Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorOsorya
    • CommentTimeApr 25th 2012
     permalink
    Właśnie zastanawiamy się nad wyborem monitoru oddechu.Co sądzicie o tym wynalazku? http://allegro.pl/sklep-firmowy-snuza-monitor-oddechu-snuza-go-i2249391988.html
    --
    •  
      CommentAuthor_kasiek_
    • CommentTimeApr 25th 2012
     permalink
    Osorya: Właśnie zastanawiamy się nad wyborem monitoru oddechu.Co sądzicie o tym wynalazku? http://allegro.pl/sklep-firmowy-snuza-monitor-oddechu-snuza-go-i2249391988.html


    nie wiem - ja mam taki że są dwie płytki i czujnik który pika w razie czego - dostaliśmy na prezent jeszcze przy Iwonce
    --
    •  
      CommentAuthorjudka25
    • CommentTimeApr 25th 2012
     permalink
    Osorya ja też chcę kupic monitor oddechu, ale zdecydowaliśmy z mężem, że po porodzie, jeśli nie będę czuła się bezpiecznie, albo będę non stop się zamartwiać to kupimy (bo mam sklep z monitorami blisko domu). Ale jeśli chodzi o ten monitor Snuza, to jakoś nie przemawia do mnie, żeby dziecko miało go przeczepionego do ubranka i tak leżało. Jestem zdecydowana na Angelcare, ten z 2 płytkami pod materac.
    •  
      CommentAuthorSayuri78
    • CommentTimeApr 25th 2012
     permalink
    Ja słyszałam, że taki jest najlepszy. Czy tak jest nie wiem, ale chyba się właśnie w ten zaopatrzę. Jeśli chodzi o te zakładane na dziecko słyszałam, że spadają ale tu znowu - sama z autopsji tego potwierdzić nie mogę.

    Dziewczyny jak na szpilkach czekam na wyniki cytomegalii. Wszystkie inne wyniki już są - tylko obok CMV info: Wynik wykonywany. Zwariuje za chwilę...!!
    --
    •  
      CommentAuthor_kasiek_
    • CommentTimeApr 25th 2012
     permalink
    ja mam właśnie ten Angelcare ale bez niani
    --
    •  
      CommentAuthor_hydro_
    • CommentTimeApr 25th 2012
     permalink
    mag_dre: To chyba nie sama wada - tylko chodzi o ciśnienie w oku ( podczas ciąży) i siatkówkę czy nie ma cech odklejenia. Ja mam małą wadę przy twojej, a lekarka kazała mi właśnie sprawdzić u okulisty czy przy takiej wadzie mogę rodzić SN ehh


    Tak tylko jako przykład: Moja siostra - wada wzroku -6 w jednym i -7 w drugim oku. Siatkówka w porządku, więc brak przeciwwskazań do porodu sn -dwa porody, bez wpływu na wadę. Moja koleżanka - wada wzroku -3 w każdym oku, ale siatkówka z tendencją do odklejania się - cesarka. Zatem sama wada faktycznie nie ma nic do rzeczy.

    Treść doklejona: 25.04.12 14:26
    flavia: Skurcze mecza mnie od 6 rano a rozwarcie na cale UWAGA! 2 cm, masakra... W takim tepie urodze za tydzien


    Spokojnie, ponoć jest takie stare przysłowie położnych, że "słońce nie zachodzi nad rodzącą dwa razy" :bigsmile: Będzie dobrze!
  1.  permalink
    Jeśli chodzi o te monitory to sama nie mam doświadczenia, moja sąsiadka ma ten zakładany na ubranko i jest bardzo zadowolona, dla niej plusem jest to że gdzie by dzidziuś nie spał to jest bezpieczny.

