Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorKarolyn
    • CommentTimeJun 17th 2012
     permalink
    Witam w rozpoczetym 30 tc!!! :)))

    Kasiek gratuluje :) synek pokaznych rozmiarow :)))
    -- Syn 1 ~ 2012 & Syn 2 ~ 2017
    •  
      CommentAuthorBlueCactus
    • CommentTimeJun 17th 2012
     permalink
    Czego to kobieta nie wytrzyma dla dobra dziecka ;-) A ciąża to niezły sprawdzian :-)
    •  
      CommentAuthorYPolly
    • CommentTimeJun 17th 2012
     permalink
    Sorry za marudzenie, nie moj dzien dzisiaj.
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeJun 17th 2012
     permalink
    oj tak :bigsmile:

    Treść doklejona: 17.06.12 12:55
    Polly Kasia urodziła 2 dni przed terminem, może jutro Cię weźmie:wink:?
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeJun 17th 2012 zmieniony
     permalink
    Boże dziewczyny, czy to możliwe, by mi nabrzmiały wargi sromowe? :shocked: O matko i córko... jakbym sobie silikon czy botoks wszczepiła conajmniej :shocked:
    --
    •  
      CommentAuthorasia_
    • CommentTimeJun 17th 2012
     permalink
    Sorry za marudzenie, nie moj dzien dzisiaj.


    marudz , marudz - póki mozesz , jak będzie maleństwo to nie bedzie czasu na marudzenie :wink: - a wielki finał już tuż , tuż :cool:
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeJun 17th 2012
     permalink
    YPolly: Sorry za marudzenie, nie moj dzien dzisiaj.

    a ja dodam, że Nasz Kasiek tuż przed rozwiązaniem również narzekał i podupadł psychicznie :) Także ten tego... - dobry objaw YPolly ;)
    --
    •  
      CommentAuthorasia_
    • CommentTimeJun 17th 2012
     permalink
    dokładnie tak , więc YPolly - szybkiego porodu :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorYPolly
    • CommentTimeJun 17th 2012
     permalink
    Dziewczyny, oby to byly prorocze slowa... Tylko ze ja tak mam juz od tygodnia i nic. No moze oprocz tej proby generalnej na porodowce, ktora tez sie przyczynila do kolejnego zjazdu samopoczucia. No nic, wplywu na to nie mam. Jutro mam wizyte z samego rana, zobaczymy, co ginka powie.
    --
  1.  permalink
    Kasiek - wielkie gratulacje!!! Ucałuj swojego Mateuszka bardzo cieplutko od wszystkich e-cioc :bigsmile:
    -- ___
    •  
      CommentAuthorczerwinka
    • CommentTimeJun 17th 2012
     permalink
    Katka tak ja mam....pani dr mowi ze to normalne :-)
    U Doti wszysko ok dziewczynki rosna i maja sie dobrze :-)
    Ja wlasnie wrocilam z IKEA i remont magazynu trwa nasdal dupa dupa. ...dobrze ze na dzieciecym tez sa materialy to zakupilam i bede szyc nowy pokrowiec na fotel...potem bylismy w strefie kibica :-) super bardzo mi sie podobalo ale skwar jest nieprzecietny napuchlam jak balon
    --
    •  
      CommentAuthorPoLeMama
    • CommentTimeJun 17th 2012
     permalink
    Nooooo, to mi się podoba! ;-) Cudownie!!!!
    _KAsiek_ gratulacje!!! Duży Chłopaczek, niech jeszcze się ładnie przyssie i wracajcie do domku! 17.06.2012 ładna data, bardzo ładna!

    YPolly - szykuj się, będziesz następna :-)
    --
    •  
      CommentAuthorYPolly
    • CommentTimeJun 17th 2012
     permalink
    Wlasnie przypomnialo mi sie, ze proba generalna rozpoczela sie w trakcie meczu Niemiec w srode - spore emocje byly. Dzis znowu graja, wiec moze teraz juz przedstawienie czas zaczac? Ech, nie nakrecam sie juz wiecej i koncze marudzenie bo nic nie da. Milego weekendu wam zycze.
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeJun 17th 2012
     permalink
    czerwinka: Katka tak ja mam....pani dr mowi ze to normalne :-)

    mam nadzieję, że bardziej nie nabrzmieją :bigsmile:
    --
  2.  permalink
    gratulacje dla kasiek :)miala co przeciskac....

