Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthor_mag_
    • CommentTimeJun 5th 2012
     permalink
    Penny ciesze się z powrotu męża i z z truskawek :D

    Co do ilości ooo to też od dłuższego czasu ich nie widzę ehh
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJun 5th 2012
     permalink
    penny: Wy gdzieś widzicie ile Wam "Ooo" zostało, czy ja jakaś ciemna jestem ?


    nie jesteś ciemna, po prostu teraz ooooo możesz dawać do woli :wink:

    Ul_cia: Oczywiscie nikt sie nie zająknął żeby przepuścić albo coś...


    ja tu kilka razy już opowiadałam ale napiszę jeszcze raz - byłam w 8-mym miesiącu, z wielkim ogromniastym brzuchem [bo miałam b, duży ponoć], stałam w długiej kolejce resztkami sił [wtedy już miałam 23 kg na plusie więc było mi cholernie ciężko], brzuch non stop twardniał, skurcze łapały łydki, zgaga paliła jak 150 no i tak stoję stoję a nagle ktoś mnie puka w ramię
    odwracam się a tam dziewczyna w wieku ok 27 lat z wielkim wypchanym wózkiem zakupowym [ja miałam tylko mały koszyk] i patrzac na mnie i na mój brzuch rzecze "yyyy soryy, widzę że jesteś w ciąży i w sumie troche mi głupio pytać , ale może przepuściłabyś mnie w kolejce bo ja się trochę śpieszę"
    da się ? :confused:
    także tego
    pamiętam, że moja odpowiedź była tak niecenzuralna [wtedy mi chyba nerwy puściły], że nawet jej tu nie przytoczę ale moja reakcja sprawiła, że pani w kasie kazała mnie przepuścić i tym sposobem zostałam raz w ciągu 9 mscy obsłużona bez kolejki :devil:
    --
    •  
      CommentAuthorKasiaTasia
    • CommentTimeJun 5th 2012
     permalink
    teście jak widzę temat rzeka ... moi się mnie trochę boją, więc oprócz ciagłego dopytywania się " jak się czujesz" i kwitowania mojej odpowiedzi " bardzo dobrze" stwierdzeniem czy aby na pewno nie ukrywam przed nimi mojego złego stanu zdrowia aby im oszczędzić zmatwień, na razie nie mają innych "przewinień" :smile: nawet nie dotykają brzucha i mam nadzieję że nie zaczną bo bardzo mi to przeszkadza, jak dla mnie jest to jednak zbyt intymne i tylko mąż może sobie pogładzić
    -- 6.X.2012 Tadziulek 4.VIII.2014 Zygmuś
  1.  permalink
    Pamietam jak to pisalas Teo :P masakra, ja w tym roku skoncze 27 lat ale az taka bezmyslna to nie jestem, sama jeszcze nie doswiadczylam zadnej uprzejmosci z powodu mojej ciazy, wrecz przeciwnie, najbardziej wkur....ja mnie te stare moherowe rupcie, widzi, ze ide z brzuchem to jeszcze sie pcha lokciami bo ona jest stara, no kurde skoro stara jestes to do trumny sie spiesz a nie po miejsce w kolejce :devil:
    --
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeJun 5th 2012
     permalink
    TEORKA: nie jesteś ciemna, po prostu teraz ooooo możesz dawać do woli


    No właśnie nie mogę :neutral: to co mam jakiegoś bana na "ooo" czy jak, przecież grzeczna jestem ...
    Historia tej laski z kolejki mnie powaliła na kolana :wink:
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJun 5th 2012 zmieniony
     permalink
    penny: No właśnie nie mogę :neutral:


    o kurde to nie wiem :shocked:
    myślałam, że można bez ograniczenia....


    kuleczka_69: sama jeszcze nie doswiadczylam zadnej uprzejmosci z powodu mojej ciazy


    ja tam uprzejmości nie wymagałam i skakania koło mnie w sklepie czy w autobusie też nie bo jednak ciążą to nie choroba i da się [do pewnego miesiąca :devil:] odstać te swoje w kolejce bez żadnego problemu czy tam 3 przystanki na stojąco przejechać [w sumie to mi sie potem gorzej siedziało bo oddychać ciężko było], ale kurna żeby w drugą stronę przeginać pałę to sie nie spodziewałam :devil:
    --
  2.  permalink
    TEORKA: jednak ciążą to nie choroba


