Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorJusta42
    • CommentTimeOct 5th 2007
     permalink
    Hej dziewczyny :sad:
    Kto ma dziś dobry humor to mam nadzieję, że ja swoją minką go nie popsuje.
    Mam dziewczyny problem i mam nadzieję, że mi pomożecie.
    Odezwał się dziś do mnie mój pęcherz. Boję się, że zaraz będę miała zapalenie a mi niestety tylko furagin pomaga. Nie mam jak skontaktować się z moją GIN bo przełożyła mi na poniedziałek wizytę i pojechała na szkolenie. Nie odbiera telefonu, moze później.
    Ale napiszcie mi proszę czy w ciąży mogę brać furagin. ??
    --
  1.  permalink
    a moze urospet??
    --
    •  
      CommentAuthorJusta42
    • CommentTimeOct 5th 2007
     permalink
    Właśnie przeczytałam w encyklopedii leków, że w przypadku furaginu nie stwierdzono wpływu na płód i nie przenika do mleka matki a o urosept nie mogą tego powiedzieć bo za krótko jest na rynku.
    --
  2.  permalink
    moja kuzynka jest w 4 miesiacu i brala urospet i nospe do tego.
    --
    •  
      CommentAuthorJusta42
    • CommentTimeOct 5th 2007
     permalink
    A urosept można kupić bez recepty?? Bo furagin to mam w domu.
    --
  3.  permalink
    No wlasnie tego nie wiem. Ale zdaje mi sie ze jest bez recepty .
    --
    •  
      CommentAuthorFiufiu
    • CommentTimeOct 5th 2007
     permalink
    Urosept to lek ziołowy, za moich pęcherzowych czasów był bez rececpty. I tak bym się poradziła lekarza.

    Proszę mnie podtrzymać na duchu, od wczoraj w zasadzie nie czuję ruchów dziecka, wydawało mi się, że obudziły mnie w nocy, ale w tej chwili już sama nie wiem, czy to nie był sen...
    --
    •  
      CommentAuthorJusta42
    • CommentTimeOct 5th 2007
     permalink
    No właśnie, a na mnie niestety ziółka nigdy nie działały. Ja jak już amm zapalenie to całą parą i dlatego furagin tylko pomaga. niestety.
    --
    •  
      CommentAuthorVall
    • CommentTimeOct 5th 2007 zmieniony
     permalink
    Justyś furagin jak najbardziej - ja mialam zapisany i się nim kurowałam :)
    a Urosept bez recpety..mozna łykac 3x2 tabeltki... ale skoro pomagła Ci tlyko Furagin..to chyba nei ma co sie "rozdrabniac"...
    ale na wszelki moze zadzwonisz do gina...
    --
    •  
      CommentAuthorVall
    • CommentTimeOct 5th 2007
     permalink
    FiuFiu - to normlane, ze sa dni kiedy maluszka wogole nie czuć..ma dni duzej aktywnosci, ma dni kiedys przepsypia..SPokojnie..kazdej z nas to sie zdarza... Tym bardziej kochana na tym eptapie keidys maluszek jeszce jest malutki :hugging:
    --
    •  
      CommentAuthorJusta42
    • CommentTimeOct 5th 2007
     permalink
    Dzięki Vall pocieszyłaś mnie, bo to jest paskudna dolegliwość.
    --
    •  
      CommentAuthormala_mi
    • CommentTimeOct 5th 2007 zmieniony
     permalink
    Witam :)

    Fiufiu, jeśli masz obawy co do maluszka, możesz podejść do szpitala.

    A ja dziś średnio wyspana i teraz pęka mi głowa :confused: W dodatku objawów porodwych brak-zaczynam powątpiewać w te 100% mojego ginka... Pewnie skończy się na wywołaniu w środę; jak nie urodzę do tego czasu, to mam przyjechać z torbą do szpitala i będziemy pomagać naturze.
