Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorKarolyn
    • CommentTimeMay 22nd 2012
     permalink
    3mam kciuki za wizytujace i ja dzis sprawdze co slychac u synka i mojej szyjki. Teraz zbieram sie na test z glukozy brrrr ;(
    -- Syn 1 ~ 2012 & Syn 2 ~ 2017
    •  
      CommentAuthorBlueCactus
    • CommentTimeMay 22nd 2012
     permalink
    Witamy się wtorkowo :-) Dzisiaj z rana podglądaliśmy syna na USG, chłopak waży nam już 1530g (hmm...ciekawe ile będzie przy porodzie), leży główkowo i ma się dobrze :-) Do tej pory odliczałam czas od USG do USG, a dzisiaj się dowiedziałam, że standardowo na 30 tyg się kończy podglądanie...i dziwnie się poczułam....to teraz już tylko do porodu :D
  1.  permalink
    Czesc Dziewczynki!
    Emilka w przedszkolu a ja sniadanie zajadam;)Wynyslam menu na przyjazd meza i na sobote zrobie zupe gulaszowa wegierska a na drugie schabowy,ziemniaki zapiekane i buraczki zasmazane:bigsmile:Niech sie chlopina w koncu naje.

    Dzisiaj wizyta,jak sobie pomysle to mi sie wszystko wywraca:confused:

    _kasiek_: 60zł to i tak nie dużo...u nas koszt prywatnej wizyty nie schodzi poniżej 100zł i idzie w górę już tylko - w jakiejkolwiek dziedzinie medycynyjutro 8:30 - USG.....chyba dziś nie zasnę


    Tylko mialam na mysli,ze jak wydam juz te 60 zl to uda mi sie uniknac szpitala,dlatego ide prywatnie a nie klade sie :wink:
    Trzymamy kciuki kochana za usg pewnie juz ogladasz swoje malenstwo:bigsmile::bigsmile::bigsmile:

    Treść doklejona: 22.05.12 08:23
    BlueCactus: Witamy się wtorkowo :-) Dzisiaj z rana podglądaliśmy syna na USG, chłopak waży nam już 1530g (hmm...ciekawe ile będzie przy porodzie), leży główkowo i ma się dobrze :-) Do tej pory odliczałam czas od USG do USG, a dzisiaj się dowiedziałam, że standardowo na 30 tyg się kończy podglądanie...i dziwnie się poczułam....to teraz już tylko do porodu :D


    No to teraz czekasz juz tylko na porod:wink:

    Treść doklejona: 22.05.12 08:23
    hopelight: 3mam kciuki za wizytujace i ja dzis sprawdze co slychac u synka i mojej szyjki. Teraz zbieram sie na test z glukozy brrrr ;(


    Trzymam kciuki za badanie:wink:
    --
    •  
      CommentAuthor_mag_
    • CommentTimeMay 22nd 2012
     permalink
    Witam, trzymam kciuki za wizytujące, ja tez mam dzisiaj wizytkę tylko o 19 dopiero. Jeszcze nie ma 9 a ja już mam schowaną prawą kostkę. Wczoraj wieczorem ok 23 jak szłam spać to się przeraziłam jak zobaczyłam swoje kostki, a raczej ich brak :cry: . Do rana zeszła tylko połowa opuchlizny- aż się boję co powie pani dr dzisiaj jak zobaczy te moje giry. :shocked::cry:
    --
    •  
      CommentAuthorVsti
    • CommentTimeMay 22nd 2012
     permalink
    A jednak sie wyspalam :D

    cobraczek Tylko Ty nie kosztuj tego menu, bo przy cukrzycy, lepiej unikac takiego jedzenia ;)

