mag_dre: penny ja od początku ciąży rozwiodłam się z samochodem, wolałam nie ryzykować jazdy w tym stanie.

No a ja w środku ciąży prawko robiłam, a w 6 czy 7 chyba miesiącu zdawałam, bo musiałam Tu gdzie mieszkam, po prostu bez prawa jady ani rusz, a nie wyobrażałam sobie żeby je robić po ciąży, bo przecież czasu duużo mniej ;) Od tej pory do teraz jeździłam, z kimś lub sama, bo czasem po prostu musiałam do lekarza. Ale już teraz odpuszczam. No i pasy zawsze zapięte miałam ;) Uwielbiam prowadzić samochód

Dziewczyny czy sa jakies leki bez recepty ktore pomagaja na mdlosci?Jestem dopiero w 4tyg ale wiem ze lada chwila sie zacznie

No właśnie, bo przy tych moich kłopotach z sercem to nie wiem czy tak sobie mogę potas podawać.. nie znam się. Kardiologa zapytam w piątek. A tymczasem biorę Mg max 2 razy dziennie (czyli dawka na cały dzień x 2). Jak widać nie pomaga.
Acha i jeszcze mi przez całą noc drętwiały dłonie aż po łokcie... O co kaman?

Doczytałam, ze to ten zespół cieśni nadgarstka. Zmiany hormonalne, tycie, zatrzymanie wody w ogranizmie.

blue to minie , ja w obu moich ciazach dostawałam fenoterol od 16 tc i generalnie po kilku dniach telepanie przechodziło, tak ze nawet jak dostałam fenoterol w szpitalu we wleiwe ciagłym to nic nie czułam.

i ja mowie poranne dzien dobry...piekne slonce za oknem to i wstaje sie zupelnie inaczej :D noc przespana cudownie z jednym wymarszem na siku.,..
do nocy sprzatalam jakis taki niepokoj mnie dopadl, ze nie wyrobie ze wszystkim na czas i cos mi sie tak w glowie ubzduralo ze za tydzien w weekend juz bedzie po wszsytkim...nie wiem skad mi sie to wzielo ale takie mam przeczucie...a ze moje przeczucia nigdy sie nie sprawdzaja to juz inna inkszosc...:)) mloda od dwoch dni strasznie leniwa...jak ja zaczepie to laskawie mnie kopnie no i w nocy tez troche urzeduje ale nijak ma sie to do jej normalnej aktywnosci...chyba miejsca ma juz malo...a moze tez jej juz sie dluzy ??? i mnie dla odmiany biodra zaczely bolec ale najmocniej w nocy chyba...normalnie jak z lozka wstaje to gwiazdy przed oczami widze...no i jakies mdlosci mnie dopadly...na szczescie na nich sie konczy... :/ i chce mi sie lodow aaaaaa w zyciu nie zjadalam tylu lodow co przez ostatnie 2 tygodnie

YPolly kciuki zacisniete...ale moze juz po wszystkim?? :)

Jezu nikkitaa Ty to masz przeboje :/ Ale może to wszystko złe, co się teraz dzieje, to na szczęście? :) Buziolki:)

nikita co za pech!

rumba: Witam się w 32 tyg. :) ale czas leci, zastanawiam się czy już nie zacząć pomalutku ciuszki prac. Możecie polecić mi jakiś fajny proszek ze średniej półki ?

ja kupiłam persil sensitive w żelu :)

persil sensitive w żelu :)

ooo nie wiedziałam, że persil ma wersje dla baby :) dzięki dziewczyny:)

Ja polecam Dzidziusia- proszek i płyn do prania- również u mnie w szpitalu go polecają ;)

andziaiw: penny..obys miala racje..przechodzilam przez to 2 razy i jakos nie chce mi sie wierzyc ze tym razem bedzie inaczej...obyyy..wiele bym dala zeby czuc sie lepiej..a jak narazie czekam,ze za tydz lub 2 max sie zacznie...wszelkie mozliwe objawy...ale skoro sie tak nastawiam to kto wie moze sie zdziwie...obyyyy..:)

Życzę żeby tym razem ominęło jak dopadnie to jakoś Cię tu powspieramy

Dziewczyny chyba pierwszy raz mi hormony robią psiukusa.. Siedzę i płaczę..

penny: Dziewczyny chyba pierwszy raz mi hormony robią psiukusa.. Siedzę i płaczę..

witaj w klubie ja nie płacze, ale mam taki wnerw, że szok, nie radziłabym dziś nikomu z mojego otoczenia "nadepnięcia mi na odcisk"

Vsti: witaj w klubie ja nie płacze, ale mam taki wnerw, że szok, nie radziłabym dziś nikomu z mojego otoczenia "nadepnięcia mi na odcisk"
--

Ja się codziennie budzę w doskonałym humorze raczej.. Wywaliłam całą szafę do góry nogami, poskładałam wszystkie nasze ciuchy, siadłam i się rozbeczałam

nikkitaa: Do tego zaliczylam dzis glebe -poslizgnelam sie na podlodze bo byla mokra od lodowki ktora sie w nocy rozmrazala i wyladowalam na kolanach. Mala sie rusza, brzuch nie boli i nie krwawie wiec jest chyba ok...