    Chyba skorzystam z zaproszenia koleżanki, która mieszka w pięciopiętrowym bloku bez windy :cool:
    •  
      CommentAuthorVall
    • CommentTimeOct 5th 2007
     permalink
    mała mi - spokojnie na liczniczku dopiero 38 tc :bigsmile:
    Justyś wiem cos o tych dolegliwościach - walczyłam z nimi chyba jakies 2-3 miesace..ale po furaginie poki co ustąpiły.... :smile: i mam nadzieje, ze nie powrócą :confused:
    --
  4.  permalink
    Ja na poczatku jak jeszcze nie wiedzialam ze jestem w ciąży mialam pęcherzowe problemy ale jakos same przeszly po 3 dniach.
    --
    •  
      CommentAuthorVall
    • CommentTimeOct 5th 2007
     permalink
    ewelinka..takie to sa normą... ale niestety w ciązy zdarzają sie bardziej uciązliwe, duzo bradziej :confused:
    --
  5.  permalink
    wyobrazam sobie... a racze nie wyobrazam bo nie mialam i wsumie to bym nie chciala miec ale pewnie bede miala, narazie to mi chyba zaparcia daja o sobie znac.
    --
    •  
      CommentAuthorJusta42
    • CommentTimeOct 5th 2007
     permalink
    O jakbym miała takie to bym była szczęśliwa. Ja to bez ciąży miałam takie, że od razu się z bólu zginałam. Także teraz w ciąży to tylko czekałam kiedy nadejdą. No ale oczywiście nie byłam przezorna i nie zapytałam GINKA jakie leki w razie czego mogę brać. No i teraz mam...
    --
    •  
      CommentAuthorJusta42
    • CommentTimeOct 5th 2007
     permalink
    Ewelina pamiętam jak mój dziubulek był w tym miejscu na suwaczku co twój teraz i myślałam, ze to strasznie długo potrwa zanim się dostanie do łóżeczka. A teraz jak mam porównanie to widzę, ze ten czas to leci jak szalony. :bigsmile:
    --
  6.  permalink
    Ja mam 5 ty 15 tydzien :) a mi sie strasznie dluzy wizyta 23 pazdziernika popoludniu a ja juz sie doczekac nie moge tymbardziej ze ja jeszcze nie widzialam nawet kropka a zobacze juz fasolke.
    --
    •  
      CommentAuthorVall
    • CommentTimeOct 5th 2007
     permalink
    Justys ja tez miewałm problemy z pęcherzem bez ciazy, wtedy moglam jednak zazywac ostre śordki - typu siekiera biseptol, czy cuś...
    no ale teraz fruagin sie sprawdził... wiem tylko ze na ulotce pisze ze nie wskazany w I trymku, potem juz ok :smile:
    --
    •  
      CommentAuthorharpijka
    • CommentTimeOct 5th 2007
     permalink
    ja przeszłam dopiero co zapelenie pęcherza - okropieństwo, nigdy w życiu tak boleśnie tego nie przeżyłam. Justyś -jeśli masz problemy to możesz profilaktycznie brać urospet, czy urinal 1xdziennie (po konsultacji z ginem), no ale teraz jak już się coś dzieje to bierz ten furagin.

    a ja dziś w pracy sobie siedzę, fajnie znowu zobaczyć te wszystkie mordki
    --
    •  
      CommentAuthormala_mi
    • CommentTimeOct 5th 2007
     permalink
    Vall, tylko, że jeśli nie urodzę do 10 października, to czeka mnie wywoływanie porodu lub cc. A cc baaardzo chcę uniknąć.
    •  
      CommentAuthorJusta42
    • CommentTimeOct 5th 2007
     permalink
    A ja miałam zawsze straszne problemy z kręgosłupem. Codziennie musiałam ćwiczyć. I teraz już zaczyna mi się odzywać. Mam też specjalne ćwiczenia na kręgosłup dla kobiet w ciąży i ćwieczę ale to już nie to samo. Boję się co będzie dalej. Niewiem czy przypadkiem cc nie będzie dla mnie zbawieniem. Bardziej boję się naturalnego porodu niż cc.