    Trzymam kciuki za wszystkie wizytujace i licze na wasze kciuki o 16.20 ;)
    --
    •  
      CommentAuthorKasiaMW
    • CommentTimeMay 22nd 2012
     permalink
    wiesz co koniecznie ją o tym poinformuj i może pomierz ciśnienie przez pare dni żeby zobaczyć czy się zatrucie jakieś nie robi choć 18tydzień to za szybko! a może USG nerek ja miałam prawą przytkaną przez całą ciążę!
    -
    trzymam kciuki za wszystkie wizyty:)
    -
    no i gratulacje na wszystkich nowych mamuś:)
    --
    •  
      CommentAuthorasia_
    • CommentTimeMay 22nd 2012
     permalink
    nikkitaa: Ja się na tym nie znam tylko zaciekawiło mnie, że tak okropnie twardo tam jest


    To dobrze że jest twardo , miękka będzie przed porodem :smile:
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeMay 22nd 2012
     permalink
    hej!

    kciuki dla wszytskich wizytujących mam!

    Ja sie obudziałm nad ranem z bólem krzyża, nigdy tego nie miałam, nie ummiem okreslić czy to ból okresowy czy jakis ucisk, cóz musze przebolec:cry:
    --
    •  
      CommentAuthorVsti
    • CommentTimeMay 22nd 2012
     permalink
    Kakai a moze w nocy spalas na wznak? mozliwe, ze to od tego, przynajmniej ja tak mam ;)
    --
  2.  permalink
    Vsti: cobraczek Tylko Ty nie kosztuj tego menu, bo przy cukrzycy, lepiej unikac takiego jedzenia ;)


    Dzisiaj poprosze o menu dla cukrzykow.Moj tato takie dostal od swojego diabetologa i bede sie do tego stosowac:wink:
    Mam nadzieje,ze to tylko bezpodstawny strach i bede mogla jesc wszystko:tongue::wink:

    mag_dre a kiedy robilas ostatnie badania?wyszlo Ci w moczu bialko?lub cukier?bo jesli nie to zatrucia nie powinno byc.
    Opuchniecia w ciazy -Ten mechanizm zabezpiecza przed nadmierną utratą płynów z naczyń krwionośnych, czyli hipowolemią. Obrzęki pod koniec ciąży nie świadczą więc o kłopotach. Nie trzeba się martwić, jeśli są niewielkie, dotyczą stawu skokowego, stóp i palców dłoni, ustępują po nocnym wypoczynku i nie towarzyszą im inne, niepokojące objawy: przede wszystkim zbyt wysokie ciśnienie i białkomocz.
    Po porodzie zgromadzona w tkankach woda zostaje ponownie wchłonięta do naczyń krwionośnych, a jej nadmiar przefiltrowany przez nerki i wydalony wraz z moczem. Nie stanie się to od razu. W pierwszych dniach, a czasem nawet tygodniach po porodzie nogi mogą puchnąć Ci jeszcze bardziej niż w czasie ciąży.
    --
    •  
      CommentAuthormagda_a
    • CommentTimeMay 22nd 2012 zmieniony
     permalink
    mag_dre nie jesteś sama...też mam problem z opuchlizną... Nie dość, że mam spuchnięte nogi, to jeszcze mam obrzęki na twarzy :( W sobotę zrobiłam badanie moczu, które wykazało sporo leukocytów plus nikły ślad białka, dlatego też dziś powtórzyłam to badanie, bo się boję, że poziom białka w moczu wzrośnie...no i ta ilość leukocytów! Pocieszające jest to, że ciśnienie mam w normie...
    W weekend chciałam sobie kupić jakieś sandały, bo w moje się nie 'wbiję', ale na moje smocze - opuchnięte nogi, wszystko jest za małe! Straszna jest dla mnie ta końcówka :( Zamiast się cieszyć ostatnimi tygodniami, to ja się dołuję... :confused:
    -- , [url=https://lilypie.com][/url
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeMay 22nd 2012
     permalink
    Vsti: Kakai a moze w nocy spalas na wznak? mozliwe, ze to od tego, przynajmniej ja tak mam ;)


    tak dokładnie! obudziłam sie własnie w pozycji na wznak
    --
    •  
      CommentAuthorasia_
    • CommentTimeMay 22nd 2012
     permalink
    Witam wszystkie mamy oczywiście , ja jeszcze w pracy niecałe dwa tygodnie , później wypoczywanie w domku dopóki jest możliwość :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeMay 22nd 2012
     permalink
    magku: W weekend chciałam sobie kupić jakieś sandały, bo w moje się nie 'wbiję', ale na moje smocze - opuchnięte nogi, wszystko jest za małe! Straszna jest dla mnie ta końcówka :( Zamiast się cieszyć ostatnimi tygodniami, to ja się dołuję...


