Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorjudka25
    • CommentTimeApr 20th 2012
     permalink
    Vsti dobrze, niech wariuje :cool: przynajmniej wiesz, że się rusza i nie musisz się stresować, że coś nie tak.
  1.  permalink
    Witamy się po wizycie. Zrobiliśmy od razu połówkowe. Wszystko w porządku i bardzo się cieszę. Za dwa tygodnie lekarz powtórzy raz jeszcze. Malutki ma 405g.
    Według usg termin na tą chwilę to 27.08.;)
    --
    •  
      CommentAuthorSayuri78
    • CommentTimeApr 20th 2012
     permalink
    Vsti: moje dziecko chcialo dzis rozwalic ktg :D


    Vsti stresujesz mnie... ;) Moje przy Twoim to istny flegmatyk... Parę razy wypchnął cosik, kopnął, przewinął i cisza... Ja już sama nie wiem, czy on taki spokojny będzie czy to może coś się dzieje nie tak...
    --
    •  
      CommentAuthorjudka25
    • CommentTimeApr 20th 2012
     permalink
    Sayuri ja myślę, że nie masz co się martwić. Już słyszałam wiele od koleżanek, u jednych dzieci szalały w brzuchu a u innych były "spokojniejsze". Ważne, że w ogóle się rusza.
    •  
      CommentAuthormagda_a
    • CommentTimeApr 20th 2012
     permalink
    Sayuri78: Vsti stresujesz mnie... ;) Moje przy Twoim to istny flegmatyk... Parę razy wypchnął cosik, kopnął, przewinął i cisza... Ja już sama nie wiem, czy on taki spokojny będzie czy to może coś się dzieje nie tak...

    Ja Cie doskonale rozumiem! Choć u mnie nieco inna sytuacja - ruchliwa jest...ale czasem ma bardziej spokojne dni i też już się martwię... :( Myślę, że powinnyśmy skupić się na tym co mówił mi ginekolog i na tym co napisała judka25 - ważne, że w ogóle się rusza ;) Sama sobie to powtarzam, żeby nie panikować :D

    Treść doklejona: 20.04.12 19:27
    Dlatego tak bardzo pragnę już tego czerwca, żeby mieć ja przy sobie i widzieć co się dzieje niż się nakręcać...Ale jeszcze troszkę damy rade ;)
    -- , [url=https://lilypie.com][/url
    •  
      CommentAuthor_hydro_
    • CommentTimeApr 20th 2012 zmieniony
     permalink
    Sayuri78: Dziewczyny, czy któraś z Was ma w planach kangurowanie maluszka??Treść doklejona: 20.04.12 16:57Jak to jest z np. karmieniem?? Trzeba całą chustę znowu rozwiązywać aby móc dziecko nakarmić??Przepraszam, że wcięłam się w temat


    Sayuri, zajrzyj na wątek chustowy :smile: Jeżeli chodzi o Twoje pytanie - chustę tkaną raczej na pewno będziesz musiała wiązać na nowo, ale elastyczną niekoniecznie. Zależy którą masz w planach :smile: Z tym, że ja bym raczej polecała tkaną - o wiele dłużej posłuży, poza tym można ją wiązać na więcej sposobów. Na lato też uważam, że tkana lepsza - w elastyku, jakby nie było, zawsze trzy warstwy muszą być na dziecku, w tkanej niekoniecznie.
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeApr 20th 2012
     permalink
    Wróciłam ze szkoły rodzenia:bigsmile::bigsmile:

    Byl dziś temat 1-szy rok z zycia maluszka. Pani bardzo ciekawie opowiadała(prowadziła pedagog, która pracuje z dziećmi, jest logopeda i prowadzi rózne zajęcia z dzieciaczkami. Podzieliła rok na każdy miesiąc i opowiadało co ciekawego sie wtedy dzieje i na co zwrócic uwagę. Ciekawe było to, że dzieci po urodzeniu nie widza dokładnie, ale rozróżniają kontrasty, dlatego robi nam się ta linia na brzuchu i browadki ciemnijesze.Dzieki temu dziecko rózróżnia i pełza do piersi. Potem opowiadała o pierwszym podnoszeniu glówki, raczkowaniu, pełzaniu chodzeniu itd. Bylo naprawde fajnie. pani prowadząca temat polecała ksiązki które warto kupic(bo wiadomo, że jest ich masa) i kupilismy póxniej w empiku
    --
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeApr 20th 2012
     permalink
    judka25: Dziewczyny jeśli nie chcecie czytać całego wątku, to ta lista jest jeszcze tutaj: http://wiki.28dni.pl/doku.php?id=wyprawka


