Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeMay 25th 2012
     permalink
    Sayuri Twoje dziecię ma już rozwiniętą tarczycę. Setki kobiet bierze ten lek w ciąży, bo jest on bezpieczny. Na Twoim czy moim etapie ciąży ten hormon to już jest tak naprawdę dla nas, a nie dla naszych dzieci w brzuchach, bo one produkują sobie już własne. Wyczytałam, że generalnie tarczyca potrafi szaleć w ciąży. Ft 4 ma w ogóle tendencje do spadania w ciaży, to normalne. Fajnie, ze Twoje wzrosło, osobiście zazdroszczę. Nie denerwuj się, bo nie masz czym. A ten ucisk w gardle to ja bym na karb zgagi bądź nerwów kładła, na pewno nie ma to związku z tarczycą :wink: Aha no i ja bym nie brała leku skoro tym razem wynik masz w normie, bo i po co, może powtórz badanie ?
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
    •  
      CommentAuthorFrances
    • CommentTimeMay 25th 2012
     permalink
    easyshare: Miała któraś z was podobne doświadczenia z wymiarami?


    Tak, memu Kubusiowi prawie zawsze wychodził brzuszek dużo w tyle, a to głowę miał zawsze z 2 - 3 tygodnie do przodu;) Myślę, że lekarz dmucha na zimne przez ten rozszczep. Normalnie pewnie by to zbagatelizował, bo to zupełnie normalne, że różne części ciała dziecka różnie rosną;) Po 2 tyg karmienia piersią (no prawie;) Kubuś ma brzuszek największy;) Będzie dobrze:))) Nie martw się:)))
    --
    • CommentAuthoreasyshare
    • CommentTimeMay 25th 2012
     permalink
    Hanny, mam nadzieję. Pewnie masz rację. Ale ja jestem lekko zestresowana.
    W poniedziałek zadzwonie i umówię się na badania jak najprędzej.
    --
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeMay 25th 2012
     permalink
    easyshare: Normalnie może bym sie tak nie przyjmowała, ale po tej diagnozie rozszczepowej to jestem juz cała w rozsypce. Miała któraś z was podobne doświadczenia z wymiarami?


    Easy u mnie też brzuszek małej w tyle za głową, nogą itd ;) nie martw się na zapas, to jest naprawdę powszechne. Wydaje mi się, że chociażby w trakcie pomiaru dziecko może wziąć haust wody i już brzuszek większy i na odwrót. Wiem, że jesteś wrażliwa teraz bardzo, ale bądź dobrej myśli, bo raczej na pewno wszystko jest ok :)
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
    •  
      CommentAuthorFrances
    • CommentTimeMay 25th 2012
     permalink
    Tak, easyshare rozumiem Twoje zdenerwowanie i absolutnie nie odwodzę od badania. Lepiej dmuchać na zimne - uwierz, miałam sporo przejść w tej ciąży i gdyby ni emoje własne "dmuchanie na zimne" to nie wiem jakby się to skończyło. Tylko chciałam Ci napisać troszkę na uspokojenie, że to ZUPEŁNIE NORMALNE, że nie tylko Wy tak macie;) Głowa do góry;) Na następnym usg wyjdzie, że inna część ciała "odbiega od normy", a brzuchol jest najgrubszy;) Wiesz, pewnei to też zależy czy dziecko w momencie badania ma pęcherz pełny czy nie;)
    --
    • CommentAuthoreasyshare
    • CommentTimeMay 25th 2012
     permalink
    Obyscie miały racje. Dzięki dziewczyny za słowa pocieszenia i wsparcia.
    Ale tak dla pewności trzymajcie kciuki czy coś...
    --
    •  
      CommentAuthorSayuri78
    • CommentTimeMay 25th 2012
     permalink
    penny ja Cię kocham normalnie :wink:, obyś miała rację!!!

