Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeJun 15th 2012
     permalink
    sensuall: podoba mi się! Sama to obmyśliłaś? :)


    Pomysł kiedyś w necie podpatrzyłam (poprzybijane do ścian skzrynki), ale pomalowanie i wewnętrzne obicia wymyśliłam sobie sama :) Taki kącik szyciowo-zabawkowy sobie zrobiłam :)
    Fajnie że się podoba, róbcie bo to proste i nic prawie nie kosztuje :)
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
    • CommentAuthorsensuall
    • CommentTimeJun 15th 2012
     permalink
    penny: ale pomalowanie i wewnętrzne obicia wymyśliłam sobie sama
    brawo! taka z Ciebie eko mama:)
    --
  1.  permalink
    witam sie i ja...niestety w podlym nastroju...chyba hormony zaczynaja mi dawac sie we znaki...bo stalam sie nie do zniesienia…mam nadzieje, ze to tylko hormony a nie wracajaca zmora o imieniu DEPRESJA…. wszystko mnie drazni i wnerwia…czepiam sie o byle gowno….i zaczynam sie obwiniac, ze jednak nie zdarze przygotowac wszystkiego tak jakbym chciala…a Polowek bardziej zainteresowanyj tym calym euro zamieszaniem niz moim samopoczuciem :(( w ogole 2 miesiace prosilam go o pomalowanie salonu…wiecznie byl jakis powod zeby tego nie robic…to teraz jak mnie sie juz odechcialo i zwyczajnie nie mam na to sily..on wyskakuje z pomyslem, ze w ten weekend sie za to zabiera…na ostatnia chwile jak zwykle…malo tego na pomalowanie 4 scian potrzebuje az dwoch dni…bo przeciez trzeba mecze obejrzec…. mam naprawde ochote zaczac rodzic w godzinach tych cholernych meczy i zostawic go samego z kolegami ze sprzataniem po remoncie…ehhhh to sie wyzalilam…o matko i corko co sie ze mna dzieje??!!!!! poruszylam dzis temat samopoczucia z polozna i kazala mi bacznie sie obserwowac bo baaaardzo by nie chciala zebym czula sie tak jak przed zajsciem w ciaze...czyli zeby mnie jednak DEPRESJA nie dopadla...:( powiedzialam tez o bolu glowy i nastepnym razem jak cos takiego mi sie przydarzy mam dzwonic od razu na porodowke...nie na IP, nie do przychodni tylko na porodowke...bo stwierdzila ze 3 dniowy bol glowy, nawet bez innych objawow to nic dobrego ani normalnego :(( i ze lepiej pojechac i sprawdzic... cisnienie dzis w normie 120/80, sladowe ilosci bialka w moczu...tetno malej w porzadku chociaz byl problem z jego namierzeniem...nawet probowalysmy mala obudzic bo sie nie ruszala...troche sie przestraszylam nie powiem...a okazalo sie ze malenka po prostu nadal wygodnie lezy sobie swoim kregoslupem przylegajacym do mojego, w ulozeniu POTYLICOWYM TYLNIM :(( mam nadzieje ze jeszcze to ulozenie zmieni...bo zaczynam byc przerazona jak sobie wyobraze po raz kolejny ciezki porod ze wspomaganiem...:((( pytalam tez kiedy mam sie wybrac na porodowke..znaczy sie o czestotliwosc skurczy mi chodzilo...i tutaj tez sie troche podlamalam odpowiedzia...jak bedzie mnie bolalo co 3-4min!!!! chyba zaczynam panikowac O_o no i na mnie przyszla kolej zeby sie troche pozalic :(((
    --
    •  
      CommentAuthorsysiajaw
    • CommentTimeJun 15th 2012
     permalink
    penny świetne, ja jakoś zapału nie mam do takich rzeczy a jeszcze żeby czas był :wink: najlepiej jakby ktoś za mnie takie rzeczy zrobił heheh
    --
  2.  permalink
    a tak btw witam sie w ciazy donoszonej :)
    --
    •  
      CommentAuthormarakuya
    • CommentTimeJun 15th 2012
     permalink
    Penny bardzo fajny pomysł na te skrzynki :) No i nie wiedziałam, że Ty rodowita wrocławianka na wygnaniu - tak jak ja! :D:D:crush:

