Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthornibriana
    • CommentTimeMay 22nd 2012
     permalink
    Kakai stresujesz mnie pisząc, że masz już wyprawkę. Mnie dużo rzeczy brakuje! Czekamy na zamówioną komodę i będe mogła prać i parsować ciuszki - z doświadczenia wiem, zę na końcówce nie byłam w stanie stać przy desce, więc najwyższy czas! A poza tym nie mam wielu rzeczy... Dziś zakładają mi holter ekg.

    Treść doklejona: 22.05.12 14:07
    Napisałam do ifonki - czekam na odp.
    --
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeMay 22nd 2012
     permalink
    nibriana: Kakai stresujesz mnie pisząc, że masz już wyprawkę. Mnie dużo rzeczy brakuje!


    Kochana spokojnie ;) ja w 31 pierwszym tygodniu, to nic chyba nie miałam ;) masz jeszcze duuużo czasu. My przyśpieszyliśmy po niedzielnej akcji i fotelik też się znalazł. Czyli tylko coś do kąpieli zostało i wsio :devil: a reszta wyjdzie w praniu ;)
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
    •  
      CommentAuthornibriana
    • CommentTimeMay 22nd 2012
     permalink
    O i fotelik trzeba od znajomych sprowadzić ;) I chustę od przyjaciółki. Co chwila sobie coś przypominam, muszę to zaczać zapisywać :cool:
    --
  1.  permalink
    witam sie i ja...nareszcie mamy piekna pogode...przepiekna....:))))

    co do wyprawki to tez musze zajrzec na liste ale wydaje mi sie, ze wieszkosc niezbednych rzeczy juz mamy...tych mniej niezdbednych w sumie tez (typu fotelik imitujacy jazde samochodem - moj kaprys)...ale na bank czegos brakuje...no i do torby szpitalnej jeszcze prawie nic nie mam...no i czeka mnie mega pranie + prasowanie, ktore wiecznie odkladam na potem... jakos w pierwszej ciazy na tym etapie bylam juz chyba gotowa...teraz ciagle mi sie wydaje ze mam przeciez jeszcze tyyyyle czasu....

    i tez mam dzis wizyste u zebologa...cala rodzinka...jestem przerazona...nie cierpie...chociaz jeszcze w zyciu zab mnie nie bolal i teraz tez na to nie narzekam...to jednak odnosze dziwne wrazenie, ze dentysta to taki ktos, kto zawsze cos tam do naprawienia znajdzie...

    wieczor spedzam w szkole...po dosc dlugiej przerwie spowodowanej lenistwem .... dzis juz wypada sie pojawic, bo z tego co wiem za tydzien mam egzamin...
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeMay 22nd 2012 zmieniony
     permalink
    nibriana: Kakai stresujesz mnie pisząc, że masz już wyprawkę. Mnie dużo rzeczy brakuje! Czekamy na zamówioną komodę i będe mogła prać i parsować ciuszki - z doświadczenia wiem, zę na końcówce nie byłam w stanie stać przy desce, więc najwyższy czas! A poza tym nie mam wielu rzeczy... Dziś zakładają mi holter ekg.