    Pewnie, ale odrobina uprzejmosci nie zaszkodzi, ale po co? :P zreszta ja i tak teraz nigdzie praktycznie nie wychodze, wiekszosc czasu leze to co ja sie tam bede domagac hihi
    --
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeJun 5th 2012
     permalink
    TEO - ja pierdzielę! - bo grzeczniej nie potrafie tego ująć! Szok! dobrze, że jej w łeb nie dałaś żeby zmądrzała :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJun 5th 2012
     permalink
    kuleczka_69: Pewnie, ale odrobina uprzejmosci nie zaszkodzi


    ano to oczywiste
    odrobina uprzejmości nie zaszkodzi w stronę każdego, nie tylko babeczki z brzuchem :wink::wink::wink:


    Ul_cia: dobrze, że jej w łeb nie dałaś żeby zmądrzała :wink:


    nie dałam ale zaproponowałam wzięcie dużego rozbiegu i uderzenie w najbliższą ścianę swoją potylicą :devil:
    --
    •  
      CommentAuthorjudka25
    • CommentTimeJun 5th 2012
     permalink
    Ja pamiętam sytuację na początku ciąży, to był chyba 10- ty tydzień i byliśmy wtedy w Polsce.W tym okresie miałam straszne mdłości. Jechałam autobusem, zatłoczonym w godzinach szczytu, siedziałam od strony okna a obok mnie usiadła babka i postawiła sobie przed nogami 3 mega duże torby z zakupami. W pewnym momencie było mi już tak niedobrze, że powiedziałam jej żeby mnie przepuściła, bo muszę wstać (planowałam wysiąść na najbliższym przystanku żeby złapać trochę powietrza). A ona do mnie zaczęła się rzucać i krzyczeć, że do następnego przystanku jeszcze jest daleko itd.. Więc ja mówię jej, że ok, ale żeby się nie zdziwiła, jak zacznę wymiotować. I po chwili wyciągnęłam woreczek i ........... Pewnie wyglądało to strasznie, ale baba jak to zobaczyła natychmiast wstała :bigsmile: , oczywiście pod nosem mówiła, że jestem niewychowana, ale niestety wtedy nie miałam siły wchodzić z nią w większą rozmowę na ten temat.
    •  
      CommentAuthor_mag_
    • CommentTimeJun 5th 2012
     permalink
    Ja nie lubię w ciąży jeździć autobusami- czuję się strasznie wtedy- a po jeździe umieram też na drugi dzień- jechałam 3 razy i za każdym razem tak samo się czułam więc podziękowałam MPK na razie :crazy:
    --
  3.  permalink
    Ja tez naleze do tych osob co nie lubia jezdzic autobusami :P zawsze wykorzystuje tych z autami u mnie :P bo ja prawka sie jeszcze nie dorobilam :P
    --
    •  
      CommentAuthorYPolly
    • CommentTimeJun 5th 2012
     permalink
    easyshare: A, no i zawsze jak ktoś chce mnie pocieszyć w związku z wadą Idy, to opowiada mi historie znajomych/kuzynek/pociotków, które miały o wiele gorzej, bo ich dziecko urodziło się martwe/ciężko chore/zdeformowane/zdrowe ale umarło w tragicznym wypadku itp.
    :shocked::shocked::shocked:

    A ze staruszkami to tez mialam przygode, bo ustawilam sie niedawno w kolejce i same staruszki w niej byly- glupio poprosic mi bylo (u nas przepuszcza czasem, jak sie ladnie poprosi, nie ma pierwszenstwa na zawolanie). W pewnym momencie zrobilo mi sie niedobrze i pochylilam sie do przodu na chwile, zeby zlapac oddech. Na to jedna staruszka ktora stala przede mna mowi do mnie (myslala chyba, ze puszcze na nia pawia czy co :wink:) "niech pani tu nie stoi tylko sobie pojdzie gdzies indziej usiasc..." :wink::tongue:

    I bedac w Polsce w 7 miesiacu ciazy, ledwo chodzac, bo brzuch ciazyl a sklep duzy, przy kasie uprzywilejowanej "wepchalam" sie jednej pani z trzyletnim dzieckiem (dodam, ze moje dziecko czekalo w samochodzie z tata) i spotkalam sie z pieknym komentarzem, ze przeciez ona tez stoi z dzieckiem, a moje przynajmniej nie jest zmeczone :tongue::tongue: Nie mialam sily na komentarz.

