Powodzenia Mamuśki !! Ja wczoraj zżarłam kubeł czarnych porzeczek z truskawkami i dziś mam potworne bóle brzucha... Jedyne co mi wchodzi dziś to czekolada a od przedwczoraj +1,2kg
ja w ramach codziennej aktywności ponosiłam trochę drewna co mąż ciął i rąbał, po południu może pojedziemy do jakiegoś sklepu poszukać kuchenki gazowej
a w nocy miałam mega skurcz łydki do tej pory mnie noga boli :( u nas upału na szczęście brak!
U nas pada od nocy, ale co z tego jak dalej duszno, stwierdzam, ze ja juz SAMA do konca ciazy sie nie gole, jak jakis slepiec normalnie ;/ lekarz jak mnie dzis zobaczy to chyba peknie ze smiechu, strup na strupie bedzie :P
Ja tak mam od 2 tygodni, ale ostatnie dni to nasilenie. Zaczęłam brać potas w poniedziałek, bo to podobno winowajca, ale na razie nie ma poprawy. Ale doszły pobolewania podbrzusza i kłucie szyjki i sama już nie wiem jaki jest powód... Wczoraj u gin szyjka twarda, zamknięta, ale jednak nie czuję się spokojnie.
"Pochodziłam sobie, wzięłam prysznic i znów KTG , skurcze nie za wysokie, ale regularne i zaczynam je odczuwać, Rozwarcie 4 cm.. Dziś urodzę na pewno ;)"
Powodzenia dziewczyny! :) mysle ze szybko Wam pojdzie :)
Ja wlasnie drinkuje sobie koktajl truskawkowy oczywiscie z lodem (sama zrobilam mniam) - duszno, parno jednym slowem masakra, za jakis niedlugi czas obstawiam burze...
Dziewczyny rodzące trzymam kciuki - może w końcu ruszę się z tej szóstej dziesiątki moje Dziecię od wczoraj intensywnie się rusza, aż jestem zaskoczona, że na tym etapie tak często je czuję :)
TEORKA: no ale przy ZZO można sobie na taki luksus pozwolić
dlatego ja swój pierwszy poród w większości przespałam a mąż się tylko wynudził....siedział obok i czytał gazetę !!!! A ja przespałam dobre 3 lub nawet 4 godziny !!!!! Za to teraz była większa jazda....a mąż to nie wiedział jak mi pomagać - biedny
Ej no, boli, ale tak na poziomie 5 cm. Muszę oddychać na skurczach. Jednak stwierdzam ze ZZO góra. Nie wiem jak ja dałam rade bez tego podczas pierwszego porodu .