    hej nie dołuj sie, kup sobie najzwyklejsze japonki, zawsze sie w nie zmiescisz!:bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthormagda_a
    • CommentTimeMay 22nd 2012
     permalink
    Oby to moje dziecię zechciało opuścić mamusiny brzuch w 38 tc... Przeraża mnie wizja kulania się do 42 tygodnia :neutral:
    -- , [url=https://lilypie.com][/url
    •  
      CommentAuthorVsti
    • CommentTimeMay 22nd 2012
     permalink
    Cobraczek z tym, ze dieta kobiety w ciazy z cukrzyca jest inna niz ta dla chorujacych na cukrzyce normalna, pewnie diab. powie Ci o tym ;)
    --
    •  
      CommentAuthorPoLeMama
    • CommentTimeMay 22nd 2012
     permalink
    Dzień dobry miłe Panie!

    Zaczynam 31 tc, cudnie, już bardzo bliżej niż dalej, jupi!
    Aż się dziwię swoim nogom, że jeszcze w baleriny wchodzę, ale na tzw. wszelki wypadek zamówiłam crocsy, więc jak sobie chcą, to niech puchną.. W poprzedniej ciąży wyglądałam jak balon, +25 kg, atrakcyjnie nie bardzo!
    Za to dopadły mnie potworne zaparcia, siemię lniane witaj ponownie. Mam nadzieję, że chociaż żelazo mi podskoczy, bo wciąż był za niski poziom.
    Zapowiada się kolejny upalny dzień, czyli że już lato?

    mkd jak było na ciachu na Starówce?

    Idę się poprzytulać z moją Stokrotką :)
    --
  3.  permalink
    Vsti: Cobraczek z tym, ze dieta kobiety w ciazy z cukrzyca jest inna niz ta dla chorujacych na cukrzyce normalna, pewnie diab. powie Ci o tym ;)


    Narazie zdiagnozowanej cukrzycy oprocz wyzszego wyniku z obciazenia wiec mam nadzieje,ze ta wiedza na krotko mi sie przyda:bigsmile::bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorasia_
    • CommentTimeMay 22nd 2012
     permalink
    magku: ...no i ta ilość leukocytów! Pocieszające jest to, że ciśnienie mam w normie...

    leukocyty to infekcja co ponoć w ciąży jest częste . Jak ci wyszły badania krwi ?
    --
    •  
      CommentAuthormagda_a
    • CommentTimeMay 22nd 2012
     permalink
    Kakai:
    hej nie dołuj sie, kup sobie najzwyklejsze japonki, zawsze sie w nie zmiescisz!:bigsmile:
    --

    Pozostają tylko sportowe japońce :bigsmile: Najgorsze w tym wszystkim jest to, że u mojego męża w pracy organizują rodzinny piknik na 2 tyg.przed terminem...a ja się czuję jak taki opuchnięty klocek :cry:
    -- , [url=https://lilypie.com][/url
  4.  permalink
    asia_: leukocyty to infekcja co ponoć w ciąży jest częste . Jak ci wyszły badania krwi ?


    Podwyzszone leukocyty tak.Normalnie norma jest cos do ok.10 w ciazy do 15 a jak mam powyzej to juz leukocytoza wiec trzeba uwazac.U mnie juz drugi raz taka sytuacja....:sad:
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeMay 22nd 2012
     permalink
    magku: Pozostają tylko sportowe japońce Najgorsze w tym wszystkim jest to, że u mojego męża w pracy organizują rodzinny piknik na 2 tyg.przed terminem...a ja się czuję jak taki opuchnięty klocek


    dasz radę!
    --
    •  
      CommentAuthormagda_a
    • CommentTimeMay 22nd 2012
     permalink
    asia_:
    leukocyty to infekcja co ponoć w ciąży jest częste . Jak ci wyszły badania krwi ?