    O!
    Dzięki wielkie!
    --
    •  
      CommentAuthorjudka25
    • CommentTimeApr 20th 2012
     permalink
    Ja polecam "Pierwsze 365 życia dziecka". Kupiłam ją jeszcze na studiach, na zajęciach z psychologami, pediatrami, rehabilitantami- każdy polecał.
    •  
      CommentAuthorSayuri78
    • CommentTimeApr 20th 2012
     permalink
    Dzięki dziewczyny za odpowiedzi! Wątek chustkowy powoli zgłębiam :). Zawsze myślałam, że dla noworodków tylko elastyczna...:smile:

    Kakai: dlatego robi nam się ta linia na brzuchu i browadki ciemnijesze


    Ja jeszcze lini na brzuchu nie mam :confused: a brodawki mam lekko zbrązowiałe. Może im bliżej porodu cosik się zmieni :smile:
    --
  2.  permalink
    Przyszly wyniki moczu i obciazenia glukoza,mocz wporzadku a cukier :
    Test obciażenia glukoza (2pkt, 50 g)
    Glukoza na czczo 75,80 mg/dl 74 - 106,00
    Glukoza po 1 godz. 166,70 mg/dl


    Chyba wporzadku:wink:
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeApr 20th 2012
     permalink
    Sayuri78: Ja jeszcze lini na brzuchu nie mam a brodawki mam lekko zbrązowiałe. Może im bliżej porodu cosik się zmieni --


    ja linie mam od pcozatku ciazy a brodawy tak ciemne, że mi sie strasznie nie podobaja sa wielkie i brązowe, że czuje sie aseksualna:sad:
    --
    •  
      CommentAuthormagda_a
    • CommentTimeApr 20th 2012 zmieniony
     permalink
    Moja linia pojawiła się kilka dni temu...w dodatku jest tak 'bardzo widoczna' ze trzeba się baardzo przyjrzeć, żeby ją zobaczyć :neutral: a brodawki, w odróżnieniu do linii są nieziemsko CIEMNE :confused:
    -- , [url=https://lilypie.com][/url
    •  
      CommentAuthorjudka25
    • CommentTimeApr 20th 2012
     permalink
    magku to u mnie jest dokładnie tak samo z ta linią, a brodawki mam ciemne od samego początku ciąży, już chyba w 5-6 tyg. zauważyłam, że są mega ciemne.
    •  
      CommentAuthorVsti
    • CommentTimeApr 20th 2012
     permalink
    a mi sie z brodawkami nic nie dzieje!:devil: w ogole moje cycki stoja w miejscu :|
    A co do ruchow Malej to na ktg ma zdwojone ADHD, polozna sie smiala, ze widocznie nie lubi, jak sie ja podsluchuje :D a co chroni swoja prywatnosc :)
    Ale ma tez okresy w ciagu doby kiedy spi i sie nie wierci...
    W ogole przyznam, ze bardzo fajny personel w szpitalu, pomijajac jedna stara polozna i starego lekarza :p
    --
    •  
      CommentAuthormadzinka83
    • CommentTimeApr 20th 2012
     permalink
    Moja dzidzia kopie coraz mocniej, wcześniej przez kilka tygodni mnie delikatnie łaskotała, teraz już brzuch mi podskakuje. Mąż śpi, a ja siedzę i się śmieję sama do siebie :smile:.
    Kreski u mnie nie widać na brzuchu, choć jest coraz większy.
    Nadzieja - ja mam termin na 28 sierpnia :smile:.
    -- [url=http://lilypie.com][/url
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeApr 20th 2012
     permalink
    Dziewczyny widze ze mi brzuc rosnie juz w tempie zastaraszającym, mam wrażenie że niedlugo bedzie gigantyczny, albo dzis sie tak mały ułozył. Dzisj jak szłam w meiscie i patrzylam w okna wystaw, to wydawało mi sie, że jest juz jak porodowy!
    --
    •  
      CommentAuthorsliwson
    • CommentTimeApr 20th 2012 zmieniony
     permalink
    Sayuri ja jestem mega fanką chustowania (na franka w szafie czekają już 3 chusty:bigsmile:) i też polecam Ci od razu kupić tkaną chustę bo dłużej posłuży:)