    Ja chyba też taki kupię ale jeszcze poczytam opinie na temat tych płytkowych.
    --
    •  
      CommentAuthorOsorya
    • CommentTimeApr 25th 2012
     permalink
    No właśnie o to chodzi,że Angelcare można używac tylko w łóżeczku,a tego przyczepionege wszędzie!Mam dylemat,bo naprawdę nie wiem.Właśnie zastanawiam się czy to nie będzie się zsuwać,spadać itd.No ale na dobrą sprawę przecież nie będą produkowali czegoś co jest niefunkcjonalne prawda?No nie wiem...
    A chcę kupić wcześniej,bo wiem,że na pewno bez tego stałabym nad dzieckiem i patrzyła czy oddycha...;/
    --
  2.  permalink
    Tak patrząc na moją sąsiadkę to też jestem za tym właśnie.
    Poza tym on jest na baterię i faktycznie jest praktyczniejszy.

    Ja się zdecyduję pewnie na ten, skoro mam ,,naoczny,, dowód jego działania.
    Ale prawda jest taka że ile mam tyle opinii :bigsmile:

    Treść doklejona: 25.04.12 15:09
    Z tym że ja bardziej jestem przekonana do modelu Snuza Halo bo on jeszcze posiada funkcję ,,pobudzania,, oddechu a jest nie tak znowu wiele droższy od Snuza Go.
    --
    •  
      CommentAuthor_kasiek_
    • CommentTimeApr 25th 2012
     permalink
    Osorya: No właśnie o to chodzi,że Angelcare można używac tylko w łóżeczku


    można go używać także w wózku z tego co pamiętam z instrukcji obsługi
    --
    •  
      CommentAuthordanap
    • CommentTimeApr 25th 2012
     permalink
    ja używałam zakładany na pieluchę i zdarzało się że się zsunął ale tylko kilka razy. Natomiast moja przyjaciółka używała łóżeczkowego i ma jeden wielki minus- w momencie gdy zabierasz dziecko z łóżeczka musisz go wyłączyć bo włącza się alarm, a wiadomo że malucha wyciąga się z łóżeczka kilka razy w nocy
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeApr 25th 2012
     permalink
    danap: ma jeden wielki minus- w momencie gdy zabierasz dziecko z łóżeczka musisz go wyłączyć bo włącza się alarm, a wiadomo że malucha wyciąga się z łóżeczka kilka razy w nocy


    To dobre spostrzeżenie - nie pomyślałabym o tym. A też jestem zdecydowana na zakup jakiegoś monitora oddechu, po przygodach mojej przyjaciółki, która 2 m-ce temu urodziła córeczkę.
    --
    •  
      CommentAuthorSayuri78
    • CommentTimeApr 25th 2012
     permalink
    I stało się... Umieram ze strachu i nie wiem co ze sobą zrobić... Dziewczyny mam cytomegalię... Wynik wyszedł dodatni w klasie IGM 1,65... Od jakiegoś czasu systematycznie rósł od 0,300... 3 tygodnie temu miałam 0,690 (przy wątpliwym zaczynającym się od 0,700), więc polecono mi abym skontrolowała przyrost aby nie przekroczył dopuszczalnej normy. I co?? Przekroczył... Jestem ZAŁAMANA i w takim szoku, że póki co jeszcze nie ryczę. Czekam na powtórzenie badania. Wynik za 2 godziny. Jednak na cud jakoś nie liczę...

    Od początku ciąży IGG był ujemny, nie wiem tylko kiedy mogłam się zarazić. Chora byłam w 17 tygodniu...

    Czy któraś z Was zna dziewczynę z cytomegalią, która urodziła zdrowe dziecko??
    --
    •  
      CommentAuthorsliwson
    • CommentTimeApr 25th 2012
     permalink
    Flavia ale numer... Zostałaś na tej wołoskiej?
    Przyjęli Cię z tymi 2cm czy odesłali do domu?
    Ciągle trzymam kciuki, żeby szybko poszło!!!!
    --
    •  
      CommentAuthordoti_p
    • CommentTimeApr 25th 2012
     permalink
    Ul_cia: Kupiłam sobie dzisiaj krótkie spodenki w H&M i krótka spódniczkę i dla mnie mogą się zaczynać wyczekiwane upały :bigsmile:

    Hahaha ja jak usłyszałam prognozy pogody, to też poleciałam do szafy zobaczyć, czy coś z moich rzeczy przedciążowych pasuje i pasują i krótkie spodenki i spódnice :) Więc też jestem gotowa!!! W ogóle to ja mało typowo ciążowych rzeczy kupiłam - dokładnie 2 pary spodni i jedną spódnicę, resztę rzeczy noszę swoich :)
    •  
      CommentAuthor_hydro_
    • CommentTimeApr 25th 2012
     permalink
    Sayuri78: I stało się... Umieram ze strachu i nie wiem co ze sobą zrobić... Dziewczyny mam cytomegalię...


    Sayuri, przykro mi :sad: Kiedy masz wizytę u lekarza? Nie wiem zbyt wiele o cytomegalii, ale z tego co czytałam, to nie wszystkie dzieci się zarażają od matki i chorują - trzeba być dobrej myśli, bo jednak jest szansa, że unikniecie tego...
    •  
      CommentAuthornikkitaa
    • CommentTimeApr 25th 2012
     permalink
    Masakra żeby kupić jakąś sukienkę, która będzie jednocześnie w miare obcisła i nie workowata i nie będzie uciskała brzuchola... W końcu zrezygnowałam z chodzenia po sklepach i poszłam do h&m, gdzie kupiłam tunikę na dziale ciążowym :devil: W przebieralni są takie fajne lustra i zauważyłam, że jak stoje tyłem to nie widać, żebym była w ciąży! xD
    --
  3.  permalink
    Bo teraz ubrania ciążowe są super, nie to co dawniej.
    Ja jak przymierzałam po prostu większe rozmiary to nie leżały , bo w ramionach za duże, w biodrach za szerokie. A ciążowe idealnie leża bo ,,strefa brzuszka,, jest wymodelowana :bigsmile:

    Ja tam się cieszę że widać - A co !! :devil:

    Treść doklejona: 25.04.12 16:16
    Sayuri z tego co mi lekarz mówił to pomimo tego żę cytomegali się w ciąży nie leczy, to jeśli wiadomo że kobieta jest chora to dzidziusiowi zaraz po porodzie podaje się antybiotyki. Musisz być dzielna - trzymaj się Kochana i myśl pozytywnie.
    --
    •  
      CommentAuthorwielgosz
    • CommentTimeApr 25th 2012 zmieniony
     permalink
    Flavia, gdzie ta Lusia??

    Ja ubrań ciazowych nie lubię. Maja beznadziejny materiał i cenę...Kupiłam tylko jedna parę jeansow, a tak to mieszczę się jeszcze w stare ubrania (tzn. koszulki i koszule). W ciąży z Anielka zainwestowalam kupę kasy w tunike, bo szliśmy na komunie, a byłam w 9 m.c. Zanim dotarlam do kościoła, mykam ręce w łazience i kilka kropelek wody spadło mi na materiał. Tunike musiałam wyrzucić, bo plama nie chciała zejść nawet po wysuszeniu. Na imprezę poszłam w ciotki koszuli....Sklepy tego typu omijam szerokim łukiem od tamtej pory.
    --
    •  
      CommentAuthor_hydro_
    • CommentTimeApr 25th 2012
     permalink
    NadziejaUmieraOstatnia: z tego co mi lekarz mówił to pomimo tego żę cytomegali się w ciąży nie leczy, to jeśli wiadomo że kobieta jest chora to dzidziusiowi zaraz po porodzie podaje się antybiotyki.


