie funkcjonować? No i kiedy go zdejmują?
Mi mówili w szpitalu (i mój gin też), że ani pessar, ani szew okrężny żadną gwarancją nie jest. To tylko dodatkowe zabezpieczenie, najważniejsze jest leżenie. Szczególnie w takich przypadkach, jak mój, kiedy to skracanie postępowało gwałtownie. Ściąga się po skończeniu 37 tygodni ciąży.
i chyba nie trzeba lezec plackiem
to super.:) Mały po porodzie miał robione badania i nic nie wyszło
Mnie się wydaje, że w takich poważniejszych przypadkach,to jednak mimo pessara zalecane jest leżenie. Jak mi szyjka zaczęła lekko się skracać i mięknąć, to gin zdecydowała o pessarze, ale mówiła o tym jako o dodatkowym zabezpieczeniu przy oszczędnym trybie życia. Ale zanim mi założyła pessar doszły skurcze i szyjka jeszcze bardziej puściła, wtedy już nie było mowy o oszczędnym trybie tylko o leżeniu plackiem do 28tc, a potem o leżeniu przez większą część dnia. Oszczędny tryb życia to ja miałam po 37tc prowadzić
a później studia, jedzenie po nocach i w tyłku kg się nazbierały :D
też tak miałam, a jak ochota wróciła to znów wielu produktów nie mogę jeść, bo zgaga, a na dodatek jeszcze niepokojący wynik cukru... i na razie jestem w szoku, że na nic nie mam ochoty
oooo to ja bym chciała tak z 4 kg mieć mniej niż przed ciążą więc tak naprawdę mój cel na "po_ciąży" to zgubienie tego bagażu