    Vsti moje dziecko też nie przepada za ktg:) Robili mi w szpitalu 2 razy dziennie i babeczki po 15 razy musiały poprawiać peloty bo je skopywał:P Położne się dziwiły, że w tak wczesnej ciąży już sobie tak świetnie radzi z takim sprzętem chłopak:)
    Ja mam na to swoją teorię bo mi zabronili dotykać brzuszka jak tylko pojawiłam się w szpitalu i przez kilka dni faktycznie go nie dotykałam. Chłopak się odzwyczaił to jak go nagle tym ktg zaczynali ściskać to się wściekał:)

    Kakai mój brzuch też rośnie teraz bardzo szybko. Widzę różnice prawie każdego dnia! Ja mam tylko nadzieję, że za tym idzie też szybki przyrost maluszka i ciesze się brzuszkiem:)
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeApr 20th 2012
     permalink
    sliwson: Kakai mój brzuch też rośnie teraz bardzo szybko. Widzę różnice prawie każdego dnia! Ja mam tylko nadzieję, że za tym idzie też szybki przyrost maluszka i ciesze się brzuszkiem:)


    zapewne tak jest:bigsmile: ja w poneidzialek mam wizyte i dowiem sie ile obecnie waży mój klocuszek:bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorsliwson
    • CommentTimeApr 20th 2012
     permalink
    zapewne tak jest:bigsmile: ja w poneidzialek mam wizyte i dowiem sie ile obecnie waży mój klocuszek:bigsmile:


    Ale Ci fajnie:)
    Ja teraz muszę zrobić echo serduszka i nie wiem czy podadzą mi wtedy wszystkie wymiary bąbla. Normalne usg będę pewnie robić dopiero za jakiś miesiąc...
    --
    •  
      CommentAuthormkd
    • CommentTimeApr 20th 2012
     permalink
    czyli nie jestem sama, bo mi się też wydaje że teraz to już na maksa brzuch mi wywaliło. Ja mam nadzieje że nie idzie to w parze ze wzrostem mojej wagi bo dawno na niej nie stałam :)
    --
    •  
      CommentAuthorflavia
    • CommentTimeApr 20th 2012
     permalink
    dziecko pod koniec nie ma już miejsca na szaleństwa,
    a moje się kręci jak nigdy...
    już nie mam siły, chyba chce się przez pępek urodzić!
    --
    •  
      CommentAuthorVsti
    • CommentTimeApr 21st 2012
     permalink
    a mi wlasnie teraz stanal wzrost brzucha, no i waga spadla na szpitalnych przekaskach :p
    sliwson ooo teoria dobra tu tez nie wolno dotykac brzucha... A tym bardziej glaskac...

    Treść doklejona: 21.04.12 06:23
    zaraz pewnie przyniosa mi glukoze... :/
    --
    •  
      CommentAuthormagda_a
    • CommentTimeApr 21st 2012
     permalink
    Dzień dobry ;)
    A dlaczego nie można dotykać brzucha?
    -- , [url=https://lilypie.com][/url
    •  
      CommentAuthorVsti
    • CommentTimeApr 21st 2012 zmieniony
     permalink
    tu twierdza, ze to powoduje napinanie sie macicy... Nawet lekarza zbyt czesto nie dotykaja, przed usg mi babka troche podotykala, ale tak delikatnie, jakby ten brzuch ze szkla byl :p
    A i polozna powiedziala, ze nie wolno cwiczyc miesni Kegla(nie wiem, jak to sie pisze) jesli brzuch twardnieje i gdy ma sie problemy z szyjka, bo to niby jeszcze to poteguje...
    --
    •  
      CommentAuthormagda_a
    • CommentTimeApr 21st 2012 zmieniony
     permalink
    A tego to nie wiedziałam! Każdego dnia dotykam brzucha, jak się położę już spać, bo lubię czuć pod dłonią ruchy Małej...mąż zresztą też kładzie rękę na brzuchol...
    -- , [url=https://lilypie.com][/url
    •  
      CommentAuthorsliwson
    • CommentTimeApr 21st 2012 zmieniony
     permalink
    A dlaczego nie można dotykać brzucha?