    nie mialam takiego zamiaru:bigsmile: chcialam dzisiaj prac synkowa wyprawke, ale wypralam jakies nasze kolorwe i mam dosyc, upał na balkonie zabija
    --
  2.  permalink
    Nibriana dasz rade ze wszystkim i zdarzysz :) ja mam tylko kilka ciuszkow i to wszystko :P na poczatku czerwca zamierzamy pokoj zaczac robic i stopniopwo wszystko kompletowac...mi gdzies wcielo kartke z lista wyprawkowa i tez teraz nie wiem co i jak i jestem w szarej doopie :P
    --
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeMay 22nd 2012
     permalink
    No właśnie dzięki za przypomnienie, bo o chuście bym zapomniała, też będę mieć po kimś :tongue: Byłam z moją sunią nad rzeką, tak pięknie teraz wygląda, zwłaszcza, że poziom opadł i wystają kamienie i pięknie połyskują w słońcu. Taki relaks sobie urządziłam spacerowy :wink:
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
  3.  permalink
    kurcze, penny, zazdroszcze takich widokow ... ja przez okno widze tylko burdel u sasiadow na ogrodku i slysze charajacego gowniarza z gory....
    --
    •  
      CommentAuthormooniia
    • CommentTimeMay 22nd 2012 zmieniony
     permalink
    na infekcje grzybicza kupisz w aptece bez recepty clotrimazol i 3% kwas borny do przecierania okolic intymnych ile razy sie da (działa cuda bo zakwasza srodowisko)
    a ja sie dzis zarejestrowałam na usg genetyczne z testem Pappa do najwiekszego speca w moim miescie. Nie mam co prawda przekonania do tego testu, ale jest darmowy to co mi szkodzi ;) zbytnio do niego wagi przykładac nie bede :)
    -- mama piątki :)
    •  
      CommentAuthornikkitaa
    • CommentTimeMay 22nd 2012
     permalink
    Ja stwierdziłam, że najważniejsze abym miała spakowaną torbę do szpitala i poprane i poprasowane ciuszki -reszte rzeczy można załatwić jak już urodzę bo np łóżeczko mamy wziąć od znajomych, wózek można kupić dopiero po porodzie, kosmetyków dla dzidzi dużo nie potrzeba na początek więc nie ma co się stresować ;)
    --
  4.  permalink
    jejku penny, za kazdym razem kiedy Cie czytam.. to mam ochote wprosic sie do Ciebie na wakacje hihihi....z Twoich postow i zdjec wnioskuje, ze odpoczelabym jak nigdy wczesniej...rzeki, lasy, zwierzeta, recznie robione przedmioty codziennego uzytku...ba, nawet to co jadasz na sniadania.... wez mnie adoptuj :wink: :)
    --
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeMay 22nd 2012 zmieniony
     permalink
    kuleczka_69: ja przez okno widze tylko burdel u sasiadow na ogrodku i slysze charajacego gowniarza z gory....


    Matko współczuję, ja słyszę szmer rzeki wieczorem, drzewa dookoła domu szumią, czasem bzyczy tez coś ;) i z rzadka jakiś samochód, bo to pipidówa że hej. N nie wyprowadziłabym się z powrotem do miasta za żadne skarby świata :wink:

    nikkitaa: Ja stwierdziłam, że najważniejsze abym miała spakowaną torbę do szpitala i poprane i poprasowane ciuszki -reszte rzeczy można załatwić jak już urodzę


    No lepiej bym tego nie ujęła :wink:

    Patko zapraszam na wakacje :tongue: Tak mi się w życiu poukładało, że z wielkiego miasta trafiłam na łono natury. Kocham to miejsce :wink:
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
    •  
      CommentAuthorVsti
    • CommentTimeMay 22nd 2012
     permalink
    a mnie stres i tysiac roznych dolegliwosci dopada przed 16.20...:devil:
    Obiecuje sobie, ze jak w weekend bedzie pogoda, no i nie trafie na oddzial, wyciagne mojego m. gdzies nad wode, polezec sobie w cieniu na kocyku :D
    --
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeMay 22nd 2012 zmieniony
     permalink
    Vsti: a mnie stres i tysiac roznych dolegliwosci dopada przed 16.20...


    A w tyłek byś nie chaiała dostać ??? :devil: Ja Ci dam stresy, masz iść uśmiechnięta do lekarza, stres w niczym nie pomoże :wink:
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
    •  
      CommentAuthornikkitaa
    • CommentTimeMay 22nd 2012
     permalink
    Penny a w jakim to mieście wcześniej mieszkałaś? ;)
    --
    •  
      CommentAuthorVsti
    • CommentTimeMay 22nd 2012 zmieniony
     permalink
    o tak penny kopnij i to porzadnie w tylek, przyda sie :D Marudziasta sie robie w tym 3 trym. :D
    --
  5.  permalink
    No tak penny, uroki mieszkania w miescie :P tez bym chciala sie na jakas pip0idowe wyprowadzic i miec takie krajobrazy, ech, pomarzyc mozna :P
    --
    •  
      CommentAuthornikkitaa
    • CommentTimeMay 22nd 2012
     permalink
    Vsti: Obiecuje sobie, ze jak w weekend bedzie pogoda, no i nie trafie na oddzial, wyciagne mojego m. gdzies nad wode, polezec sobie w cieniu na kocyku :D

