Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorspidermanka
    • CommentTimeMay 31st 2012 zmieniony
     permalink
    nikkitaa - jak bedziesz mieszkac na Mokotowie, to moze warto abys tez zajrzala na stronę szpitala na Madalinskiego. Rodziła tam moja psiasióła 3 razy (co 1,5 roku) i bardzo zachwalała. Zwłaszcza, że cały szpital jest odnowiony. Byłam tam w zeszłym tygodniu na tzw. dniach otwartych, gdzie były konsultacje z poloznymi, dietetyczkami itp. Pokazywali tez, jak wygladają sale po remoncie. Powiem szczerze, że czułam sie jakbym trafiła do jakiegos prywatnego szpitala... ;-)
    -- ___
    •  
      CommentAuthormkd
    • CommentTimeMay 31st 2012
     permalink
    a nikita dopiero wczoraj zobaczyłam że w książeczce na termin porodu mam wpisany 4.07 więc jedziemy dokładnie na tym samym wózku :)nie wiem dlaczego wszystkie suwaczki podają 3go ale zmieniać tego nie będę bo i tak pewnie skończy się na 16 lipca
    --
    •  
      CommentAuthorPoLeMama
    • CommentTimeMay 31st 2012
     permalink
    mkd: lekarze to moje rozwarcie zmieniało się w zależności od grubości palców.


    no no, palec palcowi nierówny!
    --
  1.  permalink
    DZIEWCZYNY - mnie ciekawi jedna sprawa a mianowicie wg tego co piszą na stronie NFZ to ZZO w panstwowej służbie zdrowia podobno nie mają prawa pobierac jakichkolwiek pieniedzy za to, bo jest free, a jednak szpitale pobierają kasę za to. Np. Madalinskiego karze zapłacić sobie za to ok.700 pln. Czy Wy wiecie jak to jest naprawde ???
    -- ___
    •  
      CommentAuthorPeppermill
    • CommentTimeMay 31st 2012
     permalink
    Melduję, że właśnie przed chwilą, podczas kąpieli, zaobserwowałam u siebie pierwsze kropelki siary!:surprised:
    --
    •  
      CommentAuthorYPolly
    • CommentTimeMay 31st 2012
     permalink
    Kasiek, ale ciebie tez trzeba postawic do pionu z tym martwieniem sie niepotrzebnym, co? ;) Przeciez wiesz sama, jak to z pomiarami na usg. Moze przypominasz sobie przypadek Teorki sprzed paru miesiecy, gdzie tez jej prognozowali kolosa, a okazalo sie, ze jej malenka wcale takim kolosem nie byla (z tego co pamietam chyba 3,5 kilo).
    A co do rozwarcia to fajnie masz... Przynajmniej porod szybszy bedzie :)
    Jestem ciekawa, ktora sie z nas czerwcowek (wielgosz, Osorya, Ty, ja...) jako pierwsza rozpakuje... Jutro juz czerwiec, oj bedzie sie dzialo!!! :)
    --
    •  
      CommentAuthorVsti
    • CommentTimeMay 31st 2012
     permalink
    Mnie badało 2 lekarzy i obaj stwierdzili, że rozwarcie jest z tym, że mój gin. zaraz zaczął mówić o porodzie przedwczesnym, a ten co przyjmował mnie w szpitalu stwierdził, że miesiąc jeszcze spokojnie wytrzymam ;)

    Treść doklejona: 31.05.12 18:58
    niektóre lipcowe (ja) :swingin: pewnie też się w czerwcu wypakują :beard:
    --
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeMay 31st 2012
     permalink
    A no właśnie, co palec to inny osąd :devil: :devil: :devil: Żywy przykład Niuni, jeden twierdzi, że szyjki nie ma, inny że jest, ja pitole i jak tu być mądrym.
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
    •  
      CommentAuthorVsti
    • CommentTimeMay 31st 2012 zmieniony
     permalink
    Ciekawe, jakbym poszła do innego gina :crazy: Może szyjkę by mi znalazł :crazy:
    --
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeMay 31st 2012 zmieniony
     permalink
    No właśnie dokładnie to miałam na myśli. Nikkitaa też miała taka przeboje ;) W ogóle jak to jest możliwe, że jeden szyjkę znajduję a inny nie, jak można "przegapić" lub jednak "wyczuć" parę centymetrów :shocked:

    W każdym razie Niunia, jesteś w szpitalu i na pewno wszystko jest w porządku. Zostajesz tam czy wracasz do domu, jaka decyzja zapadła ?
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
    •  
      CommentAuthorGaggataB
    • CommentTimeMay 31st 2012
     permalink
    *Kaika* dzięki za informacje. Jednak 3,99 to nadal w normie. Ja teraz mam 5,13 to już ponad normę.
    A czytam, że hormony tarczycy są niezbędne dziecku w pierwszym trymestrze. No nic, poczekam na opinię i decyzję lekarza.
    Jeśli któraś z Was miała podobną sytuację to dajcie znać jak leczenie?
    --
    •  
      CommentAuthorVsti
    • CommentTimeMay 31st 2012 zmieniony
     permalink
    Mi tylko położna powiedziała, że to różnica może wynikać od siły nacisku palcem na szyjkę podczas badania... bo jak mocniej uciśnie to wiadomo będzie krótsza, no ale to dotyczy może różnicy 1 cm, a nie 3 :shocked:

    Ciekawe, czy przy porodzie też będą odpowiadać mi tak cierpliwie na tysiące moich pytań :devil:
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeMay 31st 2012
     permalink
    GaggataB: *Kaika* dzięki za informacje. Jednak 3,99 to nadal w normie. Ja teraz mam 5,13 to już ponad normę.A czytam, że hormony tarczycy są niezbędne dziecku w pierwszym trymestrze. No nic, poczekam na opinię i decyzję lekarza.Jeśli któraś z Was miała podobną sytuację to dajcie znać jak leczenie?
    sa bardzo podtrzebne wiec nie zwlekaj i przycidnij lekarza o odpowiedź bedziesz musiala to zbic
    --
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeMay 31st 2012 zmieniony
     permalink
    GaggataB: Jednak 3,99 to nadal w normie. Ja teraz mam 5,13 to już ponad normę.
    A czytam, że hormony tarczycy są niezbędne dziecku w pierwszym trymestrze. No nic, poczekam na opinię i decyzję lekarza.
    Jeśli któraś z Was miała podobną sytuację to dajcie znać jak leczenie?


    Generalnie dla ciąży normy są trochę inne. Tsh 3,99, to za wysokie tsh(lekarze przyjmują, że powinno w okolicach 1,0), chociaż nim tak bardzo się nie przejmuj, bo ono może w ciąży w ogóle szaleć . Ważniejsze od niego jest ft4 i je właśnie regularnie badaj. Powinno być w górnej granicy normy. Jeśli jesteś pod opieką lekarza, to nic się nie zamartwiaj, niech szybko dobierze Ci leki i wszystko będzie w porządku ;) Tylko tak jak pisze Kakai przyciśnij go, bo tu czas się liczy.
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
    •  
      CommentAuthor_mag_
    • CommentTimeMay 31st 2012
     permalink
    Dziewczyny wy macie tylko na fotelu badaną szyjkę :shocked: ja mam dodatkowo na usg sprawdzaną aby dokładnie określić jej długość. :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorVsti
    • CommentTimeMay 31st 2012 zmieniony
     permalink
    w 31 tyg miałam usg, w 33 na fotelu, gin. stwierdził, że jak jest rozwarcie to nie będzie już tam głowicą grzebał ;)
    Jej znów jestem głodna :devil: a muszę poczekać jeszcze, żeby cukier zmierzyć :wink:

    nosz cholera znów mnie kłuje :neutral:
    --
    •  
      CommentAuthor_mag_
    • CommentTimeMay 31st 2012
     permalink
    Vsti: Ciekawe, czy przy porodzie też będą odpowiadać mi tak cierpliwie na tysiące moich pytań