    easyshare ja przez całą ciążę miałam podobnie. Brzuszek malucha był mniejszy niż głowa, nogi również w innych tygodniach, ale nie przejmowałam się tym zupełnie (w przeciwieństwie do innych rzeczy :smile:) ponieważ moja siostra miała większe przeboje z określeniem rozmiarów płodu w ciąży a moja siostrzenica urodziła się w pełni wymiarowa i zdrowa. Dzisiaj to śliczna 2 letnia dziewuszka!!
    --
    •  
      CommentAuthormkd
    • CommentTimeMay 25th 2012
     permalink
    sayuri ja też na eurytroxie i żadnej guli w gardle nie mam więc to chyba nerwica.
    easy pewnie że trzymamy kciuki.

    mówię wam dobranoc
    --
    •  
      CommentAuthorVsti
    • CommentTimeMay 25th 2012
     permalink
    edzia, a ja sie czuje ogolnie caly czas bardzo dobrze :)
    Lezakuje sobie, maz jak stroz mnie pilnuje... Poukladalam tylko ubranka do szafki i juz mi sie brzuch stawial, wiec wole dmuchac na zimne... :|
    Zauwazylam dzis, ze mam brzuch mega wysoko i chyba przez to ta piorunska zgaga :devil:
    --
    •  
      CommentAuthorPeppermill
    • CommentTimeMay 25th 2012
     permalink
    A ja jak zwykle- siedzę na forum i czytam. Stół cały zawalony papierami, które powinnam zrobić "na wczoraj" eh... biorę się do roboty, bo inaczej przez cały weekend się z tego nie wygrzebię. A tak mi tu miło z wami...:smile:
    --
    •  
      CommentAuthorasia_
    • CommentTimeMay 25th 2012
     permalink
    hej , wpadłam się przywitać - nie nadrobię wszystkich postów , ponad 300 za 2 dni. Choroba mnie wzieła , normalnie ręce opadają . Vit C i łóżko .
    --
    •  
      CommentAuthorkuleczka_69
    • CommentTimeMay 25th 2012 zmieniony
     permalink
    Sayuri, w ciazy przewaznie zwieksza sie dawke euthyroxu o 30%, ten ucisk w gardle owszem, moze byc zwiazany z niedoczynnoscia, ja mam chrypke codzienna ;/ przez niedoczynnosc i hashimoto, to dlatego, ze przy hashimoto tarczyca wyglada jak ser zolty dziurawy ;/ ja obecnie biore dawke 225, moj gin endo powiedzial, ze ft3 i ft4 najlepiej jak beda przy gornej granicy normy bo wtedy wiecej idzie do dzidziusia. i nieprawda jest, ze to zahamuje rozwoj tarczycy u dziecka, to tylko uchroni dziecko przed wrodzona niedoczynnoscia lub nadczynnoscia tarczycy.
    --
    •  
      CommentAuthorLivia
    • CommentTimeMay 25th 2012
     permalink
    Easyshare - u Mikołajka też była duża różnica między brzuszkiem, a głową. Zresztą po urodzeniu jeszcze długo tak było - był po prostu chudy :-) Będzie dobrze!!!
    --
    • CommentAuthoredzia503
    • CommentTimeMay 25th 2012
     permalink
    Vsti: edzia, a ja sie czuje ogolnie caly czas bardzo dobrze :)
    Lezakuje sobie, maz jak stroz mnie pilnuje... Poukladalam tylko ubranka do szafki i juz mi sie brzuch stawial, wiec wole dmuchac na zimne... :|
    Zauwazylam dzis, ze mam brzuch mega wysoko i chyba przez to ta piorunska zgaga