    Ja miałam skurcze i skracającą się, rozwierającą szyjkę a dotykanie może te skurcze jeszcze wzmagać. Dlatego:)
    Normalnie to bez przesady:) Nie dajcie się wkręcić, że brzuszka nie można dotykać jak wszystko jest ok bo to przecież najfajniejsze co może być:)))
    Ostrzegam tylko przed zbyt intensywnym masowaniem (np podczas smarowania kremem). Ja mam po tym zawsze skurcze... :-/
    --
    •  
      CommentAuthor_kasiek_
    • CommentTimeApr 21st 2012
     permalink
    tak jak silwson napisała - nie dajcie się zwariować !!! jak się nic nie dzieje, nie macie skurczy zbyt wcześnie to położenie ręki na brzuszku wieczorkiem lub też delikatne głaśnięcie nie wywoła porodu.....
    --
    • CommentAuthorcho
    • CommentTimeApr 21st 2012
     permalink
    Mi o tym dotykaniu brzucha, żeby nie za dużo mówiła mama. Później mój lekarz i teraz jak wychodziłam też mi to w szpitalu powtórzyli. Jak sie na chwile reke polozy czy coś żeby poczuć ruchy to ok, ale powinno się unikac cągłego dotykania, głaskania itd.
    --
    •  
      CommentAuthormagda_a
    • CommentTimeApr 21st 2012
     permalink
    Tak, tak...wiem...nie zamierzam z tego rezygnować, jeśli nic złego się nie dzieje... Pytałam z ciekawości ;)
    -- , [url=https://lilypie.com][/url
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeApr 21st 2012
     permalink
    hej:bigsmile: ale skisła pogoda, zważyłam sie i przybyl równo kilogram w tydzień:bigsmile: ja dotykam brzusia sporadycznie:bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeApr 21st 2012 zmieniony
     permalink
    Hej dziewczyny a dawno mnie nie było :)

    Gratuluję nowym przyszłym mamom na wątku :bigsmile:

    W temacie teściów, ja moich kocham i uwielbiam pasjami, za ich wyluzowanie, zdrowe podejście do ciąży i wszystkiego co z nią związane, za to że się nie narzucają, nie wtrącają, nie gadają od rzeczy. Wczoraj teściowa zaszalała i jak byłyśmy na zakupach to kupiła mi koszulę do karmienia, tzn. nie przy mnie tylko jak ja byłam w szpitalu na chwilkę. Nie mają obsesji na punkcie wyprawki :D Nawet jak zdecydowałam się na pieluchowanie wielorazowe to owszem było zdziwienie, ale też nie było żadnych prób odwodzenia od tego pomysłu, ba z czasem sami stwierdzili, że to super idea :)
    Mieszkamy w jednym domu, w dwóch osobnych mieszkaniach, a w ogóle tego nie czuję.

    Głaskanie brzucha w moim wypadku nie powoduje niczego. Zawsze robię to po przebudzeniu czy przed zaśnięciem, mój M też, oczywiście delikatnie :) I nie zamierzam się tej przyjemności pozbawiać :)

    Vsti a Ty dziś wychodzisz z tego szpitala :wink: ? Ja Cię doskonale rozumiem w kwestii adhd małej istotki w brzuchu, to co moja wyprawia to po prostu jest niemożliwe :D:D:D

    Kakaki jak ziółka, moje to już krzaki i dziś muszę je porozsadzać, bo mi się już nie mieszczą. Rekordową wielkość osiągnął ogórecznik, rośnie jak po jakiś sterydach :devil:
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
    •  
      CommentAuthorVsti
    • CommentTimeApr 21st 2012
     permalink
    wiadomo, ze od czasu do czasu nie zaszkodzi podotykac :) poza tym powiem Wam, ze Ci starej daty lekarze to w ogole teorie maja dziwne :D np jest tu taki jeden grubo po 60, a moze i po 70, ktory twierdzi,ze majtki uciskaja macice, no ale chyba nikt nie jest glupi, zeby w ciazy nosic bielizne, ktora uciska, wiadomo, ze nosi sie taka, ktora tego ucisku nie powoduje :devil:
    A tak w ogole: WYCHODZIMY DZIS! :D

    Treść doklejona: 21.04.12 08:49
    i mimo, ze bylo calkiem znosnie, nie chce wracac przed porodem do szpitala! :D
    --
    •  
      CommentAuthor_hydro_
    • CommentTimeApr 21st 2012
     permalink
    Vsti: A i polozna powiedziala, ze nie wolno cwiczyc miesni Kegla(nie wiem, jak to sie pisze) jesli brzuch twardnieje i gdy ma sie problemy z szyjka, bo to niby jeszcze to poteguje...