    Też się tak zastanawiam :d:bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthor_kasiek_
    • CommentTimeMay 31st 2012
     permalink
    Vsti: Ciekawe, czy przy porodzie też będą odpowiadać mi tak cierpliwie na tysiące moich pytań


    o ile będziesz miała się je zadawać :tongue:

    YPolly: Kasiek, ale ciebie tez trzeba postawic do pionu z tym martwieniem sie niepotrzebnym, co?


    a no potrzeba !!!!!!!!
    --
    •  
      CommentAuthornikkitaa
    • CommentTimeMay 31st 2012 zmieniony
     permalink
    Vsti: niektóre lipcowe (ja) pewnie też się w czerwcu wypakują

    Mam nadzieję, że mi się uda dotrwać do konca przeprowadzki :P Nie chce później z małym berbeciem i 2x większym bagażem się przeprowadzać :bigsmile: Więc za 2 tygodnie mogę rodzić :cool: A brzuch dzisiaj jeszcze bardziej opadł! :shocked:
    Ah i to by było na tyle z zaleceń lekarza, co do odpoczynku -przy przeprowadzce raczej ciężko o nieprzemęczanie się

    Własnie z W. ustaliłam, że w godzinach południowych pojedziemy na Madalińskiego, a w wieczornych i nocnych, jak korków nie będzie na Żelazną :bigsmile:
    Mkd jak się uda to może na jednej sali na Żelaznej się spotkamy :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorVsti
    • CommentTimeMay 31st 2012
     permalink
    Znalazłam takie coś odnośnie m. in badań szyjki i wynikających różnic
    --
    •  
      CommentAuthormkd
    • CommentTimeMay 31st 2012
     permalink
    ktoś pisał że CHYBA z tymi szyjkami jest odwrotnie że jak się mocniej głowicą przyciśnie to się wtedy wydłużają.

    spidermenka z tym znieczuleniem to jest tak że wykupujesz cegiełkę na szpital o wartości znieczulenia byś nie mogła później dochodzić praw w nfzcie.

    nikita a wy chcecie wykupywać położną czy idziecie na żywioł? tak naprawdę z madalińskiego na zelazną to już pewnie 10 minut

    ja czekam jeszcze te 2 tygodnie a potem to chyba pomaluje ściany w pokoju gościnnym i umyje okna które w naszym domu są największą tragedią jeśli chodzi o sprzątanie.
    --
    •  
      CommentAuthorVsti
    • CommentTimeMay 31st 2012
     permalink
    moze na usg jest inaczej, niz przy badaniu "palcowym" ;)
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeMay 31st 2012
     permalink
    YPolly: Moze przypominasz sobie przypadek Teorki sprzed paru miesiecy, gdzie tez jej prognozowali kolosa, a okazalo sie, ze jej malenka wcale takim kolosem nie byla (z tego co pamietam chyba 3,5 kilo).


    o to to to !!

    z resztą kilka stron wcześniej sama o tym wspominałam coby Kasię uspokoić :wink:
    --
  2.  permalink
    GaggataB teraz Twoj endokrynolog powinien Ci zwiekszyc dawke lekow, zeby TSH sie ustabilizowalo. Przynajmniej o 30%. Ja tez startowalam z podyzszonym tsh, teraz mam wszystko uregulowane :) wiec glowa do gory :)
    --
    •  
      CommentAuthornikkitaa
    • CommentTimeMay 31st 2012
     permalink
    mkd: a nikita dopiero wczoraj zobaczyłam że w książeczce na termin porodu mam wpisany 4.07 więc jedziemy dokładnie na tym samym wózku :)nie wiem dlaczego wszystkie suwaczki podają 3go ale zmieniać tego nie będę bo i tak pewnie skończy się na 16 lipca

    Dlaczego 16 lipca ?
    mkd: nikita a wy chcecie wykupywać położną czy idziecie na żywioł? tak naprawdę z madalińskiego na zelazną to już pewnie 10 minut