    Co do tej pseudopołożnej - wciąż zadziwia mnie, że ludzie po studiach i wykonujący tak empatyczne zawody miewają tak ograniczony język i brak poszanowania dla innych. I żeby tak wchodzić na wątek dla ciężarnych i stresować kobiety oczekujące dziecka..... niewiarygodne.
    --
    •  
      CommentAuthorwielgosz
    • CommentTimeJun 15th 2012 zmieniony
     permalink
    YPolly, współczuję!! Te czerwcowy dzieciaki jakieś z poczuciem humoru się szykują. Może połączymy siły. Moje 4 cm. rozwarcie i Twoje skurcze. Jakby nie fakt że skurcze miałam za słabe i odpuściły, to pewnie teraz bym już karmiła syna...
    Mi odchodzą jakieś brunatne kawałki czopa. Pewnie to po tym masażu...


    Penny, półeczki pierwsza klasa. Ja uwielbiam takie cacka wykonane samodzielnie z niczego...
    --
    •  
      CommentAuthorVsti
    • CommentTimeJun 15th 2012
     permalink
    Nie no mogloby sie cos ruszyc :) Byle nie u mnie jeszcze :D
    --
  3.  permalink
    Juz po kapaniu :) wydepilowalam sobie nozki i paszki bo na tyle moglam sie pogimnastykowac :P mezus wroci z Belgii to ogoli reszte :P mam ochote pomalowac sobie paznokcie, ale nie zniose tego zapachu okropnego ;/ tez dzisiaj narzekam co chwile....
    marakuya: I żeby tak wchodzić na wątek dla ciężarnych i stresować kobiety oczekujące dziecka..... niewiarygodne.


    tak jak Vsti wczesniej napisala, sa ludzie i taborety :P no i inne parapety i itp :P
    --
    •  
      CommentAuthormooniia
    • CommentTimeJun 15th 2012
     permalink
    a ja dzis odebralam wyniki testu pappa i wszystko ok :))) ryzyko chorób bardzo bardzo niskie :)))))) wielkie uffff bo balam sie strasznie :)))
    -- mama piątki :)
    •  
      CommentAuthor_kasiek_
    • CommentTimeJun 15th 2012
     permalink
    penny ale z ciebie zdolniacha....no i że ci się chce....ja jakaś taka niereformowalna jestem i chyba zbyt wygodna bo wolę iść do sklepu i kupić. Może dlatego, że nie umiem sobie wyobrazić jak coś będzie wyglądało, żeby to zrobić....choć to dziwne - bo jestem inżynierem budownictwa i widzenie przestrzenne posiadam....no to pewnie to jednak lenistwo :wink:

    psycho to na pewno tylko hormony !!!! nie myśl o depresji bo sama się nakręcisz niepotrzebnie. Co do męża - nie doradzę, bo mój podobny i już mnie nerwy biorą - ponad 2,5 roku temu remontowaliśmy kuchnie i do blatu zamówiliśmy też kamienny parapet, ale trzeba było go samemu zamontować - wyobraź sobie, że do tej pory leży POD oknem w kuchni !!!! Podobnie jest z remontem łazienek - zaczął go w maju 2009 roku i do tej pory np. sufit jest nie zrobiony - miał być podwieszany, więc go nie malowaliśmy....i jest taki nijaki do dziś. Mogłabym tak bez końca wymieniać.....A co do Euro - ja też fanka piłki i sama oglądam więc mąż ma pod tym względem ze mną dobrze :bigsmile: tylko mi go żal, że na meczu Polski nie może się nawet piwka napić....

    Ja dziś chyba troszkę w lepszym humorze choć bałagan w domu mnie wkurza...ale jakoś nie mam siły porządnie sprzątać. Poszłam po zakupy i aż mnie telepie - ze 100zł które wybrałam z bankomatu w portfelu zostało mi 10zł !!!! A zakupy przyniosłam w jednej takiej materiałowej siatce - mleko, chleb, wędlina, ryba na dziś, 2kg ziemniaków, 1kg truskawek, 3 marchewki, 5 pomidorów i 1kg schabu !!!!! Masakra z tymi cenami :shocked:
    --
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeJun 15th 2012 zmieniony
     permalink
    _kasiek_: - ze 100zł które wybrałam z bankomatu w portfelu zostało mi 10zł !!!!