    Krwi nie badałam, bo chciałam sprawdzić tylko to białko, czy go nie wydalam... W ogóle na tą czwartkową wizytę lekarz nie zlecił mi badań, sama dla siebie, z powodu opuchlizny sprawdziłam ten mocz... Warto zatem zrobić i badanie krwi, tak?

    Treść doklejona: 22.05.12 08:51
    Cobraczek: odwyzszone leukocyty tak.Normalnie norma jest cos do ok.10 w ciazy do 15 a jak mam powyzej to juz leukocytoza wiec trzeba uwazac.U mnie juz drugi raz taka sytuacja....:sad:

    A czym to grozi dzidziusiowi :confused: ?

    Treść doklejona: 22.05.12 08:52
    Kakai - muszę dać rade, innego wyjścia nie mam :bigsmile:
    -- , [url=https://lilypie.com][/url
    •  
      CommentAuthorasia_
    • CommentTimeMay 22nd 2012
     permalink
    magku , nie stesu się od razu . Jakie ci wyszły te leukocyty ?

    ja miałam chyba 10 , norma na moich badaniach wskazywała na 5 . Do tego początki anemi i lekarka stwierdziła że przy anemi ogdanizm jest osłabiony to infekcje są częstsze.

    Oczywiście zgadzam sie z Cobraczkiem że wszystko zalezy od wyniku , o ile przekracza normę
    --
  5.  permalink
    magku: A czym to grozi dzidziusiowi


    Leukocytoza zroznych powodow moze sie pojawic,Przeziebienie,jakies zakazenie drog moczowych co kobietom w ciazy sie czesto przytrafia.Trezba pic duzo plynow i brac wtedy zurawine lub inne leki,ktore gin zaleci.

    Co grozi dziecku?szczerze powiem nie wiem bo zasze jestem leczona co daje pozytywny efekt:wink:
    --
    •  
      CommentAuthormagda_a
    • CommentTimeMay 22nd 2012
     permalink
    Sobotni wynik -leukocyty 10-20 w polu widzenia (w osadzie).
    Po dzisiejszy wynik pojadę dziś, dopiero po 16 :confused:
    -- , [url=https://lilypie.com][/url
  6.  permalink
    magku: 10-20 w polu widzenia (w osadzie).


    Spokojnie to moze byc rowniez 11,12,13 a to jeszcze nic zlego naprawde :wink: Pij wiecej plynow ii kup zurawine powinno pomoc:wink:
    --
    • CommentAuthorŁezunia
    • CommentTimeMay 22nd 2012 zmieniony
     permalink
    Dzień dobry wszystkim
    u mnie dzisiaj maleństwo daje popalić tzn wiercipięta jest :P to sobie po żeberkach pojeździ a to po pęcherzu, dzisiaj byłam w nocy raz w łazience, wczoraj np wogóle nie wstawałam do łazienki... chyba mam pęcherz bardzo pojemny ;)
    trzymam kciuki za wszystkie wizyty, ja mam jutro :D
    --
    •  
      CommentAuthormagda_a
    • CommentTimeMay 22nd 2012
     permalink
    Kurcze...byle dziś do 16,żeby sprawdzić ten wynik...potem byle do czwartku (do wizyty)...
    Żurawinę już mam, Kakai mi podpowiedziała... :wink:
    A tymczasem staram się nie stresować :confused:
    -- , [url=https://lilypie.com][/url
    •  
      CommentAuthor_mag_
    • CommentTimeMay 22nd 2012
     permalink
    kasiakuzniki: robi choć 18tydzień to za szybko! a może USG nerek ja miałam prawą przytkaną przez całą ciążę!

    kasiakuzniki ja już ciągnę 34 tc :bigsmile: Ciśnienie mierzę codziennie, bo jestem obciążona gestozą i wolę dmuchać na zimne- moja mama miała i teściowa też- więc z 2ch stron to nie za fajnie.