    Nie wykupujemy położnej -idziemy na żywioł :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthormkd
    • CommentTimeMay 31st 2012 zmieniony
     permalink
    16lipca będzie 11 dni po terminie więc ostatni możliwy termin na wywołanie porodu ;)A w św zofii czeka się właśnie tyle- oczywiście o ile wszystko z dzieckiem jest ok

    ja już po pierwszym prasowaniu idę oglądać porodówkę dobranoc
    --
    • CommentAuthoredzia503
    • CommentTimeMay 31st 2012
     permalink
    Oglądałam Porodówkę- te Trojaczki...... i wszystkie zdrowe - tylko przeraził mnie ten wózek właściwie tylko ostatnie leżało , reszta siedziała hm....
    Ale mi hormony walą piersi to już nie wiem jak siedzieć leżeć i stać takie tkliwe i obolałe , i ten płacz nawet na reklamie ....:cry:
    --
    •  
      CommentAuthorspidermanka
    • CommentTimeMay 31st 2012 zmieniony
     permalink
    A ja jestem przerażona, bo cały czas rośnie mi biust... Przed ciążą miałam "B", potem szybko przeskoczyło w "C", 3 tyg. było "D" a teraz i obecne 2 biustonosze są za małe. Ciekawa jestem do jakiego rozmiaru finalnie dojdę, skoro dopiero jestem w 17 tc :wink:
    Ale za to mogłabym występowac z TAAAAAKIM biustem w każdym filmie erotycznym hahaha :bigsmile:
    -- ___
    • CommentAuthoredzia503
    • CommentTimeMay 31st 2012
     permalink
    Mój M. mówi że nie widzi różnicy ,ale wcześniej jedna mieściła mu się w dłoni teraz potrzebuje 2 - ale nie kochanie nic się nie zmieniły.....:confused:

    Spidermanka a powiedz dalej bolą Cie albo są tkliwe ??? mi się wydaje że to jeszcze wpływ ma duphaston:shocked:
    Masz na suwaczku już wpisane kto to będzie ,kiedy dowiedzieliście że to Chłopczyk?
    Ja ciekawa jestem czy lek. się postara i coś odkryje 05 na wizycie , bo moje wizyty szczególnie samo usg są bardzo krótkie ....:neutral:
    --
  3.  permalink
    nikkitaa witaj przyszła sąsiadko ja też z mokotowa, może się na madalińskiego spotkamy :tongue:

    ja ci tez polecam, to mój ranking
    1. Madalińskiego (dobre warunki, nie ładują na siłę oksytocyny, jedyny minus to to płatne ZZO, ale ja zamierzam testować najpierw mój próg bólu
    :bigsmile:, leżałam tam ostatnio i mogę pochwalić za super fajny personel)
    2. Sw. Zofia (bardzo dobry szpital, nie wiem, czy nie najlepszy z położniczych, ale dużo chętnych do rodzenia, ostatnio rodziła tam bratowa mojej koleżanki i była bardzo zadowolona)
    3. Inflancka (rodziła moja psiapsióła 1,5 roku temu, zadowolona z porodu, z opieki poporodowej nie, potraktowali ją oksytocyną jednak)
    4. Wołoska (tą opcję wybieram jako ostateczność, gdyby nigdzie miejsc nie było, flavia pisała, że chyba poród spoko, ale po było okropnie)
    --
    •  
      CommentAuthorwielgosz
    • CommentTimeJun 1st 2012
     permalink
    My po wizycie. Szyjka miękka, główka w dole, rozwarcie na 2 cm. Szanse ze urodzę w tym tyg. wynoszą 50/50. Także spoko luz.
    --
    •  
      CommentAuthor_kasiek_
    • CommentTimeJun 1st 2012
     permalink
    wielgosz jak zobaczylam o której piszesz to myslalam że rodzisz, ale ty chyba inna strefe czasowa masz, tak? :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeJun 1st 2012
     permalink
    A ja wlazłam i zobaczyłam Ciebie Kasiek to pierwsze co pomyślałam, to że zaczynasz rodzić :wink:

    Jest 3.04 a ja od pół godziny wiszę nad muszlą klozetową. Nic mi nie mogło zaszkodzić, ostatnim moim posiłkiem była połowa arbuza około 20.oo, dawno go już nie ma w żołądku. Nie mam czym wymiotować, masakra :cry:
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
    •  
      CommentAuthor_kasiek_
    • CommentTimeJun 1st 2012
     permalink
    a bo ja spać już nie moge tzn. spie poki nie musze siku albo mnie bol biodra nie obudzi...potem mam problem żeby zasnac wiec wchodze na net w komorce :bigsmile:

    kurcze penny zebys się nie odwodnila...moze jedz na IP jak ci nie przejdzie :sad:
    --
    •  
      CommentAuthorwielgosz
    • CommentTimeJun 1st 2012 zmieniony
     permalink
    Hehehe, u nas jest różnica 7 godzin. Ja zawsze sie budze o 3 w nocy na sikanie ( ja sikam, a pózniej na spiocha sadzam na kibelku córkę). Pózniej wchodzę na formu, czytam wasze wpisy z telefonu i idę spać dalej. Pózniej sie budze o 6, sikam, czytam i idę spać aż do 8. Taki rytuał od 3 tyg. mam:devil:. Inaczej nie ma szans Was nadrobić.

    Penny, może warto zgłosić to lekarzowi??
    --
    • CommentAuthoreasyshare
    • CommentTimeJun 1st 2012
     permalink
    Hej, widzę, że nie tylko ja w nocy nie śpię :devil:
    Ostatnio zasypiam o 21.00 a wstaję punkt 3.00. I tak do 6.00 czytam, sikam, przekręcam się z boku na bok, sikam ;)
    Ale że na forum jest taki nocny ruch to nie wpadłam. :shocked:

    Penny, kasiek ma rację, jak Ci nie przejdzie to pędem na IP, bo odwodnienie to nic dobrego dla Was teraz.
    Trzymam kicuki.
    --
    •  
      CommentAuthornikkitaa
    • CommentTimeJun 1st 2012
     permalink
    cheriniatko: nikkitaa witaj przyszła sąsiadko ja też z mokotowa, może się na madalińskiego spotkamy

    Przynajmniej online będę tam kogoś znać :bigsmile: Ogólnie oprócz rodziny W. znam w Warszawie 2 osoby i to nie z Mokotowa, a z Bielan :shocked: A ogólnie w Warszawie do tej pory byłam chyba 5 razy :bigsmile: Będę potrzebować GPS w tel. jak już się tam przeniesiemy :bigsmile:

    Tak w ogóle to witam w pierwszy dzień czerwca :bigsmile: Coś spać nie mogę -fretka obudziła W., on obudził mnie marudzeniem, że go fretka chciała w jajko ugryźć no i się rozbudziłam...
    I doczekałam się deszczu! :devil: Tylko, że zostawiłam wyprane ręczniki na noc na balkonie i zamiast wyschnąć znów są mokre :confused:
    --
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeJun 1st 2012
     permalink
    Jestem,
    Męczyłam się do chyba do 4.3o ale jakoś się uspokoiło. Teraz nadrobiłam płyny, więc na razie jest ok. Czuję się jakby mnie ktoś połknął i wypluł. Jeśli jeszcze raz mi się to zdarzy to zadzwonię do gina. Mam wrażenie, że im bliżej do rozwiązania tym wcześniej się budzę.
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
    •  
      CommentAuthorHappy_mum
    • CommentTimeJun 1st 2012 zmieniony
     permalink
    Dziendobry :))
    Naprawde niemozecie spac ...kurcze widze posty z przed 3-ech godzin :)

    Edzia-piersi to chyba ,taki tkliwy "problem " nas przyszlych mamusiek ...tez mnie bola niemilosiernie ..
    Z mala w ciazy niepamietam aby mi tak dawaly popalic ...bez stanika w dzien zapomnij ze sie rusze...