    Kakai mnie brzuch tez opadl wczesnie bo w 33tc...

    i ja sie ustawiam w kolejce tych, ktore trzeba do pionu sprowadzic...niezle hormony mi daja popalic...ze skrajnosci w skrajnosc popadam normlanie...i caly czas przejmuje sie tym ulozeniem potylicowo tylnim...ale raz mysle, ze ok przeciez damy rade...a za drugim zalewam sie lzami i z wielka nadzieja czekam na wizyte w piatek, zeby z polozna porozmawiac o opcji cesarki... wiem, wiem, ze sie da urodzic normlanie...lub z uzyciem kleszczy czy proznociagu ( w wypadku tego ulozenia jednak kleszcze niestety przewazaja co mnie przeraza )... cala ciaze bylam tak dobrze nastawiona do porodu..twierdzac, ze pewnie nie moze byc trudniejszy od pierwszego...bo ten naprawde nie byl latwy...a tutaj taki psikus...i okazuje sie, ze jednak wszystko sie moze zdarzyc....buuu nakopcie mi do tylka cobym sie troche ogarnela...plsssss
    --
    • CommentAuthorŁezunia
    • CommentTimeJun 17th 2012
     permalink
    Kasiek moje gratulacje :D

    a ja dzisiaj mam dzień spania :D właśnie zwlokłam się z łóżka i marzę by do niego powrócić :D
    --
    •  
      CommentAuthor_kasiek_
    • CommentTimeJun 17th 2012 zmieniony
     permalink
    :bigsmile: dzieki za gratulacje! już odnalazlam net, nadrobilam zaleglosci. Tak po krotce to poszlo migiem bo o 3 to nas dopiero przyjmowali i bylo wtedy 3-4 cm potem te wszystkie papierki wypelnic, zrobili USG, lekarz zaspany powiedzial że max 4kg, potem KTG, po odpieciu bylo 4cm, byla dokladnie 4:38, poszlam pod prysznic, bolalo coraz bardziej, poprosilam meza żeby poszedl po polozna bo ja chce zzo. polozna zbadala, mowi że jest 7-8 cm i że nie ma sensu dawac zzo bo ladnie i szybko idzie i zebym jeszcze szla pod prysznic - byla 5:20. poszlam ale i tam już wysiedziec nie moglam. wrocila polozna, zapytala o wody ale te nie odeszly. wiec zaczela mnie badac i ledwo zaczela jak wody odeszly. potem to już polecialo bo poczulam parcie
    biegiem na sale porodowa, lekarz, polozna, neonatolog, 3 skurcze parte i synus lezal mi na brzuszku! byla 5:50

    to tak na szybko, dokladniej napisze w odpowiednim watku już z domku

    ladnie ssie poki co i teraz śpi

    moze uda mi się jakos wrzucic pozniej fotke :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorasia_
    • CommentTimeJun 17th 2012
     permalink
    super , jeszcze raz gratulacje . Duże dzieciatko a tak ładnie poszło :bigsmile:
    --
    • CommentAuthoredzia503
    • CommentTimeJun 17th 2012
     permalink
    O kurcze Ty jesteś niesamowita , dałaś Rade jesteśmy z Ciebie dumne !!! No i jest Mateuszek z Wami , chyba rzeczywiście jak wczoraj pisałaś czekał na ładniejszą pogodę.:bigsmile:
    A Ty jak się czujesz? Iwonka już poznała braciszka ? :wink:
    --
    •  
      CommentAuthoracia20
    • CommentTimeJun 17th 2012
     permalink
    Kasiek - gratulacje!!!
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeJun 17th 2012
     permalink
    psycho_patka: Kakai mnie brzuch tez opadl wczesnie bo w 33tc...

    uff czyli i tak sie dzieje, to dobrze
    --
    •  
      CommentAuthorcheriniatko
    • CommentTimeJun 17th 2012 zmieniony
     permalink
    kasiek ale super, ten szybki poród wynagrodził Ci mam nadzieję te ostatnie męczące tygodnie oczekiwania i zmartwień o zdrowie małego. Niezłego bobaska tam wyhodowałaś kruszyno :tooth:

    Gratulacje dla mamusi i zdróweczka dla Mateuszka :cheer::cheer::clap::clap::clap::clap:
    --
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeJun 17th 2012
     permalink
    Kasiek - gratulacje! :smile: No miałam nadzieję, ze poczekasz do jutra - żeby urodzić w moje urodziny :devil: Oprócz mnie znam jeszcze 2 osoby z 18 czerwca i wszystkie sa zajefajne :bigsmile::wink:
    Teraz tylko nadzieja w YPolly :wink: Kochana do dzieła po meczu, tak aby po 24 szybciutko poszło i Malutka pojawiła się na swiecie :-)
    A tak na poważnie - fajnie, że Mateuszek zdrowy i wszystko poszło tak fajnie :cool: No i z tego co czytałam to i cukrzyca się od razu uspokoiła! Tego zazdroszczę!
    --
  3.  permalink
    Kasiek ja również GRATULUJE :bigsmile: Jak Ty dałas rade wyprzeć takiego duuuużego bobasa?:wink: Ja przy 3 kg myślałam, że zejde...
    --
    •  
      CommentAuthor_kasiek_
    • CommentTimeJun 17th 2012
     permalink
    [quote=magdalenka2610][/quote]