    Też mnie ostatnio ceny szokują, jakoś tak do tej pory albo nie zwracałam aż takiej uwagi na to, albo było zdecydowanie taniej - ale teraz bez 100 zł to wogóle nie ma po co wchodzić do sklepu - i to nie po jakies wypasione zakupy :confused:
    Patka - to hormony! A mąż.... mój niestety taki sam..... szlag mnie tez trafia na tego typu akcje, a jak się upomnę, ze coś nie zrobione - to słysze, że ja mu ciągle czas organizuję, a on sam wie kiedy co powinien robić - i tak garderoba nie pomalowana od 2 lat, porządek w schowku przy garażu nie zrobiony od 2 lat, tapeta w przedpokoju "stygnie" i czeka od grudnia, żaluzje w duzej łazience pod oknem leżą i czekaja od lipca zeszłego roku itd, itp....
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeJun 15th 2012 zmieniony
     permalink
    ja tez jestem w szoku jak pojde na stragan kupie warzywa i owoce, do tego pieczywko, cos na obiad i 100 idzie, jak nie więcej :neutral:
    --
    •  
      CommentAuthor_kasiek_
    • CommentTimeJun 15th 2012
     permalink
    ja myślę, że wszystko bardzo podrożało jednak....jeszcze nie tak dawno płaciłam za chleb 1,80zł (pamiętam, że Iwonka już wtedy na świecie była)....potem przeszło na 2zł....i tak rosło, rosło i teraz w tej samej piekarni za ten sam chleb płacę 3,10zł !!!!!!!

    pieniądze idą jak woda normalnie.....

    ciekawe jak tam nasza nikkitaa po przeprowadzce ?? ma ktoś z nią kontakt ??
    --
  4.  permalink
    Kasiek, u nas za chleb tez ponad 3zl placisz;/ a ja za swoj o obnizonym ig ponad 4zl ..... w ogole teraz to owoce, warzywa, wszystko cholernie drogie ;/
    --
    •  
      CommentAuthorVsti
    • CommentTimeJun 15th 2012
     permalink
    kiedys w markecie, ala biedronka, lidl za 100 zl mialo sie caly kosz zakupow, a teraz nawet dna nie przykryjesz...
    --
  5.  permalink
    Dokladnie, straszna drozyzna sie porobila.... my juz tylko jezdzimy do marketow raz na tydzien na porzadne zakupy bo taniej niby wychodzi, a g.wno prawda, ceny sa porownywalne z tymi osiedlowymi sklepikami.
    --
    •  
      CommentAuthormkd
    • CommentTimeJun 15th 2012
     permalink
    więc cieszmy się że nasza penny bogata, my kupujemy szafy a ona może sobie pozwolić na 100kg za co w warszawie zapłaciłaby 1500zł :)
    to mój mąż nie zna słowa później wszystko robi od razu kosztem spędzania czasu z nami :( więc nie wiem co lepsze. a do zrobienia w domu mamy milion rzeczy, dopiero od miesiąca mamy ciepłą wodę w kranach i mogliśmy zrezygnować z dodatkowych podgrzewaczy.
    mieszkamy w studni bez dna :(
    --
    • CommentAuthoredzia503
    • CommentTimeJun 15th 2012 zmieniony
     permalink
    Witajcie Kochane

    Dziękuję i Przepraszam .Musiałam sobie troszkę w główce wytłumaczyć i coś postanowić , a takie forumowe przyznanie się że jestem beznadziejna i nic tylko z m. się wykłócam to nic fajnego. dlatego przepraszam Was że tyle się nie odzywałam (jak coś pod kartą można poczytać)

    Bardzo mi przykro że musiałyście się użerać z tymi paniami przez pare ostatnich stron ,ale jestem z Was dumna bo ta pani położna to troszkę się mieszała w ty,m co produkowała - Wy fajnie jej odpowiadałyście bardzo dyplomatycznie