    --
    •  
      CommentAuthorjem
    • CommentTimeOct 5th 2007
     permalink
    mała_mi czemu chcą ci wywoływać poród bo nie jestem w temacie ?
  7.  permalink
    Na zmiane tematu:
    jak to jest z czosnkiem w ciazy?? bo jutro na obiadek robie rybke, frytki, kapuste i sos czosnkowy.
    --
    •  
      CommentAuthorjem
    • CommentTimeOct 5th 2007
     permalink
    czosnek jak najbardziej wskazany - nie będziesz chorować :bigsmile:
  8.  permalink
    :) to sie ciesze bo uwielbiam sos czosnkowy ale taki jak sama robie.:)
    --
    •  
      CommentAuthorJusta42
    • CommentTimeOct 5th 2007
     permalink
    o ja bardzo dużo jem czosnku, jakby był niewskazany to bym się zapłakała.
    --
  9.  permalink
    hehe ja nie duzo ale do ryby uwielbiam mniamii.
    --
    •  
      CommentAuthorAmazonka
    • CommentTimeOct 5th 2007
     permalink
    Jaki sos warto dodać do dość suchego indyka w curry?
    Czy ktoś zna przepis?
    --
  10.  permalink
    moze polac go olejem z musztarda ?
    --
    •  
      CommentAuthorharpijka
    • CommentTimeOct 5th 2007
     permalink
    ryba i czosnek - nie pomyślałabym żeby tak połączyć :)) ja wczoraj rybę jadłam i do tego grzyby duszone z cebulą, to była próba - któreś z kolei podejście do ryby w ciąży - i w końcu mój organizm ją przyjął hurrrra, bardzo się cieszę, bo lubię rybę i bardzo zdrowa, a nie wchodziła mi w ciąży. Ale widać się zmieniło
    --
    •  
      CommentAuthorharpijka
    • CommentTimeOct 5th 2007
     permalink
    Ama, może sos curry - śmietana, majonez, trochę cukru, ziółka jakie lubisz (nie za dużo) i duża ilość curry - pyyyszne
    --
  11.  permalink
    ja zawsze robie ,rybke, sos czosnkowy, kapuste kiszona i frytki -- frytki i rybke sosem mozna polac ---juz mi slinka leci :)
    --
    •  
      CommentAuthorJusta42
    • CommentTimeOct 5th 2007
     permalink
    Rewelacyjne zdjęcia są w tym artykule co Zuza wskazała.
    --
    •  
      CommentAuthorVall
    • CommentTimeOct 5th 2007
     permalink
    mała mi - ja tez nie rozumie, dlaczego musisz do 10 -go :confused: ??

    jesli pisałas, to przepraszam ale nie doczytalam :confused:
    --
    •  
      CommentAuthorJusta42
    • CommentTimeOct 5th 2007
     permalink
    O rany zaczęłyście o jedzeniu i mi się teraz strasznie jeść zachciało. Nie wyjęłam mięsa na obiad. No nic trzeba będzie wyskoczyć gdzieś na miasto. Ale fajnie nie będzie stania przy garach. :swingin:
    --
    •  
      CommentAuthorharpijka
    • CommentTimeOct 5th 2007
     permalink
    tylko ja to sosy robię zawsze z majonezu Hellmanns Babuni i ze śmietany Ramy (nie pamiętam jak ona sie nazywa) - wtedy wychodzą najlepsze!!