    Ja nie wiem czy odkryłam ameryke ale nie słyszałam nigdy podobnego porównania, ale zauważyłam dziewczyny które miały zgagi w ciąży , Bąble rodziły się z niezłą czupryną .Nap. Hassy ....
    a U Ciebie to może szpitalna"dieta " tak podziałała , czy już dłuższy czas tak miałaś .
    Dużo leków dostałaś do domku?
    Dasz rade teraz zbieraj siłę na najważniejsze wydarzenie i tak jak pisałaś nie wcześniej niż 18
    :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorSayuri78
    • CommentTimeMay 26th 2012 zmieniony
     permalink
    Dzień dobry wszystkim o świcie, Kuleczka dziękuje za odpowiedź. :bigsmile:. Słuchajcie jakie mogą być konsekwencje dla mojego malucha jeśli nie miałam hormony ft4 w górnej granicy normy a przeważnie poniżej połowy normy, TSH natomiast zawsze leciutko przekraczło 1.5 (ostatnio)1.700. Dopiero 2 tygodnie temu ft4 spadło mi poniżej ogólnych wartości referencyjnych. Mieszczę się jednak wciąż w normach referencyjnych dla kobiet w 3 trymestrze ciąży. Tak jak pisała penny teraz już niewiele zrobię, bo na wszystkie wyrownajace działania dla dziecka już jest za późno, tarczycę ma już wykształconą, ale czy moje i lekarza wcześniejsze niedopatrzenie w tym względzie ( o ile było jakieś, bo ja jestem zielona w tym temacie, dlatego prosiłabym o wyjaśnienia) mogło mieć jakiś wpływ na Maluszka: np. Wolniejszy rozwój umysłowy, słabsze napięcie mięśniowe itp. Czy takie "kwiatki" występują przy dużo niższych wartościach ft4?? Niepokoi mnie tylko ten ucisk w gardle. Czy on może występować przy niedoczynnosci?? Czy raczej jest objawem hashimoto? Mam nadzieje, ze h. nie mam bo od początku ciąży lykam jod, a w przypadku h. Chyba nie wolno... Wybaczcie, że Was zamęczam ale nurtuje mnie to wszystko strasznie... Z góry dziękuje za wszystkie odpowiedzi i do zklikania. :bigsmile:
    --
    • CommentAuthorŁezunia
    • CommentTimeMay 26th 2012
     permalink
    witam się z rana
    Ja dzisiaj jadę na 50-tkę taty ;) szczerze powiedziawszy nie chce mi się - szczególnie że będzie dużo ludzi a ja wolałabym w rodzinnym gronie tzn. rodzice, brat z dziewczyną i ja z narzeczonym a tak wogóle to wolałabym w łóżku poleżeć...
    wczoraj pół dnia chodziłam po mieście a wieczorem nogi miałam tak spuchnięte że masakra, ale dzisiaj wróciły do normy - ciekawe na jak długo...
    wiecie zaczynam się denerwować wielkim dniem, gdy maleństwo przyjdzie na świat... ja mówię czerwcowa rewolucja nadchodzi ;)
    pozdrawiam wszystkich i życzę miłego dnia
    --
  1.  permalink
    Czesc Kochane!
    Moj maz wlasnie mi napisal,ze jest juz w PL wiec teraz czesto mnie tu nie bedzie:wink::tongue:Szykuje sie remont i ogolnie wielkie zamieszanie.Jak tylko bede miala chwile to napewno napisze co nas i dam znac jak glukoza wyszla bo w poniedzialek jedziemy:wink::tongue:
    Zaraz sie zabieram za sniadanie a potem obiadek:wink:
    --
    •  
      CommentAuthorVsti
    • CommentTimeMay 26th 2012
     permalink
    edzia mozliwe, ze to po tym szpitalnym jedzeniu, bo przed szpitalem bylo o wiele lepiej...
    Z lekow nie dostalam nic nowego, mam brac 3x2 aspargin i 3x1 no-spe...
    Zaczynam wykreslac dni w kalendarzu :D
    --
    •  
      CommentAuthorHappy_mum
    • CommentTimeMay 26th 2012
     permalink
    Dziendobry :))
    Dzis samopoczucie o niebo lepiej :)