    VSTI - wiem jak teraz się czujesz , i bardzo mi przykro że musiałaś to czytać , mam nadzieję że skurcze się wyciszyły i czujesz sie już lepiej ( a ta pani niech apmięta że jestem duża dziewczynką i bardzo szybko się denerwuję i nie trzeba mi dużo żeby jadąc do pl zahaczyć o inna miejscowość co by omówić parę spraw ) przepraszam ale jestem bardzo wojowniczo nastawiona do ludzi

    Jeszcze na dodatek m. mi pow. ze kolega od tych "bliźniaków' wrócił do nl i chcą się spotkać pogadac , Ale ja chyba nie chcę jeszcze słyszeć na co był i chory i na co zmarł ten Maluszek , dopiero sobie z tym w głowie poradziłam- a teraz będę musiał tego słuchać, mieli przyjść dziś jutro , przeciągnęłam na nd. a z niej chyba się nie wykręcę, a nie taktem by było nie schodzić nawet do salonu :confused::shamed:

    apropo zakupów , te ceny w Pl to mnie się już jeży włos na głowie , wiem ile mnie będzie kosztował ten wyjazd i wolała bym z tego powodu nie ruszac się z domu ale odpoczynek nam przyda , będę oszczędniej żyć?!? :shamed:
    Bo to jest tak tutaj też zarabia sie w tysiącach , bo średnio polaki maja stawkę wiekową ale tak 1200 -1400 da się wyciągnąć na msc , a w pl tak samo 1200-1500 (przynajmniej jak ja pracowałam tyle miałam) wiec my to liczymy jeden do jednego. Czyli jeden euro jeden zł, u Nas chlebek 1-2 euro, masełko 1,20 , szyneczka od 0.50 centów do2 euro - pocięta hermetycznie zapakowana znośna , serki dla dzieci od 0.50 euro, pampersy nap promocja co 2-3 w drogerii 2-3 paczki za 20 euro (lepsze niż polskie pampersy - tak stwierdziła szwagierka smółka zostaje na pampersie pięknie chłoną) sudokrem taki wielki 5euro .Wiec nie martwię się pod tym względem o wychowanie Naszych pociech bo na życie zawsze będzie od państwa też jest pomoc,choć jedna wypłata to nie przymieramy głodem(co widać po mojej figurze -albo jej braku:shamed:)
    Także podziwiam Was nie zależnie od tego ile Wy i Wasi Mężowie zarabiacie podziwiam że tak dzielnie prowadzicie swoje gospodarstwa domowe, mimo że państwo tak w pl utrudnia utrzymanie 4-5cio osobowej rodzinie .

    Tak po za tym u Nas wszytko dobrze jak coś zjem kwaśnego -maluchy tak fikają radośnie , niesamowite :wink:
    --
  6.  permalink
    Matko kochana, nic nie mowcie u nas pokoj dla dzieciakow w rozsypce.Szafa wnekowa bedzie dokonczona w sobote,mam nadzieje bo sie wk***e jak nie,duza stoi na srodku pokoju mlodej nie ma jak sie ruszyc a poki nie bedzie gotowa wnekowa to nie moge tej duzej ruszyc bo jest za ciezka a nie mam gdzie ubran przeniesc:confused: Lozeczko,komode i jakas szafke na szpargaly Emili musze dokupic i chyba zrobie to w komisie bo tak sobie podliczylam to wszly mi mega koszty za wszystko gdyby kupic w sklepie....A gdzie jeszcze reszta wyprawki...
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeJun 15th 2012
     permalink
    ja tez ponad 3 zł za chleb, maskara:confused:
    --
    • CommentAuthoredzia503
    • CommentTimeJun 15th 2012 zmieniony
     permalink
    Ja u Mojej Mamusi w Kce , w lutym płaciłam w normalnej piekarni dobry chleb pszenny zwykły 5,20 -duży mały 3,50 naprawde mały :devil:

    Treść doklejona: 15.06.12 14:36
    a właśnie mamy 18 tydzień chyba zmienię nie mogę w to uwierzyć , chyba wierzę -czuję, wczoraj umyłam stos naczyń po 20 min. stania- poczułam taki ból w lewym biodrze idąc do łóżka noga mi się sama uginała każde przekręcenie piekący ból - ciężar? przytyłam 3 kg , no chyba gorszy dzień mam pewnie minie poboli i przestanie ale nie brałam paracetamolu :bigsmile:

    Witam Nowe Mamusie i ciągle zaciskam kciuki za wszystkie oczekujące i coraz bliżej terminów :thumbup::thumbup::thumbup:
    --
  7.  permalink
    Cobraczek: nic nie mowcie u nas pokoj dla dzieciakow w rozsypce


    U nas jeszcze nic nie ma zrobionego ;/ musimy powywalac stare meble i zrobic pokojdla nas a pozniej nasz odmalowac dla maluszka.... ja nie mam weny zeby chociaz cos tam uprzatnac, nic mi sie nie chce;/
    --
    •  
      CommentAuthorVsti
    • CommentTimeJun 15th 2012
     permalink
    nie mowiac juz o kosmetykach i srodkach chemicznych...
    --
  8.  permalink
    kuleczka_69: U nas jeszcze nic nie ma zrobionego ;/ musimy powywalac stare meble i zrobic pokojdla nas a pozniej nasz odmalowac dla maluszka.... ja nie mam weny zeby chociaz cos tam uprzatnac, nic mi sie nie chce;/


    Ja czekam na pienidze bo jak to mowia ''nie ma miedzi dupa siedzi'':devil::tongue:

    W sobote szafa,26 malowanie,wyprawka, potem dokupic meble i bedzie na tyle....
    --
    • CommentAuthoredzia503
    • CommentTimeJun 15th 2012
     permalink
    U nas nie ma mowy o porządkach przerabianiu itp. mamy 5-pokojowego pół bliźniaka ale ogrzewanie gazowe tylko w salonie na dole , a górze gdzie sypialnie - tylko grzejniki jeszcze nie przyszło rozliczenie za zime (aż się boję chociaż zima nie była ostra!!!) ale grzaliśmy tylko u Małej cąłą noc bo musiala mieć ciepło my tylko 2-3 razy w tyg. poubieralismy sie i było ok.
    Teraz jak wróce z pl trzeba nap. do gminy mieszkanie ok. tylko nie dla noworodków a że wynajmujemy tylko na parę lat szkoda inwestować w centralne jak mogą nam wymówić wynajem w ciągu 3msc.
    I jak dostaniemy przydział na mieszk. socjalne możemy coś dopiero myśleć, jak będą klucze w ręku - oj coś czuję że sierpień i wrzesień będą pracowite
    --
    •  
      CommentAuthormooniia
    • CommentTimeJun 15th 2012
     permalink
    wiecie co ja juz nawet nie mysle o cenach, ciesze sie, ze póki co nam nie brakuje i tego sie trzymam. Choc tez juz bardziej musimy liczyc i kombinowac aby starczyło na wszystko ( głównie zajecia dodatkowe dzieci wakacje itd), ale najbardzie denerwuja mnie rachunki bo te rosna w tempie zastraszajacym i z tym nic zrobic sie nie da :confused:
    -- mama piątki :)
    •  
      CommentAuthorYPolly
    • CommentTimeJun 15th 2012
     permalink
    wielgosz: YPolly, współczuję!! Te czerwcowy dzieciaki jakieś z poczuciem humoru się szykują. Może połączymy siły. Moje 4 cm. rozwarcie i Twoje skurcze. Jakby nie fakt że skurcze miałam za słabe i odpuściły, to pewnie teraz bym już karmiła syna...
    Mi odchodzą jakieś brunatne kawałki czopa. Pewnie to po tym masażu...