    No nie bardzo, wirusowej choroby nie zwalczy się antybiotykami :confused:
    •  
      CommentAuthornikkitaa
    • CommentTimeApr 25th 2012
     permalink
    Ja z typowo ciążowych mam tylko spodnie, rajstopy i teraz tunikę -tak to kupuje zwykłe ciuchy. Np w c&a kupiłam ostatnio legginso-spodnie które są biodrówkami więc nie uciskają mi brzuszka :D A bluzki po prostu kupuje z takiego materiału, który się może rozciągnąć na brzuszku :)
    --
  4.  permalink
    Hydrozagadka piszę tylko co pamiętam z rozmowy z lekarzem , wiem że dzidziusiowi podaje się leki zaraz po porodzie, może się walnęłam z tym antybiotykiem, w każdym razie są lekarze którzy zlecają to badanie na ostatnie tygodnie ciązy , ponieważ nic się wcześniej nie da zrobić. A muszą być przygotowani jak dzidziuś przychodzi na świat. Ja miałam zlecone na samym początku dla pewności, bo przechodziłam już wcześniej.
    --
  5.  permalink
    Ech.... i zostałam sama ;/ Mąż pojechał na szkolenie do Krakowa a mi smutno bo nawet nie mam się do kogo odezwać ;/
    --
    •  
      CommentAuthorASulek
    • CommentTimeApr 25th 2012 zmieniony
     permalink
    kuleczka, mój też wyjechał i to na ponad tydzień :cry:, ale nawijam do moich maluchów:bigsmile:

    Dziewczyny, czy któraś z Was ma taki adapter dla kobiet w ciąży, do zapinania pasów samochodowych? Ja wczoraj jechałam za starszą babcią, która nagle, nie wiadomo czemu, zatrzymała się na środku skrzyżowania i musiałam gwałtownie hamować. Pas niby pod brzuchem, ale wbił mi się mocno, no i nie powiem, brzuchol potem bolał:sad:. Warto coś takiego kupić?
    --
    •  
      CommentAuthorsliwson
    • CommentTimeApr 25th 2012
     permalink
    ASulek: Dziewczyny, czy któraś z Was ma taki adapter dla kobiet w ciąży, do zapinania pasów samochodowych? Ja wczoraj jechałam za starszą babcią, która nagle, nie wiadomo czemu, zatrzymała się na środku skrzyżowania i musiałam gwałtownie hamować. Pas niby pod brzuchem, ale wbił mi się mocno, no i nie powiem, brzuchol potem bolał:sad:. Warto coś takiego kupić?


    Ja mam, jeżdżę w tym drugą ciążę i sobie chwalę. Czy skuteczny nie odpowiem bo wypadku poważnego (tfu, tfu) na szczęście nie miałam ale czuję się w tym bezpieczniej więc według mnie warto to kupić.
    --
    •  
      CommentAuthorASulek
    • CommentTimeApr 25th 2012
     permalink
    Dzięki sliwson :) Masz rację, dla komfortu psychicznego warto kupić. No i muszę uważać bardziej na emerytki na drodze :confused:
    --
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeApr 25th 2012
     permalink
    :bigsmile:
    Ja z ciążowych ubrań to tylko te dolne - tzn spodnie i spodenki.... bo pomimo, że przytyam na razie 1,5 kg i generalnie brzuszek nie za duży to jakoś mi się dupsko rozepchało :shocked:, ze nic mi się na nie nie mieści.... :confused: Poniewaz zawsze byłam szerokobiodrzasta to miałam świadomość, że ciąża mi głównie "w tyłek pójdzie", ale myślałam, że jak nie tyję jakoś spektakularnie to mnie to ominie - a tu guzik... zadne spodnie ani spódnice sprzed ciaży na mnie nie wchodzą.... koszule z kolei mi się nie dopinają w strefie biustu.... no ibądź tu mądry :wink:
    --
    •  
      CommentAuthordoti_p
    • CommentTimeApr 25th 2012
     permalink
    ASulek: Dziewczyny, czy któraś z Was ma taki adapter dla kobiet w ciąży, do zapinania pasów samochodowych?