    Ja to planuje odkąd się gorące dni zaczęły :devil: Ale teraz doopa -3 weekendy z rzędu w Warszawie spędzimy więc chyba w ciąży się nie załapię na wylegiwanie się nad wodą :sad: A po porodzie pewnie nie będę miała nawet ochoty na początku wychodzić na takie upały więc prawdopodobnie już drugie wakacje nie będe na slońce wychodzić, a jestem blada jak ściana przez to ! W zeszłe wakacje całe pracowałam i też nawet raz nie byłam na chociażby basenie czy nad jeziorkiem grrrr
    --
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeMay 22nd 2012 zmieniony
     permalink
    nikkitaa: Penny a w jakim to mieście wcześniej mieszkałaś? ;)

    Wrocławianka jestem :smile:

    Vsti: o tak penny kopnij i to porzadnie w tylek, przyda sie :D

    Szkoda, że nie ma specjalnej emotki na " kopa w doopę " :tooth:

    kuleczka_69: tez bym chciala sie na jakas pip0idowe wyprowadzic i miec takie krajobrazy, ech, pomarzyc mozna :P

    Napiszę tak: marzenia naprawdę się spełniają, moje się spełniło, więc wiesz :boogie: nigdy nic nie wiadomo Kuleczko ;)
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
    •  
      CommentAuthor_hydro_
    • CommentTimeMay 22nd 2012
     permalink
    penny: Napiszę tak: marzenia naprawdę się spełniają, moje się spełniło, więc wiesz nigdy nic nie wiadomo Kuleczko ;)


    Zdradź jeszcze przepis na ich spełnienie :wink:
    •  
      CommentAuthorVsti
    • CommentTimeMay 22nd 2012
     permalink
    chce mi sie... cukierkow mietowych:crazy:
    --
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeMay 22nd 2012 zmieniony
     permalink
    Hydro jadąc na wakacje powiedziałam sobie w żartach : " Jadę w góry , po mojego ukochanego Bohuna " Bo całe życie się śmiałam , że sobie znajdę mężczyznę w lesie ;) Ha !!!
    Pojechałam, znalazłam albo On mnie.... zakochałam się z wzajmenością, zostałam i z każdym dniem kocham Go coraz mocniej :heartsabove::heartsabove::heartsabove:
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeMay 22nd 2012
     permalink
    Vsti byle ci cisnienie nie skoczylo 160/100 jak mi wczoraj:bigsmile:

    Treść doklejona: 22.05.12 14:49
    penny: Jadąc na wakacje powiedziałam sobie w żartach : " Jadę w góry , po mojego ukochanego Bohuna " Bo całe życie się śmiałam , że sobie znajdę mężczyznę w lesie ;) Ha !!!Pojechałam, znalazłam, albo On mnie.... zakochałam się z wzajmenością, zostałam i z każdym dniem kocham Go coraz mocniej


    jak to cudownie brzmi, gdzie mieszkasz?
    --
    •  
      CommentAuthor_hydro_
    • CommentTimeMay 22nd 2012
     permalink
    penny: Hydro jadąc na wakacje powiedziałam sobie w żartach : " Jadę w góry , po mojego ukochanego Bohuna " Bo całe życie się śmiałam , że sobie znajdę mężczyznę w lesie ;) Ha !!!Pojechałam, znalazłam, albo On mnie.... zakochałam się z wzajmenością, zostałam i z każdym dniem kocham Go coraz mocniej


    Eee, no to nie dla mnie, bo ja nie przewiduję mojego wymieniać na nowego :wink: Ale fajnie, że tak się Wam poukładało, tylko pozazdrościć :smile:
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeMay 22nd 2012
     permalink
    hydrozagadka: Eee, no to nie dla mnie, bo ja nie przewiduję mojego wymieniać na nowego


    Hahaha :bigsmile::bigsmile::bigsmile:

    Kakai mieszkam w Bieszczadach :bigsmile:
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
    •  
      CommentAuthorVsti
    • CommentTimeMay 22nd 2012
     permalink
    Kakai moj gin. juz tylko usmiechem kwituje moje cisnienie :D A mierzylam przed chwila i mam idealne 120/79 :D
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeMay 22nd 2012
     permalink
    penny: Kakai mieszkam w Bieszczadach --


    wow:heartsabove:

    Treść doklejona: 22.05.12 15:01
    Vsti: Kakai moj gin. juz tylko usmiechem kwituje moje cisnienie :D A mierzylam przed chwila i mam idealne 120/79 :D


    wow, ja przed wizyta mialam 144:wink:
    --
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeMay 22nd 2012
     permalink
    Ja po prostu całe dorosłe życie podświadomie chciałam uciec z miasta ;)

    Dziewczyny jak to u Was z tym ciśnieniem, macie jakieś wskazania do mierzenia go w domu ? Bo ja nawet nie wiem jak to się robi :tongue: Może powinnam się nauczyć :wink:
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeMay 22nd 2012
     permalink
    Ja mierze ok 5 x dziennie, kontroluje czy jest w normie
    --
    •  
      CommentAuthorVsti
    • CommentTimeMay 22nd 2012
     permalink
    a ja tak 2 razy w tygodniu :p Przed ciaza tez mierzylam, tak dla wlasnej wiedzy :)
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeMay 22nd 2012
     permalink
    zmykam na joge:bigsmile:
    --
  6.  permalink
    penny: nigdy nic nie wiadomo Kuleczko ;)


    Wiem, wiem :) trzeba poszukac czegos i w lesnych ludkow sie pobawic :P

    Nakarmilam Malutka zupka pomidorowa i mi bryka po brzusiu, a ja sie martwilam, ze nieruchliwa jest ostatnimi dniami.
    --
    •  
      CommentAuthor_mag_
    • CommentTimeMay 22nd 2012
     permalink
    kuleczka_69: a ja sie martwilam, ze nieruchliwa jest ostatnimi dniami.


    Nasze maleństwa tez mają leniwe dni :D
    --
  7.  permalink
    wiesz, mnie to zdziwilo, bo do tej pory byla bardzo ruchliwa, moze te upaly i duchoty tez swoje robia, nie wiem.
    --
    •  
      CommentAuthornikkitaa
    • CommentTimeMay 22nd 2012
     permalink
    Ale mam dziś leniwca. Nic mi się nie chce... Nastawilam jedno pranie, rozwiesiłam i mam dość :tongue: Poszłabym spać, ale jak teraz zasnę, to w nocy nie będę mogła, a nie chce się męczyć. Poza tym musze czekać, aż znajomy wpadnie po motocykl bo ja mam kluczyki do bramy ... A nie wiem o której ma być, bo nie ma z nim kontaktu
    --
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeMay 22nd 2012
     permalink
    nikkitaa: Ale mam dziś leniwca. Nic mi się nie chce... Nastawilam jedno pranie, rozwiesiłam i mam dość

    Identycznie mam dzisiaj :bigsmile:
    Totalnie nic mi sie nie chce :wink: Jak sobie pomyśle, ze zaraz musze wziać sie w karby i jakis obiadek dla M przygotować, to ...... ehhh ..... :devil:
    --
    •  
      CommentAuthor_mag_
    • CommentTimeMay 22nd 2012
     permalink
    Rodzinne ekspertki stwierdziły :devil: (babcia i ciotka- te sławne już), ze powinna mieć cc, bo mój wiek 34 lata i pierwsza ciąża są do tego wskazaniem. :devil:"Nosz qurde" ( sorki za żargon) nudzi im się i nie mają o czym gadać. Powiedziałam babci, ze to lekarze zdecydują o porodzie.:crazy: Myślałam, że nie wkurzyła mnie babcia a jednak coraz bardziej czuje nerwy- to silniejsze ode mnie ehh:cry::devil:

    Treść doklejona: 22.05.12 15:37
    kuleczka_69: wiesz, mnie to zdziwilo, bo do tej pory byla bardzo ruchliwa, moze te upaly i duchoty tez swoje robia, nie wiem.