    Chetnie polacze - u mnie 3 cm rozwarcie, to razem juz 7 bedzie..... ;)
    Brunatny sluz to ja tez dzis mam, ale tez raczej po wczorajszych badaniach, wiec sie nie nakrecam.
    Humor mi sie troche poprawil, bo maz wrocil wczesniej z pracy i jak odbierze corke z przedszkola i zrobi zakupy to zapowiada sie lajtowy weekend we trojke. Moze ostatni we trojke, a jakby okazalo sie, ze jednak nie byl nam dany taki spokojny weekend, to sie naprawde nie obraze...
    A i jeszcze zdalam sobie sprawe, ze za dwa tygodnie i tak jest "Schluss" wedlug mojej doktorki, wiec co by sie mialo nie dziac, za dwa tygodnie bede juz miala Ninke przy sobie.
    --
    •  
      CommentAuthormkd
    • CommentTimeJun 15th 2012 zmieniony
     permalink
    ale nam się włączyło mega narzekanie. Zazdroszczę wam tego malowania ścian, możecie sobie dobrać kolorki naklejki i inne takie. My mieszkamy w domu drewnianym, więc wymyślić coś fajnego dla dziecka i siebie jest naprawdę trudno.(jakbyście widziały gdzieś fotki fajnych drewnianych pokoi, to poproszę).
    Jedyne na co się uparłam to pobielić łazienkę co by nie było w niej ciemno jak w dupie, ale na resztę to m się nie zgodzi :(.

    edzia doskonale rozumiem o co chodzi z ogrzewaniem gazowym, my mamy założony piec elektryczny ale póki jesteśmy młodzi i mamy siły to chcemy palić drewnem, więc zamiast czasu spędzać z chłopakami m będzie musiał jeszcze pociąć 10m drzewa :(. i powiedzieć że zawsze kochałam sowje mieszkanie w wielkiej płycie :(.


    polly ja już też myślę, że nawet jak przenoszę to już na pewno za miesiąc będę tulić frania.
    --
    •  
      CommentAuthormooniia
    • CommentTimeJun 15th 2012 zmieniony
     permalink
    mkd ja tez mieszkam w drewnianym bo mój M takie stawia :) ale w srodku mam regipsy tylko sufity zostały drewniane ;)
    www.bozir.pl


    cos mi nie wchodzi link domy z drewna

    Treść doklejona: 15.06.12 15:00
    ok juz działa :)
    -- mama piątki :)
    •  
      CommentAuthormkd
    • CommentTimeJun 15th 2012 zmieniony
     permalink
    no widzisz u nas z drewna jest wszystko bleee w niektórych pomieszczeniach np w kuchni korytarzu i salonie jedna ściana jest murowana,no i dolna łazienka a cała góra to tylko drewno i małe okienka. Nawet chciałam te ściany przykryć gipskartonem ale mój m mówi żebym się puknęła w głowę. Oczywiście o veluxach też nie ma mowy.

    więc jak już będę kiedyś bogata to dolna łazienka będzie najpiękniejszym pomieszczeniem w moim domu

    a jak się wasz nazywa?
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeJun 15th 2012
     permalink
    jutro robie babski wieczór, ostatnie spotkanko przed porodem:wink: własnie pieke tarte, beda lody i inne pychotki:tongue:
    --
    • CommentAuthorsensuall
    • CommentTimeJun 15th 2012
     permalink
    Dołączam się do marudzenia w temacie drożyzny. Zywnośc coraz droższa nie mówiąc o środkach czystości... A już nie wspomnę o cenach paliwa... My mieszkamy poza miastem i na zwykłe dojazdy partnera do pracy już sporo kasy na paliwo idzie a wiadomo jak trzeba jechac na zaupy czy cos zalatwić to też idzie jak woda...
    Warzywa mam swoje w ogródku, tak samo owoce np truskawki czy czereśnie. Nie wyobrażam sobie żebym teraz przy tych ilościach warzyw co jem płacić za to -istny kosmos:sad:
    co do niedokonczonych remontów to ja się podpisuję pod listą wściekłych. JA też się o nic nie mogę doprosić. Przez 2 miesiace prosiłam o wymalowanie ścian w przedpokoju aż w końcu wzięłam pędzel i sama wymalowałam:wink:
    Staram się dla maluszka już kupować ciuszki pieluchy i inne takie żeby później wszystko się nie zwaliło na ostatnią chwilę. Ile kupujecie pieluch jedynek? Ja mam jedną paczkę taką maxi i nie wiem czy kupować więcej czy zaczekać do porodu. W końcu maluch może się duży urodzić i moment wyrosnie :)
    --
    • CommentAuthoredzia503
    • CommentTimeJun 15th 2012
     permalink
    Mama mieszka w bloku 10-ci piętrowym, w zimie kaloryfery zakręcone a ona chodziła w krótkim rękawku -coś pięknego .
    ale znów maja domek jakies 100m2 ograć prąd, tata też juz gromadzi drewno do kominka Masakra :confused:
    --
    •  
      CommentAuthorVsti
    • CommentTimeJun 15th 2012
     permalink
    To ja jeszcze dorzuce moje rozwarcie i bedzie pewnnie juz z 9 cm... :)