    Ja taki mam i Czerwinka jak go zobaczyła, to też od razu kupiła. Też miałam ostre bardzo hamowanie (na milimetry za tirem, który się przede mną wepchnął) i ochronił mi brzuszek, więc sprawdził się w akcji. Od tego czasu nigdzie się bez niego nie ruszam...
    •  
      CommentAuthorKarolyn
    • CommentTimeApr 25th 2012 zmieniony
     permalink
    Ja od jakies 10 tygodni nosze tylko legginsy...wchodze jeszcze w niektore jeansy ale czuje sie w nich nie wygodnie. Jesli chodzi o gore to hmm....nosze tuniki, dluzsze swetry..kupione w normalnym sklepie i nie oznaczone jako odziez ciazowa...pozatym moj brzuch widzialyscie...nic spektakularnego...zobaczymy za pare tygodni moze cos ruszy:P

    Bylismy z mezem na obczajaniu w sklepach dziecinnych i stwierdzilismy ze chcemy wypasione turystyczne lozeczko zamiast drewanianego. Koszt 320 zl plozy do bujania, swiatelko, przewijak, pozytywka, karuzela...zrobily swoje...bylismy po prostu oczarowani:D
    ZObaczymy jak sie sprawdzi. Wiekszosc dziewczyn sobie chwali bardziej niz drewniane...
    -- Syn 1 ~ 2012 & Syn 2 ~ 2017
  6.  permalink
    ASulek: ale nawijam do moich maluchów


    Ja dzisiaj sie bawilam z brzuszkiem, stukalam sobie w brzusia leciutko a malutka zaraz kopniaczki oddawala :P
    --
    •  
      CommentAuthor_mag_
    • CommentTimeApr 25th 2012
     permalink
    ASulek: Dziewczyny, czy któraś z Was ma taki adapter dla kobiet w ciąży, do zapinania pasów samochodowych?


    Ja mam i też sobie chwalę, dolny pas mam prawie na kolanach więc nawet brzucha nie sięga
    --
    •  
      CommentAuthorniunia32
    • CommentTimeApr 25th 2012
     permalink
    ASulek: Dziewczyny, czy któraś z Was ma taki adapter dla kobiet w ciąży, do zapinania pasów samochodowych?

    Też mam. Mąż mnie zmusił do zakupu i nie żałuję.
    -- ,
    •  
      CommentAuthor_kasiek_
    • CommentTimeApr 25th 2012
     permalink
    hopelight: Bylismy z mezem na obczajaniu w sklepach dziecinnych i stwierdzilismy ze chcemy wypasione turystyczne lozeczko zamiast drewanianego. Koszt 320 zl plozy do bujania, swiatelko, przewijak, pozytywka, karuzela...zrobily swoje...bylismy po prostu oczarowani:D
    ZObaczymy jak sie sprawdzi. Wiekszosc dziewczyn sobie chwali bardziej niz drewniane...


    ale takie łóżeczka mają też zmienną wysokość jakby "podłogi" ?? bo ja mam tylko takie, że dziecko leży niziutko nad podłogą i nie wyobrażam sobie schylać się po kilkanaście razy w ciągu doby do noworodka !!!
    --
    •  
      CommentAuthor_hydro_
    • CommentTimeApr 25th 2012
     permalink
    hopelight: stwierdzilismy ze chcemy wypasione turystyczne lozeczko zamiast drewanianego


    A jakie ma dno/materac? Nie wiem czy to reguła, ale wszystkie łóżeczka turystyczne, jakie do tej pory widziałam miały raczej mniej stabilne (tzn. uginające się) dna niż klasyczne, nie wiem czy to na dłuższą metę jest wygodne i zdrowe dla kręgosłupa...

    Treść doklejona: 25.04.12 18:42
    _kasiek_: bo ja mam tylko takie, że dziecko leży niziutko nad podłogą i nie wyobrażam sobie schylać się po kilkanaście razy w ciągu doby do noworodka !!!