    Treść doklejona: 01.06.12 08:22
    Penny ,byc moze ze juz powoli zbizasz sie do konca ciazy i organizm sie oczyszcza.
    --
    •  
      CommentAuthornikkitaa
    • CommentTimeJun 1st 2012
     permalink
    Penny ja mam o tyle dobrze, że nie wymiotuje raczej -tylko sporadycznie. Mnie codziennie mdli i 0 apetytu ... Ale kurcze współczuje -siedziałaś 1,5h nad wc? :confused:
    --
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeJun 1st 2012
     permalink
    Pomarańczko Czytałam właśnie, że pod koniec ciąży organizm może w ten sposób przygotowywać się do porodu. Ale u mnie to dopiero 36 tydzień, wydawało mi się że to tak w 39, 40 tygodniu, no ale chyba nie ma reguły.

    Nikkitaa no niestety;/ Wcześniej też sie z raz obudziłam i powisiałam na wc, ale myślałam, ze to koniec. Dopiero po 3.oo się rozkręciłam, ( dosłownie mną rzucało) z małymi przerwami na wstawanie, bo mi było nie wygodnie. Dla mnie to powtórka z rozrywki z pierwszego trymestru :neutral: Jeszcze M. przeze mnie nie spał, ale był taki kochany, że aż się ze wzruszenia popłakałam. Rano zabronił mi wstawać, bo zawsze wywlekam się pierwsza, żeby śniadanie zrobić. Zrobił mi kubek ciepłej pysznej herbaty i był taki przejęty..
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
  4.  permalink
    witam z rana w dzien dziecka :))):tooth:

    ja tam ze spaniem problemow nie mam ale o dziwo jak nigdy zaczelam budzik nastawiac, zeby dzien miec dluzszy i zdarzyc wiecej zrobic...jakos tak przesladuje mnie ostatnio przeczucie, ze nie wyrobie z przygotowaniami (czyzby instynkt wicia gniazda?)...tak wiec od dzis ruszam do boju...wozek zdjety ze strychu, fotelik samochodowy rowniez...czekaja na pranie tak jak i tona ciuszkow i zabawek....nawet torbe wygrzebalam i zamierzam zabrac sie za jej wypelnienie----> patrz wyzej----> najpierw trzeba zrobic pranie....sek w tym, ze po spacerze z dziecmi do przedszkola i spowrotem (pol godziny w jedna strone - dwie godziny przerwy) opadam z sil i juz nic robic mi sie nie chce....:devil:
    --
    •  
      CommentAuthor_kasiek_
    • CommentTimeJun 1st 2012
     permalink
    penny: Ale u mnie to dopiero 36 tydzień, wydawało mi się że to tak w 39, 40 tygodniu, no ale chyba nie ma reguły.


    moja koleżanka tak się "oczyszczała" dwa miesiące przed porodem !!! prawie cały III trymestr.....i już na porodówce była i dalej jej nie odpuściło.....bardzo współczuje - ale najważniejsze, żebyś się nie odwodniła bo to może być groźne dla ciebie i maluszka.

    Ale u nas brzydko....a miała być zabawa w ogrodzie z okazji dnia dziecka....na 15:00 byli też rodzice zaproszeni, no ale raczej nic z tego - jest ciemno, szaro, ponuro....
    --
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeJun 1st 2012
     permalink
    Kasiek no to ładne oczyszczanie miała...współczuję. Staram się dużo pić. Zmykam , bo jestem totalnie wykończona, miłego dnia dziewczyny.
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
    •  
      CommentAuthor_kasiek_
    • CommentTimeJun 1st 2012
     permalink
    no odpocznij, pewnie - najlepiej to się prześpij jeśli dasz radę :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorsysiajaw
    • CommentTimeJun 1st 2012
     permalink
    Witam was w ten piękny dzieciowy dzień a jakże brzydki pod względem pogody...leje buuuu a my dzisiaj z mężem na imprezę do leśniczówki jedziemy :neutral:

    Mam wyniki glukozy 113mg/dl :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeJun 1st 2012
     permalink
    penny wspołczuje :confused:c !

    witam piątkowo:smile:
    --
    •  
      CommentAuthor_mag_
    • CommentTimeJun 1st 2012
     permalink
    Witam w ten deszczowy dzień. Nikki ja wiedziałam, że ma padać, więc pranie ściągnęłam z balkonu :D Nie mogłam się dzisiaj obudzić. Ja w nocy maszeruje 2 razy do wc o 2,30 i 4,30 na siku. Udało mi się tej nocy pozbyć 2 kg zalegającej wody uff, mogłam zrobić badanie moczu- bo przez 2 dni ani pic mi się nie chciało ( piłam na siłę) ani sikać :shocked: . Czekam teraz na wyniki, a badań trochę było i kasy też trochę poszło. :D Mnie odpukac nudnosci nie męczą, nas kibelkiem nie wiszę, ale za to przy takiej pogodzie chodzę jak śnieta ryba ehh. Chociaż wolę takie ciśnienie niż za wysokie:devil:
    --
    •  
      CommentAuthorHappy_mum
    • CommentTimeJun 1st 2012
     permalink
    U nas tez pogoda do kitu ,leje brzydko ,a mialam isc gdzies do praku z mala ...
    Chyba poczekam na ladna pogode i pojade z nia do zoo :))))

    Treść doklejona: 01.06.12 09:41
    Penny -ja cale szczescie niwymiotuje ,ale po 16-tej jak w zegarku mam mdlosci ,a raczej odruchy wymiotnie ,niewiem jak to nazwac...
    Musze tylko lezec ,jak wstaje to odrazu mi niedobrze....
    --
    •  
      CommentAuthorflavia
    • CommentTimeJun 1st 2012 zmieniony
     permalink
    cheriniatko: 4. Wołoska (tą opcję wybieram jako ostateczność, gdyby nigdzie miejsc nie było, flavia pisała, że chyba poród spoko, ale po było okropnie)


    u mnie to była ostateczność, poród na prawdę rewelacja! Nikkitaa to jest na Mokotowie właśnie, ale ze względu na pobyt 'po' nie polecam
    jeśli mi się jeszcze raz ciąża przytrafi to z pewnością będę robić kolejne podejście na Madalińskiego ( również mokotów)
    nam nie wyszło bo miejsc nie mieli- miałam tam lekarza( znajoma rodziny) i gucio dało, nawet umowa z położną by nie pomogła.
    przez to, że tak się napaliłam na Św. Rodzinę to się tak zryczałam gdy mnie odesłali, niepotrzebny stres, stwierdziłam, że na złość nie urodzę! :)
    także nigdy nie masz pewności, ja z moim szczęściem mogłam się tego spodziewać.

    moja ciotka (4l temu) rodziła na Madalińskiego- miała położna. Zocha urodziła się wielka, z rączka 'na supermena' musieli też użyć vacuum, generalnie poród ciężki
    ale moja Magda, mimo swoich przeżyć POLECA, twierdzi, że w innym szpitalu mogłoby być dużo gorzej i cieszy się że tak wyszło.

    znajoma rodziła tam 6 mies temu- 27h porodu zakończony cc i też zachwalała

    co do Twoich kryteriów:
    *gaz znieczulający- nie wiem czy posiadają
    * poród w wodzie- brak
    * 5 sal jednoosobowych( prysznice, w jednej jest wanna) i 2osobowa
    *z pomocy personelu jak najbardziej można korzystać ( czego na Wołoskiej nie polecam, oczywiście były wyjątki)
    * odwiedziny teoretycznie odwiedzać może jedna os, godzin już nie pamiętam, ale to tylko teoria
    na SR powiedzieli, że tatuś może siedzieć ile chce, a z ta jedną os to taka ściema, co by świeża mamusia miała spokój, nie usiała się przejmować malowaniem rzęs, bo koleżnaki z pracy przyjdą w odwiedziny- a trzeba się pięknie prezentować!:wink:
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.