    Treść doklejona: 05.06.12 16:06
    No ale ze kasa byla dla ciezarnych, to musiala mnie przepuscic, z wielka laska...
    --
    • CommentAuthoreasyshare
    • CommentTimeJun 5th 2012
     permalink
    Ja jak jeszcze mogłam sie ruszać gdzieś dalej niz do wc, będąc w markecie ustawiłam się w kasie dla ciężarnych za dwoma mlodzieniaszkami, całą taśmę zastawili piwkiem i chipsami. Zmierzyli mnie wzrokiem, dłużej zatrzymali sie na wystajacym brzuchu, po czym stałam sie niewidzialna. Ale grzecznie spytałam: przepraszam, a który z was jest w ciazy? I który to juz miesiąc?
    Zamieszali sie lekko i jeden z nich zaproponował, ze mnie przepuszcza, na co ochoczo przystalam :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeJun 5th 2012
     permalink
    easyshare: przepraszam, a który z was jest w ciazy? I który to juz miesiąc?


    hahah wspaniale to rozegrałaś :cool:
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
    •  
      CommentAuthorczerwinka
    • CommentTimeJun 5th 2012
     permalink
    Ja włąsnie wracam z Biedronki ... i o mało nie zostałam stratowana przez 3 strauszki :] Stałam do kasy, chłopak(kasjer) zobaczył ze jest duża kolejka zaprosił mnie do kasy obok bo ją otoworzy i wtym momencie z dwóch pozostałych kas leciały we trzy .... a Pan na glos "zaraz zaraz ja tylko ta Panią obsluże" i się zaczelo .... wrzask i komentarze że jak to ?? przecież ciąża to nie choroba a one wiekiem strasze ... no ręce mi opadły :/ i w sumie przykro mi się zrobiło i głupio ... naprawdę żle sie czuje i było to miłe ze strony tego chłopaka że mnie zaprosił do kasy ale nie przyjemne bo z tymi mocherami nie ma co dyskutować bo Cie zakrzyczą ...
    --
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeJun 5th 2012
     permalink
    czerwinka: a Pan na glos "zaraz zaraz ja tylko ta Panią obsluże" i się zaczelo .... wrzask i komentarze że jak to ?? przecież ciąża to nie choroba a one wiekiem strasze ... no ręce mi opadły :/ i w sumie przykro mi się zrobiło i głupio ...


    Brawo dla tego Pana :bigsmile: prawdziwy dżentelmen, a starszym paniom pozostaje się wstydzić, brak taktu i klasy. Pewnie jakby stały nad Tobą w tramwaju, to by sapały i stękały aż do ustąpienia miejsca, a tu proszę jakie żwawe, na wyścigi we trzy biegły :smile:
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
    •  
      CommentAuthor_mag_
    • CommentTimeJun 5th 2012
     permalink
    czerwinka: bo z tymi mocherami nie ma co dyskutować bo Cie zakrzyczą ...


    Dokładnie niestety.:cry:
    --
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeJun 5th 2012 zmieniony
     permalink
    I dlatego robi się swoje, bez żadnej dyskusji, bo i po co ? Przecież to jak grochem o ścianę...A one jak im energii nie szkoda, niech krzyczą, rwą włosy z głowy, taki typ i tyle.. No może jedyne co bym im powiedziała to : "gratuluję Paniom kondycji, również bym w waszym wieku chciała tak szybko biegać ":devil::devil::devil:

    Ale mnie wkurza ten brak "ooo" :wink:
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
    •  
      CommentAuthorcheriniatko
    • CommentTimeJun 5th 2012 zmieniony
     permalink
    A ja ogólnie nie narzekam na uprzejmość i co dziwne leciwych staruszek. Notorycznie mnie przepuszczają w aptece, czy na bazarku, mam wrażenie, że gorzej jest z ludźmi pomiędzy 45 a 65 rokiem życia, szczególnie w marketach, gdzie są kasy z pierwszeństwem panuje niezłe chamstwo, wtedy ciężarne są niewidoczne. Jeden raz mnie kasjerka z kolejki zgarnęła i poprosiła, bo właśnie ją otwierała (to była normalna kasa), to było miłe.
    Ale ostatnio jedna baba moim zdaniem trochę przesadziła i to w autobusie. Wracałam ze szpitala, bo byłam na kontroli i potem na SR, ogólnie mega zmęczona już, stopy spuchły, było dość parno a do domu ponad ponad 10 przystanków. Wsiadłam do autobusu oczywiście cały zapchany, ludzie nie widzą ciężarnej z dużym brzuszkiem, młode laski i faceci odwracają wzrok. Stanęłam a miejscu dla wózków inwalidzkich i trzymałam się poręczy, a powiem szczerze,że kierowca jakiś wariat był więc się nieźle trzymać musiałam. Przy jednym z siedzeń naprzeciwko mnie babka po 60 czyhająca na czyjeś wolne miejsce, na następnym przystanku się zwolniło i ta od razu skok na nie. Widziała, że stoję, ale żadnej reakcji, no ale po chwili chyba jej głupio się zrobiło i zadała beznadziejnym tonem pytanie głupie "czy aby nie chcę usiąść", jakby to nie było oczywiste, że bezpieczniej dla mnie w zaawansowanej ciąży nie będzie trzymanie się barierki a skorzystanie z siedzonka. Jednak uprzejmie podziękowałam, myśląc sobie "a niech się babsko cieszy, że siedzi". Na kolejnym zwolniło się siedzonko inne siedzonko i usiadłam, bo nie było chętnych. A babsko jechało dokładnie 3 przystanki ale musiało koniecznie tyłek posadzić. Mało tego często tacy ludzie czują się bardziej uprzywilejowani niż na prawdę leciwi staruszkowie, niejednokrotnie byłam świadkiem :confused:
    --
    •  
      CommentAuthormooniia
    • CommentTimeJun 5th 2012
     permalink
    to ja zeby zmienic temat pochwale sie, ze moje srednie szczescie własnie zdało egzamin koncoworoczny w szkole muzycznej na 5, jutro jedzie na zielona szkołe wiec własciwie ma juz wakacje :) co mnie cieszy ogromnie jeszce najstarsza została ale juz widac swiatełko w tunelu. Nie zdawałam sobie nigdy sprawy z tego, ze posiadanie dzieci w wieku szkolnym jest takie absorbujace :bigsmile:
    -- mama piątki :)
    •  
      CommentAuthorKarolyn
    • CommentTimeJun 5th 2012
     permalink
    I juz po wizycie. Uff nastresowalam sie tyle przed gabinetem ze mialam juz dosc…Szyjka taka sama jak byla wiec jest ok i niech juz taka zostanie przynajmniej do 36 tc i wizyta za 3,4 tygodnie. Okazalo sie ze moja ginka ma usg 3d wiec mam jedno malenkie zdjecie twarzy mojego dziecka i wszycy widza podobienstwo do meza:O:D. Wybieramy sie do stolicy wojewodztwa na echo serca zeby cos wykluczyc jakies przeplywy ale ginka kazala sie tym nie przejmowac, ale lepiej sprawdzic zeby wiedziec jakby co wiec na razie bez paniki. Korzystajac z okazji moze rozejrzymy sie za wozkami itp. :)
    -- Syn 1 ~ 2012 & Syn 2 ~ 2017
    •  
      CommentAuthorVsti
    • CommentTimeJun 5th 2012
     permalink
    :swingin::swingin::swingin: i ja po :D Rozwarcie się nie powiększa, szyjka jeszcze jest, ale mini, mini :D I co najważniejsze.... Za tydzień mogę wstać z łóżka :crazy: Jakbym zaczęła rodzić już teraz- gin. stwierdził, że z Małą po tych zastrzykach, byłoby wszystko ok :P Od następnego tygodnia KTG co tydzień, wizyta za 2 tyg., poradnie diab. mam sobie odpuścić, bo to zbyt duże obciążenie... Na wadzę minus 0,5 kg, stwierdził, że to jeszcze nie tragicznie... Ogólnie miał dobry humor sobie pogadaliśmy, jak starzy znajomi... przez ten szpital zna mnie już z imienia i nazwiska :D No i w razie "W" zgłaszać się na porodówkę :D
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeJun 5th 2012 zmieniony
     permalink
    same dobre widomości :) to i ja się dorzucę - odebrałam dziś wypis ze szpitala, ogóle badania dobre, USG również - Michalinka waży 700gram, łożysko umiejscowione wysoko na ścianie przedniej, szyjka twarda, zamknięta, mająca 5,5cm :) Oby tak do końca :)
    --
    •  
      CommentAuthorVsti
    • CommentTimeJun 5th 2012
     permalink
    katka jej, jaką masz długą szyjkę :shocked:
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeJun 5th 2012 zmieniony
     permalink
    Vsti super newsy!