    Faktycznie, kolejny wielki minus - przy większym dziecku ok, ale przy noworodku to może dać w kość. Jeszcze jak sobie przypomnę, jak mnie kręgosłup bolał pierwsze trzy miesiące po porodzie...
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeApr 25th 2012
     permalink
    Dziewczyny ja już po wizycie, wkleję to co już napisałam pod moją kartą :)

    Lekarz zmniejszył mi dawkę na Euthyrox 75 1 raz dziennie(brałam setkę), muszę jakoś dzielić tabletki, a jeśli nadal będę mieć kołatania serca to mam dzwonić i prawdopodobnie będziemy zmniejszać. Generalnie powiedział, że skoro tak szybko obniżyło mi się tsh to oznacza, że ta niedoczynność to jakaś „chwilowa”, bo inaczej trwałoby to obniżanie znacznie dłużej i że raczej Małej nic się nie stało w tym pierwszym trymestrze i że mam się kompletnie nie martwić. Szyjkę badał mi tylko palpacyjnie, niby ma teraz 2 cm, ale nie zrobił mi usg więc, w ogóle średnio przywiązuję do tego wagę. Rozwarcie na opuszek palca. Kazał się oszczędzać. Usg dzidzi w ogóle nie zrobił bo nie widział potrzeby, następne dopiero za trzy tygodnie na kolejnej wizycie. Cieszę się, że z tą tarczycą jest ok, tzn że to ft4 się podniosło :)

    Wynik mam taki:
    tsh – 0,587, było 3,001
    ft4 – 13,06 było 10,66

    Sayuri kurcze, nawet nie wiem co napisać. Przytulam Cię mocno, bądź dobrej myśli, bądź silna dla dzidzi i nie myśl o tych najgorszych rzeczach. Troszkę teraz poczytałam, a to nie jest może infekcja wtórna, czy jeszcze nie wiesz ?
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
    •  
      CommentAuthorSayuri78
    • CommentTimeApr 25th 2012
     permalink
    No niestety...

    Igg - 0,400
    Igm - 1,440

    a więc jeszcze więcej niż poprzednio... Nie wiem gdzie ja mogłam to złapać jeszcze 20 marca miałam Igm 0,150... Ja, która w torebce zawsze noszę żel antybakteryjny... Nie wiem, może w szkole rodzenia (straszny zaduch i czasem zakatarzone studentki), może podczas wyjazdowej wielkanocy, gdzie pełno było małych dzieci... Sama już nie wiem... Jutro idę powtórzyć wynik w innym laboratorium... Nie wiem co ze sobą zrobić... Coś bym chciała, ale nie mogę nic... Nie będę Wam tu psuła nastroju swoją smutną sprawą, więc znikam do odwołania na razie...
    --
    •  
      CommentAuthorbursztynek80
    • CommentTimeApr 25th 2012 zmieniony
     permalink
    Wiadomość z dziś z godz. 16:45 od Ewy (Cobraczek):
    .
    Po konsultacji z zakaźnikiem mam brać do końca ciąży antybiotyk i zakaźnik zasugerował pobranie płynu owodniowego,
    ale profesor, który mnie prowadzi, zastanawia się czy jest sens przy zdrowym płodzie.
    Jutro będę wiedziała więcej.
    •  
      CommentAuthor_kasiek_
    • CommentTimeApr 25th 2012
     permalink
    Sayuri78: Nie wiem gdzie ja mogłam to złapać jeszcze 20 marca miałam Igm 0,150... Ja, która w torebce zawsze noszę żel antybakteryjny... Nie wiem, może w szkole rodzenia (straszny zaduch i czasem zakatarzone studentki), może podczas wyjazdowej wielkanocy, gdzie pełno było małych dzieci...


    tak na prawdę mogłaś się zarazić wszędzie....w autobusie, na przystanku :sad:
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeApr 25th 2012
     permalink
    Sayuri78 współczuje:sad:

    ja nigdy nie robiłam badania na ten wirus nawet
    --
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeApr 25th 2012 zmieniony
     permalink
    Sayuri tak sobie myślę, nie uciekaj od nas, no chyba, że po prostu nie masz siły na forum, co jest całkiem zrozumiałe. Ale jeśli chcesz się tu wypłakać, to wypłacz się. Bardzo jest mi przykro, że Cię to dotknęło. Pewnie się nie dowiesz gdzie to cholerstwo załapałaś, ale pamiętaj, że dziecko wcale nie musi się od Ciebie zarazić, to nie jest wcale przesądzone. Ściskam kciuki za Was do białości i całym sercem wierzę w to, że wszystko będzie dobrze.