    Edzia -odrzuca mnie jak narazie od czosnku ,ktory uwielbialam ,jak wczoraj robilam malej kanapke (serek ostrowia)
    uwielbiamy i mala tez :)
    to myslam ze puszcze pawia ,zostawialm dziecku kanapke ,musialam wyjsc na balkon ,a mala sie drze :d mamooooooooooooo zrob mi kanapkeeeeeeeeeee :D

    Treść doklejona: 26.05.12 07:47
    kasia151288-dziekuje i rowniez zycze powodzenia :)
    --
    •  
      CommentAuthor_kasiek_
    • CommentTimeMay 26th 2012
     permalink
    Dzień dobry - w KRK piękna słoneczna pogoda, na niebie żadnej chmurki i aż mi żal, że nie spędzę tego dnia z mężem i córeczką gdzieś na świeżym powietrzu np. na działce u rodziców, ale idziemy dziś na ślub i "wesele".....Iwonka zostaje z moją mamą bo nie dałabym rady z nią tańczyć ani nic w tym guście. Zresztą u mnie słowo "wesele" to dość szumnie powiedziane - pewnie zjemy obiadek, posiedzimy z godzinkę max dwie i wrócimy do domu. Po pierwsze - dla mnie już dłuższe siedzenie to też jest koszmar, a po drugie chcę się oszczędzać żeby wytrwać jeszcze dwa dni w dwupaku !!!!

    Życzę wam miłej soboty i pewnie do usłyszenia jutro z rana :bigsmile:

    PS. o dziwo się dziś wyspałam, bo tylko raz koło 3 wstawałam na siku
    --
    •  
      CommentAuthorHappy_mum
    • CommentTimeMay 26th 2012
     permalink
    Kasiek ,milej imprezki :)
    --
    •  
      CommentAuthor_kasiek_
    • CommentTimeMay 26th 2012
     permalink
    Pomarańczka25: Kasiek ,milej imprezki :)


    dziękuję - mam nadzieje, że nie będę musiała jechać stamtąd na porodówkę :wink:

    No na szczęście to nie jest gdzieś daleko bo ślub w KRK a wesele niecałe 10km od Krakowa (co prawda sprawdzaliśmy i do szpitala jest prawie 30km bo trzeba albo objechać a przejechać przez całe miasto) :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthordoti_p
    • CommentTimeMay 26th 2012
     permalink
    Co do zgagi i czupryny, to ja nawet nie wiem co to zgaga i nie wiem jak to jest ja mieć, a moje pchełki urodziły się bardzo włochate :) Teraz im te włoski jeszcze urosły, więc jakby dotrwały do terminu, to musiałybyśmy szybko do fryzjera jechać :) A moje panny jedzą już 30ml sondą, a Pati wczoraj 5 ml z butli wsunęła :)
    •  
      CommentAuthorFrances
    • CommentTimeMay 26th 2012 zmieniony
     permalink
    Sayuri78 przepraszam, ale wydaje mi się, że jesteś aż ZA BARDZO przwrażliwiona...Nie doszukuj się czegoś złego, bo wówczas znajdziesz na pewno;) I mam wrażenie, że właśnie przez to ten uścisk w gardle:(

    Ja też nie wiem co to zgaga, a Kubuś ma pełno czarnych, długich włochów;P
    --
    • CommentAuthoratamala
    • CommentTimeMay 26th 2012
     permalink
    Cześć Dziewczyny witam się w skończonym 30 tygodniu ;).