    Hmm... A moja mówiła, że można... To ja już nie wiem jak to jest. Ktoś ma jeszcze jakieś informacje? Zależało mi na tych ćwiczeniach, żeby później szybciej dojść do siebie :sad:
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeApr 21st 2012
     permalink
    penny: Kakaki jak ziółka, moje to już krzaki i dziś muszę je porozsadzać, bo mi się już nie mieszczą. Rekordową wielkość osiągnął ogórecznik, rośnie jak po jakiś sterydach


    heheh moje mają dopiero ok 5cm, porobiły się takie zielone wysepki i ziemia troche sie podnosi, tak gdzie sie wybijają:bigsmile:

    Treść doklejona: 21.04.12 08:52
    Vsti fajnie ze wychodzisz:bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthormkd
    • CommentTimeApr 21st 2012
     permalink
    u nas pieknie no i ma być 20 stopni. Niestety mąż znów idzie do pracy więc trochę dzień jak co dzień :(. ja głaszczę brzuch w zasadzie tylko wieczorem i rano po pobudce.

    moje pomidory pachną i wyglądają już jak pomidory, muszą jeszcze wytrzymać pewnie ze 2 tyg w domu a potem to już niech rosną na całego.
    visti dobrze że wychodziecie

    flavia paprykowa ródźcie już bo nudno się zrobiło :) piękny dzień na poród przynajmniej w warszawie.
    --
    • CommentAuthorcho
    • CommentTimeApr 21st 2012
     permalink
    Ja mysle ze wszystko nalezy robic z glowa. Jak brzuch sie spina to nie dotykac za czesto, ale bez przesady. Jak ktos nie ma problemow z szyjka to dlaczego ma nie cwiczyc miesnimitd:wink:
    --
    •  
      CommentAuthorVsti
    • CommentTimeApr 21st 2012
     permalink
    chyba, co polozna to inna teoria :D
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeApr 21st 2012
     permalink
    Vsti: chyba, co polozna to inna teoria :D

    myślę, że co przypadek, to inna teoria... Każda z Nas jest inna i nie należy sugerować się opinią położnych odnoszących się do konkretnego przypadku :)
    Witam się w ten piękny poranek :)
    --
    •  
      CommentAuthor_hydro_
    • CommentTimeApr 21st 2012
     permalink
    cho: Jak ktos nie ma problemow z szyjka to dlaczego ma nie cwiczyc miesnimitd


    Nikt tu tak nie napisał - mnie interesuje właśnie przypadek, kiedy problemy są czyli mój. Sprzeczne informacje znajduję i nie wiem sama, jak do tego podejść.
    • CommentAuthorcho
    • CommentTimeApr 21st 2012
     permalink
    Hydro moze sie myle i najlepiej zapytac lekarza, ale take cwiczenia moga wywolac skurcze. Tak jak sex. Pewnie tez nie w kazdym przypadku.
    --
    •  
      CommentAuthorsysiajaw
    • CommentTimeApr 21st 2012
     permalink
    Witam się w skończonym 18tc! :bigsmile:

    Vsti: A tak w ogole: WYCHODZIMY DZIS! :D


    No to super :bigsmile:

    Dziewczyny rodźcie nooo .... będzie ciekawiej :devil:
    --
  3.  permalink
    Witam się w piękną słoneczną sobotę. Uwielbiam takie dni.