    Corbaczek- wczoraj robiłam badanie moczu i białka nie ma uff, cukru również, nawet udało mi się wyleczyć stan zapalny- nigdy takiego dobrego wyniku nie miałam jak wczoraj hehe wyszły mi tylko w osadzie jakieś moczany fosforanowe :shocked:

    Mnie też puchną dłonie, czasem zaboli nerka, ale to chyba jak dostane kopniaka od młodej, bo wyniki moczu super :D
    :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorYPolly
    • CommentTimeMay 22nd 2012
     permalink
    Dziewczyny, ale te normy sa podawane na wynikach nie dla ciezarnych, wiec sie tym tak nie sugerujcie.
    Lekko podwyzszone leukocyty to stan normalny, podobnie jak anemie w ciazy dopiero jak hemoglobina jest ponizej 11 a normalnie diagnozuje sie ponizej 12.
    Leukocytozy nie mozna lekcewazyc, ale powiem wam, ze ja w pierwszej ciazy mialam stale duuuzo za wysokie wyniki i rozne badania i podejrzenia (nerwow co nie miara) a donosilam i urodzilam zdrowe dziecko a wyniki po porodzie wrocily po paru miesiacach do normy. Wiec pierwszy obowiazek obywatelski: prosze zachowac spokoj :))))
    --
    •  
      CommentAuthor_mag_
    • CommentTimeMay 22nd 2012
     permalink
    magku: Sobotni wynik -leukocyty 10-20 w polu widzenia (w osadzie).


    Ja na taki wynik 2 tyg temu dostałam oprócz żurawiny, którą cały czas łykam, urosept ( max dawka) na 10 dni. Nie martw się wynikiem, nie jest najgorszy.:bigsmile:

    Treść doklejona: 22.05.12 09:12
    YPolly: Wiec pierwszy obowiazek obywatelski: prosze zachowac spokoj :))))


    Dokładnie :bigsmile::bigsmile::bigsmile::bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeMay 22nd 2012 zmieniony
     permalink
    magku zurawinka na pewno pomoze załagodzic to, ratowała mnie nawet w przewlekłym zapaleniu pęcherz i cewki gdy krwawiłam przy siusianiu:confused:
    --
    •  
      CommentAuthorVsti
    • CommentTimeMay 22nd 2012
     permalink
    cobraczku nie chce Cie martwic i oby u Ciebie nie wyszla ta piorunska cukrzyca, ale czym ciaza starsza tym bardziej cukier wariuje...
    Rowniez myslalam, ze mnie to ominie, bo wynik mialam na granicy normy, a teraz okazuje sie, ze jednak cukier skacze (a bez diety to w ogole)... ale trzymam kciuki, zeby u Ciebie bylo ok :)

    Treść doklejona: 22.05.12 09:28
    a urosept mozna w ciazy? bo chyba kiedys czytalam na ulotce, ze nie za bardzo... Mozliwe, ze pomylilam leki ;) W ogole ja mam jakas manie i czytam ulotki dla kazdego leku, ktory przewija sie u mnie lub u kogos z rodziny :D
    --
    •  
      CommentAuthor_kasiek_
    • CommentTimeMay 22nd 2012 zmieniony
     permalink
    przepraszam, że nie przeczytam co u was i jak tam wasze maluszki po wizytach, ale ryczę odkąd wysiadłam pod domem z taxówki....w szpitalu się jakoś jeszcze powstrzymałam i jak jechałam do domu ale teraz muszę.....niby wszystko dobrze, łożysko wydolne, AFI 11cm, przepływy w porządku, serduszko bije miarowo 150/minutę tylko ta waga !!!! Z pomiarów USG wychodzi, że aktualnie jest 39tc i 4 dzień !!!! A Mateusz waży (aż boję się to pisać bo jak wymawiam tą liczbę to ryczę jeszcze bardziej) - 3930g !!!!!! Jestem przerażona !!!!!!!!!1 Boję się, że nie tylko waga jest duża, boję się że będą inne powikłania po tej zakichanej cukrzycy....na dodatek jestem sama w domu, nie mam się do kogo przytulić !!!!!!!1 SZLAG BY TO !!!!!!!!!!!!!