    Wczoraj byłam u gina bo strasznie mi się brzuch w czwartek napinał. Twardnienia miałam co 5 minut przez godzinę,przeszło po nospie.
    Na szczęście nic się nie dzieje, szyjka długaśna bo 4,5cm wszystko ładnie zamknięte więc niby nie ma się czego bać.
    Mała już nie taka mała;P waży 1630gram będzie z tych średniaków a nie maluchów jak to gin określił.
    No i oglądnęłam sobie szparkę hehe i już jestem na 100 pewna ,że urodzi się dziewuszka;)
    --
    • CommentAuthorcho
    • CommentTimeMay 26th 2012 zmieniony
     permalink
    Ja po wczorajszej wizycie poleguje. Szyjka jak miała 1 cm tak ma.Nadal zamknięta na szczęście. Nic sie nie zmieniło. Okazało się jednak, że mam macice sercowata. Prawdopodobnie to wplywa na te problemy z nadal zagrażającym porodem przedwczesnym.
    Jestem ciekawa czy któraś z forumowiczek ma podobne doświadczenie?:wink:
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeMay 26th 2012
     permalink
    witam Was kochane :)
    Sayuri - ucisk w gardle może być jak najbardziej objawem nerwicy. To z mojego doświadczenia.
    Życzę wam kobietki cieplutkiego i spokojnego weekendu bez opuchnięć i stresów oczywiście :)
    _Kasiek_ miłej zabawy :)
    --
    •  
      CommentAuthorKarolyn
    • CommentTimeMay 26th 2012
     permalink
    Witam sie w ostatnim dniu 26 tc:)

    Jej co sie dzieje z tymi szyjkami. Ciekawa jestem jak to bylo gdy nasze babcie chodzily w ciazy nie raz po kilka razy. Czy sytuacja wygladala podobnie tylko po prostu nie badaly sie tak czesto i tak wnikliwie jak przy dzisiejszej technologii czy jestesmy jakims slabszym pokoleniem.


    Kasiek milej imprezki;)

    My dzis grillujemy :) :cool:
    -- Syn 1 ~ 2012 & Syn 2 ~ 2017
    •  
      CommentAuthormkd
    • CommentTimeMay 26th 2012
     permalink
    a ja już po otworzeniu oczu wiedziałam że to nie będzie dobry dzień- chyba mam dzień hormonów bo chce mi się ryczeć fel też ryczy, mąż zaraz idzie do pracy i znów zostanę sama :(
    --
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeMay 26th 2012 zmieniony
     permalink
    Sayuri78: Słuchajcie jakie mogą być konsekwencje dla mojego malucha jeśli nie miałam hormony ft4 w górnej granicy normy a przeważnie poniżej połowy normy, TSH natomiast zawsze leciutko przekraczło 1.5 (ostatnio)1.700. Dopiero 2 tygodnie temu ft4 spadło mi poniżej ogólnych wartości referencyjnych. Mieszczę się jednak wciąż w normach referencyjnych dla kobiet w 3 trymestrze ciąży. Tak jak pisała penny teraz już niewiele zrobię, bo na wszystkie wyrownajace działania dla dziecka już jest za późno, tarczycę ma już wykształconą, ale czy moje i lekarza wcześniejsze niedopatrzenie w tym względzie ( o ile było jakieś, bo ja jestem zielona w tym temacie, dlatego prosiłabym o wyjaśnienia) mogło mieć jakiś wpływ na Maluszka: np. Wolniejszy rozwój umysłowy, słabsze napięcie mięśniowe itp. Czy takie "kwiatki" występują przy dużo niższych wartościach ft4??


    To jest tak :
    Tsh masz na pewno w normie. Ale najważniejsze jest ft4, a to że dopiero teraz spadło jest zupełnie normalne dla 3 trymestru ciąży, bo dziecko na początku potrzebowało go własnie dla siebie. Więc na początku ciąży musiało być zwyczajnie dużo wyższe, więc Twoje maleństwo na pewno wzięło od Ciebie to co potrzebowało i stąd ten spadek. U mnie jest prawie taka sama sytuacja, po 2,5 tygodniach od zaczęcia brania leku ft4 znacznie wzrosło, co jak tłumaczył lekarz, świadczy o tym że to nie jest niedoczynność, która by trwała długo, ba był to po prostu spadek hormonu w trakcie trwania ciąży(również było w dolnej granicy), że wcześniej ft4 musiało być na dobrym poziomie skoro tak szybko podskoczyło. Więc kochana u Ciebie na pewno jest wszystko w porządku :hugging: Nie zamartwiaj się. Czytałam dużo na ten temat, wielu kobietom nawet na początku ciąży przy ft4 w dolnej granicy lekarze nic nie przepisują (i są to endokrynolodzy), bo uważają, że nie ma potrzeby. Dopiero przy znacznym spadku zalecają branie hormonu. Sama napisałaś, że mieścisz się w normach referencyjnych dla kobiet w 3 trymestrze ;) Z Twoim dzidziusiem na pewno jest wszystko ok, tak samo jak i z moim i Kakai, no i w ogóle :wink:

    O Hashimoto wiem niewiele więc nie będę pisać. I jeszcze co do tego ucisku w gardle, skoro masz dobre wyniki, tzn. że Twoja tarczyca raczej eni jest powiększona ani nic się z nią dziwnego nie dzieje, bo pracuje w porządku. Jednak dla spokoju przejdź się po porodzie do lekarza i niech wykona Usg tarczycy i wtedy będzie wszystko jasne :wink:
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
    •  
      CommentAuthorsysiajaw
    • CommentTimeMay 26th 2012
     permalink
    Witam się w skończonym 23tc :shocked: czas mi zaczął strasznie zapierniczać :bigsmile:

    Bluecactus trzymaj się kochana będzie dobrze trzymamy kciuki!

    _Kasiek_ Oooo to fajnie, życzę udanej zabawy :cool:

    mkd to na pewno hormony, będzie lepiej w ciągu dnia :wink:
    --
    • CommentAuthoredzia503
    • CommentTimeMay 26th 2012
     permalink
    Witam
    A ja mam pytanie która z Was brala duphaston , lueine i jak długo to już 15 tydz. a postęp jest więcej leci brązu jak coś ogarnę w domu - a potem dłuższą chwile spokój, jak leże tylko to leci i leci i jak by nie mogło się skończyć .

    Treść doklejona: 26.05.12 10:41
    _kasiek_: dziękuję - mam nadzieje, że nie będę musiała jechać stamtąd na porodówkę


    Oby nie 28 czeka !!! :wink: udanego przyjęcia co by miło wam minoł czas

    Treść doklejona: 26.05.12 10:42
    Hanny: Ja też nie wiem co to zgaga, a Kubuś ma pełno czarnych, długich włochów;P


    Czyli nie ma reguły co do zgagi a w jej konsekwencji włochatych dzieciaczków :bigsmile:
    --
  2.  permalink
    witam weekendowo....2 dni mnie nie bylo a tu 500 postow...wybaczcie nie ogarne tego....

    u nas piekna pogoda...przepiekna rzec mozna...znajomi narzekaja ze "za cieplo" hahaa ja nie mowie zlego slowa bo deszczu bym wiecej chyba nie zniosla...
    dopadl mnie masakryczny wrecz syndrom wicia gniazda....sprzatam, gotuje, przekladam...i ciagle widze, ze jeszcze tyyyyyle mam do zrobienia...ba nawet pierwszy raz w zyciu za prace ogrodowe sie zabralam i kupilam z Dominikiem nasionka - bedziemy siac i sadzic kwiatki :))) rodzina chodzi i zerka podejrzliwie a ja sie opamietac nie potrafie...
    --
    • CommentAuthoredzia503
    • CommentTimeMay 26th 2012 zmieniony
     permalink
    Vsti: Zaczynam wykreslac dni w kalendarzu