    Niestety szyjkowa plaga i mnie dopadła i szyjka się posypała, dużo się skróciła, ma na pewno powyżej 1cm, ale lekarz palpacyjnie nie był w stanie dokładnie określić. Teraz mam dużo wypoczywać i reagować gdyby coś się działo. Na szczęście nie ma rozwarcia i szyjka trzyma. Za 3 tyg. usg szyjki, mam nadzieję, że jej stan się polepszy :smile:

    W moim przypadku nic nie bolało, nie było twardnień, czasami zdarzył się typowy braxton a i tak się skróciła. W zeszłym tygodniu jedynie przez parę dni odczuwałam duży nacisk dziecka na miednicę dolną i to mogło spowodować jej skracanie + praca. Na szczęście od tego tygodnia jestem już w domku i mogę dużo odpoczywać.

    Jestem strasznie zła na tą sytuację, bo właśnie biorę się za wyprawkę, chciałam odwiedzi kilka sklepów i teraz doopa. Do tego jeszcze pogoda nie zachęcająca do leżenia :sad:
    No to sobie ponarzekałam :smile:
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeApr 21st 2012
     permalink
    wczoraj na SR mówili o matach edukacyjnych, kobieta odradzała małe maty, a radziła, by kupic te wielkie.Ponoć małe robią się szybko za małe:bigsmile:

    Treść doklejona: 21.04.12 09:35
    cherniątko szkoda że i Ciebie to dopadło:confused: dobrze że juz nie pracujesz:bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeApr 21st 2012 zmieniony
     permalink
    Kakai: wczoraj na SR mówili o matach edukacyjnych, kobieta odradzała małe maty, a radziła, by kupic te wielkie.Ponoć małe robią się szybko za małe:bigsmile:


    a ja w ogóle mat nie polecam :tongue:
    moja Nina leżała na niej może 3 razy
    wolała sam kocyk na podłodze i rozrzucone na nim zabawki :wink:

    ale to pewnie zależy od dziecka oczywiście
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeApr 21st 2012
     permalink
    TEORKA: a ja w ogóle maty odradzam moja Nina leżała na niej może 3 razywolała sam kocyk na podłodze i rozrzucone na nim zabawki --

    myśle wlasnie o czyms na podłogę, bo nie mam dywanow w domu. Małą mate mam dostać, ale tak myslę, ze powenie posłuży krótko:neutral:
    --
    •  
      CommentAuthorPajacynka
    • CommentTimeApr 21st 2012
     permalink
    Moja Ania spędzała bardzo dużo czasu na macie edukacyjnej (mieliśmy fisher price'a) - uwielbiała to :smile:
    --
    •  
      CommentAuthorsysiajaw
    • CommentTimeApr 21st 2012
     permalink
    TEORKA:
    a ja w ogóle mat nie polecam :tongue:
    moja Nina leżała na niej może 3 razy
    wolała sam kocyk na podłodze i rozrzucone na nim zabawki :wink:


    Dokładnie tak jak piszesz zależy od dziecka, moja Julka uwielbiała leżeć na macie, wszystko ją interesowało na niej ale wybierałam naprawdę dużą i porządną z przeróżnymi bajerami, a kupował to chrzestny ja powiedziałam że dołożę kasy żeby kupić lepszą.
    Kakai skoro wiesz, że ją dostaniesz zaproponuj może że dołożysz trochę kaski żeby kupili większą :bigsmile: u mnie nie było z tym problemu, tak samo było z krzesełkiem do karmienia, na które składało się męża rodzeństwo, dorzuciłam chyba 50zł i miałam te które chciałam i posłużyło do 3rż bo rozkładało się na fotel i stół, i teraz na szczęście mam je na strychu wystarczy wyczyścić i wyprać pokrowiec z fotelika i będzie jak nówka :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorVsti
    • CommentTimeApr 21st 2012
     permalink
    wlasnie rodzic, rodzic, bo cos zastyglam na tym 23 miejscu ;p Z tym, ze moje dziecko wyprzedza suwaczek o jakies 2 tyg. wiec moge sie rozpakowac nawet pod koniec czerwca :D
    --
    •  
      CommentAuthor_kasiek_
    • CommentTimeApr 21st 2012
     permalink
    TEORKA: a ja w ogóle mat nie polecam
    moja Nina leżała na niej może 3 razy


    a moja Iwi spedziła chyba ze 4 czy 5 miesiecy na macie głównie....dopóki nie zaczęła z niej uciekać a potem siedzieć - nawet na niej spała. więc co dziecko to inaczej
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.