    Bursztynek dzięki za informacje i pozdrów koniecznie od nas Cobraczka i powiedz jej żeby się dzielnie trzymała ! Jak tylko się tu pojawi to się na pewno o wszystko już wypytamy.
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
    •  
      CommentAuthor_mag_
    • CommentTimeApr 25th 2012
     permalink
    Kakai: Sayuri78 współczuje

    ja nigdy nie robiłam badania na ten wirus nawet


    ja tez ehh
    --
    • CommentAuthorgrolsh1
    • CommentTimeApr 25th 2012 zmieniony
     permalink
    "Czy któraś z Was zna dziewczynę z cytomegalią, która urodziła zdrowe dziecko??"

    Tak znam osobę, która na stałe mieszka we Francji, więc tam jej doradzano ciąże usunąć "na wszelki wypadek" okropne wiem, na szczęście dziewczyna nie posłuchała tych wspaniałych rad, urodziła zdrową dziewczynkę, która ma już prawie 3 latka. Także wierzę, że u Ciebie będzie tak samo.
    •  
      CommentAuthormadzinka83
    • CommentTimeApr 25th 2012
     permalink
    Dziewczyny, czy myślicie, że lekarz którzy przeprowadza badanie usg może mi wystawić l4 na dzień badania? Jutro mam połówkowe, akurat w godzinach rannych i nie dam rady jechać do pracy, a z racji zawodu nie mam urlopu.
    -- [url=http://lilypie.com][/url
    •  
      CommentAuthor_kasiek_
    • CommentTimeApr 25th 2012
     permalink
    madzinka83: Dziewczyny, czy myślicie, że lekarz którzy przeprowadza badanie usg może mi wystawić l4 na dzień badania? Jutro mam połówkowe, akurat w godzinach rannych i nie dam rady jechać do pracy, a z racji zawodu nie mam urlopu.


    w Prawie Pracy jest taki punkt, gdzie jest napisane, że pracodawca ma obowiązek zwolnić cię z pracy na czas badań, których nie masz możliwości wykonania w godzinach pracy i normalnie przysługuje ci za ten czas wynagrodzenie.....

    "Czy któraś z Was zna dziewczynę z cytomegalią, która urodziła zdrowe dziecko??"


    tak - moja koleżanka - tylko musiała rodzić na Klinice bo tylko tam mogli maleństwu zaraz po porodzie podać ten specjalny lek. W innym wypadku musiałaby go kupić na własną rękę bo inne szpitale nim nie dysponują. Chłopczyk urodził się w sierpniu i póki co jest zdrowy :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthormkd
    • CommentTimeApr 25th 2012
     permalink
    a więc po wizycie u nas wszystko ok szyjka długa zamknięta, morfologia cudna że aż w szoku jestem bo hematokryt wyszedł ponad 12. Franek dalej głową w dół i waży 1600gramów więc w zasadzie równo 50centyl. Ja na wadze mam plus 8kg, dalej mam brać clexan i luteine choć nie wiem po co.
    Następna wizyta za miesiąc a później jak to doktor powiedział będziemy musieli spotykać się częściej- powoli widzę koniec.
    Niestety odwołali mi wizytę u endokrynologa, ale ta moja tarczyca to chyba nic pilnego.