    Ja już mam za soba porod bobasa wazacego wiecej niz 3kg. Iwonka wazyla 3730g i bylam pewna że wiecej niz 4kg nie dam rady

    a co tu tak pusto dzisiaj? pewnie się opalalyscie albo siedzialyscie nad woda :devil::devil::devil:
    --
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeJun 17th 2012
     permalink
    Kasiek podziwiam !!!! 4,5 kg Mateuszka, pięknie i jak szybko sobie poradziłaś :D Jak ja Ci zazdroszczę ;)

    A tu cicho, bo pogoda dopisuje. Ja cały dzień na świeżym powietrzu byłam u znajomych z wielką ekipą, piękny dzień :bigsmile:
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeJun 17th 2012
     permalink
    wlasnie cisza i spokoj, Kasiek daj focie Mateuszka, nie moge sie doczekac!
    --
    •  
      CommentAuthorVsti
    • CommentTimeJun 17th 2012
     permalink
    Kasiek Gratuluje! a nie mowilam, ze wszystko bedzie ok?:devil::bigsmile:

    U mnie spokoj :) Po ostatnich nocnych ekscesach, czuje sie dobrze :) i im wiecej sie ruszam tym czuje sie lepiej:devil: Brzuch niekiedy sie stawia, ale nawet mniej niz, jak lezalam, nawet Mala przestala jezdzic tam na dole...

    Jestem ciekawa wtorku i tego, jak tam wygladam od srodka :D
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeJun 17th 2012
     permalink
    Vsti: Mala przestala jezdzic tam na dole...


    ojeej, a moj wlasnie zaczał, naprawde siedzi hiper nisko, jutro mam wizyte i dowiem sie co i jak
    --
  4.  permalink
    To co znalazlam o obnizaniu sie brzucha...

    W ostatnich tygodniach ciąży główka dziecka zwykle osuwa się w kierunku dna miednicy, przybierając dogodną pozycję do opuszczenia macicy. Wskutek tego łatwiej ci będzie oddychać, ale za to odczujesz zwiększone parcie na pęcherz i potrzebę częstszego oddawania moczu. Nieraz nacisk macicy na pęcherz jest tak duży, że następuje mimowolne popuszczanie moczu – nie przejmuj się tym, tylko zacznij używać podpasek.
    Obniżenie macicy jest widoczne zewnętrznie – widać, że brzuch jest bardziej na dole. Ale uwaga: czasami, zwłaszcza przy kolejnych porodach, brzuch się nie obniża aż do samego rozwiązania. Nie jest więc tak, jak mogą ci wmawiać różni „znawcy”, że jeśli brzuszek masz wysoko, to do porodu jeszcze daleko.
    --
    •  
      CommentAuthorPeppermill
    • CommentTimeJun 17th 2012
     permalink
    Kasiek gratulacje! Dużo zdrowia dla Mateuszka! Słuszna waga, nie powiem:bigsmile:

    Ja dziś zaliczyłam kolejny pchli targ z ubraniami i akcesoriami dla niemowląt. Kupiłam wanienkę, ubranka, śliczny kombinezon, buciki i jeszcze trochę dupereli wszelakich. Jestem bardzo zadowolona, bo wszystko w idealnym stanie, wiele rzeczy z metkami, a jak zwykle zapłaciłam grosze.
    --
    •  
      CommentAuthorVsti
    • CommentTimeJun 17th 2012
     permalink
    No mi sie w ogole nie obniza, choc Mala nisko glowka od dawna :)

    Wlasnie wypycha cos z prawej strony, widac i czuc taka kuleczke- chyba to pietka, albo kolano :heart:
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeJun 17th 2012
     permalink
    Vsti a jak ci mala gmerka gdzies nisko ze czujesz szyjke to jest to uczucie kłucia a nawet czasem pieczenie szyjki?
    --
    •  
      CommentAuthorPeppermill
    • CommentTimeJun 17th 2012
     permalink
    Ale wam zazdroszczę pogody, dziewczęta. U nas pada trzeci dzień bez przerwy, zimno i wieje. Brrr. Natala znowu chodzi w zimowej kurtce:sad:
    --
    •  
      CommentAuthorVsti
    • CommentTimeJun 17th 2012
     permalink
    Kakai- straszne klucie, az w pol mnie zginalo, jakby ktos mnie jakas mega duza igla dzgal i gmeral tam...
    Choc ja nie wiem, na co Mala u mnie napierala, bo szyjki to ja juz od dawna prawie nie mam...
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeJun 17th 2012 zmieniony
     permalink
    Vsti: Kakai- straszne klucie, az w pol mnie zginalo, jakby ktos mnie jakas mega duza igla dzgal i gmeral tam... Choc ja nie wiem, na co Mala u mnie napierala, bo szyjki to ja juz od dawna prawie nie mam...