    W książce " w oczekiwaniu na dziecko" piszą, że mimo, że są jeszcze u nas w brzuszku, to tez odczuwają zmiany pogody. Więc kuleczko- wszystko możliwe.
    --
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeMay 22nd 2012
     permalink
    Kuleczko moja Mała w gorące dni jest o wiele mniej ruchliwa niż zazwyczaj :wink: Myślę, że skoro nam gorąco, to i naszym dzieciakom też.
    Dołączam do leniwców :devil: idę chociaż zupkę jakąś machnę, bo to wstyd po prostu cały dzień nic nie robić :devil:
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
  8.  permalink
    mag_dre nie ma co sie stresowac, takie stare kokoszki zawsze maja swoje teorie i to niby one wiedza najlepiej. Nie nerwuj sie bo dzidzi to tez szkodzi pamietaj. A wiadomo, dzidzia najwazniejsza :) Chyba grzmi u mnie i jakies zaczatki deszczu sie pojawiaja ;/

    Treść doklejona: 22.05.12 15:39
    To mnie uspokoilyscie dziewczyny, ja te upaly wyjatkowo zle znosze, wiec moje dziecie pewnie tez nienajlepsze ma samopoczucie.
    --
    •  
      CommentAuthorasia_
    • CommentTimeMay 22nd 2012
     permalink
    Ja też mam leniwca :bigsmile: siedzę w pracy i cały czas zerkam co tam piszecie :bigsmile:
    Już czuje sie jakbym siedziała w domu , jeszcze 10 dni...
    Moja mała ostatnio tez była cichutka jak mnie ząb napierniczał 3 dni , bół przeszedł to i ona się rozruszała .
    Zmykam do domku :jumping:
    --
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeMay 22nd 2012
     permalink
    mag_dre: Rodzinne ekspertki stwierdziły (babcia i ciotka- te sławne już), ze powinna mieć cc, bo mój wiek 34 lata i pierwsza ciąża są do tego wskazaniem. "Nosz qurde" ( sorki za żargon) nudzi im się i nie mają o czym gadać.

    dobre! Myśle, że mogłyby opatentować tą nową teorię :devil: Znaczy sie, ja tez sie szykuję do cesarki? :wink::devil: Jak będe rodzić bedę miała już 37 lat..... loj stara baba......
    --
    •  
      CommentAuthorVsti
    • CommentTimeMay 22nd 2012
     permalink
    Licze na Wasze kciuki :)
    --
  9.  permalink
    Vsti u rak i u stop mocno zacisniete hihi
    --
    •  
      CommentAuthormagda_a
    • CommentTimeMay 22nd 2012
     permalink
    Wyniki odebrane...leukocytów na szczęście mniej...bo już 0-2 wow, ale pojawiły się erytrocyty - 2-7 świeże, wyługowane... plus ciałka ketonowe...:confused:

    Treść doklejona: 22.05.12 15:45
    Vsti - :thumbup:
    -- , [url=https://lilypie.com][/url
    •  
      CommentAuthor_mag_
    • CommentTimeMay 22nd 2012
     permalink
    magku więcej wody pij :D
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeMay 22nd 2012
     permalink
    te Nasze babcie i ich sławetne wywody powinny tu na 28dni mieć odrębny wątek... i tak spisywać, trochę by tego się nazbierało a ile śmiechu przy tym ;) mag_dre a Ty im udowodnisz, że można urodzić naturalnie :) O! :)
    --
    •  
      CommentAuthormagda_a
    • CommentTimeMay 22nd 2012
     permalink
    Dla mnie litr to już jest szczyt szczytów :confused:
    -- , [url=https://lilypie.com][/url
  10.  permalink
  11.  permalink
    Dziewczyny.., byłam na wizycie wczoraj ale znów bez usg :( jednak wyszlo z badania ze żelazo mi spada... Co jecie na poprawe...?
    -- [url=http://www.suwaczki.com/][img]
    •  
      CommentAuthorBlueCactus
    • CommentTimeMay 22nd 2012
     permalink
    Mag_dre....to mnie rownież rodzinne ekspertki (również babcia i ciotki) momentami doprowadzają do białej gorączki :D W ostatni weekend, przy okazji rodzinnego obiadu - "może nie powinnaś tyle jeść (a wcale dużo nie jem), masz taaaaaaki ogromny brzuch, pewnie kolasa urodzisz" :D Te ich mądrości powodują jedynie niepotrzebne zastanawianie sie (oglądanie Waszych brzuszkow na Brzuszkach i wmawianie sobie, że rzeczywiście duży ten mój brzuszysko jest). Dzisiaj podczas USG, pierwsze pytanie do lekarza" Panie doktorze, czy jest szansa, że urodzę Kolosa????? :D" Facet patrzy się jak na wariatkę :D no nic.....trzeba z dystansem podchodzic do "mądrych" rad ;-)
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.