    --
    •  
      CommentAuthorJusta42
    • CommentTimeOct 5th 2007
     permalink
    :cry::cry::cry: jeeeeeeeeeeeeeeeeeść coś dobrego mi się chce. Ale nie wiem co :confused: hahahah odbija mi jak mówi się o jedzeniu a ja siędzę w pracy i muszę się zadowolić kanapkami.:bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorVall
    • CommentTimeOct 5th 2007
     permalink
    a wiecie co zauwazylam, ze mi sie źle stoi przy myciu naczyc..nie moge podejsc do samego zlewu, i taka dziwnie pochylona stoje i mnie krzyze bola wtedy :) heheheh trzeba chyba przekazac ten przyjmny obowiązke komus innemu :bigsmile::bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorJusta42
    • CommentTimeOct 5th 2007
     permalink
    hihihi :bigsmile: Vall powinnaś więcej obowiązków przekazać, żeby M wiedział jakie przyjemności go omijają :bigsmile::wink:
    --
    •  
      CommentAuthorAmazonka
    • CommentTimeOct 5th 2007
     permalink
    Harpijka, dzięki za info!
    Możesz podać trochę liczb? Proporcje, ilości składników sosu itp.?
    --
  12.  permalink
    hehe Vall moj S tez omija zlew i powiem wam ze sie smial osttanio z eon moze robic wsyztsko procz mycia garow i obiarania ziemniakow bo on je obiera godzine czasu i na dodatek odciski mu sie robia hahaha a przeciez pracuje fizycznie w pracy u siebie to ja nie wiem jak to mozliwe.
    --
  13.  permalink
    http://pl.youtube.com/watch?v=haDuVVadq0o obejrzyjcie sobie jakie to jest straszne.
    --
    • CommentAuthorzelkowa
    • CommentTimeOct 5th 2007
     permalink
    No to i ja sie dolacze do rozmowy o zmywaniu...
    Ja osobiscie to mam ,,alergie na gary w zlewie'' ,na ale czasem trzeba.Za to moj M to zmywa wszystko oprocz sztuccy,stwierdzile ze nie lubi i zawsze jakims trafem dzwoni mu telefon ,albo co musi zalatwic,no i one biedulki czekaja na mnie :swingin:
    --
    •  
      CommentAuthorVall
    • CommentTimeOct 5th 2007
     permalink
    :bigsmile::bigsmile::bigsmile: zelkowa - nieźle sobie wykombinowął ten tówj męzuś :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorJusta42
    • CommentTimeOct 5th 2007
     permalink
    Dobry patent. Faci są w tym dobrzy.
    --
    •  
      CommentAuthormala_mi
    • CommentTimeOct 5th 2007 zmieniony
     permalink
    Jemma, Vall, jestem astmatykiem, ledwo zipię już, a jeśli się nie przeciągnie mam szansę urodzić jeszcze sn-a na tym mi zależy i jest to jeszcze możliwe. Niby mam rozwarrcie i kilka innych objawów, ale nic nie ruszyło ponad to... Mały jest poza tym już dobrze rozwinięty i po tym terminie będzie przenoszony.
    •  
      CommentAuthorharpijka
    • CommentTimeOct 5th 2007
     permalink
    a ja mam zmywarkę i dziękuję Bogu za ten wynalazek :))) w sumie byłam przeciwna, a mój M się uparł i bardzo dobrze, że się uparł - to taka wygoda. Najgorzej jak M się zajmie wyjmowaniem rzeczy ze zmywarki, tależe to jeszcze trafiają na miejsce, ale jakieś miseczki to już gdzie popadnie :))) i tak go kocham :)))
    Wczoraj M dostał w końcu serię kopniaków w rękę i w ucho :))) do tej pory maluch się zawsze uspokajał, a wczoraj pokazał tatusiowi co potrafi, M powiedział: ale to musi być super uczucie nosić dziecko w sobie, zazdroszczę ci - rozpłakałam się ze wzruszenia
    --
    •  
      CommentAuthorVall
    • CommentTimeOct 5th 2007
     permalink
    mała mi - rozumie:smile: i troche zazdroszcze - tez chcialbym urodzic mojego Maksia zaraz po ukonczneiu 38tc - wtedy juz donoszony , a szybciej byłby z nami :bigsmile:
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.