    ja wróciłam z jogi, czuje sie tam troche jak pokraka, bo wiekszość ok 25tc :surprised:
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeJun 5th 2012
     permalink
    :) Lekarz sam oznajmił mi w szpitalu, że pierwszy raz tak długą szyjkę widzi :)
    --
    •  
      CommentAuthorniunia32
    • CommentTimeJun 5th 2012
     permalink
    Vsti, moja mama też uważa, że problemy z ciąża mam bo nie chodzę do kościoła, i że za mało się modlę...
    Byłam dziś w poradni diabetologicznej, miało pójść sprawnie bo mąż wcześniej pojechał i mnie zarejestrował...ale wg lekarki ktg wyszło złe, bo za wysokie tętno dziecka...i cukrów mi nie sprawdziła tylko wysyłała natychmiast do szpitala na obserwację. A w szpitalu znowu mnie podłączyli pod ktg i stwierdzili, że nie ma powodu do przyjęcia...więc jestem w domu ale trochę zdezorientowana...
    -- ,
    •  
      CommentAuthorVsti
    • CommentTimeJun 5th 2012
     permalink
    A najlepsze, że moje dziecko mega rozciągnięte jest główka bardzo nisko, a nogi pod samymi żebrami :cool: I co widać na fociach brzuch bardzo wysoko- dno macicy 4 palce powyżej pępka :d
    --
    •  
      CommentAuthormkd
    • CommentTimeJun 5th 2012
     permalink
    niunia głową do góry ja miałam dokładnie taką samą akcje w 35tyg z felem z przychodni karetką chcieli mnie brać do szpitala, a w szpitalu ktg ok i wypuścili mnie do domu. Zalecili tylko ktg co 3 dni ale nigdy nic złego nie wyszło.
    --
    •  
      CommentAuthorVsti
    • CommentTimeJun 5th 2012 zmieniony
     permalink
    niunia32 a jaki tętno wyszło na tym zapisie? Mały czasami się nie wiercił podczas ktg?
    --
    •  
      CommentAuthorwielgosz
    • CommentTimeJun 5th 2012
     permalink
    A ja sobie posiedze na numerze 1. Zgaga mnie budzi w nocy, cokolwiek zjem, czuje to w przelyku...Wniosek: Mlody nadal bardzo wysoko...
    --
  4.  permalink
    A to ja dodam na temat uprzejmosci:wink: Jeszcze przed ciaza jak bylam w Polsce, jechalam sobie zatloczonym autobusem, szczesliwa majac miejsce siedzace... Nagle obok mnie pojawila sie kobieta ok 30 z dosc duzym ,zaokraglonym brzuszkiem. Ja chcac byc uprzejma zaproponowalam siedzonko. Kobieta odmowila twierdzac,ze nie ma takiej potrzeby. Ja na to,ze jak to nie ma takiej potrzeby bedac w ciazy. No, a pani sie zaczerwienila i powiedziala,ze to nie ciaza tylko jedzonko:shamed:
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeJun 5th 2012
     permalink
    wielgosz to zgaga mowi o tym jak wysoko jest dziecko? ja etz mama zgage, a jak sie przewracam z boku na bok to pali silniej
    --
    •  
      CommentAuthormkd
    • CommentTimeJun 5th 2012
     permalink
    4palce to dużo? ja dziś mam wrażenie że fel mi siedzi dosłownie na żołądku
    --
    •  
      CommentAuthorwielgosz
    • CommentTimeJun 5th 2012
     permalink
    Ja mam wrazenie uciskanego zoladka, wiec to pewnie nikt inny jak moj synek:devil:. Na tym etapie powinnam juz odczuwac tzw. ulge pod tym wzgledem, czyli maly powinien sie opuscic w kanal...
    --
    • CommentAuthoreasyshare
    • CommentTimeJun 5th 2012
     permalink
    Mam pytanie: przygotowujecie się jakoś do porodu? Mam na myśli ćwiczenia kegla, masaz krocza?
    Mnie ćwiczenia mięśni kegla po prostu bolą, są mega nieprzyjemne. Zreszta wcześniej nie wolno mi było w ogóle ćwiczyć, z racji skurczy i plemienia. Teraz może lekarz by pozwolił, ale jak juz napisałam przyjemności mi to nie sprawia.
    Masaz krocza zalecany jest od ok 34 tygodnia. Ciekawa jestem, czy faktycznie pomaga w kwestii pękają krocza? Chciałabym uniknąć nacinania, a i popekac jak najmniej.
    --
    •  
      CommentAuthorVsti
    • CommentTimeJun 5th 2012
     permalink
    mkd: 4palce to dużo?
    mój gin na duuuże palce :tongue: Młoda wali mnie z impetem po żołądku, skąd też mam zgagę :devil:

    Treść doklejona: 05.06.12 18:23
    Ja mam zakaz ćiwczenia Kegla, bo rozwarcie plus szyjka, a od położnej słyszałam, że masaż krocza owszem, ale po 38 tyg. coby skurczy nie wywołać no i trzeba uważać, żeby infekcji się nie nabawić...
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeJun 5th 2012
     permalink
    ja nie umiem zrobic masazu krocza bo mnie boli jak sobie palec włoze:shamed:
    --
    •  
      CommentAuthorwielgosz
    • CommentTimeJun 5th 2012
     permalink
    Ja cwicze Kegla codziennie. Jestem juz na zaawansowanym poziomie:devil:. Masazu krocza nie robie bo mi sie nie chce, a zaczynam zalowac...
    --
    •  
      CommentAuthormkd
    • CommentTimeJun 5th 2012
     permalink
    wielgosz czym się charakteryzuje poziom zaawansowany? :)
    --
    •  
      CommentAuthorniunia32
    • CommentTimeJun 5th 2012
     permalink
    Mkd, trochę mnie uspokoiłaś...
    Mam mieć ktg co 3 dni.
    Mały miał tętno powyżej 180 do 200 przez około 5 min.
    -- ,
    •  
      CommentAuthormkd
    • CommentTimeJun 5th 2012
     permalink
    u felka wg ktg było przez chwile za niskie, ale nawet położne mówiły że to raczej błąd maszyny.
    --
    •  
      CommentAuthorVsti
    • CommentTimeJun 5th 2012
     permalink
    Mi w szpitalu mówili, że lepiej za wysoki niż za niskie...
    --
  5.  permalink
    Ciesze sie, ze po wizytach wszystko w porzadku:)) Milo sie czyta takie pozytywne wiadomosci. Ja jade w piatek na KTG bo bede miala transport, maz ma wolne to mnie zawiezie, bo rodzice zbytnio nie chca ;/
    --
    •  
      CommentAuthorniunia32
    • CommentTimeJun 5th 2012
     permalink
    To już nie wiem... lekarka była mega zdenerwowana tym wykresem...
    Generalnie im więcej lekarzy, sprzętów to większy mętlik...
    -- ,
    •  
      CommentAuthorwielgosz
    • CommentTimeJun 5th 2012
     permalink
    mkd, bo pykam sobie te ćwiczenia od tak. Na początku musiałam sie skupiać żeby je prawidłowo wykonywać ( żeby zaciskac to co trzeba), a teraz już robię to "bezmyślnie". No i czuję bardziej że mi drogi rodne pracują.
    --
    •  
      CommentAuthornikkitaa
    • CommentTimeJun 5th 2012
     permalink
    A ze mną dziś coś chyba nie ten tego :shocked: Jak normalnie nie cierpię lodów czekoladowych, a czasem mnie nawet od nich odrzuca konkretnie, tak dzisiaj je pochłonęłam, aż mi się uszy trzęsły ! :shocked: I do tego od samego rana się tylko wydzieram na W. bo cała rozdrażniona jestem :devil:
    --
    •  
      CommentAuthor_mag_
    • CommentTimeJun 5th 2012
     permalink
    nikki czyżbyś przygotowywała się na wielki dzień jednak w Krakowie :crazy:
    --
    •  
      CommentAuthor_kasiek_
    • CommentTimeJun 5th 2012
     permalink
    ja to główkę Mateusza mam 4 palce nad samym dołem wzgórka łonowego....lekarz mi dziś pokazywał jak nisko jest już główka.....
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.