    To teraz to już takie realne i bliskie , teraz dużo spokoju i wypoczynku, jak dziewczyny pisały dużo leż i pachnij
    --
  3.  permalink
    Ja tez sie cieplutko witam w skonczonym 15tc w tak słoneczny dzionek :-)
    _____
    Pomaranczka - wiem o czym mowisz, jesli chodzi o reakcję na czosnek. Jak moj mąż na poczatku przejal gotowanie i zrobil karkowke z czosnkiem, to myslalam ze nie wyjde z toalety. A jemu bylo tak przykro, bo chcial mi zrobic pyszne jedzonko. Skonczylo sie tak, że synek i mąż musieli zjesc cala karkowke sami, a ja zjadlam same ziemniaki ubite z maselkiem do tego jajko sadzonek i salatka z pomidorow :-) Teraz juz sie o niebo lepiej, wiec pewnie musisz przeczekac TEN czas :bigsmile:
    _____
    edzia503 - ja skonczylam wlasnie 15 tydzien i nadal mam brac luteine dopochwowo (3 x 2 tabl.). Jak mi ginek zmniejszył tydzien temu dawke to znow wrocily bole podbrzusza, wiec wrocilismy do poprzedniego dawkowania. A jak dlugo jeszcze bede brala pewnie sie dowiem na wizycie za tydzien w sobote...
    -- ___
    •  
      CommentAuthorsysiajaw
    • CommentTimeMay 26th 2012 zmieniony
     permalink
    edzia503: A ja mam pytanie która z Was brala duphaston , lueine i jak długo to już 15 tydz


    Bierz dopóki nie pójdziesz na wizytę, to już lada moment, a może coś Ci wreszcie na wizycie doradzą? Na razie nie przerywaj
    --
    •  
      CommentAuthorbari_87
    • CommentTimeMay 26th 2012 zmieniony
     permalink
    edzia ja jestem 2 dzień po odstawieniu i mam się obserwować i w razie czegoś niepokojącego mam wykupić recepte i znów brać.

    Kurcze mam nadzieję, że to nie za wcześnie na odstawienie duphastonu.
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeMay 26th 2012
     permalink
    hej:bigsmile:


    dzisiaj spotkałam w meiscie dziewczyne z SR, ona bierze euthyrox- jaka ja. I walneła tekstem:" wiesz, że jak sie to beirze to dzieci się rodzą zawsze chore-albo z niedoczynnościa lbo nadczynnością"

    No myslałam że jeje walne, nie znoszę takich ludzi!!!!!!!!!!!!!!!
    --
    •  
      CommentAuthorPoLeMama
    • CommentTimeMay 26th 2012
     permalink
    Kakai: dzisiaj spotkałam w meiscie dziewczyne z SR, ona bierze euthyrox- jaka ja. I walneła tekstem:" wiesz, że jak sie to beirze to dzieci się rodzą zawsze chore-albo z niedoczynnościa lbo nadczynnością"


    Bzdrura!!!!!
    Niedoczynność wykryto u mnie w pierwszej ciąży, po porodzie zalecono, aby Małej zrobić w 6 dobie życie badanie i nic nie wyszło. Wszystko może jeszcze "wyjść" w okresie dojrzewania, ale żadna to reguła.
    --
    •  
      CommentAuthorbari_87
    • CommentTimeMay 26th 2012
     permalink
    A ja nie mogę pojąć skąd tacy ludzie się biorą :angry:
    --
    •  
      CommentAuthorOsorya
    • CommentTimeMay 26th 2012
     permalink
    Witam się i ja:)

    Dzisiaj chyba pół dnia przeleżakuję,bo mnie dosyć bolesne skurczybyki łapią,ale nie chcę jeszcze panikować.Mam parę skurczy,przejdzie i za jakiś czas znowu jakieś i przejdzie.Strasznie niekomfortowo się czuję.Wolałabym się nie rozpakować wcześniej niż po 10tym,bo dopiero wtedy wybieramy się do Warszawy!
    --
    •  
      CommentAuthoracia20
    • CommentTimeMay 26th 2012
     permalink
    edzia503 - ja mam podobno brać luteinę do 16 tygodnia, a jak przed 10 tygodniem zmniejszył mi lekarz dawkę do 3 razy po 1 to były plamienia i zwiększył do 3 razy 2
    --
    •  
      CommentAuthormooniia
    • CommentTimeMay 26th 2012
     permalink
    edzia ja w kazdej ciazy mam suplementacje do 20-22tc
    -- mama piątki :)
    •  
      CommentAuthorsysiajaw
    • CommentTimeMay 26th 2012 zmieniony
     permalink
    Aaaa dziewczyny muszę się pochwalić zrobiłam pierwszy zakup do szpitala w razie co :bigsmile: kupiłam koszulę na ciąże i do karmienia :rolling:
    --
    •  
      CommentAuthormadziauk
    • CommentTimeMay 26th 2012
     permalink
    Witam sie weekendowo :)