    to ja tez tak mam jakie 2 tygodnie, jutro zobaczymy czy cokolwiek to zmienilo w mojej szyjce
    --
    •  
      CommentAuthorVsti
    • CommentTimeJun 17th 2012
     permalink
    U mnie, co dziwne bylo tak jakies 2 tyg. i wtedy nic, ani z szyjka, ani z rozwarciem sie nie zmienilo... Dlatego tez, czekam na wtorkowe wiesci i info, czy po wstaniu z lozka, cos sie zmienilo :)
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeJun 17th 2012
     permalink
    Vsti: U mnie, co dziwne bylo tak jakies 2 tyg. i wtedy nic, ani z szyjka, ani z rozwarciem sie nie zmienilo... Dlatego tez, czekam na wtorkowe wiesci i info, czy po wstaniu z lozka, cos sie zmienilo :)


    hehe noo tez jestem ciekawa, z tym to jakas przedziwna loteria jest:bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorVsti
    • CommentTimeJun 17th 2012
     permalink
    Dokladnie, jak nic mi nie dolegalo, szyjka sie skrocila i poszlo rozwarcie... Poznie, jak klulo, brzuch twardnial- nic sie nie zmienialo :D Moze, ja jakas dziwna jestem :D

    Z jednej strony nie chce jeszcze rodzic, a z drugiej nie moge sie doczekac :) Non stop sie zastanawiam, jak bedzie wygladac Mala :D
    --
    •  
      CommentAuthorP_Madzia
    • CommentTimeJun 17th 2012
     permalink
    Visti mam to samo :) tylko ze mała mnie tak tlucze ze rycze z bólu i chciałabym już mieć ten 37 tydzien...
    •  
      CommentAuthorVsti
    • CommentTimeJun 17th 2012
     permalink
    P_Madzia jeszcze troszke, szybko minie :)
    Pamietam, jak ja juz chcialam ten 18-sty czerwiec i 37 tydz... a to juz jutro:shocked:
    --
    •  
      CommentAuthorP_Madzia
    • CommentTimeJun 17th 2012
     permalink
    Ale nIestety wątpię ze przyjdzie 37 tydzien i bach mała wyjdzie :) liczę ze chociaż do moich urodzin sie zdecyduje (4 lipca) :))
    •  
      CommentAuthorVsti
    • CommentTimeJun 17th 2012
     permalink
    No niestety, a moze i stety nie znamy dnia, ani godziny :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeJun 17th 2012
     permalink
    ja tez czekam na skonczony 37, jeszcze troszke:wink:
    --
    •  
      CommentAuthorniunia32
    • CommentTimeJun 17th 2012
     permalink
    Vsti: No niestety, a moze i stety nie znamy dnia, ani godziny

    Szkoda, że tak jest... :(
    -- ,
    •  
      CommentAuthorVsti
    • CommentTimeJun 17th 2012
     permalink
    W ogóle po ostatnim ekscesie nocnych, boję się, że nie będę wiedziała, kiedy są już odpowiednio bolące i częste skurcze, aby jechać na porodówkę :devil::bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorOsorya
    • CommentTimeJun 17th 2012
     permalink
    A ja się melduję,że jeszcze nie rodzę.
    Choć bardzo bym już chciała,bo do ubikacji mnie goni co chwila...Nawet w nocy;/
    --
    •  
      CommentAuthor_kasiek_
    • CommentTimeJun 17th 2012
     permalink
    nie wiem czy się uda
    https://lh4.googleusercontent.com/-Mzr-Qfw52Jg/T944X0lKt7I/AAAAAAAAZzU/9GMdZsewuc0/s400/2012-06-17%25252012.41.44.jpg?dc=gorganic&source=mobileproducts
    --
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeJun 18th 2012
     permalink
    :rainbow: Śliczny Mateuszek :rainbow:

    Spać nie mogę :wink:
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
    •  
      CommentAuthor_kasiek_
    • CommentTimeJun 18th 2012
     permalink
    dno wlasnie widze...bo to że ja nie spie...no coz - o 1 musielimy się karmic, potem przebrac pampers i znowu karmic i jechac na noworodki zbadac cukier. teraz probuje zasnac ale kobieta z mojego pokoju chrapie jak smok Wawelski i premiere slychac ja gdzies na Wawelu :devil:
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.