    Jest jeszcze jeden pozytyw - paciorkowiec w obu wymazach wyszedł ujemny....tylko jakąś infekcję grzybiczną złapałam....zrobiłam od razu wymaz odpłatnie. Mam pytanie - czy w przypadku porodu taka infekcja może zagrażać dziecku ?? Bo nie wiem.....
    --
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeMay 22nd 2012
     permalink
    Kasiek spokojnie, kochana, ja wiem, że ta cholerna cukrzyca mogła mieć wpływ na wagę Małego, ale nie musi przecież, może po prostu jest dużym chłopakiem i nic złego się nie dzieje. Ściskam Was mocno, żeby wszystko było dobrze, nie płacz, bo dzidzi na pewno też smutno, teraz i tak nic nie zrobisz, niestety... Będzie dobrze !!!
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
    •  
      CommentAuthorKasiaMW
    • CommentTimeMay 22nd 2012
     permalink
    mag_dre: kasiakuzniki ja już ciągnę 34 tc :bigsmile:

    jak się rzuca tylko okiem na suwaczek to tak jest:D
    -
    no musisz się pilnować bo obciążenie jest! ja byłam najpierw długo długo spuchnięta a białko pokazało się chyba w 36tyg.... i wyglądałam jak słonik totalny! aż mnie skóra na nogach bolała.. ale ciśnienie mi skakało tak do 140.... mam nadzieję że nic u Ciebie nie wyjdzie a już tak blisko końcówki:):):)
    --
    •  
      CommentAuthoracia20
    • CommentTimeMay 22nd 2012
     permalink
    na forum do tematu "interpretacja wyników" wrzuciłam moje dzisiejsze wyniki i nie wiem co o nich myśleć a wizyta dopiero 31 maj
    --
    •  
      CommentAuthorsysiajaw
    • CommentTimeMay 22nd 2012
     permalink
    Witam was dzisiaj okropnie upalnie :neutral:

    _kasiek_: A Mateusz waży (aż boję się to pisać bo jak wymawiam tą liczbę to ryczę jeszcze bardziej) - 3930g


    no kochana waga imponująca, może trochę będzie mniej bo wiadomo czasem pomiary są błędne, będzie dobrze musi być:wink:
    --
    •  
      CommentAuthor_mag_
    • CommentTimeMay 22nd 2012
     permalink
    Vsti: a urosept mozna w ciazy? bo chyba kiedys czytalam na ulotce, ze nie za bardzo


    tak, można to urosal jest podawany tylko jeśli są duże wskazania- podobna nazwa a skład inny :D

    _kasiek_: A Mateusz waży (aż boję się to pisać bo jak wymawiam tą liczbę to ryczę jeszcze bardziej) - 3930g !!!!!! Jestem przerażona !!!!!!!!!


    Kasiek, może jednak będzie ważył mniej. Przecież są granice błędu. Trzymam kciuki aby z Mateuszkiem było wszystko w porządku. :hugging: Ja się martwię, ze młoda za mało waży a ty że za dużo. Wiesz co przeważnie chłopaki rodzą się więksi i ciężsi - mój mąż w 36 tc ja się rodził ważył 3500. Musisz być dobrej myśli, bo stres i płacz Mateuszkowi może zaszkodzić.
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeMay 22nd 2012
     permalink
    Kasiek nie płacz, postaraj sie myślec pozytwnie, może anuż urodzic juz w 37 i mały wcale nie ebdzie taki cięzki, bo usg tez się mylą. Jedna z nas martwią się, że dzieci są za cięzkie, inne że za małe, musimy myslec pozytywnie bo coby nie było kochamy swoje pociechy takimi, jakie są i jakimi sie urodzą:heartbounce:
    --
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeMay 22nd 2012 zmieniony
     permalink
    Wklejam obiecaną kołyskę, na ziemi leży wciąż, ale musimy dokupić parę metrów sznura, żeby ją podwiesić, bo wysoko mamy w salonie :) Jak ona przyjemnie skrzypi ;) Sama bym się w niej bujać mogła :tongue:

    http://28dni.pl/pictures/1441156.jpg

    http://28dni.pl/pictures/1441161.jpg
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
    •  
      CommentAuthorVsti
    • CommentTimeMay 22nd 2012
     permalink
    dokladnie, jak to mowi moj gin. USG to tylo maszyna... Wiele moich znajomych mialo urodzic dzieci powyzej 4 kg, a po porodzie okazywalo sie, ze dziec wazy ok. 3,5 kg :) Uszka do gory, w koncu kasiek pilnowalas cukrow caly czas to i Mateuszek musi byc zdrowy!
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeMay 22nd 2012
     permalink
    penny fajowa kołyska:bigsmile:

    ja wczoraj spłukałam się doszczędnie: kupilismy fotelik maxi cosi, kosz na pieluszki TT i maść na brodawy medela, mam juz cala wyprawke:shocked:
    --
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeMay 22nd 2012 zmieniony
     permalink
    Dostaliśmy również wózek z gondolą i spacerówkę, ale to jeszcze od innego małżeństwa. No kołyska jest wyjątkowa, zupełnie niesklepowa, ale jestem w niej zakochana, uwielbiam ręcznie robione rzeczy, maja duszę :) Muszę ją tylko odpowiednio wymościć żeby małej było mięciutko i przytulnie :wink:

    Nam brakuje w sumie już tylko fotelika samochodowego i czegoś w czym można kąpąć dzidzie ;)
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeMay 22nd 2012
     permalink
    penny: Dostaliśmy również wózek z gondolą i spacerówkę, ale to jeszcze od innego małżeństwa. No kołyska jest wyjątkowa, zupełnie niesklepowa, ale jestem w niej zakochana, uwielbiam ręcznie robione rzeczy, maja duszę :) Muszę ją tylko odpowiednio wymościć żeby małej było mięciutko i przytulnie


    rewelacja, ja też lubię takie oryginalne przedmioty z duszą:bigsmile: aczkolwiek moj TZ nie tworzy dzieł jak Twoj:bigsmile: pozostaje mi tylko podziwiac
    --
    •  
      CommentAuthorBlueCactus
    • CommentTimeMay 22nd 2012
     permalink
    Kakai....tylko pozazdrościć, my jesteśmy na tym samy etapie ciąży i mamy tylko wózek :D Chyba pora zacząć gromadzić, tyle tego jest....że aż nie wiem od czego zaczynać.
    •  
      CommentAuthorVsti
    • CommentTimeMay 22nd 2012
     permalink
    penny kolyska boska... Ja tam w ogole mam fiola na punkcie takich roznych rzeczy z "naturalnych surowcow" typu drewno, wiklina itp. Od takie widocznie moje zboczenie zawodowe :D
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeMay 22nd 2012
     permalink
    BlueCactus: Kakai....tylko pozazdrościć, my jesteśmy na tym samy etapie ciąży i mamy tylko wózek :D Chyba pora zacząć gromadzić, tyle tego jest....że aż nie wiem od czego zaczynać.


    no to zabierajcie sie, bo wbrew pozorom łatwo nie ejst, mnie sie co róż cos przypominało :wink: nie wspomne o kosztach, które lepiej było mi rozłozyc na kazdy miesiąc:smile:
    --
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeMay 22nd 2012
     permalink
    No ja też mam korbę w głowie "naturalne, najlepiej wtórne surowce" :) Przedwczoraj zrobiłam, też taki klosz ze sznurka pakowego i balona, którego już w środku nie ma po pękł za szybko, ale konstrukcja zdążyła stwardnieć, uff, pierwsza próba za mną. Teraz jeszcze go przyozdobię szkiełkami, kulkami od kolczyków, bo mam nadzieje, na ładne refleksy w pokoju Małej, jak całość będzie gotowa to wkleję. W planach mam jeszcze przed porodem, wykonanie półek ze skrzynek po owocach na ścianę na jakieś maskotki, książeczki, żeby przytulniej było, tylko skrzynek jeszcze brak :devil:
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.