    U nas dzis goraco :) ja narazie w lozeczku leniuchuje, ale zaraz trzeba wstac , ogarnac sie i popakowac troszke rzeczy do wyslania do Polski (przeprowadzamy sie do innego mieszkanka za niecaly miesiac, a rzeczy nam sie tu nagromadzilo).

    Mam nadzieje, ze po poludniu przejdziemy sie z Mezem na spacerek wzdluz Tamizy :) Ja od tygodnia w domciu siedze, wiec pora sie ruszyc ;) czuje sie o wiele lepiej,w poniedzialek smigam do pracy :)

    milej soboty :)

    a! i witam sie w rozpoczetym 17 tyg :) :crazy:
    --
    •  
      CommentAuthorKarolyn
    • CommentTimeMay 26th 2012
     permalink
    Edzia ja bralam luteine do 18 tc stopniowo zmniejszajac dawki. Tylko ze ja nie plamilam , bralam ze wzgledu na to ze pierwsza ciaze poronilam w 7tc. Moj Domis dzis dziwacznie sie rusza wypycha brzuszek to glowke lub pupe sama nie wiem hehe :)
    -- Syn 1 ~ 2012 & Syn 2 ~ 2017
  4.  permalink
    Sayuri, nie nakrecaj sie za bardzo, bo kopala w dupala dostaniesz :P jezeli lekarka nie mowila Ci, ze cos jest nie tak, to nie masz powodu do zmartwien. Najlepiej by bylo jakbys poszla zrobic USG tarczycy i lekarz odpowie na Twoje watpliwosci, jesli CIe to niepokoi.
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeMay 26th 2012
     permalink
    dokładnie ja tez uważam że to bzdura, ale po co ta wiara szuka sobie problemów w ciazy i sieje panike
    --
  5.  permalink
    Kakai zawsze znajdzie sie ktos, kto lubi zamet siac i wie lepiej od Ciebie, niby :P w tym przypadku byla to kobiecina z SR :P
    --
    •  
      CommentAuthorSayuri78
    • CommentTimeMay 26th 2012
     permalink
    Dziewuszki moje Kochane dziękuję za odpowiedź!! Szczególnie Tobie penny. Hanny masz rację jestem przewrażliwiona. Kakai doskonale Cię rozumiem, bo moje przewrażliwienie wynika z tego, że wokół mnie same młode matki, które co chwilę sprzedają mi jakąś rewelację a ja mając w pamięci poprzednią stratę ciąży - zwyczajnie robię się "nadzwyczaj nadczujna". Jedna poinformowała mnie np. że jednym z objawów niedoczynności wrodzonej u dziecka a więc tzw. kretynizmu tarczycowego jest duża waga płodu i jego większa niż reszta ciała głowa... "To tak jak u Ciebie, więc ja bym to szybciutko zdiagnozowała. Tak wiesz, dla świętego spokoju aby się nie denerwować... :)" . Co jej odpowiedziałam nie będę przytaczać, ale gotowałam się w sobie przez całą noc. Najgorsze, że zasiała ziarnko niepokoju, stąd mój post o świcie. Ja wiem, że za dużo myślę. Pewnie gdybym była starsza i zaszłabym w ciążę 20 lat temu przeszłabym ją spokojniej. Nie wiedziałabym nic i byłabym z tym szczęśliwsza...

    Z ciekawostek: właśnie przyjechała do nas w odwiedziny teściowa. Dostałam od niej prezent. Książkę zatytułowaną: "Zmień swoje ciało". No wiecie co...??!!!?? Ma kobieta wyczucie! :wink:
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.