Ja też spoko się czułam po upadku, ale na wszelki wypadek poszłam do lekarki sprawdzić.

Vsti: ja nie płacze, ale mam taki wnerw, że szok, nie radziłabym dziś nikomu z mojego otoczenia "nadepnięcia mi na odcisk"

mi nie trzeba deptać po odcisku bo wnerwa mam non stop !!!!! I to o wszystko - o to, że mąż nie posprzątał naczyń do zmywarki, o to, że moja córeczka płacze (nawet jak ma powód bo się uderzyła), o to, że telefon dzwoni a ja nie mam go pod ręką i muszę ruszyć tyłek z kanapy....mogłabym tak wymieniać bez końca....masakra

Vsti: kasiek a w szpitalu nie robią u Was za opłatą?

o widzisz - zadzwonię jeszcze tam i zapytam

Osorya: A szkoda,bo chętnie bym się już brzucha pozbyła

A pozniej za tym brzucholkiem bedziesz tesknic :)

Nikkitaa, współczuję :( To jest mega chamstwo... nie rozumiem takich ludzi...
Mam nadzieję, że nic Ci się nie stało.

To Sysia trzymam kciuki, zeby w koncu Wasze Malenstwo sie ujawnilo :)) ja USG z wizyta mam dopiero 21 czerwca...nie moge sie doczekac :P

Kochane pochwalę się pod warunkiem że się dowiem bo może się na nas wypnie pupką

YPolly trzymam mocno kciuki czop odszedł więc musiało się coś zacząć dziać:)
Sysia no to powodzenia na USG
Co do fenoterolu to ja też już 2 raz go biorę w I ciąży od 18tyg a teraz od 22tc i w obu przypadkach nie brałam ISOPTINU.Za pierwszym razem też strasznie mnie telepało,ale teraz nie odczuwam wogóle ale to też może zależy od dawki obecnie biorę 4x1/2tabl a wtedy co 3 godz po 1

Vsti: Moj stanik z all (ten pierwszy, bo wczoraj drugi zamowilam) o dziwo fajny, sniezno bialy i nawet dobrze biust trzyma, z tym, ze ma fiszbiny... I chyba 15 zl kosztowal ;)--

moj tez tyle kosztowal, moze mam zbyt wysokie wymagania, ale to ze jest ciasny pod biustem mnie wku**, do tego koszulka i szlafrok które teraz sa na styk, wiec jak mi brzuch urosnie to beda ciasne jak nic, hujnia jestem zła

Patko ja tam wzięłam ze dwa pajacyki i trzy bodziaki, jeden kaftanik, do tego czapeczka i niedrapki, 10 pieluch tetrowych i jednorazówki. I to chyba tyle, musiałabym pogrzebać i sprawdzić ;)

psycho_patka: mysle ze w szpitalu spedzimy jedna noc (jak nie 6 godzin)...nie spodziewam sie zadnych komplikacji i dluzszego pobytu

a czemu tak króciutko ?? to normalne w UK czy chcesz się wypisać na własne żądanie ??

Treść doklejona: 14.06.12 13:54

penny: Patko ja tam wzięłam ze dwa pajacyki i trzy bodziaki, jeden kaftanik, do tego czapeczka i niedrapki, 10 pieluch tetrowych i jednorazówki. I to chyba tyle, musiałabym pogrzebać i sprawdzić ;)

ja miałam napisane na stronie szpitala, że 3-4 komplety

słuchajcie - niech mnie któraś w tyłek kopnie !!!! zaczynam chyba świrować już....zaczęłam znowu czytać o wadach dziecka w przypadku cukrzycy ciążowej, ubzdurałam sobie w ogóle, że Mateuszek miał ostatnio za dużą głowę w stosunku do reszty ciała i że może to wodogłowie....no i teraz mi się żyć nie chce....przecież ja zwariuję za chwilkę !!! Wiem, że ma jeszcze czas i w ogóle, że spokojnie mógłby jeszcze prawie 2,5 tygodnia siedzieć sobie w brzuszku ale nie daje mi spokoju to wszystko. Miałam dziś iść na KTG na Siemiradzkiego i na wizytę ale w związku z tym, że nie chcę tam rodzić a ginka najchętniej by mnie już zostawiła na wywołanie porodu to nie poszłam....może źle zrobiłam ?!?!?! Może trzeba było jechać i dać się położyć na patologię....Na Ujastek mam wizytę w dniu terminu i wtedy też mają podjąć jakąś decyzję co dalej, ale jakoś się boję, że mnie tam zleją i odeślą do domu.....Aż mi się w głowie kręci od tych wszystkich myśli