    Co do łóżeczek turystycznych to my mamy takie że dno można ustawić na 2 poziomach- dla noworodków podczepia się taki niby hamak, z płoz nie korzystaliśmy nigdy bo były jakieś za bardzo kwadratowe.
    Dodatkowym minusem było to że materiał z którego jest wykonane łóżko szeleści przy każdym ruchu dziecka a starsze dziecko to jeszcze drapie w te siateczkę po bokach.

    przewijak szybko okazał się być za małym, uchwyty do wstawania nie potrzebne, a moduł wibrująco świecąco grający zbyt dyskotekowy :)

    nie wyobrażam sobie używać takiego łóżeczka na stałe choć na wyjazdach dawało radę, bez tych wszystkich bajerów, które podbijały cenę o połowę, no i faktycznie teraz felkowi wkładamy tan normalny materac, bo na tych deskach to mało przyjemnie musi mu być...

    sayuri trzymaj się dzielnie ja też nic nie wiem na ten temat :(

    no i ciekawe co tam u naszej liderki :)
    --
    •  
      CommentAuthorKarolyn
    • CommentTimeApr 25th 2012 zmieniony
     permalink
    _kasiek_: ale takie łóżeczka mają też zmienną wysokość jakby "podłogi" ?? bo ja mam tylko takie, że dziecko leży niziutko nad podłogą i nie wyobrażam sobie schylać się po kilkanaście razy w ciągu doby do noworodka !!!


    To mialo dwa albo trzy poziomy :) i nie trzebasie schylac po dziecko. Materac kupie taki jak do drewnianego wiec tu bedzzie bez roznicy:)
    -- Syn 1 ~ 2012 & Syn 2 ~ 2017
  7.  permalink
    Sayuri78 nie znikaj.... przeciez my nie jestesmy tutaj tylko po to zeby dzielic sie radosciami...wydaje mi sie, ze przede wszystkim forum powinno dawac oparcie...mysle ze kazda z nas rozumie ze w danej sytuacji nie bedziesz rozdawac usmiechow a zamykanie sie w sobie wedlug mnie nie jest najlepszym rozwiazaniem...bywaj, zagladaj...daj chociaz czasem znac co u Was...bo przeciez my wszystkie trzymamy mocno kciuki...i wierzymy ze ta historia bedzie jedna z wielu z happy endem....
    --
    •  
      CommentAuthornikkitaa
    • CommentTimeApr 25th 2012
     permalink
    hopelight ja też myślę o turystycznym -co prawda na początku chcialam drewniane ale Wojtek mnie namówił ;D
    --
    •  
      CommentAuthorsliwson
    • CommentTimeApr 25th 2012 zmieniony
     permalink
    mkd moje "ooo:)" zarówno odnośnie relacji z wizyty jak i opisu łóżeczka turystycznego. Mam dokładnie takie same doświadczenia z naszym turystycznym (mamy abc design).
    Ciesze się, że po wizycie u Ciebie wszystko ok:)
    Przyjmujesz clexane w zastrzykach bidaku?

    Sayuri strasznie mi przykro... Nie znam osobiście nikogo, kto by się z tą chorobą zmagał w ciąży i ogólnie nie wiele o niej wiem ale bardzo, bardzo mocno trzymam za Was kciuki!!!
    --
  8.  permalink
    Sayuri78: Czy któraś z Was zna dziewczynę z cytomegalią, która urodziła zdrowe dziecko??

    tak. Ja znam. To osoba z mojego bliskiego otoczenia. Urodziła cudną, zdrową córeczkę, która teraz jest nazdwyczają mądrą i rezolutną 6-latką.
    Sayuri, postaraj się nie panikowac. Robiłas PCR z moczu lub z krwi?Ten wynik powinien potwierdzic obecnosc wirusa. IGMy i IGG w ciązy często dają fałszywy obraz CMV. Idz do dobrego specjalisty na USG malucha. Jeżeli stwierdzi ,że dziecko nie ma wad w obrębie głowki, wątroby albo hipotrofii to naprawdę istnieje wielka szansa, że urodzi się zdrowe!! Nie wiem skąd jestes, ale w wawie takim specjalistą jest dr Roszkowski
    Od cytomegalii ponoć najlepszy jest dr Kajfasz- a przynajmniej był, gdy ja przechodziłam to choróbsko 6 lat temu
    Trzymaj się i głowa do góry!
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.