    No to sie zapisalam na wizyte do gin. moze juz ostatnia :)
    --
    •  
      CommentAuthormkd
    • CommentTimeJun 15th 2012 zmieniony
     permalink
    sensuall jedna wielka paka na początek wystarczy bo przede wszystkim może się okazać że dana firma odparza, albo jest wybitnie przesikiwana. my mamy 3 paczki po 27 sztuk huggiesów na razie więcej nie kupujemy, bo pamiętam że musieliśmy właśnie zmieniać firmy przez pampersy, dady by znów skończyć na huggisach.

    to ja sobie ponarzekałam idę do ogrodu albo szlifować regalik do pokoju felka.

    monia i mi np dużo bardziej podobają się te wnętrza z białymi czy kolorowymi ścianami niż wszechobecną boazerią
    --
    •  
      CommentAuthormooniia
    • CommentTimeJun 15th 2012
     permalink
    mkd: a jak się wasz nazywa?

    mój to adaptacje drewniana Monika ( mysmy zburzyli kawałek domu moich rodziców i dobudowali kolejne 200m ;), tam mam na dole lecznice i nie bardzo chciało mi sie budowac gdzie indziej i dojezdzac do pracy jak mogłam miec w domu :) )
    teraz juz z wierzchu nie widac ze to drewniane bo nam wydział architektury kazał dostosowac sie do sasiadujacej zabudowy wiec ocieplilismy i otynkowalismy.
    -- mama piątki :)
    • CommentAuthoredzia503
    • CommentTimeJun 15th 2012
     permalink
    Nas ostrzegali że jedna paczka new baby czy jakoś tak z pampersów powinna wystarczyć bo maleństwa szybko rosną .W naszym przypadku jedna paczka wystarczyła Martynka zaraz po skończeniu tej paczki jedynek , od razu przerzuciliśmy się na dwójki i na chwile w tym rozmiarze pochodziła .

    Wiesz bywa różnie - ale dziewczyny często piszą lepiej kupić mniej(i ewentualnie potem męża wysłać) niż potem się zastanawiać co z tym zrobić ....
    --
    •  
      CommentAuthormkd
    • CommentTimeJun 15th 2012
     permalink
    pewnie lepiej dokupić niż zostać z jedynkami, ale jak pamiętam to takiego noworodka się dziennie przewija chyba z milion razy, a już na pewno przy każdym karmieniu,więc tych pieluch idzie sporo na początku
    --
    •  
      CommentAuthorVsti
    • CommentTimeJun 15th 2012
     permalink
    To ile tak dziennie potrzeba +/-?
    --
    • CommentAuthoredzia503
    • CommentTimeJun 15th 2012
     permalink
    Oj tak tak, ciekawa jestem ile ja razy będe musiała wysyłać m. do sklepu po dzidziusiowe zakupy.
    Aja mam taki pytanie kiedy mam się dopytywać tu na miejscu jak to z maluchami moimi będzie wyglądać co potrzebne do szpitala mi im, ile w nim będziemy jak ur się w terminie , i w ogóle takie pytania o poród i wszystko po nim.Jak wrócę czyli 22/23 tydz. to za wcześnie nie ?bo jestem ciekawa jakie tu sa zwyczaje bo też się puszcza pacjentki szybko do domku po Np-1 doba po CC -3doby .
    --
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeJun 15th 2012
     permalink
    zakładając że bobas je co 2-3godz to do 12 na dobę ale nie da sie tak wyliczyć bo bedą dni że pójdzie o połowę mniej a będą dni że i 20 to mało
    --
    •  
      CommentAuthormooniia
    • CommentTimeJun 15th 2012
     permalink
    moja np cała 3 nie sruliła w nocy i bardzo szybko całe nocki leciały na 1 pampersie :))) no i waga bo przy Marcie 4kg i 60cm to ja wtykałam w te 1 no bo miałam, ale prawda jest taka, ze od poczatku były małe troche
    -- mama piątki :)
    •  
      CommentAuthormkd
    • CommentTimeJun 15th 2012
     permalink
    nasz fel był też doskonały bo od urodzenia robił tylko jedną kupę dziennie za to bardzo często przesikiwał bokiem.
    --
    •  
      CommentAuthorrumba
    • CommentTimeJun 15th 2012
     permalink
    Boshe :tooth: ciśnienie mi już skoczyło bo myślałam, że lista ruszyła a to zwykła pseudo-położna i osóbka o nieokreślonej płci tyle postów natrzaskały:devil:

    Mam nieciekawy nastrój dziś, jest mi wiecznie niewygodnie, miejsca sobie nie mogę znaleźć i tak naprawdę to chyba mam dość 4 ścian, nawet lody nie poprawiają mi już nastroju :( Chyba się zdrzemnę :tongue: może przejdzie....
    --
    •  
      CommentAuthorVsti
    • CommentTimeJun 15th 2012
     permalink
    osz kurcze to moje zapasy starcza na tydzien :D z drugiej strony tak, jak piszecie nie ma, co sie obkupywac, bo nie wiadomo, jakie beda sie sprawdzaly :)
    --
    • CommentAuthorNiezalogowana (Peppermill)
    • CommentTimeJun 15th 2012
     permalink
    Rany, dziewczęta, ale naprodukowałyście!!! Czytałam zaległości przez ponad 1.5h! No, może z 15 minutową przerwą po wypowiedziach "położnej", bo szlag mnie na miejscu trafił i musiałam odreagować...Z całego serca życzę Wam i sobie żebysmy nie trafiły na porodówce na kogoś z takim podejściem!
    A tak na marginesie- bo wydaje mi się to istotne-w Szkocji nie goli się krocza i nie robi lewatywy. W ogóle o tym nie słyszałam, dopóki nie przeczytałam na polskich forach. Zakładam, że skoro tu się tego nie robi, ani nawet o tym nie mówi, to nie ma to wielkiego wpływu na ryzyko zakażenia itp. przy porodzie. Wniosek jest prosty- w Polsce robi się to standardowo w niektórych szpitalach, tylko i wyłącznie ze względu na komfort położnej, a nie rodzącej. :angry:
    Oczywiście nie neguję faktu, że wiele kobiet woli być ogolona i "przeczyszczona" dla poprawy własnego samopoczucia(li i jedynie), ale na pewno nie ma to nic wspólnego z wymogami higieny na sali porodowej.
    Ja nie byłam ogolona przy pierwszym porodzie i jakoś nie zauważyłam, żeby to miało wpływ na gojenie się szwów. Szwy zresztą zakłada się przecież już po porodzie, więc przypuszczam, że gdyby ktoś był w tym miejscu wyjątkowo zarośnięty(przepraszam za dosadne wyrażenie) to pewnie ogolono by to miejsce przed szyciem. I po problemie.
    Natomiast jeśli kobiecie zdarzy się popuścić w trakcie porodu ( co może się zdarzyć nawet pomimo lewatywy) to uważam, że zasranym(:tongue:) obowiązkiem położnej jest zadbanie o to, żeby kobieta nie miała nawet świadomości, że coś takiego się stało.
    •  
      CommentAuthorPeppermill
    • CommentTimeJun 15th 2012
     permalink
    Tak długo pisałam, aż mnie wylogowało:sad:
    --
  9.  permalink
    Hehe Vsti to ja Cie pociesze, bo ja nie mam zadnych pampersow jeszcze, zero tetrowych, NIC :P maz wroci to bedzie zamawial na allegro :P
    --
    •  
      CommentAuthorwielgosz
    • CommentTimeJun 15th 2012 zmieniony
     permalink
    A ja mam dzisiaj wysmienity humor. W sumie cieszy mnie perspektywa spedzenia weekendu w domu. Moze jakies fajne zakupy, lody i ogladanie filmu na kanapie...albo kino...:bigsmile:
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.